MARCOWE DZIECIACZKI 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Patuniek nie mogło być inaczej! Super że do domu, obyś dzisiaj się porządnie wyspała
Ayleen ojale przynajmniej będziecie pod kontrolą. Jeszcze chwila i będziesz tulić obu synków już w domu
grunt że towarzystwo masz fajne
a jak jedzenie? Ujdzie?
patuniek86 lubi tę wiadomość
Julia07.2015
-
nick nieaktualny
-
Oszaleje za moment
Dzwonie do Sekretariatu w szkole dowiedziec sie w koncu co z tym ubezpieczeniem... no coz Pani mowi a tak prosze przyjsc po dokumenty od nnw i pojechac sobie zlozyc do ubezpieczyciela...no kur.. papiery leza i ciezko zadzwonic i poinformowac mnie wczesniej,zeby je odebrac.
Druga sprawa ja nie wiem o co chodzi ale na moje zapytanie a jak sprawa z tym oc z polisy szkoly to ona mowi nie ma czegos takiego. Szkola nie ma takiej polisy. Maja ja nauczyciele.. i juz kur..ja nie wiem o co tu chodzi. Na moje pytanie czy wogole protokol jest ona mowi,ze nie wie. Wczesniej mowila,ze ten protokol to tylko dla nich zeby bylo w szkole...oszaleje..
-
Patuniek - super, że wychodzisz do domu. Teraz ciepły prysznic, kołderka podusia i do spania
wypoczywaj ile się da musisz odespać nockę i pobyt w szpitalu.
Ayleen - z jednej strony to dobrze, że jesteś w szpitalu pod opieką ginekologów położnych, będziesz spokojniejsza....a za 4 dni powitasz na świecie maleństwo, z drugiej wiem, że rozłąka z synkiem nie jest miła.. Dasz radę przez te 4 dni
Mi dzisiaj szybko ucieka dzień, rano pranie, później stomatolog na 13 - poszłam do kontroli a tak sie okazało, że rozszczelniła się 1 plomba więc do wymiany, poza tym wzięłam pakiet higienizacji, więc przez piaskowanie mam część policzków jak pupka niemowlaczka - takie gładziutkie i wyszłam szczuplejsza o 250 zł, dzisiaj USG i pójdzie 350....Normalnie pieniądze idą jak woda....Później odebrałam córcie i pojechałam do szklarza oprawić wyszywanki, mają być w przyszłym tygodniu, lub pod koniec tego. Teraz przygotuję drugie danie i po 19 będziemy się zbierać do wyjazdu.
iNso - współczuje Ci użerania się z tą szkoła, kurcze nikt nie poczuwa się do odpowiedzialności, żeby zadzwonić było ciężko - paranoja jakaś. Wynikałoby z tego ze musisz ubezpieczenie ściągnąć z polisy konkretnego nauczyciela - nie wiem co Ci doradzić, nie miałam takie sytuacji
patuniek86, iNso87 lubią tę wiadomość
Córcia - 24.01.2012 r.
Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
ANA3 dsDNA(+)graniczny
-
Anet dosc chamskie takie nie powiadomienie..tym bardziej,ze czytajac to co napisalam jasno wynika,ze w zaawansowanej ciazy jestem. Wiem,ze sama powinnam pilnowac swoich spraw ale kurde skoro Dyrektorka podpisala i oddala do sekretariatu to co za problem,tym bardziej jak byla tam kobieta na zastepstwo,z ktora sie dogadalam i dalam nawet nr.. no chamstwo;/
Nie wiem,wynika z tego,ze musze chyba pozew pisac a w to nie bede sie bawic. Nie ma sil na takie rzeczy. Zaraz Patuniek wkroczy to mam nadzieje,ze napisze po krotce cos nie cos -
Rany, jak mnie tu dawno nie było! JUŻ 3 ROZPAKOWANE!!! Gratulacje dziewczyny!!!
Ja jeszcze nie mogę puścić Brunka na świat, bo remont się przeciąga i to konkretnie. Dalej nawet wanny nie mamy zamontowanej więc jest ciekawie. Jestem mistrzem wchodzenia po drabinie do zlewu i mycia się w nimAle ja nie o tym - chciałam Wam napisać bo po równo dwóch miesiącach czekania na pieniądze z ZUSU przeszłam się do niego i okazało się, że wymyślili jakiś nowy druk ZAS-12 i tak jak kiedyś przy kontynuacji L4 nie trzeba było nic dosyłać, teraz trzeba
Tak więc piszę Wam, na wypadek gdybyście jak ja czekały tyle czasu na pieniądze, że warto uświadomić swoje kadrowe.
Rany, mam nadzieję, że uda mi się częściej tu wpadać! Jutro dopiero jadę kupić wózek i łóżeczko i może nie będę już tak spięta czytaniem, że Wy już zwarte i gotoweBuziaki!
Reniferra, Ksiazka1, lkc, patuniek86, iNso87 lubią tę wiadomość
-
Masz rację iNso chamstwo nic innego, nie da się tego inaczej nazwać. Bawić się w powództwo cywilne... Gdy za moment pojawi się maleństwo.
Jak córcia po kontroli lepiej?iNso87 lubi tę wiadomość
Córcia - 24.01.2012 r.
Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
ANA3 dsDNA(+)graniczny
-
My po wizycie
Laura waży 2804 g ❤️ nie mamy żadnego zdjęcia bo jest już nisko główką ułożonawszystko dobrze, pomiary i przepływy idealne do wieku
teraz tylko czekać haha kolejna wizyta za 3 tyg
a i GBS pobrany
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2019, 17:52
Ksiazka1, patuniek86, Sana, patkaaxx90, Parsleyek, Katia89, bbeczka91, Anet85, Ankakaranka87, Reniferra, Kleopatra, Pikcia, iNso87, mimoza, Macy, Salsefia lubią tę wiadomość
-
Jestem w domu
Pierwsze co-długi prysznic i zmyć z siebie ten cały syf
Wróciłam taksówką, mąż w pracy. Znieśli mi torbę na dół, taksówkarz zaniósł ją samochodu, a z taksówki Młoda mnie przejęła
No i obiad w lodówce. Warzywa duszone z ciecierzycą. Ryż do odgrzania.
Nastawiłam pranie, wodę do przefiltrowania do herbaty-i nie mam siły. Więc mówię Młodej-jak się woda przefiltruje, nastaw.
Więc Młoda wlała 2 litry wody do warzyw. I pyta, czy zamieszać. Już mi emocje totalnie puściły, głodna jestem i muszę cokolwiek ratować do jedzenia. Brzuch jak kamień, a ja wylewam wodę z gara, doprawiam itp. I tak zostało bezsmakowe coś...
Inso, kiedyś tam Ci wklejałam artykuły o oc szkoły i nauczycieli. Ch.j mnie strzela, jak widzę, jak oni traktują takie sprawy. Pójdź do wfisty i powiedz mu wprost. Nie było go w czasie wypadku, jest odpowiedzialny. Niech poda nr swojego ubezpieczenia, bo szkoła się wypiera. Jeśli nie poda, wysyłasz oficjalne pismo z wezwaniem (tylko mu to powiedz, że tak sprawy nie zostawisz i takie pismo wyślesz).
Wiem, że sądzić się nie chcesz, tym bardziej, że złamania tam chyba nie było-ale nawet kuźwa dla zasady bym im pogroziła. Weź na pewno kopię protokołu i sprawdź, co tam jest napisane!
Prawnikiem nie jestem, ale w takim piśmie w razie czego musisz napisać konkretnie, czego chcesz (nr polisy), z jakiego tytułu (urazu w trakcie zajęć w wyniku zaniedbania nauczyciela prowadzącego) i termin, w jakim oczekujesz na te dane (7 lub 14) i że w razie braku informacji kierujesz sprawę do sądu. Pismo wysyłasz za zwrotnym potwierdzeniem odbioru.
Mam nadzieję, że aż tak to nie będziemy się z nimi bawić
Patrzę na tę swoją kartę wypisową-gbs ujemny, posiew z szyjki - fizjologiczna flora bakteryjna
Więc chociaż tyle dobregoMarza89, iNso87, Salsefia lubią tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Marza89 wrote:My po wizycie
Laura waży 2804 g ❤️ nie mamy żadnego zdjęcia bo jest już nisko główką ułożonawszystko dobrze, pomiary i przepływy idealne do wieku
teraz tylko czekać haha kolejna wizyta za 3 tyg
a i GBS pobrany
Marza, cudownieTakie uspokajające informacje
Poproszę o więcej takich
Marza89 lubi tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Marza Laura już duża dziewczynka, świetne wieści
Patuniek zazdroszczę domowego prysznica. Ja zaraz idę pod szpitalny i aż mnie odrzucaMamaginekolog napisała tyle o tych szpitalnych bakteriach, że mam na ich punkcie fobię po prostu.
Dorzucili mi drugą współlokatorkę. Miła dziewczyna, choć mocno gadatliwa. Ale od razu zrobiło się ciasno zrobiło na sali. Dobrze, że dziewczyny są normalne i pozwalają wietrzyć salę, to choć trochę chłodniej jest:Marza89, patuniek86, iNso87, 83xxx, patkaaxx90 lubią tę wiadomość
-
Ja dopiero w lozku. Bylismy na kontroli i Lena zdrowa. Czasem kaszlnie jeszcze mokrym w dzien. Kazala brac Bioaron c przez 2 tygodnie. Mi odrazu zalecila na nos Narivent. Takze Dziewczyny z katarami,mozna smialo brac w ciazy. Ma dzialanie odtykajace. 2xpo psiku dziennie.
Juz pomalu Was nadrabiam.kehlana_miyu, patuniek86 lubią tę wiadomość
-
Ja dziś wywiozlam starszaki do babci na kilka dni. Młody jutro do żłobka i może coś odpocznę
nie pojechałam na izbę bo myślę że to raczej jakiś ucisk. Jak będzie bardzo bolało to pojadę
Dziewczyny w szpitalach trzymajcie sięReniferra, Butterfly 83 lubią tę wiadomość
-
Anet kontrola wypadla dobrze
Patuniek masakra jakas. Nie wiem czy dam rade jutro to wygarnac. Caly dzien dzis znerwicowana juz chodze, zaraz porod i doszla choroba.. no kumulacja zajebista nie ma coNos caly zatkany a glowa peka. Marze,zeby zasnac ale nie idzie z tym nosem..eh;/
-
Ayleen, ja ogólnie brzydzę się każdym prysznicem
Serio, tylko mój dom, siostry, rodziców i-o dziwo-teściów. U kogoś innego bym chyba oszalała.
Jakikolwiek hotel, nie wiadomo, jaki super-hiper-fuj, fuj, fuj! Zawsze klapki
A w ciąży to już w ogóle hit umyć nogi i stopyBo przecież nie oprę się o ścianę, bo fuj, więc dygam na jednej nodze chwiejąc się totalnie, celuję potem w tego klapka, żeby przypadkiem nie dotknąć stopą podłogi
Fuj!!!!!Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
patuniek86 wrote:Ayleen, ja ogólnie brzydzę się każdym prysznicem
Serio, tylko mój dom, siostry, rodziców i-o dziwo-teściów. U kogoś innego bym chyba oszalała.
Jakikolwiek hotel, nie wiadomo, jaki super-hiper-fuj, fuj, fuj! Zawsze klapki
A w ciąży to już w ogóle hit umyć nogi i stopyBo przecież nie oprę się o ścianę, bo fuj, więc dygam na jednej nodze chwiejąc się totalnie, celuję potem w tego klapka, żeby przypadkiem nie dotknąć stopą podłogi
Fuj!!!!!patuniek86 lubi tę wiadomość
-
Edit. Juz nie mowiac o polozeniu sie spac na czyjas posciel.. ciezko bylo mi sie przemoc na wczasach. Rozne mysli mi wtedy do glowy przychodza
wszy,robaki itp wrrr bleee
hehehe dlatego poduszke mala jakas swoja czasem biore. Zakrywac i tak sie nie musze,bo latem cieplo
patuniek86 lubi tę wiadomość