X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2015
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • Anastacia33 Autorytet
    Postów: 2606 1896

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    loszcz wrote:
    Kolejna bezsenna noc.
    O 2 w nocy smazylam sobie udka kurczaka bo mi się zachciało ;-)
    Postaram się teraz zasnąć.
    Ja o 2.30 wcinalam orzeszki ziemne

    Dorka1979 lubi tę wiadomość

    860isg18r6bpss11.png
  • Anastacia33 Autorytet
    Postów: 2606 1896

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SunSun wrote:
    Wtedy dostaniesz gaze ;-) też pytałam o to ;-)
    U mnie daja lignine he he

    SunSun lubi tę wiadomość

    860isg18r6bpss11.png
  • SunSun Autorytet
    Postów: 1023 1111

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anastacia33 wrote:
    U mnie daja lignine he he
    O matko ,jeszcze gorzej.Kiedyś jak lezalam e szpitalu i dostałam niespodziwanie okres to mi dali( akurat nikt nie mogl do mnie podejść z podpaskami/tamponami) i wspominam to jako horror!!!!!;-)

    ex2btv738sn49jef.png
  • SunSun Autorytet
    Postów: 1023 1111

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MisiaMonisia wrote:
    Moze masz racje.
    Ja wtedy cały dzień nic nie jadłam i nie piłam.....i lekarz mówił ze może serduszko sie uspokoi jak uzupełnią mi elektrolity. Niestety nie minęło. Ale jestem dobrej mysli..znaczy muszę być :)
    Kocham Mojego Maluszka nad życie :*
    Kochana trzymam kciuki.Mi sie wydaje że to musiało być chwilowe skoro dwa wcześniejsze usg nic nie wykazały.Stres twój itp też mają ogromny wpływ na maluszka.

    MisiaMonisia lubi tę wiadomość

    ex2btv738sn49jef.png
  • Anastacia33 Autorytet
    Postów: 2606 1896

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MisiaMonisia wrote:
    Witajcie dziewczyny

    Nie odzywałam się przez kilka dni.....ponieważ w poniedziałek o 21:00 zabrało mnie pogotowie...
    Już Wam opowiadam co sie stało...
    W nocy z niedzieli na poniedziałek o 1:30 obudziła mnie straszna zgaga...Nie mogłam dać sobie rady...Rano wysłałam męża do apteki...Wziełam Rennie....Zaczął działać dopiero o 12:00 w południe (10 godzin męczarni). Ja niestety jak wstałam z łóżka to czym prędzej pobiegłam do wc (biegunka). Cały dzień nic nie jadłam ani nie piłam. W ciągu dnia pojawiły sie wymioty i straszne bóle podbrzusza. Myślałam że może mam jelitówke. Udałam sie do lekarza pierwszego kontaktu. Powiedział że nie moze mi pomóc.....że mam czekać do wieczora, jak dolegliwości nie miną to jechać na IP.
    Wieczorem znowu miałam biegunkę.Podbrzusze zaczęło mnie boleć jeszcze bardziej.
    Mąż zadzwonił na pogotowie. Karetka pojechałam do szpitala.
    Zrobiono mi usg, podłączono pod ktg. Okazało sie ze te bóle podbrzusza to SKURCZE!!!
    Maluszek pchał sie na świat.
    Podłączono mi kroplówkę (dostałam dwie, jedna po drugiej), dostałam tabletki które brałam co 20 minut przez pierwszą godzinę, później już co 4 godziny. Na szczęście skurcze ustąpiły we wtorek przed wieczorem.
    Zrobiono mi badania na posiew.....Wyszło ze mam infekcje. Dostawałam dożylnie antybiotyk.
    Wczoraj wypisano mnie do domu. Ale antybiotyk dalej biorę (tyle ze w tabletkach).
    Na usg wyszło że Maluszek waży 1900 g.
    I dowiedziałam sie jeszcze że Maluszek ma arytmie serca :(
    Ojej misia przykro sluchac o tym ze znalazlas sie w szpitalu.najwazniejsze ze troskliwie sie toba zajeli.wylecz infekcje i trzymaj sie.

    MisiaMonisia lubi tę wiadomość

    860isg18r6bpss11.png
  • Ewelaa Autorytet
    Postów: 785 787

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co prawda praktycznie koncze liste marcowek( mam nadzieje ze rowniez jako jedna z ostatnich pojde rodzic) i mysle zeby dopiero pod koniec lutego lub na poczatku marca zaczac prac i prasowac. A jesli cos by sie wczesniej wydarzylo( Boze daj zeby nie) to najwyzej pralke przeciez umie moj N nastawic i wyprasowac tez. Najwazniejsze ze nie zostanie zawlony sterta zakupow i produktow dla mnie i dla malej ;)

    <3 <3 Nadia <3 <3
    201503291765.png
  • madziutek 23 Autorytet
    Postów: 1262 1807

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ojejku MisiaMonisia musieliscie sie niezle wystraszyc.. biedna... ;* mi az powietrza braklo jak to czytalam...

    ja tez wczoraj sie zastanawialam czy nie jechac na IP bo caly czas mnie boli jak na okres i mialam wieczor te twardnienia znow ale powiedzialam ze zobaczymy czy dzis bedzie to samo...

    narazie dalej boli mnie podbrzusze ale twardnienia od rana tylko dwa wiec spoko...

    ja jeszcze nie mam kompletnie nic poprane i torba dalej nie spakowana bo maz nie pozwala mi wstawac... nawet jak ide do kibelka to krzywo patrzy na mnie... ;)

    MisiaMonisia lubi tę wiadomość

    f2w3rjjgx78wxuhp.png
    y7y4ocjz2n6l6nvq.png
  • Emartea Autorytet
    Postów: 990 1178

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też nie mam popranych rzeczy i przez najbliższe 2 a może i 3 tygodnie tego mie zrobię. A termin na 5 marca...

    MamaAdasia, Dorka1979 lubią tę wiadomość

    4e3f84b95f.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny

    Misia przykre ale trzymaj się jeszcze w dwupaku

    Ja nie mam nic jeszcze poprane i poprasowane. A co lepsze nawet wielu rzeczy nie mam jeszcze kupionych a 100% zaczynam od lutego pozamawiam na allegro kupie łóżeczko i wózek i zamówię w gemini narazie wszystko mam w koszyku zamówienie na 400 zł. Dam radę jestem dobrej myśli mam termin na końcówkę marca a w głowie mam wbite ze prędzej przenoszę niż urodze wczesniej

    MisiaMonisia lubi tę wiadomość

  • bella82 Autorytet
    Postów: 1518 1542

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scarlett2014 wrote:

    Bella masz podobny termin co ja czyli zq prawie 2 miesiące. Nie boisz się że rzeczy które teraz pierzesz stracą świeżość do tego czasu?

    nie, poniewaz sa w czysciutkiej komodzie:-)ciesze sie, ze zaczelam dosc szybko poniewaz wiem jak juz teraz ciezko mi to idzie i robie to na raty bo nie dalabym rady wszystkiego na raz zrobic. a po drugie bede spokojniesza, ze jakbym wyladowala w szpitalu badz urodzila wczesniej to wszystko bedzie gotowe. Maz pomaga mi ile moze ale On sam pracuje po kilkanascie godzin dziennie i jest strasznie zmeczony, wiec to co moge robie sama.

    Misia trzymaj sie, dobrze, ze zareagowalas na czas! trzymam kciuki by diagnoza lekarza byla bledna.

    jasmin, Sarah88, MisiaMonisia lubią tę wiadomość

  • Emrica Autorytet
    Postów: 943 597

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2016, 17:31

    Emartea, Madzik82, SunSun, Niunia86, MisiaMonisia, MamaAdasia, Emca lubią tę wiadomość

    iv09gu1rhahn9m8p.png
    nzjdgzu3g71ob4w1.png
  • Emrica Autorytet
    Postów: 943 597

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    We wtorek będę mieć jeszcze trzecie usg prenatalne, a wizyty u lekarki co 2 tygodnie

    iv09gu1rhahn9m8p.png
    nzjdgzu3g71ob4w1.png
  • Smoczyca1 Autorytet
    Postów: 4406 3336

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :)
    MisiaMoniska współczuję <tulam> dobrze, że szybko zareagowaliście! Teraz leż i pachnij ;) i kciukam żeby z serduszkiem było ok.
    W ogóle Wszystkie dziewczyny leżcie i pachnijcie :)
    Ja co prawda miała tylko krótki epizod z otwierającą się szyjką i leżałam 3 tyg ale pomogło :)teraz jest szczelnie zamknięta i ma 4 cm :D więc staram się jak najwięcej w ciągu dnia leżeć!
    Co do prania to jeszcze nic nie mam, ale moja mama zaoferowała się więc jestem spokojna. Zakupy prawie prawie wsio więc luz.
    dziewczynki życzę zdrówka dla Was i maluszków! Trzymajcie się :)

    Madzik82, MisiaMonisia, loszcz lubią tę wiadomość

    f2wl3e5e702dkjeb.png

    km5shdgenaxmtus4.png

  • Ewelaa Autorytet
    Postów: 785 787

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja musze sie pochwalic jakie cuda dzis do mnie przyszly:106x9y1.jpg154wxf6.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2015, 12:03

    Emrica, Emartea, bella82, gosiaczek31, Krysti, madziutek 23, SunSun, Justyska89, kasss, Niunia86, anet525, MisiaMonisia, MamaAdasia, loszcz, Tess, Dorka1979 lubią tę wiadomość

    <3 <3 Nadia <3 <3
    201503291765.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześć dziewczynki :)
    U mie dziś piękny dzień a mała się strasznie rozpycha :)

    Trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty

    Emrica super że szyjka długa i zamknieta i że z wodami się poprawiło i mała ma więcej miejsca spora już z niej panienka

    Co do ciuszków to ja mam poprane tylko połowe ciuszków ale nie mam ich dóżo więc jakoś to ogarne

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2015, 12:36

    Ewelaa, Emrica lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MisiaMonisia wrote:
    Witajcie dziewczyny

    Nie odzywałam się przez kilka dni.....ponieważ w poniedziałek o 21:00 zabrało mnie pogotowie...
    Już Wam opowiadam co sie stało...
    W nocy z niedzieli na poniedziałek o 1:30 obudziła mnie straszna zgaga...Nie mogłam dać sobie rady...Rano wysłałam męża do apteki...Wziełam Rennie....Zaczął działać dopiero o 12:00 w południe (10 godzin męczarni). Ja niestety jak wstałam z łóżka to czym prędzej pobiegłam do wc (biegunka). Cały dzień nic nie jadłam ani nie piłam. W ciągu dnia pojawiły sie wymioty i straszne bóle podbrzusza. Myślałam że może mam jelitówke. Udałam sie do lekarza pierwszego kontaktu. Powiedział że nie moze mi pomóc.....że mam czekać do wieczora, jak dolegliwości nie miną to jechać na IP.
    Wieczorem znowu miałam biegunkę.Podbrzusze zaczęło mnie boleć jeszcze bardziej.
    Mąż zadzwonił na pogotowie. Karetka pojechałam do szpitala.
    Zrobiono mi usg, podłączono pod ktg. Okazało sie ze te bóle podbrzusza to SKURCZE!!!
    Maluszek pchał sie na świat.
    Podłączono mi kroplówkę (dostałam dwie, jedna po drugiej), dostałam tabletki które brałam co 20 minut przez pierwszą godzinę, później już co 4 godziny. Na szczęście skurcze ustąpiły we wtorek przed wieczorem.
    Zrobiono mi badania na posiew.....Wyszło ze mam infekcje. Dostawałam dożylnie antybiotyk.
    Wczoraj wypisano mnie do domu. Ale antybiotyk dalej biorę (tyle ze w tabletkach).
    Na usg wyszło że Maluszek waży 1900 g.
    I dowiedziałam sie jeszcze że Maluszek ma arytmie serca :(

    MisiaMonisia trzymam kciuki żeby z serduszkiem małego było wszystko w porzadku i że byś wytrzymała do terminu

    MisiaMonisia lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monisia wspolczuje odpoczywaj innie martw się dobrze ze na Ip pojechalaś.tule :*

    MisiaMonisia lubi tę wiadomość

  • jasmin Autorytet
    Postów: 866 793

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia Monisia trzymaj się dzielnie kochana :)
    Oj ciężki czas na wątku zaczął się, co chwila jakieś nie za dobre newsy.

    Ja mam praktycznie wszystko poprane i poprasowane,w ratach. Nie dałabym rady wszystkiego na raz,bo kręgosłup słaby.

    Wczoraj wieczorem miałam takie kłucie jajnika,że no-spę musiałam wziąć. Dodatkowo wzdęło mnie okropnie,plecy i kręgosłup dodał swoje. Usiadłam w nocy na łóżku i z bezsilności zaczęłam płakać. Jednak opamiętałam się za chwilę i grzecznie zasnęłam.
    U mnie termin przesunął się z 7.04 na 04.04.
    Czuję,że synuś zaczyna rozpychać się co raz mocniej i jest silniejszy.
    21 mam wizytę i zobaczymy czy wszystko jest w porządku.

    Pozdrawiam wszystkie serdecznie.

    MisiaMonisia lubi tę wiadomość

    relg2n0abn31771x.png
  • ines31 Autorytet
    Postów: 554 752

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monisia trzymam kciuki za ciebie i za serduszko malenstwa. Musicie być dobrej myśli, podobno pozytywne myślenie przyciąga pozytywne wydarzenia :* .
    Ja też jeszcze nic nie poprałam, jakoś mam wrażenie jak scarlet że jak wypiorę za wcześnie to nie będzie to świeże.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2015, 13:18

    MisiaMonisia, MamaAdasia lubią tę wiadomość

    1kk0i09kiu82fc6o.png
  • ines31 Autorytet
    Postów: 554 752

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czytając wasze opowieści z wizyt to aż boję się mojej w przyszłym tygodniu. Czy malenstwo urosło itd. :/ . Nie przeżyłabym jakby coś się stało mojemu dudusiowi :(

    1kk0i09kiu82fc6o.png
‹‹ 1017 1018 1019 1020 1021 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

100% nauki, czyli badania i rozwój w OvuFriend!

OvuFriend to jedna z nielicznych aplikacji na rynku, których działanie opiera się na wieloletnich pracach badawczo-rozwojowych, a jej skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Od 10 lat najlepszej klasy naukowcy i lekarze pracują nad tym, aby OvuFriend z najwyższą wiarygodnością analizowało cykl miesiączkowy, wyznaczało dni płodne, owulację i miesiączkę. W rezultacie wielu badań naukowych system OvuFriend uczy się płodności każdej kobiety, jej indywidualnych cech, trendów i zależności w cyklu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ