MARCOWE MAMUSIE 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam Was Dziewczyny.
Dawno mnie tu nie było, niestety z braku czasu, nie dam rady przeczytać już wszystkich zaległych postów ale gratuluje każdej nowoupieczonej mamusi:)
Mnie po porodzie dopadła rwa kulszowa, przez 3 tyg miałam straszny problem z poruszaniem się, ubieraniem, kąpaniem i zajmowałem Małym, na szczęście już jest lepiej czasem tylko noga jeszcze daje o sobie znać.
Bartuś wazy już ok 5 kg:) ma niestety problem z oddawaniem gazów i robieniem kupki. Uzywalismy już Biogai, Espumimsanu, teraz Delicoclu- po którym jakby było troszke lepiej...podaje go 2 dzien, zobaczymy ja bedzie dalej... Poza tym Mały jest cudowny, zaczyna się już po woli usniechać, niestety jest strasznym leniuszkiem i nie ciągnie z cyca, tzn. je póki pokarmu jest dużo i leci bez problemu, później zaczyna się już denerwować albo bawić.Ściągam sobie pokarm i je z butli średnio ok 120 -130 ml choć czasem nawet 150, taki mały głodomorek nasz:) W poniedziałek mamy szczepienia, wybraliśmy ta szczepionkę 5 w 1- doradziła na położna.Zaraz spróbuje wstawić zdjęcie Bartusia. Pozdrawiam Was serdecznie:)Marysia0312, Kocur, juicca lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJestem jestem żyje żyje teściowa z tesciem u mnie są szlak mnie trafia
Od środy juz w domu byłyśmy w szpitalu dłużej bo mała miała wysokie crp zarazilam ja Rota wirusem w ciazy.
Ale juz ok powoli wdrażam sie w nowa sytuacje Zojka prawie cały czas wisi na cycu śpi z nami o łóżeczku nie ma mowy tak sie przyzwyczaiła do spania ze mną w szpitalu przy cycku zakochałam sie w niej po uszy na naszych brzuszkach i dzieciaczkach wrzuciłam zdjęcia ZoiMarysia0312, Kocur, juicca, Oleńka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMiriam dużo zdrowka dla Was
My tak samo śpimy z Miśkiem w naszym łóżku całe szczeście że jest duże 2 metrowe:) mimo wszytsko mąż i tak się buntuje i małego mi do łóźeczka każe przenosić zazdrośnik jeden:)
a co u Viril?Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2014, 21:10
Miriam, juicca lubią tę wiadomość
-
moja Amelka spi od początku w łóżeczku sama, w szpitalu spała tylko raz ze mną raz z mężem ale np lubi sobie poleżeć z nim i czasami w niedziele ucinają sobie krótką drzemke razem;)
Marysia0312 zazdrosny bo to syn;) u mnie robi sie córeczka tatusia;)Miriam lubi tę wiadomość
-
Miriam jeszcze raz gratuluję cieszę się ze z malutka już okej
Nasz Rysio śpi w kołysce którą co noc przysuwam do łóżka, ale w ciagu dnia nie raz drzemiemy razem, czasem też jak w nocy nie chce zasnąć, to zeby nie czuł się samotny w kołysce kładę go z nami do łóżka i my śpimy on się zajmuje sobą i po chwili z reguły sam zasypia Ja tam nie mam nic przeciwko spaniu w trójkę, jeżeli rodzice mają warunki i z różnych względów mogą sobie na to pozwolić sama nie wiem co to będzie jak Ryś wyrośnie z kołyski i będzie musiał spać w swoim pokoju gdzie łóżeczko już czeka mamusi pęknie serce, chyba ze syn już taki dorosły heheh u nas tatuś sam przemyca Rysiula do naszego łóżka, choć na poczatku nie raz gadał, ze dziecko powinno spać samo itd. a teraz się przytulają do siebie i śpią sobie we dwójkę często
U nas 3 dzień dziwactw- Ryszard przespał niemal cały dzień z przerwamy na cyca/butelkę i przytulaski. Ciagle domaga się bliskości. Zobaczymy jak dalej będzie. Czytałam że czasem nawet 2 tyg. moze trwac ten skok... ehMiriam lubi tę wiadomość
-
Nasz szkrabek spi w łózeczku , ale też po karmieniu np w nocy albo rano leży z Nami z godzinkę i znów do łóżeczka go dajemy jak uśnie wczoraj mój maluch jak usnął o 23 , tak pobudkę na karmienie miał o 3.40 a usnął o5 i następna pobudka juz była o 7.30
-
nick nieaktualny
-
Hej, my po wizycie u lekarza. Jas wazy juz 4720 g i ma 55 cm, w 3 tygodnie przybral 1 kg, a od poczatku 2250 i 6 cm. Byly tez szczepionki: 6 w 1, rotawirusy i pneumokoki. Lekarz i pielegniarka dali mu szczepionki jednoczesnie na 3,4, zeby 2 razy nie bolalo. Za tydzien jesli bedzie wszystko ok to dostanie jeszcze meningokoki typ b. Jas byl super dzielny, plakal moze minutke i to slabiej niz jak jest glodny
-
Marysia0312 wrote:Super Oleńko, a Ty karmisz cycem czy butelką? ja się zastanawiam czy mojemu małemu mój cyc wystarcza - hmm ale jak to sprawdzić?
Karmię tylko butelką i to mlekiem sojowym bo mała miała kolki i takie mam zalecenie od lekarza mleko Humana SL na recepte za pudło płace 7 zł
Jak karmiłam cycem to nigdy tak nie spała w dzień była marudna i nie chciała nic spać teraz nie to samo dzieckokaaasiaczek_ lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny , my dziś wykończeni , mały może z półtora godziny za cały dzień przespał , był marudny wysypka go męczy na buzi i głowie ( mam zrezygnować z produktów co zawierają jajka , zobaczymy co będzie się dziac dodatkowo dzis zaliczylismy pierwszą kolkę Dawidek tak płakał strasznie a raczej to był krzyk , brzuszek masowałam , podałam mu espumisan ale dupa nic nie pomogło ( musze zamówić z Niemiec te kropelki Sab Simplex ) a teraz padł ze zmęczenia aczkolwiek ten sen ma jakis nerwowy eh MOje kochane dziecię
-
nick nieaktualnyOleńka wrote:Karmię tylko butelką i to mlekiem sojowym bo mała miała kolki i takie mam zalecenie od lekarza mleko Humana SL na recepte za pudło płace 7 zł
Jak karmiłam cycem to nigdy tak nie spała w dzień była marudna i nie chciała nic spać teraz nie to samo dziecko -
nick nieaktualnyjuicca wrote:Hej dziewczyny , my dziś wykończeni , mały może z półtora godziny za cały dzień przespał , był marudny wysypka go męczy na buzi i głowie ( mam zrezygnować z produktów co zawierają jajka , zobaczymy co będzie się dziac dodatkowo dzis zaliczylismy pierwszą kolkę Dawidek tak płakał strasznie a raczej to był krzyk , brzuszek masowałam , podałam mu espumisan ale dupa nic nie pomogło ( musze zamówić z Niemiec te kropelki Sab Simplex ) a teraz padł ze zmęczenia aczkolwiek ten sen ma jakis nerwowy eh MOje kochane dziecię
Dużo zdrówka dla Dawidka - dziś ma miesiąc:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2014, 07:01
juicca lubi tę wiadomość
-
Oleńko, a jak pozbyłaś się pokarmu z piersi? Pytam, bo ja też powoli przechodzę na butelkę. I nie wiem czy mam iść do lekarza, po jakieś tabletki na zastój pokarmu, czy jak.
Udało nam się załatwić chrzciny na 4 maja. Kościół, sala, chrzestni, wszystko na hurra. Teraz tylko mam problem z ubiorem małego na tę uroczystość. Bo nadal wchodzi w 50-56, mimo, że waży już 4 kg. A nic fajnego w sklepie nie znalazłam w tym rozmiarze. A nie chce kupować małego garniturka, bo i tak później tego nie wykorzysta. A cena to 200 zł. Paranoja. A Wasze maluchy w czym będą?Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2014, 10:11