MARCOWE DZIECIACZKI 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Reniferra wrote:Blueberry, nie dziwię się, że czujesz niedosyt po takiej wizycie ;/.
Beatrix, jakże rozumiem te nadzieje. Mam wyobrażenia, że pójdę dziś na wizytę a tam 4cm! I tylko czekać na skurcze.
Tak to sobie właśnie wyobrazalam😁
A nie ze znow uslysze proszę sie seksic i spacerowac. Tylko to nic nie daje☹️
Reniferra lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
A ja się witam po ktg, tętno małej piękne, kilka razy kopala prosto w to co ustawili na brzuchu 😂 Chyba jej się nie podobało 😊 nie zapisał się ani jeden skurcz, więc czekam grzecznie do poniedziałku 😉
Inso, fajny opis, taki pozytywny i czuć spokój w nim, fajnie że wszystko u Was dobrze, mała jest śliczna 😘
Patka, na pewno wszytko się unormuje, trzymam kciuki!
Patuniek, podziwiam że tyle spacerujesz. Ja przeszłam się po sklepie chwilę i czuję twardnienia brzucha nieprzyjemne... Nie wiem jak Ty to robisz 😊
Lwie Serce, wszystkiego dobrego dla Was! 😘
Reniferra, kehlana_miyu, patuniek86, Kleopatra lubią tę wiadomość
-
Patka oby wszystko się wyprostowało! Trzymamy kciuki!
Patuniek zazdroszczę spaceru. U nas dziś tak wieje, że głowę urywa.
Dziś pierwszy dzień jestem sama z dwójką w domu. I pękam z dumy, bo nawet obiad zrobiłam 😜 a jeszcze w ciąży wydawało mi się to niewykonalne. Ból brzucha trochę zmalał i jakoś funkcjonuje, wieczorem idę na usg, w wynikach krwi wszystko dobrze poza podniesionym CRP.
kehlana_miyu, Reniferra, Katia89, patuniek86, 83xxx lubią tę wiadomość
-
Patka kciuki.
Ja jestem rozczrowana hi hi hi. Bo wszystko tak ładnie szło na termin z usg a tu się nagle chochlikowi odwidziało. Skurcze się wyciszyły szyjka przestała się skracać i ma aż 1,5 cm. Teraz to się obawiam przenoszenia. Muszę jeszcze z lekarzem się umówić bo strasznie jestem ciekawa jak duża jest...
-
Ale mnie brzuch przy spacerach potwornie boli! Brzuch, spojenie, biodra. Mam wrażenie, że Pola to mi zaraz wręcz wypadnie-taki nacisk w kroczu. Brzuch twardnieje co chwilę w trakcie łażenia, ale co z tego, skoro szyjka, macica i przede wszystkim sama Pola-są niereformowalne 🤣🤣🤣
Przy Młodej chodziłam całą ciążę, ale dzień przed marszem 5 kilometrów wystarczyło.
Tym razem myślałam, że ten spacer będzie w sumie formalnością po tylu tygodniach leżenia prawie plackiem
A wiatr i u mnie wieje tak, że czapkę mi z głowy zwiało-w ostatniej chwili ją złapałam
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Dziewczyny to znowu ja ale nie mam gdzie spytac, a tutaj wiem, ze cos doradzicie. 11.03 ide do szpitala na CC czy jakos musze sie przygotoeac chodzi mi o diete czy samo golenie. Czytalam na mama ginekolog ze nie.powinno sie golic 7 dni przed zabiegiem ale no.nie wiem czy faktycznie tak isc?Pelna nadziei
-
Wracam do domu
Skurcze miałam, ale już widziałam, że ta łopatka, która mierzy siłę skurczu była pod kątem Więc skurcze zapisały się delikatną falą 😂
Ale szyjka się wydłużyła do półtora centymetra, to nie rodzę
Mam brać 3xdziennie no spa... Prowadzący zabrania, szpital każe
No i seks-nareszcie!!!😂😂😂
kehlana_miyu lubi tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Patka, kochana moc ciepłych myśli dla Was. Trzymamy mocno kciuki. Lekarze cos w ogóle podejrzewają, mowia jakies konkrety?Listopad 2013 - Aniołek 7 tc; Październik 2014 - ziemski cud - córka; Marzec 2017 - Aniołek 10 tc
niedoczynność, homocysteina 13,5, ANA1 1:320, mutacje: MTHFR 1298A-C homozygota, PAI-1 - heterozygota.
-
Sprawdźcie w roskach ceny pampersow. Tych marki pampers. Ja zamowilam w dwóch do odbioru juz mam dwójki. Bardzo dobra cena
teverde lubi tę wiadomość
Listopad 2013 - Aniołek 7 tc; Październik 2014 - ziemski cud - córka; Marzec 2017 - Aniołek 10 tc
niedoczynność, homocysteina 13,5, ANA1 1:320, mutacje: MTHFR 1298A-C homozygota, PAI-1 - heterozygota.
-
patka, spokojnie. Wszystko musi być dobrze
Bluberry, nam położne mówiły o wiesiołku w kapsułkach. Ja z resztą nie przełknęłabym oleju..
Pelna nadziei, pytałam położną podczas zwiedzania porodówki i powiedziała, że dla nich jest to obojętne. Ważne, żeby nie było krzaków po kolana (mój śmiech skwitowała "Nawet nie wiecie co ja już w życiu widziałam. Czasem kanału rodnego w ogóle nie widać"). Jak coś, to i tak muszą przygolić do cięcia czy szycia, ale nie jest prawdą, że ogolone/nieoogolone się szybciej goi.
Bluberry lubi tę wiadomość
-
Patka współczuję.
Teraz co post to trzeba pisać gratulacje nowym mamom.
Ja właśnie skończyłam ogarniać ciuszki i jestem przerażona. Samych bodziakow z długim rękawem mam ponad 30. Chyba nawet nie będę musiała ciuchów prac, tylko każda rzecz ubiorę Zosi raz...
Proszę o poradę. Zalilam się Wam kiedyś, że w urzędzie babka wprowadziła mnie w błąd i kazała przyjść 8.03 a wpisała 8.02.
W związku z czym utraciłam zasiłek. Piszę odwołanie i nie wiem co napisać. Czy prawdę jak było i powiedzieć, że i tak wtedy się nie mogłam stawić bo synek był chory i ja się źle czułam, ale nie zglosilam tego, bo nie wiedziałam, że wtedy jest wizyta, czy jak zaleca inna urzędnicza powiedzieć, że źle znoszę ciążę, synek był wtedy chory (mam zaświadczenie od pediatry) i zapomniałam się zgłosić. Niestety nie jestem w stanie udowodnić, że babka wprowadziła mnie w błąd, bo mam datę napisana na zwykłej karteczce, bez pieczątki czy też jej podpisu. Nie wiem jak to ugryźć by mieć jakiekolwiek szanse, by mi przywrócili ten zasiłek.
