X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MARCOWE DZIECIACZKI 2019
Odpowiedz

MARCOWE DZIECIACZKI 2019

Oceń ten wątek:
  • lkc Autorytet
    Postów: 1576 2260

    Wysłany: 12 lutego 2019, 03:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inso trzymaj się, ja dalej jestem chora. Kaszle jak stary gruzlik, jedynie poprawiło sie tyle, ze katar mam mniejszy, ale to co wyszlo z moich zatok mnie przerazilo :/
    Choroby na końcówce ciazy to jakaś porazka!

    iNso87 lubi tę wiadomość

    Aleksandra Joanna 17.11.2014
    Joanna Małgorzata 12.03.2019
  • Sisi1982 Koleżanka
    Postów: 48 94

    Wysłany: 12 lutego 2019, 03:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale masakra ze spaniem tu

    Sisi82
    https://www.suwaczki.com/tickers/w4sq9n73alrntj2g.png
  • Ayleen Autorytet
    Postów: 293 759

    Wysłany: 12 lutego 2019, 05:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry!
    Ja już mam poranne ktg. A tak mi się dobrze spało... wywietrzyłam salę tak, że da się żyć. Wychodząc na korytarz jest uderzenie gorąca ;) Miłego dnia wszystkim!

    kehlana_miyu, lkc, Marza89 lubią tę wiadomość

    n59y9vvj81dh7gev.png
  • Anet85 Autorytet
    Postów: 1036 1081

    Wysłany: 12 lutego 2019, 06:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam dziewczyny.

    iNso dobrze, ze z córcią już lepiej...
    Z tymi prysznicami to tez tak mam, jak widzę zasłonkę to mnie trzęsie brrr, nie znoszę czegos takiego i też myję stopy na jednej nodze - paranoja jakas.

    Wczoraj byłam na usg i ocena blizny po cc. Podłamałam się i pół wieczoru czytałam myslałam, mąz przed 6 poszedł do pracy, a ja mam znów tryb myślenia. Blizna po cc bardzo ładna, ale to jest już nieistotne.
    Mój synek nie przybiera na wadze ma hipotorię ;-((( jest poniżej 10 centyla z wagą. Nie wiem jak ta stażystka robiła to usg na IP, bo tam wyszło, że waga ok 2500, a po półtora tygodnia waga dziecka 2462 -/+360g. Najgorsze jest,że ma bardzo mały brzuszek AC tylko 28,7 cm <2,3 % co odpowiada 32tc5d, nóżki też małe FL 6,81 cm 3,4% 35 tc. , głowa duza BPD - 9,61 cm 39tc 2 dni.
    Doktor nie mogła znaleźć przyczyny, w połowie grudnia był na 33 % z wagą, a teraz poniżej 10. Przepływy są dobre, RR mam na razie też dobre, moje wyniki też w miarę poza płytkami, ale też nie jest to jakas masakra, jak czytałam o przyczynach ze strony matki to opis matka niedożywiona niedbająca o siebie pijaczka narkomanka i paląca....Fakt nie przytyłam dużo ok 8 kg , ale przecież sie nie głodzę, nie mam nałogów, biorę wszystkie leki zalecone przez lekarza, czasami nie weznę drugiej tabletki z DHA z Prenatalu Duo, ale codziennie piję też po 2 łyżki oleju lnianego.
    Do mojej mamy nawet nie chce mi się dzwonić bo Ona zaraz powie, to jedz więcej, albo bo Ty taki zdechlak jesteś - podsumuje mnie w dwóch słowach.
    Łożysko na razie pracuje dobrze, za tydzień jestem umówiona na kolejne usg w poniedziałek, w środę idę na pobranie krwi- Boże żeby tylko wyniki były dobrze, w czw. KTG - boję się, że będą chcieli zakończyć ciąze cc. W pt. wizyta u mojego lekarza.
    Kazała mi liczyc ruchy płodu po posiłku przez godz. minimum 10, kontrolowac RR , mofr., mocz. Cała szyjka jest długa ok 4 cm, wiec na poród naturalny sie nie zapowiada.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2019, 07:02

    Córcia - 24.01.2012 r.
    Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
    atdci09kpnkcut41.png
    Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
    ANA3 dsDNA(+)graniczny

  • Reniferra Autorytet
    Postów: 1547 2206

    Wysłany: 12 lutego 2019, 07:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisi, dawaj znaki jak tam u Ciebie z tymi obrzękami.

    Anet, przykro mi z powodu tych wieści, ale zdaje się, że jesteście teraz pod dobrą opieką. Nie obwiniaj się o tą hipotrofię. Czasem nie można wszystkiemu zapobiec i wszystko przewidzieć. Maluszek nadrobi najwyżej po porodzie :). Trzymaj się cieplutko

    Anet85 lubi tę wiadomość

    Maja <3 08.03.2019r., Antosia <3 09.12.2021r.
    l22niei37lacal8c.png
    3i49k6nl8ih810gk.png
  • Reniferra Autorytet
    Postów: 1547 2206

    Wysłany: 12 lutego 2019, 07:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiedy czytałam te posty o prysznicach, od razu nogi mnie zaczęły swędzić brrr.
    Ja na Ukrainie kiedyś byłam na takiej jakby wymianie w liceum. Spaliśmy raz w hotelu, w którym były karaluchy... o higienie łazienkowej i sypialnianej już nie wspomnę, bo już teraz wszystko mnie zaczyna swędzić :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2019, 07:23

    Maja <3 08.03.2019r., Antosia <3 09.12.2021r.
    l22niei37lacal8c.png
    3i49k6nl8ih810gk.png
  • Madziakk Ekspertka
    Postów: 182 477

    Wysłany: 12 lutego 2019, 07:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet ojejj ale się porobiło... domyślam się co czujesz... musisz jednak być dobrej myśli. Czasem niektóre rzeczy dzieją się niezależnie od nas. Jeśli odzywiasz się normalnie prowadzisz normalny tryb życia bez nałogów to nie możesz siebie obwiniać. Ja bym pewnie poszła do jakiegoś innego lekarza i zobaczyła co mi powie koze to jest też kwestia sprzętu na jakim robił usg. Trzymam kciuki żeby wszystko dobrze się skończyło.

    Sisi uważaj tam na siebie dobrze ze lekarz dał Ci skierowanie do innego szpitala z zatruciem ciążowym nie ma żartów. Ja codziennie mierze sobie cisnienie i jakby za wysokie było to od razu mam do szpitala jechać. Obrzęki też mam ale nie jakieś ogromne na szczęście no i mocz przez całą ciążę taki średni brałam nawet antybiotyk ale niewiele pomógł.

    Ayleen już niedługo przytulisz swoje maleństwo. Kciuki aby wszystko było dobrze.

    Mnie zostało 10 dni do cc, jakoś nie dociera do mnie że to już przyszły tydzień. A dziś skończyłam 37 tydzień hurra ciąża donoszona!

    Reniferra, iNso87, kehlana_miyu, Kleopatra, Katia89, Sana, Sana, Ksiazka1, Ulv15, enka90 lubią tę wiadomość

    zem3i09kgh136z79.png
  • Anet85 Autorytet
    Postów: 1036 1081

    Wysłany: 12 lutego 2019, 07:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie problem w tym, że usg było robione u dobrego lekarza na bardzo dobrym sprzęcie, nie to co na IP, mierzyła kilka razy ten brzuszek ;-( Najgorsze to czekanie.

    Już niewiele czasu Ci zostało, aby uściskać swoje maleństwo - super.

    Madziakk lubi tę wiadomość

    Córcia - 24.01.2012 r.
    Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
    atdci09kpnkcut41.png
    Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
    ANA3 dsDNA(+)graniczny

  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 12 lutego 2019, 07:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet tak mi przykro,ze uslyszalas takie wiadomosci:(
    Moze ta stazystka zle zrobila usg? To,ze przytylas 8kg to dobrze,nie kazdy musi tyc 20.. poza tym jestes szczuplej budowy ciala,brzuszek maly to zapewne przez Twoje geny. Duzo Dziewczyn tak ma. Mam nadzieje,ze na kolejne wizycie wszystko bedzie ok!


    Edit.
    Moja noc zryta na maxa. Teraz modle sie o jak najpozniejsze rozwiazanie... Malz pojechal Laure do szkoly zawiezc. Wraca i ja ide spac bo nie wyrobie..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2019, 07:51

    Anet85 lubi tę wiadomość

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • patuniek86 Autorytet
    Postów: 3798 4712

    Wysłany: 12 lutego 2019, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Człowiek wypoczęty po normalnej nareszcie nocy (bez względu na pobudki co godzinę na siku- to się nie liczy ;-) ), a tu takie słodko-gorzkie wieści...

    Marzeny-Wasze Laurki faktycznie idą łeb w łeb :-) Ciekawe, czy przyjdą też na świat, jako "bliźniaczki", tego samego dnia ;-)

    Ayleen-u mnie ktg było 7, 14 i 19, a o 6, 12, 17, 00 i 3 samo tętno dzieciaczków :-) Jesteście już pod opieką, niedługo wyjedziecie-ale już osobno :-D

    Anet-ta sympatyczna dziewczyna, z którą leżałam do piątku miała praktycznie identyczną sytuację. Hipotrofia. Była na 5 percentylu, potem skoczyła na 10, 17. I nagle 1 percentyl. Uwierz mi, zadbana babka, dobrze sytuowana-zdecydowanie nie klasa prawie średnia ;-) Więc to nie jest kwestia zaniedbania.
    Zbadali ją na wszystkie strony, przepływy, wirusy itp-wszystko, co mogłoby mieć wpływ.
    Dziecko zdrowe, ona też.
    Aktualnie musi przyjeżdżać 2 razy w tygodniu na oddział na badania-usg i ktg. Dopóki na usg jest wszystko dobrze i przepływy w normie, lekarze czekają.
    Mam nadzieję, że na spokojnie niedługo wszystko się u Ciebie wyklaruje. Najprawdopodobniej stażystka na ip trochę od siebie dołożyła tych wymiarów, a już wcześniej miałaś kruszynę.
    Jesteś już w sumie w terminie, niedługo przytulisz swoje maleństwo :-* Zdrowe, tylko po prostu małe :-) Ale tacy bardzo szybko nadrabiają poza brzuszkiem i za chwilę będziesz mieć ludzika Michelin :-D

    Anet85, Marza89 lubią tę wiadomość

    Pola Róża
    09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
    bl9ck6nlgozf0gj2.png
  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 12 lutego 2019, 08:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reniferra wrote:

    Zaczęłam przygodę z aniballem. Jeśli któraś z Was też ćwiczy lub ma zamiar, to chętnie wymienię się doświadczeniami.

    Reniferra, Ja się ciągle nad tym poważnie zastanawiam, ale u mnie i tak jeszcze za wcześnie na rozpoczęcie prób. Pisz o wrażeniach, tutaj lub na priv, bardzo jestem ciekawa Twojego spojrzenia na to ustrojstwo i jego przydatność :)

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 12 lutego 2019, 08:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet, z tego co pamiętam, najczęściej nie da się ustalić przyczyn hipotrofii, więc nie obwiniają się, bo na 100% to nie Twoja wina. Ja przez całą poprzednią ciążę przytyłam 10 kg, na Twoim etapie też tylko 8, a synek urodził się zdrowy i ważył 3170. Nie ma prostego przełożenia przyrostu wagi mamy na wagę dziecka, dziewczyny tyją czasem po 25kg i rodzą małe dzieci. Na USG też jest błąd pomiaru i to spory. Dobrze, że lekarz chce kontrolować wagę i przepływy, to najważniejsze. Zobaczysz, nawet jeśli maleństwo urodziło się małe, to szybciutko nadrobi :)

    Anet85 lubi tę wiadomość

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • patuniek86 Autorytet
    Postów: 3798 4712

    Wysłany: 12 lutego 2019, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Butterfly, a Ty jak tam noc w szpitalu? :-) Masz już holtera?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2019, 08:27

    Butterfly 83 lubi tę wiadomość

    Pola Róża
    09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
    bl9ck6nlgozf0gj2.png
  • Kleopatra Autorytet
    Postów: 4163 5429

    Wysłany: 12 lutego 2019, 08:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet przykro mi ale 2400 to i tak dobra waga. Widzisz mamaginekolog tez urodziła dziecko z hipotrofia. Najważniejsze że przypływu ok.
    Sisi współczuję szpitala.
    Inso 100 lat dla mamy i córki. 10 lat,nono :)
    U mnie 16 dni do CC :)

    Anet85, iNso87 lubią tę wiadomość

    l22nzbmhc97dgg3u.png
    Wiktor 2010, Maksymilian 2013, Mikołaj 2017
  • Sisi1982 Koleżanka
    Postów: 48 94

    Wysłany: 12 lutego 2019, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak wreszcie udało mi sie koło 4 zasnąć to przed 6 RR i temp a później to juz jak na dworcu teraz ktg

    Sisi82
    https://www.suwaczki.com/tickers/w4sq9n73alrntj2g.png
  • Sisi1982 Koleżanka
    Postów: 48 94

    Wysłany: 12 lutego 2019, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem sama na 3 osobowej sali była dziewczyna jak przyszłam ale zaraz ja wzięli na przedporodowa także okazja była pospać w spokoju a tu i tak lipa

    Sisi82
    https://www.suwaczki.com/tickers/w4sq9n73alrntj2g.png
  • patuniek86 Autorytet
    Postów: 3798 4712

    Wysłany: 12 lutego 2019, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A właśnie-Inso, sto lat :-) I duuuuuużo zdrowia!

    Sisi-śpij, dopóki możesz :-) Dobrze, że lekarz nie zostawia Cię tak "o", tylko naprawdę poważnie traktuje całą sytuację. Lepiej dmuchać na zimne :-)

    Ja strasznie Was przepraszam, nie chciałam zacząć szpitalnej serii :-(

    iNso87 lubi tę wiadomość

    Pola Róża
    09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
    bl9ck6nlgozf0gj2.png
  • Reniferra Autorytet
    Postów: 1547 2206

    Wysłany: 12 lutego 2019, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kehlana_miyu wrote:
    Reniferra, Ja się ciągle nad tym poważnie zastanawiam, ale u mnie i tak jeszcze za wcześnie na rozpoczęcie prób. Pisz o wrażeniach, tutaj lub na priv, bardzo jestem ciekawa Twojego spojrzenia na to ustrojstwo i jego przydatność :)

    Wczoraj ćwiczyłam pierwszy raz. Nie do końca jeszcze to ogarniam. Jakimś cudem udało mi się urodzić ten balonik bez parcia, bo niby na tym to polega... ale szczerze mówiąc nie wiem jak to zrobiłam i no niestety za szybko wyskoczył, więc było to bolesne. Dziś dalsze próby.
    Dzielą nas ponad 2 tygodnie, więc może zdążę Ci powiedzieć, czy rzeczywiście udało mi się ochronić dzięki temu krocze :). Póki co, dzięki wczorajszym doznaniom zaczęłam się domyślać jakie odczucia mnie czekają w drugiej fazie, a to może już jest jakiś plus?

    kehlana_miyu lubi tę wiadomość

    Maja <3 08.03.2019r., Antosia <3 09.12.2021r.
    l22niei37lacal8c.png
    3i49k6nl8ih810gk.png
  • mayka Autorytet
    Postów: 335 504

    Wysłany: 12 lutego 2019, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hi hello
    Witam 37+0 tydz.
    Dzień a wpaść położna posłuchać tętna dziecka.
    Wracając do tycia w ciąży a wagi dziecka to ja przy pierwszym +30 kg dziecko ważył 3460
    Przy trzecim dziecku ja +10kg A dziecko 3650g wiec nie ma reguły.
    Teraz mam niecałe 10 i dziecko ma być ok 4 kg.
    Wczoraj zalatwialismy sprawy urzędowe caly dzien, ale ja lubię z mężem tak pojeździć :) brakuje mi to bo kończy budowę domu i prawie wcale to niema...
    Ost po stosunku zalapalismy cos bo i jego siedziało i mnie. Pimafucin dla mnie pimafukort dla niego ale czy to wystarczy? Mówi że już mu noc nie dolega, bo wiecie walentynki niebawem haha

    Olaf 08.07.2011
    Leon 31.08.2015
    Tola 02.02.2017
    ...I Nasza niespodzianka Lidia 06.03.2019
  • Butterfly 83 Autorytet
    Postów: 1140 1329

    Wysłany: 12 lutego 2019, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PATUNIEK86:-*
    noc tragiczna. Już mówię why. W dzień jedna łaskę zabrali bo zaczęła rodzić sama z siebie,a miała iść na wywołanie, no ale skończyło się cc. Zostałyśmy we dwie ,zaraz jedna idzie na cc, druga na wywołanie czyli zostanę sama,ale na jak długo ztonsie okaże. No i co do nocy, najpierw nie mogłam usnąć,a jak już się udało, to tętno dziecka, to ktg, to siku,i tak, jak nie urok to.... tak to jest jak się nie jest w domu. Poza tym smutno mi bo mąż nie przyleciał na długo i ja tu " uwieziona". Chce do domu!
    No ale oby ten holter był dziś bo nie chce leżeć tu Bóg wie ile i czekać!
    A wczoraj z krwi wyszedł mi jeszcze cukier 126, także ooo. Chce jeszcze to sprawdzić. Lekarz wróci do mnie jeszcze bo dziś szybki obchód, bo mają dużo zabiegów wszelkiego rodzaju.


    ug37krhmmqb9sb9u.png
    Norbi- 16.08.2003
    Aniołek(7tc)- luty 2016 *
    Lilianka(19tc)- 10.01.2018 *
‹‹ 772 773 774 775 776 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ