X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MARCOWE DZIECIACZKI 2019
Odpowiedz

MARCOWE DZIECIACZKI 2019

Oceń ten wątek:
  • Nadzieja2019 Koleżanka
    Postów: 42 50

    Wysłany: 18 lipca 2018, 07:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny gratuluję wizyt:)ja objawow dalej niemam no może apetyt i popołudniowe zmęczenie.

    thgf9jcgdvh3xfcx.png
  • Reniferra Autorytet
    Postów: 1547 2206

    Wysłany: 18 lipca 2018, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja ciesz się, póki możesz :P. Mnie mdłości prawie codziennie wybudzają. Najgorsze jest to, że człowiek do końca nie wie jak sobie ulżyć. Normalnie, kiedy się czymś zatruję, to po prostu przestaję jeść na trochę i jest spokój... a teraz...na jedzenie nie mam ochoty, ale chyba tylko to pomaga.
    EDIT: W ogóle to jest śmieszne i nie wiem czy może też tak macie? Zanim cokolwiek zjem, to muszę sobie kilka minut wizualizować to w głowie. Dopiero potem uzyskuję odpowiedź, czy jestem w stanie to przyjąć :P.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2018, 08:22

    Maja <3 08.03.2019r., Antosia <3 09.12.2021r.
    l22niei37lacal8c.png
    3i49k6nl8ih810gk.png
  • Delvila Autorytet
    Postów: 276 293

    Wysłany: 18 lipca 2018, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bym to tylko spała. W pracy jeszcze jakoś się trzymam, ale ledwo przychodzę do domu, ścina mnie z nóg.
    Za mną już 13 zastrzyków - idzie mi coraz lepiej. Zaczynam się zastanawiać czy siniak po pierwszym (który zrobiono mi w ośrodku, by pokazać co i jak) już nie zostanie na stałe - nie chce się wchłaniać, a późniejsze siniaczki już praktycznie niewidoczne.
    Tuż przy sutku zrobił mi się wielki pryszcz. Boli, ale ruszyć się nie da, bo piersi wrażliwe.

    Miałam się dobrze odżywiać. Warzywka z własnego ogródka, zakwasiki... Miałam :P W poniedziałek brak pomysłu na obiad - namówiłam męża żebyśmy się przejechali gdzieś na obiad - w końcu trzeba uczcić nasze kolejne dziecko ;). Wczoraj zabiegany dzień, brak czasu i wylądowaliśmy na hamburgerze...

    Pierwsza wizyta 23.07.2018 r. 15:40.

    Mam cichą nadzieję że będzie już serduszko. Byłabym znacznie spokojniejsza wyjeżdżając na wakacje, chociaż... akurat na wakacjach wypada 8 tydzień - tydzień, w którym prawdopodobnie serduszko naszej Marty przestało bić.

    Moja kochana córeczko, wspomóż swoje rodzeństwo tam z góry żeby chciało z nami zostać na dłużej.

    Magdalena Wiktoria 07.03.2019r. :D

    Aniołek Marta [*] 06.01.2018 r.
  • Wichura Ekspertka
    Postów: 158 179

    Wysłany: 18 lipca 2018, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reniferra, znam to. Jak tylko zaczyna mnie nudzić to muszę zjeść. I to tylko chleb z pomidorem, ewentualnie ser. Masakra :(

    hchyvfxmyj0gl92x.png
  • Mayka04 Ekspertka
    Postów: 138 96

    Wysłany: 18 lipca 2018, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ze zdrowej żywności preferuje colę, także ten...

    Reniferra, serena1989 lubią tę wiadomość

  • Wichura Ekspertka
    Postów: 158 179

    Wysłany: 18 lipca 2018, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cola jest ok, też piłam na początku ale taki sam efekt daje woda gazowana u mnie :P

    hchyvfxmyj0gl92x.png
  • kasiuleek Autorytet
    Postów: 313 1088

    Wysłany: 18 lipca 2018, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny. Gratuluje wszystkim drugiej kreseczki na teście oraz bijacych już serduszek <3
    Pisze do was ponieważ potrzebuje wsparcia..
    Ostatnią miesiączkę miałam 09.06.
    17 dc byłam u ginekologa. Było już po owulacji.
    W zeszłym tyg robiłam betę.
    Ta z 11.07 wynosiła 2400, a z 13.07 5400. Odpowiadałoby to 6 tyg.
    Patrząc na miesiączkę jestem w 6t5d.
    Wczoraj miałam robione usg. Crl 0.31mm. Ale serduszko nie bilo:( mam przyjść za 2 tyg.
    Ja chyba zwariuje do tego czasu. Czy któraś z was miała podobnie? Pierwsza ciąże straciłam, bo płód za wolno się rozwijał i w 8 tyg przestało bić serduszko. Po 2 tyg byłam w kolejnej ciąży. Synek ma 3 latka.
    Teraz długo się staraliśmy i bardzo się boję..
    Postaram się dzisiaj nadrobić wasze posty i być już z Wami na bieżąco :*

    2nn39n73yer8iupj.png
    07jyqdc.png


  • kasiuleek Autorytet
    Postów: 313 1088

    Wysłany: 18 lipca 2018, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dodam, że nie ma mam typowych objawów ciąży. Czasami jest mi niedobrze, ale raczej ze stresu.. Piersi nie bola mnie wcale.. Czy któraś z was tak ma bądź miała?

    2nn39n73yer8iupj.png
    07jyqdc.png


  • Kleopatra Autorytet
    Postów: 4163 5429

    Wysłany: 18 lipca 2018, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiulek a w tej doniszonej ciąży miałaś objawy? Ja w żadnej nie miałam więc tak może być natomiast co do serduszka to ciężko powiedzieć, dużo jest dziewczyn co w 6 tyg jeszcze nie miały serduszka. Trzymam kciuki!

    l22nzbmhc97dgg3u.png
    Wiktor 2010, Maksymilian 2013, Mikołaj 2017
  • Reniferra Autorytet
    Postów: 1547 2206

    Wysłany: 18 lipca 2018, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć kasiulek. Chyba pomyliłaś się w obliczeniach tygodnia ciąży. Zdaje się, że jesteś 5+4, a nie 6+5. Oznacza to, że spokojnie serduszka mogło nie być jeszcze widać.

    Maja <3 08.03.2019r., Antosia <3 09.12.2021r.
    l22niei37lacal8c.png
    3i49k6nl8ih810gk.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 lipca 2018, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć! Chciałabym do Was dołączyć, bo podczytuje forum już od jakiegoś czasu :)
    Beta z 09.07 740 a 11.07 1548 :) wizytę mam dopiero w przyszłym tygodniu.
    Z objawów oprócz senności mam mdłości, ale nie na jedzenie, tylko czując zapach innych ludzi w komunikacji miejskiej :( podróż do pracy jest codziennie koszmarem :(

    Kasiulek, też miałam ostatnią miesiączkę 09.06 i z moich wyliczeń wychodzi, że jest to 5 tygdzień 4 dzień, więc może być za wcześnie na serduszko :)

  • Acilya Autorytet
    Postów: 342 227

    Wysłany: 18 lipca 2018, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reniferra wrote:
    Nadzieja ciesz się, póki możesz :P. Mnie mdłości prawie codziennie wybudzają. Najgorsze jest to, że człowiek do końca nie wie jak sobie ulżyć. Normalnie, kiedy się czymś zatruję, to po prostu przestaję jeść na trochę i jest spokój... a teraz...na jedzenie nie mam ochoty, ale chyba tylko to pomaga.
    EDIT: W ogóle to jest śmieszne i nie wiem czy może też tak macie? Zanim cokolwiek zjem, to muszę sobie kilka minut wizualizować to w głowie. Dopiero potem uzyskuję odpowiedź, czy jestem w stanie to przyjąć :P.
    Dobry sposób w sumie. Ja mam tak że jak pomyślę o jakimkolwiek jedzeniu albo je zobaczę to automatycznie mi niedobrze. Też muszę chwilę poczekać i dopiero wtedy jeść :D

    Reniferra lubi tę wiadomość

    9 dpo - bHCG 19,82 mIU/ml | 11 dpo - 69,63 mIU/ml | 13 dpo - 170,8 mIU/ml
    uwo93e3kvtyzyw16.png
    1cs z Hashimoto, aTPO, ANA2
  • Acilya Autorytet
    Postów: 342 227

    Wysłany: 18 lipca 2018, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wichura wrote:
    Reniferra, znam to. Jak tylko zaczyna mnie nudzić to muszę zjeść. I to tylko chleb z pomidorem, ewentualnie ser. Masakra :(
    Mi na początku wchodziły bardzo chipsy, teraz kanapki z serem, majonezem i pomidorem :D

    9 dpo - bHCG 19,82 mIU/ml | 11 dpo - 69,63 mIU/ml | 13 dpo - 170,8 mIU/ml
    uwo93e3kvtyzyw16.png
    1cs z Hashimoto, aTPO, ANA2
  • Acilya Autorytet
    Postów: 342 227

    Wysłany: 18 lipca 2018, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiulek, z tego co wiem to serce u zarodka musi się pojawić dopóki nie przekroczy 6mm także twoja dzidzia ma jeszcze czas ;) Nie martw się :) A wiek ciąży z OM często się nie zgadza z tym faktycznym, u mnie też.

    Sunshine, witaj i gratulacje :)

    9 dpo - bHCG 19,82 mIU/ml | 11 dpo - 69,63 mIU/ml | 13 dpo - 170,8 mIU/ml
    uwo93e3kvtyzyw16.png
    1cs z Hashimoto, aTPO, ANA2
  • LwieSerce Autorytet
    Postów: 817 1035

    Wysłany: 18 lipca 2018, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasiuleek wrote:
    Witajcie dziewczyny. Gratuluje wszystkim drugiej kreseczki na teście oraz bijacych już serduszek <3
    Pisze do was ponieważ potrzebuje wsparcia..
    Ostatnią miesiączkę miałam 09.06.
    17 dc byłam u ginekologa. Było już po owulacji.
    W zeszłym tyg robiłam betę.
    Ta z 11.07 wynosiła 2400, a z 13.07 5400. Odpowiadałoby to 6 tyg.
    Patrząc na miesiączkę jestem w 6t5d.
    Wczoraj miałam robione usg. Crl 0.31mm. Ale serduszko nie bilo:( mam przyjść za 2 tyg.
    Ja chyba zwariuje do tego czasu. Czy któraś z was miała podobnie? Pierwsza ciąże straciłam, bo płód za wolno się rozwijał i w 8 tyg przestało bić serduszko. Po 2 tyg byłam w kolejnej ciąży. Synek ma 3 latka.
    Teraz długo się staraliśmy i bardzo się boję..
    Postaram się dzisiaj nadrobić wasze posty i być już z Wami na bieżąco :*

    Cześć, Reniferra ma rację - tydzień młodsza ciąża. To oznacza, że może nie być widać serduszka. Ginekolog ma dobry sprzęt? Ja w poprzedniej ciąży u jednego lekarza na nfz na obrazie nie było nic - zero ciąży, pęcherzyka - nic. Na drugi dzień prywatnie na dobrym sprzęcie, duży pęcherzyk. Za dwa tygodnie powinno być serduszko. Robiłaś sobie podstawowe badania? Po stracie warto od początku trzymać rękę na pulsie - tsh, progesteron?

    Listopad 2013 - Aniołek 7 tc; Październik 2014 - ziemski cud - córka; Marzec 2017 - Aniołek 10 tc
    niedoczynność, homocysteina 13,5, ANA1 1:320, mutacje: MTHFR 1298A-C homozygota, PAI-1 - heterozygota.

    dqpri09kzip4orgt.png

  • Marza89 Autorytet
    Postów: 1495 1772

    Wysłany: 18 lipca 2018, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doberek ❤️
    Dzień od wymiotów zaczęłam... I jak tu żyć w tej pracy żeby nikt się nie skapnął ;)

    Miłego dnia :D

    Aniołek [*] - 6 tydz./ PCOS, Bhcg 29. 06 / 10 dpo - 19, 13 dpo-120, 15 dpo-420, 20 dpo-4228
    Laura 💕 03.03.2019 😍 3410g 😍 53cm😍
    jon7a04.png
  • LwieSerce Autorytet
    Postów: 817 1035

    Wysłany: 18 lipca 2018, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O, dziewczyny, co do jedzenia. Co jednego dnia zjem z apetytem, następnego już mi śmierdzi. Mialam fazę na kanapki z serem białym i pomidorem - teraz ble, faza na kanapki z żółtym serem - ble. Wędlina odpada. Wczoraj wciągnęłam za to całą paczkę Nimm2. Ogólnie jem takie, rzeczy, które później mi się nie odbijają - to znaczy staram się. Wczoraj na obiad jadłam kopytka, a dziś planuję kluski na parze. Takie wszystko trochę mdłe.

    Listopad 2013 - Aniołek 7 tc; Październik 2014 - ziemski cud - córka; Marzec 2017 - Aniołek 10 tc
    niedoczynność, homocysteina 13,5, ANA1 1:320, mutacje: MTHFR 1298A-C homozygota, PAI-1 - heterozygota.

    dqpri09kzip4orgt.png

  • LwieSerce Autorytet
    Postów: 817 1035

    Wysłany: 18 lipca 2018, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marza89 wrote:
    Doberek ❤️
    Dzień od wymiotów zaczęłam... I jak tu żyć w tej pracy żeby nikt się nie skapnął ;)

    Miłego dnia :D

    Hej Marza:) Ja w ciąży z córką haftowałam po 7 rano pod Meteorem w drodze do pracy:) Rozumiem co czujesz. Ale wiesz, bierz to za dobry znak, hormony mocno pracują:)

    Listopad 2013 - Aniołek 7 tc; Październik 2014 - ziemski cud - córka; Marzec 2017 - Aniołek 10 tc
    niedoczynność, homocysteina 13,5, ANA1 1:320, mutacje: MTHFR 1298A-C homozygota, PAI-1 - heterozygota.

    dqpri09kzip4orgt.png

  • Acilya Autorytet
    Postów: 342 227

    Wysłany: 18 lipca 2018, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LwieSerce wrote:
    O, dziewczyny, co do jedzenia. Co jednego dnia zjem z apetytem, następnego już mi śmierdzi. Mialam fazę na kanapki z serem białym i pomidorem - teraz ble, faza na kanapki z żółtym serem - ble. Wędlina odpada. Wczoraj wciągnęłam za to całą paczkę Nimm2. Ogólnie jem takie, rzeczy, które później mi się nie odbijają - to znaczy staram się. Wczoraj na obiad jadłam kopytka, a dziś planuję kluski na parze. Takie wszystko trochę mdłe.
    Mi jednego dnia ta sama rzecz potrafiła się zmieniać :D Masakra.

    9 dpo - bHCG 19,82 mIU/ml | 11 dpo - 69,63 mIU/ml | 13 dpo - 170,8 mIU/ml
    uwo93e3kvtyzyw16.png
    1cs z Hashimoto, aTPO, ANA2
  • Reniferra Autorytet
    Postów: 1547 2206

    Wysłany: 18 lipca 2018, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja od wczoraj zjadłabym pizzę.. oj tak. Ciągle o niej myślę i to bez odrazy. Chyba dziś zamówimy na obiad <3. A najlepiej jeszcze jakbym popiła ją pepsi :D

    Maja <3 08.03.2019r., Antosia <3 09.12.2021r.
    l22niei37lacal8c.png
    3i49k6nl8ih810gk.png
‹‹ 96 97 98 99 100 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zrozumieć swoje ciało w każdym momencie cyklu menstruacyjnego. Poznaj nieoczywiste objawy przed okresem!

Większość kobiet doświadcza różnego rodzaju objawów fizycznych i emocjonalnych podczas ostatniej fazy cyklu menstruacyjnego. Warto wiedzieć, że nie tylko nietypowe bóle głowy, uczucie zmęczenia czy wzmożona podatność na infekcje mogą mieć związek z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.

CZYTAJ WIĘCEJ