MARCOWE MAMUSIE 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Wszystkiego dobrego na święta ode mnie również dziewczyny !!! W końcu jeszcze trwają przecież
Mi mijają nijak niestety. W prezencie od losu i ciąży dostałam hemoroida (przynajmniej tak podejrzewam, bo wcześniej z cholerstwem nie miałam do czynienia) ;] od 3 dni mam taką zgagę, taką, że nawet na jedzenie nie mogę patrzeć ;] Na to wszystko mój mąż poszedł na koncert (na który go rzecz jasna namawiałam) a teraz siedzę sama i wyję w blasku choinkowych lampek, bo nagle doszłam do wniosku, ,ze nie chcę być sama i najchętniej walnęłam bym duży kieliszek czerwonego półwytrawnego, może nawet butelkę... no ale ... hola, hola - no tak, nie mogę ;] także to byłoby na tyle. Mam szczerą nadzieję, ze was ciążowe "przyjemnosci" omijają przzynajmniej w ten piękny świateczny czaspaula22 lubi tę wiadomość
-
Ach no i jeszcze przy okazji Wigilii nasłuchałam się tyyyyllleee mądrych rad i spostrzeżeń a to, że brzuch mi opadł i na pewno zaraz urodzę, albo ze mam dziwny brzuch, albo, że jak mogłam przytyć 16 kg skoro nie widać i takie tam smaczki milusie plus moje ukochane macanie brzucha, za które słowo daję mam ochotę już walić po pyskach. Na święta dostałam trochę siana no ale wiadomo, ze każdy banknot kojarzy mi się teraz niemal wyłącznie z zakupami dla mojego malucha , no i prezent w postaci pokrowca na nowego lapka, który okazał się za mały, a właściwie sama go sobie kupiłam- bo mężowi kategorycznie zabroniłam robić prezentów, bo przecież tak go żałowałam, ze zabiegany, zapracowany i w ogóle biedaczek. Mówie wam dziewczyny- jakiś masochizm mnie opętał. Już niedługo zasłużę na miano I Ciężarnej Męczennicy RP.
KlaraM lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKocurku ja tez jako tako sie czuje...jakoś dziwnie mnie ciągnie w dole brzuszka (całe szczescie ze momentami jak np. dłużej siedze ub chodze)
Schizuje sie tez bo mam wrazenie ze mój brzuszek opadł ale to chyba mi sie wydaje:)
Pochwalę się - Dostałam piękną koszulę nocną - taką do karmienia esotiq i bon do salonu spa no i pieniążki które na maluszka przezaczę po nowym roku zaszaleję -
Hej! A ja po dwóch wigiliach i obiedzie u rodzinki i muszę Wam powiedzieć że mało kto zwraca uwagę na moją ciążę, chyba w przeciwieństwie do was . Przytyłam narazie jakieś 7 kg i mam wrażenie że brzuch nie rzuca się w oczy i może dlatego nikt nie komentuje ani nikt jeszcze nie chciał dotykać, oprócz męża oczywiście
-
my przeżyliśmy jakoś wigilię u nas z moimi rodzicami i teściami.
oczywiście prezenty finansowe były, od męża dostałam złote kolczyki, ale i tak mam ochotę go udusić. eh.
wszelkie "dobre" rady zaraz próbowałam skracać, oczywiście komentarze w stylu "jak to my mamy już wózek, jak to dziadkowie powinni kupić" - tekst mojej teściowej (oczywiście towarzyszący temu ton i mina, wzbudziły we mnie nerwy), a bo kur*wa miałam taką ochotę i kupiłam. nie liczę na kasę od nikogo, bo wiem, że dziecko kosztuje i nie chce czekać na łaskę innych. jezu. musiałam się wyżalić, bo mój mąż oczywiście ma na wszystko wyje*bane.
ps. wybaczcie przekleństwa.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 grudnia 2013, 21:34
szczessciara lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Szczęsciara- no pewnie, ze z Rysiem buszmenkiem :)Chociaż wolałabym go troszkę poprzytulać niż tylko macać przez skórę
Marysiu mam ciagniecia, mam bóle nawracające dość często Męczę się, pocę się, i często mi słabo Jak cała końcówka ciąży ma tak wyglądać to bardzo nieładne Ja tam nie widzę, żeby mi cokolwiek opadło ale oczywiście widzi to moja teściowa ;p
Kaasiaczek- skąd ja to znam U nas też padają takie miłe komentarze, ale ja mam to w dupie. Kupiłam co chciałam, jak coś dostane dla małego, a mi się nie spodoba to opchnę na allero Krótka piłka. Moje dziecko więc wiadomo, że będę robiła po swojemu i tak trzymać
Mąż już wraca- juppi Koniec samotnościszczessciara, kaaasiaczek_ lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny ja mam to samo , rady oczywiscie najwięcej wie moja siostra 5 lat młodsza.. w dodatku nigdy nie rodziła , mój mąż juz mówi haha idz po radę do wszechwiedzącej oczywiście smieje sie z tego...
tez mam ciągnięcia , i kłucia jakby w zewnetrznym ujsciu pochwy
a wigilia minęła , święto pierwsze tez , najedzona jestem az sie z tym zle czuję... jutro do tesciów , bedzie tez szwagierka z mezem i dziecmi
ja znów mam tak ze tesciowa ma mniei moja ciaze w d... (przynaJMNIEJ tak mi sie wydaje)do niej mozesz gadac a ona i tak nie słucha co do niej gadasz...
moze to i lepiej???
kaaasiaczek_ lubi tę wiadomość
-
dziewczynki pomocniczo przy hemoroidach są kapsułki Cyclo3fort do kupienia w aptece bez recepty i można je brać w ciąży.Ja je dostałam choć nie mam problemu z hemoroidami a pani w aptece powiedziała że one są też dobre jak nogi puchną bo rozszeżają naczynia krwionośne.
Też miałam ciągniecia i stawianie się brzucha teraz nie mam już z tym kłopotu nie wiem może właśnie dzięki temu lekowi.Pozdrawiam -
co do hemoroidów mi się zrobiła taka kulka na pośladku niedaleko odbytu i nie boli mnie ani nic, po prostu jest już z 2 tyg. jest czerwona i w środku jakby coś miała. w sylwestra mam wizytę u gin to sie zapytam bo troszkę mnie to martwi, że to nieznika
-
to macie wesoło... ja sie najadlam niby nie duzo ale zgaga masakryczna, po nocach nie spie ciagnac tez mnie ciagnie czasami ale zdarza mi sie że brzuch mi twardnieje nie wiem czy to młody sie tak układa czy co. Święta święta i niedługo po świętach U mnie kuzynki to nawet życzeń nie złożyły i zmieniły stosunek do mnie odkąd zaszłam w ciąże, nic ze jedna juz ma syna, ale co są ludzie i ludziska... co zrobić. Olać wszytsko i żyć własnym życiem chociaż czasami bym tak płaskiego zapuściła hahaha.... Dziś jedziemy do babci więc żarełko będzie
-
A ja najedzona i wypoczęta powracam na chwile
U mnie właściwie nic nadzwyczajnego się nie działo, w Wigilię bylismy u dziadków partnera, i nawet było ok, a myślałam że bedzie tak strasznie nie było głaskania brzucha,ale nie obeszło się bez dotknięcia, ale na chwilkę, to mnie nie drażniło ;)oczywiście jak to u dziadków masa jedzenia, ale nie obżarłam się bez pamięci tylko wszystkiego po trochu, w Boże Nardzoenie byliśmy u mojej mamy, no a teraz odpoczywamy w domku.
W piątek mam wizyte już się nie mogę doczekać, mały harcuje, ale czasami mnie pobolewa pęcherz, jak czuje ruch Synka, może w jakiś okolicach pęcherza sobie bytuje i tam zasadza mi kopniaki
juicca- moja teściowa też tak ma , na początku ojej i w ogóle , a teraz nawet nie dzwoni
-
Dokładnie tak święta, święta i po świętach
Sylvia ja też nie pojadłam- zgaga najgorsza na świecie oraz wymioty skutecznie mi to uniemożliwiły Wczoraj miałam na chacie 16 osób I wszyscy pomieśliciliśmy sie w moim mieszkanku- ba! 7 osób zostało na noc Przyjechała, mama z tatą i moim bratem i ich adopcyjnymi dziećmi i babcia z dziadkiem i moja ukochana siostra z narzeczonym i teściowie przyszli i babcia mojego ukochanego i jego wujek Było ciasno, ale miło Mama przywiozła mnóstwo jedzenia także nie na pracowałam się szczególnie a i jeszcze pies husky no i moje koty
Maluszek się wierci, mama już chce mieć go obok siebie
A te kłucia w pochwie też mam i naciski na pęcherz- wsio to samo diewczyny - jeszcze 2 miesiace
Dziewczyny super że nie zwracacie uwagi na to co inni mówią Ja też tak robię. Już na święta sto razy się nasłuchałam, ze na pewno urodzę najpóźniej w połowie lutego i takie tam blablabla Mam termin niby na 1 marca, ale nie zdziwię się szczególnie jak mnie wyprzedzicie dziewuszki a ja jak na złość urodzę np. 10 hehe - kto to wie
-
cześć dziewczyny. ja nie miałam czasu wejść w święta i życzyć wam wszystkiego co najlepsze ale będę wam życzyć jeszcze wspaniałego Sylwestra przy truskawkowym, bezalkoholowym szampanie
szybkiego, bezbolesnego i bezproblemowego porodu i zdrowych dzieciaczków.
u mnie przez święta przewinęło się tyle ludzi... jeszcze dzisiaj siostra z córką są. Mąż w pracy.
co do ciążowych dolegliwości świątecznych to te ciążowe mnie ominęły ale za to ta moja temperatura i kaszel rozwinął się w zapalenie oskrzeli siedzę w łóżku i połykam antybiotyki, pastylki na gardło dla kobiet w ciąży i hektolitry gorącej herbaty z cytryną.
Oleńka, kaaasiaczek_, Kocur lubią tę wiadomość
-
U mnie Święta mineły nie zbyt dobrze niestety. Pokłóciłam się z siostrą o głupoty i pojechałam rano w Boże Narodzenie do domu ale już jest ok ...
Niestety Święta już nie wrócą ...
Za to mała szaleje i to strasznie wypina się tak że mam krzywy brzuch hehe ogólnie duża się rusza i to najważniejsze. Mam nadzieję, że u Was była milsza atmosfera i Wasze maluchy tez się tak ruszają -
Wiśnia, odnośnie szampana, to ja już ostatnio wypiłam z mężem Party Pop z Biedry procenty, aż uderzyły mi do głowy. truskawa najlepsza
a mam takie pytanko, może któraś z Was piła w ciąży piwko bezalkoholowe? mam na myśli Lecha Free czy jakoś tak, bo mam takiego smaka, a czytałam, że ma mniej niż 0,5 % alkoholu. i mam dylemat.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2013, 15:46