MARCOWE DZIECIACZKI 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Wlasnie mialam przerwe na 2
i znowu w wannie siedze. Skurcze juz licze godzine i sa co 3-4min
Edit
Jeden dla odmiany teraz byl po 6min..Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2019, 14:30
patuniek86, Makowe Szczęście, Butterfly 83 lubią tę wiadomość
-
iNso87 wrote:Wlasnie mialam przerwe na 2 i znowu w wannie siedze. Skurcze juz licze godzine i sa co 3-4min
Edit
Jeden dla odmiany teraz byl po 6min..
Przy partych zdarzało mi się mieć "pominięty" skurcz
Serio 
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Kurde niby cos sie dzieje ale wiecie co jakas taka durna jestem i boje sie zadzwonic do kliniki i powiedziec bo boje sie,ze jak zajade tam to okaze sie,ze to nie to i beda patrzec jak na wariatke..moze dlatego,ze tak z Lena mialam..(mimo,ze okazql sie to porod)a skurcze ide mi z krzyza,bo czuje bol krzyza.. normalnie jakby ktos mi obrecz zalozyl naokolo i bol taki idzie naokolo na wysokosci krzyza.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2019, 14:34
-
Inso, ale przecież umówiona jesteś na cc-wiec dzwonisz, przyjeżdżasz i robią cc dzień wcześniej. Zresztą pozytywnym standardem jest raczej zwracanie uwagi na dolegliwości pacjentki, a niekoniecznie zapisy maszyn-tak przynajmniej powinno być
iNso87 lubi tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
No ja dziś rano czułam się tak paskudnie (słabo, duszności, ból pleców) że zadzwiniłam na infolinię medicover zapytać co mam robić. Powiedzieli żeby do szpitala bo może to być początek porodu. No to pojechałam ale nic. Czuję się koszmarnie ale żaden skurcz się nie kwapi. Teraz czekam jeszcze na wyniki badań krwi i moczu i pewnie do domu. Czemu ja się tak czuję jak nic się nie dzieje?!
-
Inso ja bym nie zwlekała. U mnie przy pierwszym porodzie skurcze nie były wcale jakieś bolesne, pojechałam z obawą, że mnie wyśmieją, a tam już 8cm rozwarcia. Dopiero przy partych czułam, że rodzę. Dupa co sobie pomyślą, najwazniejszw bezpieczeństwo bobaska.
patuniek86, Reniferra, iNso87 lubią tę wiadomość
-
Ja dzisiaj byłam na wizycie. Rozwarcie na 1cm. Szyjka miękka, skrócona. Mała ma 3200g.
Czy którejś z Was wyszedł źle ten test na depresję? Ja mam jutro wizytę u psychologa...
A noi mówił, że ostatnio doskwierające mi takie nerwobóle mogą być od przepukliny kręgosłupa. Mam się oszczędzać i jeszcze 6 tygodni po porodzie nie dźwigać nic.
Synek dzisiaj dwa razy zwymiotowal (raz na mnie i mój strój do gina przez co musiałam przebierać się w ciuchy siostry i mamy, bo nie zdążyłabym już do domu). Mam nadzieję, że to nie jakiś wirus.
A noi gratuluję nowym mamusiom.
iNso87 lubi tę wiadomość
-
Guarana, Lenonki gratulacje!
Wróbel miałaś strasznego pecha z tą położną ;/ Takie osoby, w ogóle nie powinny mieć kontaktu z pacjentkami ...
Malutka powodzenia. Reniferra szkoda, że przeszło ale dzień jest długi ^^
Patuniek tak czytałam w napięciu czy coś się jednak u Ciebie nie rozkręciło bo tak cieszyłaś się na te zakupy i byłby psikus
aaaa Inso ale Cię mała wzięła z zaskoczenia, trzymam kciuki!
Teverde, jak wyniki?
teverde, iNso87 lubią tę wiadomość
Hashimoto, Letrox
no coz 
. Z taką dusznością raczej powinni Cię zatrzymać na obserwacji. Dawaj nam znać.
