MARCOWE MAMUSIE 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Mikusia2 wrote:hejka!
no u mnie wszystko, ok mam lekkie mdłości ale nie wymiotuję jestem bardzo spiąca mogłabym spać dniami i nocami, i nie mogę patrzeć na słodycze....
za to kwaśne,solone oo tak;) tez nie wymiotuje ale czasami mnie mdli ale rzadko bardzo się to zdarza;) spać też spię i teraz to juz codziennie muszę mieć drzemki;) wczoraj się troche przestraszylam i az mi troche słabo było ale mam nadzieje, że nie zaszkodziło to maleństwu.... -
Tak sobie czytam o waszych ciążowych "dolegliwościach" dziewczyny i widzę że żadna nie ma takiego problemu jak ja - otóż strasznie wszystko mnie wkurza a chyba najbardziej ze wszystkich irytuje mnie przyszły tatuś. Aż mi go szkoda bo co by nie zrobił to mnie oczywiście nie pasuje a stara się jak szalony żeby mi dogodzić. Nijak nie mogę opanować tych moich nastrojów. Nawet mój niespełna roczny siostrzeniec mnie denerwuje - chyba wyczuwa moje nastroje bo mnie ugryzł przed chwilą...
-
ja dokładnie tak samo! mój mąż ma ze mną dosłownie piekło, non stop mi coś nie pasuje i wszystko robi źle i nie wtedy kiedy mi to odpowiada. Sama ze sobą nie mogę wytrzymać. A od wczoraj już wymiotuje niestety i kiepsko z jedzeniem przez to. Miała już któraś z Was badanie USG? widziałyście małą fasolkę?
-
a mnie dopada przygnebienie w stylu czy to wszystko ma sens czy ja sobie dam rade moje dotychczasowe zycie ktore jest bardzo poukladane zmieni sie calkowicie boje sie tego co bedzie jestem osoba ktora musi miec wszystko zaplanowane od a do z a przy drugim dziecku nie predko odnajde taka harmonie
-
nick nieaktualny
-
Marysia0312 wrote:Witam Was:) Wczoraj byłam u lekarza i jestem w 5 tyg ciąży !!! bardzo się cieszę! Kolejna wizyta za 2 tygodnie i wtedy zobaczę już serduszko:)
Ja byłam u lekarza dzisiaj... w ataku totalnej paniki pobiegłam na wizytę prywatną... bo strasznie rozbolał mnie brzuch i zwyczajnie się przestraszyłam... Okazało się że przyczyną bólu jest torbiel na jajniku a nie problemy z dzidziusiem:)
Lekarz ocenił ciążę na 5tc, a jestem w szóstym. Powiedział, że pęcherzyk jest malutki, ale wszystko jest w normie:) Ulga, radość i stres, który ze mnie zszedł po całym nerwowym dniu wywołały u mnie zupełnie niekontrolowany wybuch płaczu zaraz po zamknięciu drzwi gabinetu... Mój M. przez te klika sekund, zanim wykrztusiłam że wszystko jest ok, dostał migotania przedsionków;)
Biedni ci nasi mężczyźni z nami... a to dopiero początekpaula22 lubi tę wiadomość
-
Ja natomiast nie mam za bardzo żadnych objawów. Jedyną rzeczą to troszkę czuję bolące piersi zwłaszcza jak po całym dniu zdejmę stanik no i czasami lekkie kłucie raz po lewej raz po prawej stronie jeśli chodzi o mdłości hmmm mialam coś chyba takiego wczoraj poczułam jakiś zapach i tak mnie jakoś zemdlilo ale beż żadnych wymiotów Na USG idę dopiero 22 lipca liczę że zobaczę już wtedy fasolke ))tym bardziej że jestem po 1 poronieniu w grudniu (pusty pęcherzyk) i jestem pełna strachu i obaw. Ale liczę że będzie wszystko dobrze...
-
nick nieaktualnyJa też poroniłam 1 listopada 2012, w sumie do dziś nie wiem dlaczego. Teraz zmieniłam lekarza jest super! Biorę duphaston i luteine (troszkę mnie boli podbrzusze jak na miesiączkę a poza tym to piersi mnie bolą najmocniej chyba w nocy jak ściągnę stanik - ale to dobry objaw:) i bardzo ospała jestem. Wyniki bhcg i progesteron mam w normie.
Oleńka : ja idę 29.lipca na usg i wtedy zobaczę moje serduszko małe:)
Czy któraś z was też bierze tabletki? -
Marysia0312 wrote:Ja też poroniłam 1 listopada 2012, w sumie do dziś nie wiem dlaczego. Teraz zmieniłam lekarza jest super! Biorę duphaston i luteine (troszkę mnie boli podbrzusze jak na miesiączkę a poza tym to piersi mnie bolą najmocniej chyba w nocy jak ściągnę stanik - ale to dobry objaw:) i bardzo ospała jestem. Wyniki bhcg i progesteron mam w normie.
Oleńka : ja idę 29.lipca na usg i wtedy zobaczę moje serduszko małe:)
Czy któraś z was też bierze tabletki?
ja również od wczoraj muszę brać duphaston i luteinę dopochwowo.
bo tak się wkręciłam w sprzątanie, że dostałam plamienia i szybko pojechałam z mężem do ginekologa, zrobił usg i na razie wszystko jest w porządku, tylko muszę leżeć i odpoczywać. następną wizytę mam 17 lipca, mam nadzieję, że zarówno u mnie jak i u Was będzie wszystko dobrze. -
Marysia0312 wrote:Czy któraś z was też bierze tabletki?
też biorą duphaston, a dziś ponadto miałam biegunkę albo spowodowaną zatruciem dżemem albo z nerwów bo pokłóciłam się bardzo siostrą, i zauważyłam dwa razy troszkę beżowego śluzu. Teraz jak na razie spokój, W poniedziałek wracam dopiero do domu a lekarza mam 19 lipca na 20. Mam nadzieję że wszystko w porządku a to wszystko tylko z nerwów...Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2013, 20:26
-
nick nieaktualny