MARCOWE DZIECIACZKI 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ale ja nie napisalam,ze ze szpitala jak wyjdziemy. Napisalam,ze wlasnie po 2 tygodniachlkc wrote:Inso nie oszukujmy się, ze szpitala wyjde w ciazowych spodniach, a brzuch będzie taki gdzies jak teraz mam.w poprzedniej ciazy po 2 tygodniach wróciłam do swojej wagi.
Ahh zeby to jedzonko nie było takie pyszne jak jest ...
Ja tez wychodzilam w ciazowych spodniach. Odrazu brzuch sie nie wciagnie
ba! Wyszlam jako wielka stopa z opuchnietymi nogami
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2018, 08:48
-
lkc, znasz stara piosenkę Krajewskiego "Nie jesteś sama "? Jak widzisz ja i Inso dołączymy do Ciebie z tą 8 z przodu!
Ja dziś też ryba na obiad I krewetki, chociaż ja zjem tylko fileta i młode ziemniaki, bo jest sezon na młode właśnie., tak jak na truskawki i arbuzy, mniam
iNso87, lkc lubią tę wiadomość
Norbi- 16.08.2003
Aniołek(7tc)- luty 2016 *
Lilianka(19tc)- 10.01.2018 * -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ależ ja wiem, że brzuch magicznie się jienwciagnie
Ten spuszczony z powietrza balon to jeden z najgorszych widoków "po"
A spodnie ciążowe też już tak fajnie nie leżą
Rany, niech mi się już zachce siusiu! Przecież badanie muszę zrobić!
lkc lubi tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Moja waga ostatnio szaleje, bo jednego dnia jest 75, innego 74, a wczoraj 76(ale po południu). Pocieszam się, że może teraz w adwencie zwolnie minimalnie z wagą, bo nie jem słodyczy( coroczne postanowienie w każdym adwencie i wielkim poście
). Normalnie mi cholernie ciężko odmówić słodkości, a w tych okresach idzie znacznie łatwiej, pomimo pokus, bo wszędzie częstują pierniczkami, mąż przynosi z pracy paczkę ze słodyczami itd.
Ja pamiętam, po porodzie, jak patrzyłam w lustro to byłam z siebie dumna, że taka laska się ze mnie zrobiła. Hahahahaha. Jak dziś oglądam zdjęcia z okresu noworodkowego Emilki, to sama przed sobą się wstydzę, bo mam na nich brzuch niewiele mniejszy niż dziś
Sana, w Forum jest od zawsze, obok działu dziecięcego, a od niedawna w Europie Centralnej Jestem z Gliwic, od 7 lat, czyli odkąd jestem z mężem, mieszkam na wsi, koło Knurowa
Siedzę na krzywej. Piłam cytrynową i była dużo smaczniejsza niż zwykła. Na czczo z palca 86, oby reszta wyników też była ładna, bo nie wyobrażam sobie cukrzycowych Świąt.
Ksiazka1, patuniek86 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-73121.png
Aniołek 11.05.2015 8tc, Aniołek 26.10.2015 4tc, Aniołek 24.08.2017 5tc Aniołek 8.12.2017 9tc -
Witam
Fajny pomysł z mierzeniem obwodu brzucha, ja przy córci mierzyłam i widzę, że mam identyczne obwody, przy córci w 29 tyg miałam 92cm , a teraz mam 91- po ciąży wróciłam dośc szybko do wagi, może brzuch się inaczej wchłaniał szybciej z powodu cc, stresu, długiego pobytu w szpitalu - zobaczę jak będzie teraz;-)
Wczoraj córcia ubrała choinkę, zrobiła łańcuch z bibuły, mamy choinkę z mnóstwem ozdób, cześć ręcznie robionych, z kawy, makaronu , cekinów, choineczki z krochmalu. Takie ozdoby robiłyśmy w tamtym roku
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/30b634beee4f.jpg
Dziewczyny Was też łapią skurcze w nocy. Mnie dzisiaj złapało w podbiciu w stopie, jak lekko ten skurcz ustąpił to pojawiły się 2 kolejne w łydkach, masakra. Biorę magnez, ale myślę, że mogę mieć za mało Ca, muszę trochę nadrobić - dzisiaj na śnadanie biały ser z musem z czarnej porzeczki
]b]Wróbel, Izziee[/b] czekamy na wieści z wizyt
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2018, 09:38
Ksiazka1, Katia89, iNso87, Makowe Szczęście, Sana, Butterfly 83, Lenonki lubią tę wiadomość
Córcia - 24.01.2012 r.
Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
ANA3 dsDNA(+)graniczny
-
nick nieaktualnybbeczka91 wrote:Ja pamiętam, po porodzie, jak patrzyłam w lustro to byłam z siebie dumna, że taka laska się ze mnie zrobiła. Hahahahaha. Jak dziś oglądam zdjęcia z okresu noworodkowego Emilki, to sama przed sobą się wstydzę, bo mam na nich brzuch niewiele mniejszy niż dziś
Hahaha jakbym o sobie czytała
patuniek86, Butterfly 83 lubią tę wiadomość
-
Damy radę, ja teraz tak się nie przejmuję, najważniejsze, aby nasze dziecieczki dobrze się rozwijały, przybierały na wadze. Przyjdzie jeszcze czas, aby popracować nad sobą po porodzie;-) Brdzie dobrze!!! Też zaczynam czuć się jak słoń .... i mówię sobie tak jak patuniek, że taka szczupła byłam...ehhh taki "urok" ciązy
Butterfly 83 lubi tę wiadomość
Córcia - 24.01.2012 r.
Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
ANA3 dsDNA(+)graniczny
-
Anet85 wrote:Damy radę, ja teraz tak się nie przejmuję, najważniejsze, aby nasze dziecieczki dobrze się rozwijały, przybierały na wadze. Przyjdzie jeszcze czas, aby popracować nad sobą po porodzie;-) Brdzie dobrze!!! Też zaczynam czuć się jak słoń .... i mówię sobie tak jak patuniek, że taka szczupła byłam...ehhh taki "urok" ciązy
Anet, mi bardziej chodziło, że po porodzie taka szczuplutka byłam A na zdjęciach zajmowałam 3/4 kadru
Teraz czuję się grubawo przez brzuch. Ciężko mi się ruszyć, bo brzuch. Ciężko mi iść, bo brzuch Ale tylko 7 kilo doszło, więc nie jest źle
Anet85 lubi tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Cześć dziewczyny zima za oknem, fajnie jakby na święta trochę tego śniegu było, to takie klimatyczne
Marza, patuniek, ja też polecialam po metr i mam tyle co Wy, 96 hehe póki co 6 kg na plusie.
Bbeczka powodzenia na glukozie
Anet, super choinka, córka pewnie dumna ze mogła zrobić sama łańcuch na choinkę
U mnie ciąg dalszy sprzątania, wczoraj udało mi się umyc okna w kuchni... Dzisiaj biorę się za pokój, chociaż jeden bo już nic nie widzę przez to okno żeby nie było, pomalutku i bez przemeczania
Inso, możesz zapisać mnie na pierwszej stronie usg III trymestru bo dzisiaj się zapisałam na 16.01.
Anet85, patuniek86, iNso87, Ksiazka1 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDla każdej najważniejsze jest zdrowie dziecka. A o wadze i wymiarach możemy sobie popisać i ponarzekac, takie baby z nas :p a po porodzie jedna wróci do formy druga nie, bo tak to niestety jest, każda innaAnet85 wrote:Damy radę, ja teraz tak się nie przejmuję, najważniejsze, aby nasze dziecieczki dobrze się rozwijały, przybierały na wadze. Przyjdzie jeszcze czas, aby popracować nad sobą po porodzie;-) Brdzie dobrze!!! Też zaczynam czuć się jak słoń .... i mówię sobie tak jak patuniek, że taka szczupła byłam...ehhh taki "urok" ciązy
Anet85, patuniek86, Butterfly 83 lubią tę wiadomość
-
Dzieki wszystkim za porady odnosnie przewijaka, widze ze kazdy znajduje swoj sposob i sie bardzo roznia.
Ja jestem wlasnie na glukozie o smaku pomaranczowym, musze przyznac ze nie mialam problemu z wypiciem. Tylko teraz jakos mnie muli. Dopiero minelo pol godziny. Jak juz usiadlam zeby pic to sie zorientowalam ze nie mam telefonu, paniki nasialam, wrocilam do pokoju pobran i polozna powiedziala ze zadzwoni do mnie ja skonczy z inna babka, no i gdzie sie znalazl... u mnie w torbie:)
Wczoraj musialam mezowi przetlumaczyc co to jest syndrom wicia gniazda, bo mamy tyle roboty a on mial lenia, a ja mowie jak nie to to tamto zrob. Ja gdybym mogla to bym wszystko zrobila jak najszybciej a jemu sie nie spieszy.
A w niedziele juz lecimy do Polski:)))))
Makowe Szczęście, patuniek86, Butterfly 83 lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny powodzenia na glukozie! trzymam kciuki żeby wyniki były w normie
Ja też się zmierzyłam w brzuszku i wyszło mi 96cm a co kg to na początku przybierałam sporo bo po 2,3 kg w przeciągu 3 tygodni ale teraz przez cukier na granicy staram się uważać co jem i tak oto przyszło mi 500g przez 4 tyg. Zobaczymy jak będzie teraz dobrze że wizyta przed świętami
Macy, Ksiazka1, patuniek86 lubią tę wiadomość
Nasze szczęście Oliwier 💗 04.03.2019 💗 -
Hej jak pomiarowo też złapałam za centymetr. Mój brzuszek to tak 93-94 i przytyłam 7,5 kg. Ja się cieszę każdym gramem więcej i każdym centymetrem
Zaraz idę na kroplówkę. Trzymajcie kciuki
Katia89, Ksiazka1, patuniek86, Malutka_27, Butterfly 83, bbeczka91 lubią tę wiadomość
. -
Hejka ja dziś zaczynam 29 tydzien ale to leci...
Na plusie 6.5 kg miszecpotem zmierzyć brzuch ale myślę że pobije wszystkie mamy
Zaraz idę robić pierniczki świąteczne i zjeść coś bo maluch dopomina się obiadu.
Pozdrawiam
Makowe Szczęście, Katia89, patuniek86, Malutka_27, Butterfly 83, bbeczka91 lubią tę wiadomość
Olaf 08.07.2011
Leon 31.08.2015
Tola 02.02.2017
...I Nasza niespodzianka Lidia 06.03.2019
no ale trudno, będę się martwiła później 
