MARCOWE DZIECIACZKI 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAnet85 też ogrnia mnie niepokój jak nie mogę zasnąć, ale rano wszystki mi mija i niczym sie nie przejmuje. A Ty spokojnie ze wszystkim sobie poradzisz, tylko nie przesadzaj czasem
Reniffera jeszcze trochę i będzie mogla sobie odpocząć
Widzę, że nie jestem sama z niespokojnymi nogami, w poprzedniej ciaż bałąm się, że tak mi zostanie, ale po porodzie ani śladu tego paskudztwa.
Salsefia jak to zrobiłaś, że masz dwie wizyty w tym samym czasie, w innych mejscach ?
Klamka ja akurat mocno odczuwam ruchy, brzuch mi sie caly rusza. Ale tak jak piszesz dzieci są różne, wiec i też kopią mocniej lub słabiej Skoro czujesz ruchy to nie ma co się przejmować.Anet85, Reniferra lubią tę wiadomość
-
Melduję się po wizycie. Nie zgłaszałam wcześniej, że ją mam bo mi zawsze szkoda iNso, że ma tyle roboty Młody ma już 800g, leży w dalszym ciągu główkowo, wody i przepływy ok, szyjka 35-36mm, więc jak na mnie ok. Ponoć klasycznie jest 4 cm, ale wiadomo, że każdy jest inny. Na następny raz mam powtórzyć Coombsa i może uda się podać immunoglobulinę anty-D. Nic mi nie mówiono, żeby NFZ zrezygnował z refundacji. Jedynie problem jest z dostępnością. Dlatego jeśli mi jej nie podadzą, to dostanę receptę i mam jej na własną rękę szukać. Następna wizyta za 4 tyg. co brzmi trochę przerażająco bo to już styczeń, a co za tym idzie - to już 2019 rok. TEN ROK. Dopiero co był lipiec, lato, a my sobie na początku ciąży byłyśmy..
BTW - czy na USG III trymestru dostaje się znów jakieś skierowanie jak przy pierwszych dwóch? Nic o tym lekarka nie wspomniała i się zastanawiam czy nie chce tego olać? Bo ja nic olewać nie chcę..
Jadę dziś do Jyska odebrać stolik, krzesła i lustro kupione na Black Friday, boję się, że dłużej już mi ich nie przetrzymają, a poza tym chcę poczuć, że coś robimy w sprawie mieszkaniaKsiazka1, patuniek86, Katia89, Kleopatra, Marza89, Butterfly 83, klamka, Anet85, india, Makowe Szczęście, Reniferra, enka90, iNso87 lubią tę wiadomość
-
Klamka ja Klarę czuje ale ruchy są stłumione, mam łożysko na przedniej ścianie a i ona chyba jest zwrócona bardziej do wewnątrz. Za to Bruno, który jest na gorze ma więcej miejsca i czuć bardzo. Do tego leżą poziomo oboje i rozpychają mi boczki
Butterfly 83, klamka lubią tę wiadomość
-
A co do nocek, też mam problem z zasypianiem, budzę się w nocy przez głupie sny, a potem jeszcze nad ranem spać nie mogę. Ale skumajacie mój łeb. Skąd to się bierze w tym mózgu? Śniło mi się dziś, że mój mąż się nawalił i wyszedł z imprezy, nigdzie nie umiałam go znaleźć. Po kilku godzinach odebrał telefon i powiedział mi, że nawalił się, bo JAK PODAWAŁAM MU DRINKA TO MIAŁAM ZA DŁUGIE PAZNOKCIE Potem wymiotował i stracił 5 kg, więc musiał polecieć na siłkę Ja nie mogłam wrócić do domu, bo znajomi byli też pijani i nikt nas nie chciał wpuścić do busa, a na mnie zaczęła iść jakaś narkomanka z latającą szczęką i chciała mnie ugryźć, a ja dostałam takiej paniki, że jestem w ciąży i może nas czymś zarazić, że znieruchomiałam i nie umiałam od niej uciec. No i o 3 w nocy miałam pobudkę i nie mogłam zasnąć. Fajnie? Fajnie
patuniek86, Anet85, Katia89, Butterfly 83, Ksiazka1, Macy, Reniferra lubią tę wiadomość
-
A, jak już się rozpisałam, to pośmiejcie się jeszcze z wczorajszego snu. Śniło mi się, że nagle zachciałam mieć powiększone piersi. Zaczęli mi coś wstrzykiwać, ale zamiast w pierś, trafiali w sutki. Zrobiły się ogromne jak kubki do herbaty, a sama brodawka była jak kieliszek. Ja płaczę i się ich pytam jak ja mam to teraz dziecku do buzi włożyć, a te laski do mnie, że teraz to już się nie da.. już za późno
Ostatnio zastanawiałam się czy mi za bardzo sutki w ciąży nie urosły i pewnie stąd senAnet85, patuniek86, Butterfly 83, Katia89, Ksiazka1, Macy lubią tę wiadomość
-
Teverde już nie pisz o tych snach hahaha, bo siedzę w Starbucks-ie i banan mi z twarzy nie schodzi, za chwilę ludzie zaczną patrzeć podejrzliwie. Już po spotkaniu z fizjoterapeutka - pokazała mi ćwiczenia oddechowe, rozmasowala i naklula igła łydkę po bolesnym skurczu.Czekam na połączenie, już spokojniejsza jestem tylko w nocy jak nie śpię to mam panikę.
teverde, klamka, Ksiazka1, Makowe Szczęście lubią tę wiadomość
Córcia - 24.01.2012 r.
Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
ANA3 dsDNA(+)graniczny
-
Dzień dobry
Teverde, ja bardzo Cię przepraszam, ale się uśmiałam Mi się dzisiaj śniło piekło Musiałam zabić w piekle jakiegoś gościa, który zabił na Ziemi jakąś dziewczynę W piekle miał brata bliźniaka Ogólnie wyglądali, jak albinosi Więc te sny faktycznie są jakieś dziwne
I gratuluję wizyty Ja mam skierowanie na usg, ale w medicover...
Ja też już po wizycie, nie widziałam Poli. Ale szyjka 3 cm, do kontroli 27 grudnia. Jeśli zmięknie, pessar. Udało mi się na szczęście złapać wizytę o 17.45, bo do Warszawy wracam o 17.11-powinnam zdążyć
Przytyłam w tydzień 0,5 kg, więc aktualnie wsze tylko 64,5 kg-jeeeeejteverde, Kleopatra, bbeczka91, Ksiazka1, india, Makowe Szczęście, iNso87 lubią tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Klamka jeśli chodzi u mnie o ruchy małej to różnie to bywa. Są dni kiedy jest bardzo spokojna i zaczynam się martwić ale są też takie kiedy przez cały dzień, a najbardziej wieczorem rozpycha się i jakby kopie np wczoraj, położyłam na brzuchu wieczko od kremu i tak fajnie podskakiwalo hehe, mąż czekał aż wieczko spadnie ale za słabo wojowala rzadko kiedy mocniej kopnie ale zdarza się, przeważnie jest to takie pośrednie
Teverde, hahahaha!!! Wyobraźnia poziom 1000
Patuniek nieźle, te sny są strasznie pokreconepatuniek86, klamka, Makowe Szczęście, teverde lubią tę wiadomość
-
Klamka u mnie to 4 ciąża więc mam porównanie i w tej ciąży baaardzo słabo czuję ruchy. W poprzednich normalnie widziałam jak brzuch się rusza, jak dziecko wypycha łokieć czy kolanko a teraz to wszystko jest takie delikatne. Ale mam łożysko na przedniej ścianie i myślę że dlatego
Hehe, ja też mam takie sny. Dziś był już tak straszny że próbowałam się obudzić. Ale potem ostatecznie spałam do 10 i wcale się nie wyspałam, głowa mnie jakoś dziś boli
Dziś dużo wizyt więc trzymam kciuki! -
klamka ja moją Julkę czułam bardzo mocno, a teraz różnie. Czasem mała dość mocno się wypycha, czasem ruchy są bardzo delikatne. No i nie ma konkretnych pór aktywności - codziennie wygląda to inaczej.
teverde super wieści z wizyty muszę też dziś mojego lekarza zapytać o tą immunoglobulinę. Co do snów to nieźle się uśmiałam a jeśli chodzi o skierowanie, to ja nie mam, ale robię i tak to badanie prywatnie.
patuniek86 i u Ciebie widzę niezłe sny, hahahapatuniek86, klamka, teverde lubią tę wiadomość
Julia 07.2015 -
Cześć dziewczyny ❤️
Ja chodzę spać koło 24, a mała jest taka aktywna, że i tak nie udaje mi się od razu zasnąć
Ja ruchy czuje bardzo dobrze, ale to moja pierwsza ciąża, czasami brzuch mam jak stożek jak się wygina i wypycha haha czasami kopie tak gwałtownie, że cały brzuch się rusza haha
Mmmm truskawki... Marzenie -
Ja po badaniu krwi, po 18 powinnam mieć już wynik.
Zajechalam na rynek po świeże owoce, tak tak... arbuza i truskawki też!
Wstawilam obiad, dla męża wołek i lubi do tego fasolkę, więc ja mam dziś fasolkę po bretońsku; trochę ogarniam mieszkanie, robię pranie i sobie troszkę poleguje.
Co do snów to ja już Wam nie pisze, bo nie wiem skąd moja wyobraźnia czerpie te pomysły. Jak słowo daje!klamka, patuniek86 lubią tę wiadomość
Norbi- 16.08.2003
Aniołek(7tc)- luty 2016 *
Lilianka(19tc)- 10.01.2018 * -
nick nieaktualnyDzieki dziewczyny za odpowiedzi. U mnie lozysko jest z tylu, wiec powinnam niby czuc chyba bardziej. Oczywiscie, jest tak, ze czuje, ale czasem np nie czuje, a jak trzymam reke na brzuchu to widze, ze sie rusza, bo reka czasem podskoczy, gdybym jednak nie dotykala, to bym sie nie domyslila, ze ona sie rusza... cos w tym stylu, jakbym miala brzuch od srodka znieczulony.
Teverde, super, ze wszystko okiteverde lubi tę wiadomość
-
O matko, dziewczyny nie ma jak to mieć nowy samochód. Chciałam pojechać wcześniej zeby ogarnąć endo i idę do auta i dupa, dziurki na kluczyk nie ma bo otwieranie na dotyk, odpalanie na przycisk. Stałam jak świeca przed autem i nic. Dobrze, że teść mógł przyjechać i mnie zawieść. W serwisie wymieniłam baterie i chłopaki sie śmieją, że da sie jednak otworzyć i odpalić, tylko szkoda że nikt nas wcześniej nie poinformował nie ma to jak w starym aucie przez bagażnik sie drzwi otwierało
Czekam teraz na męża i razem na wizytę do gina. W międzyczasie pozywilam sie pizza i kawąButterfly 83, bbeczka91, kehlana_miyu lubią tę wiadomość
-
A ja się właśnie przeklęłam na 15 pokoleń wstecz. Głupia dzida, no dzban no...
Szyjką 3 cm? To wracając szybkie zakupy... Kuźwa, nie czułam, że tyle rzeczy nabrałam... Ledwo doszłam do domu, brzuch mnie boli. Za obiad się nie tknęłam, poproszę Młodą, niech się tym zajmie. Ja leżę.
Lekarz przepisał mi luteinę o kazał brać, mm nadzieję, że chociaż ona pomoże, bo z moją inteligencją będzie ciężko...Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
nick nieaktualnyOj Patuniek, oszczędzaj się!!! Oby z szyjka było ok!
A co do ruchów to też tak macie że jak oprzecie rękę o brzuch to tam dziecko kopie? Ja mam tak bardzo często, czasem jak nie wiem kiedy ostatnio kopala to ją wywołuje tak i zawsze działa z synem pamiętam miałam identycznie. Gdzieś kiedyś czytałam że tak zaczynają się zabawy z dzieckiemklamka, Makowe Szczęście, kehlana_miyu lubią tę wiadomość
-
Patuniek, bo dostaniesz ochrzan od nas! Nie dźwigaj...rob zakupy na raty. Ja codziennie rano po coś biegnę i tym sposobem nie dźwigam ciężkich siat. Odpoczywaj teraz :*
Książka tak, nawet ostatnio mąż poczuł i się bardzo ucieszył że w końcu ma jakiś kontakt z córką -
Lepiej już Ulżyło mi, naprawdę.
.
Normalnie w ogóle nie robię zakupów, jeśli coś potrzeba, mąż lub Młoda ogarniają. Ja W ogóle nic nie dźwigam, nie noszę. Nawet już segregator ciążowy noszę w plecaku, żeby nic nie mieć w rękach. Na wszelki wypadek.
A wczoraj w ogóle miałam jakiś dobry dzień, 2 prania zrobiłam, bez problemu rozwiesiłam (mąż przeniósł kosz z praniem), zrobiłam obiad, bardzo dobrze i energicznie mi się szło i na szkołę rodzenia, i po zamówione pióro.
I wracając od lekarza wstąpiłam do sklepu. Trochę brukselki, trochę pieczarek, makaron, puszka pomidorów, porcja pomidorków koktajlowych, mozarella... Niby nic. Ale nauczka jest.
Katia, ochrzaniać mnie nie trzeba, moje własne ciało już to zrobiło... Tępa dzida...Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm