MARCOWE DZIECIACZKI 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Butterfly, daj znaka.
Mayka, jeśli nie jest to bolesne, nie musisz nic robić. Chyba że Cię wkurza, to np procto-glyvenol w maści nie zaszkodzi .
Makowe Szczęście, ale miałaś rarytasy! Ja wczoraj na obiad dostałam wątróbkę, której nie cierpię .
Patuniek, mnie cycki też przeokrutnie bolą. Najpierw tylko przy zassaniu, ale teraz przez całe karmienie, choć wydaje mi się, że przystawiana jest dobrze. I już są ogromniaste! Jutro położna przyjdzie, może coś mi poradzi.
Ogólnie to jesteśmy w domku. Majeczka grzeczniutka, je, śpi, kupa, je, śpi, kupa. Mój mąż aż wyczekuje, kiedy się wybudzi, bo jakby dziecka w domu nie było .Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2019, 21:55
patuniek86, Butterfly 83, iNso87, Makowe Szczęście lubią tę wiadomość
-
Makowe_Szczęście u Ciebie to jedzenie full wypas, niczym w hotelu all inclusive 😃
Patuniek masakra... Współczuję tej dziewczynie że musi tego wysłuchiwać. Dobrze, że zdaje sobie sprawę z tego, że te baby wygadują głupoty. Jak ja słyszę te złote rady sprzed kilkudziesięciu lat to krew mnie zalewa.
Reniferra super że jesteście już w domu 🙂
Butterfly mam nadzieję że Zosia się uaktywniła i po prostu odpoczywasz i śpisz... Daj znać kochana bo się tu martwimy o Was! ❤️Reniferra, Butterfly 83, Makowe Szczęście lubią tę wiadomość
Julia 07.2015 -
Dziewczyny, dziękuję Wam, że dzielicie się swoimi przeżyciami i opisujecie swoje porody
Delvila, gratulacje. Witamy Madzię :*
Katia, jutro Wasz wielki dzień. A jedzenie szpitalne... przemilczę
Makowe Szczęście, u Ciebie jedzonko niczego sobie a jaki widok za oknem
Butterfly, daj znać, co u Ciebie.
Wróbel, a jak sytuacja u Ciebie? Udało się przedłużyć zwolnienie?Katia89, Makowe Szczęście lubią tę wiadomość
-
Przepraszam kochane i już pisze. Zostalysmy na oddziale.
Decyzja podjęta od razu na IP, że względu na zaawansowaną ciążę. Na oddziale zbadali mnie,zrobili ktg. Tętno ok-to najważniejsze. Zosia nadal mało się rusza. Pobrali krew,mocz. Z badania-szyjka miekka, ale jeszcze z tyłu, główka nisko Ale raczej nie tak nisko jak do porodu. Jak położna mnie zbadala to wchodziły lekko dwa palce,ale myślę, że jednak kobieta ma szczuplejsze palce niż facet,czyli zakładam, że wiele się nie zmieniło od wizyty piątkowej. Po badaniu trochę krwi na wkladce. Lekarz stwierdził, że może mała się przygotowuje stąd się wycisza bardziej. Aczkolwiek wg nich jeśli jest powyżej 3ruchow na godzinę to jest ok na tym etapie ciąży. Żebym to wcześniej wiedziała to może bym nie panikowala...?
Pan doktor stwierdził, że chce się upewnić że dziecko i matka są w dobrym stanie i jeśli nadal nie zacznie się nic,to puszcza nas do domu i tam będziemy czekać na akcje.
Teraz po badaniu boli mnie brzuch i mocno mi twardnieje. Ale po badaniu to chyba normalne,więc się nawet nie żale i nie zgłaszam.
Przepraszam jeszcze raz ,że dopiero daje znać. Sama byłam zdenerwowana sytuacją...😕
Norbi- 16.08.2003
Aniołek(7tc)- luty 2016 *
Lilianka(19tc)- 10.01.2018 * -
Dzięki Wróbel 😘
Pocieszam się tym,że jeszcze wyjdę przed porodem. Chociaż nie ukrywam,że chciałabym żeby się rozkrecilo, a wtedy żebyśmy z Zosia wyszły już rozpakowane.
Ale chyba na razie nie ma co się rozkręcić.
Teraz jedynie po tym badaniu czuje taki mega dyskomfort- boli brzuch i plecy, aż za przeproszeniem boli mnie dupa. 🤨
Norbi- 16.08.2003
Aniołek(7tc)- luty 2016 *
Lilianka(19tc)- 10.01.2018 * -
Hej kobitki, ja córeczkę mam już przy sobie:-D urodziła się po 20.00 z wagą 2850 g
iNso87, Kleopatra, Ksiazka1, Parsleyek, Beatrix_, 83xxx, teverde, Butterfly 83, patuniek86, Makowe Szczęście, Ankakaranka87, Ulv15, Reniferra, Sana, Izziee, bbeczka91, Marza89, enka90, Kasialudek lubią tę wiadomość
-
Patuniek, rybkaAga gratulacje. Patuniek po cichutku bardzo Wam kibicowałam - dobrze, że poród przebiegał prawidłowo 😉
Ja po nalocie gości, jeszcze teściowa. Załatwiła mi jednego gościa na wczoraj a sami z teściem zostali dłużej przez co musialam robić jeszcze drugi obiad....masakra nawet pisać mi się nie chce o tej sytuacji. Wykończona jestem ...jutro mamy iść razem z Jankiem zaprowadzić córcie do zerówki, a tu pogoda taką, że psa szkoda wypuszczać ..jeszcze nie pamiętam gdzie dałam folie ochronna na wózek.. może znajdę ..
Butterfly - współczuję sytuacji ze szpitalam ja na pewno bym pojechała na IP więc nie miej wyrzutów, że pojechałas..
.
Chyba Was nie nadrobię .😑 Janekpatuniek86 lubi tę wiadomość
Córcia - 24.01.2012 r.
Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
ANA3 dsDNA(+)graniczny
-
Butterfly, cieszę się że z maluszkiem wszystko ok. 😘
Bardzo proszę kochane o kciuki ✊ planowo cc mam mieć około 9. Trochę mam stresa, Odezwę się jak tylko bede mogła 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2019, 06:01
iNso87, klamka, patuniek86, Parsleyek, teverde, Anet85, Butterfly 83, Ksiazka1, Reniferra, Sana, Izziee, Kleopatra lubią tę wiadomość