MARCOWE DZIECIACZKI 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
iNso to tak jak mi, chyba że zmęczenia i wrażeń nie mogę usnąć jakaś masakra. Przeżywam że na wczorajszym spotkaniu nie popytalam tak na żywo koleżanki i jej wyprawę do Tajlandii. Skupiliśmy się na innych rzeczach, poza tym ona ma bardzo chorego męża, zaczęła o tym mówić i nie mogła... Już później nie pytałam i zeszła rozmowa na inne tematy...ehh życie takie jest nieprzewidywalne.
Ja to w nocy podjadam czasami biszkopty, albo jakaś żurawinę, a i tak w brzuchu burczy...Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2019, 04:33
Córcia - 24.01.2012 r.
Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
ANA3 dsDNA(+)graniczny
-
Jak tam nasze rodzace??
Kurcze ciekawe jak Serena?
Edit.
Z tej listy nierozpakowanych to patrze,ze 5 dziewczyn jeszcze wskoczy na liste,bo reszta to pewnie sie nie odezwie. Choc licze Serena na Ciebie!Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2019, 04:52
-
Cześć dziewczyny ❤️
Moja Laura w nocy śpi 5 godzin później 3, połóżna mówiła żeby nie wybudzac skoro dobrze przybiera, więc mam spokój 😉
Za to boję się, że mam hiperlaktacja tak jak Patuniek pisała, stąd może ten ból brzuszka u małej... W ogóle ona je Góra 10-15 min, raz jadła 40 min, nie wiem jak to robicie, że Wasze skarby jedzą dłużej 🤔
Ja mam -1kg na wadze, mała tak chyba ciągnie ze mnie, że już schudłam z bonusem 😂 za to słodkiego od tyg nie ruszam bo pediatra powiedziała, że to może powodować ból brzuszka czy kolki, więc wszystko dla mojej kruszynki 😍
Anet ja na szczęście w nocy w ogóle nie wstaje, kurde ja nawet siku nie idę taki pęcherz stalowy mam 😂 więc podjadanie u mnie odpada 😂
-
nick nieaktualnyMarza to ja mam podobnie z karmieniem, u nas Max 15minut, tez się zastanawiałam jak inne dzieci mogą wisieć na cycka tyle czasu. Ale myślę że to też się wiąże z potrzeba bliskości u niektórych dzieci:) moja lubi spać ale na cycku już po jedzeniu.
Zazdroszczę wagi, ale kojarzę że bardzo mało przytyłam też w ciąży, więc super naprawdę i dodatkowo podziwiam za slodycze
Inso nie mogłaś spać? Jeszcze mi się do nie zdarzyło od porodu:p nocki mam naprawdę dobre skoro moja tak krótko je, ale tylko się przyłożenie to już śpię a w nocy to tylko woda u mnie
Inso Anet spotkania towarzyskie teraz naprawdę mogą poprawic humor
Marza89, iNso87 lubią tę wiadomość
-
Dzisiaj nie podjadałam😉 iNso wydaje mi się, że Serena odezwała się po porodzie już jakiś czas temu.
Z tym jedzeniem to myślę że chłopaki potrzebują więcej czasu na jedzenie przytulanie, lubia być blisko piersi. Córcia to jadła szybko i do spania 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2019, 09:36
Marza89, iNso87 lubią tę wiadomość
Córcia - 24.01.2012 r.
Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
ANA3 dsDNA(+)graniczny
-
Ksiazka haha sama nie wiem jak moglam to napisac:D a wstalam po 5.. i potem Lena po 6 🤪
Ja uwazam,ze moja jak wisi na cycku dluzej niz 15min to wlasnie potrzebuje bliskosci i chce zasnac...i wtedy robi mi z cycki smoczka..bo w nocy zje raz,dwa puszcza i spi a w dzien wlasnie jest roznie... -
Marza89 wrote:
Macy jaki dokładny opis! Brawo Ty! 😉
Robilam sobie wpis do pamietnika wiec juz nie skracalam na potrzeby forum:)
Marza u mnie podobnie z karmieniem, w nocy nawet 5 godz a potem krotsza przerwa3-4, tez je czasrm tylko 15 min max tez chyba bylo kolo 40min. Polozna powiedziala ze ladnie przybrala wiec nie trzeba budzic.
W 5 dobie strata byla 5 % z 3090 na 2996 a w 9 dobie juz 3140. I pochwalila ze tak tylko na kp to ladnie.
A ja dziewczynyy chyba mam zapalenie pecherza, nigdy nie mialam takich problemow ale z tego co czytam w necie. Bol podczas susiania pod koniec i w dole brzucha. Czytam internety i boje sie ze leki na to nie pozwalaja na kp. Moze miala ktoras z was taki przypadek, moze w poprzedniej ciazy? Pozniej zamierzam zadzwonic do szpitala.Marza89 lubi tę wiadomość
-
Mój synek był z gatunku wiszących na piersi godzinami. W pierwszych tygodniach życia często się denerwował, bo leciało mu mleko, kiedy już nie był głodny tylko chciał sobie possać. Krztusił się czasem i ulewał, miewał też chyba bóle brzuszka z przejedzenia, ale jak nie chciałam mu wtedy dać piersi awantura była na całego! Smoczkami pluł, zdecydowanie nie o to mu chodziło. Po paru tygodniach nauczył się ssać niespozywczo i miałam dziecko aniołka, tylko przyssanego do mnie non stop
Ulv15 lubi tę wiadomość
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
Hej wszystkim
Teverde gratuluję i mimo niedogodności zapomnisz te złe chwilę szybciutko. 😘
My już bez męża/ taty. Smutno... No ale...,,2 tyg i wróci do nas, też było mu ciężko wyjeżdżać, pożegnał sie z Zosia i się poplakał. No to i ja się rozbeczałam, i mi tłumaczył, że muszę być silna dla Zosi i nie płakać i że to utrudnia mu bardzo wyjazd.
Co do wagi to moja to jakaś masakra. Zgubiłam może z 7-8 kg i to tyle. Także nie liczę na to, że schudne więcej czy szybkoteverde lubi tę wiadomość
Norbi- 16.08.2003
Aniołek(7tc)- luty 2016 *
Lilianka(19tc)- 10.01.2018 * -
Książka ja przytyłam prawie 8 kg w ciąży, więc chyba łatwej mi było zrzucić tym bardziej, że Laura ważyła 3410 😂
Moja mała lubi leżeć na mojej piersi na żabke ale na cycka nie chce tak długo ciumkać 😉
Macy My to coś mamy na prawdę z tymi Naszymi Laurami❤️ bliźniaczki jak nic 😍 tylko moja się pospieszyla 😂
Butterfly rozlonka jest zawsze smutna zwłaszcza teraz, życzę by czas Wam szybko zleciał 😘Butterfly 83 lubi tę wiadomość
-
Anet85 wrote:Dzisiaj nie podjadałam😉 iNso wydaje mi się, że Serena odezwała się po porodzie już jakiś czas temu.
Z tym jedzeniem to myślę że chłopaki potrzebują więcej czasu na jedzenie przytulanie, lubia być blisko piersi. Córcia to jadła szybko i do spania 😉
Edit
No niestety ale 4.02 ostatnio pisala ze ma 5.03 przyjecie do szpitala i 6.03 cc..Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2019, 14:30
-
Butterfly, tulaski z powodu wyjazdu męża. Mam nadzieję, że te 2 tygodnie rozłąki szybko Ci miną.
Beatrix, z tym brzuchem to chyba bardziej od genów zależy niż rodzaju porodu.
Co do kp, to mnie ostatnio położna ostrzegła, że w 3 tygodniu życia maluchy podkręcają laktację i wtedy domagają się częściej. Chyba coś jest w tym racji, bo moja dzisiaj od 11 jadla już 4 razy. Nie za długo, ale no odłożyć się nie dała i ssała efektywnie. Teraz śpi od godziny, więc odpoczywamButterfly 83 lubi tę wiadomość
-
Beatrix_ wrote:Mi zostalo jeszcze 5 kg i od tygodnia waga ani drgnie. Brzuch tez jakby przestal sie obkurczac. Czy brzuch po cesarce calkowicie sie obkurczy?
Teraz wszystko idzie powoli, przytylam ogolnie ze 13kg, dzis 5 dni po , brzuchol nadal jak w 6 miesiacu, a na wadze zeszlo mi 6kg, i nadal mam 7 do zrzucenia...
No ale nie narzekam, zobaczymy jak bedzie dalej -
Beatrix_ wrote:Mi zostalo jeszcze 5 kg i od tygodnia waga ani drgnie. Brzuch tez jakby przestal sie obkurczac. Czy brzuch po cesarce calkowicie sie obkurczy?
-
Alissa Wróbel ja już o wadze wspomniałam i normalnie załamka, bo przytylam z 15kg ,mniej mam jakieś 7-8,na pewno nie więcej, a i przed ciąża troszkę mi przybyło jak się staraliśmy o Zosie. Także masakra jednym słowem.
Norbi- 16.08.2003
Aniołek(7tc)- luty 2016 *
Lilianka(19tc)- 10.01.2018 *