Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Sarah88 wrote:ja wiem tylko ze w 29 tc synek wazyl juz 1500,mam nadzieje ze to prawda z tym ze dziecko nie bedzie wazylo wiecej niz rodzice i max 3500 bedzie no i chcialabym jednak zeby zmiescil sie w te ubranka na rozmiar 56
-
Sarah88 wrote:co ty sie martwisz,moj w 29 mial bpd 35 i jakis tam dzien to dopiero! a brzuszek o 6tyg mniejszy ! a jak gin wpisAla wszystkie wymiary do jakiegos programu gdzie liczy norme to wyszlo ze sie miesci a ja do domu przyszlam to sie stresowalam
No ja też sie denerwuje
U mojego brzuszek wypadał wtedy na 32+2
Mam nadzieję ze będzie wszystko dobrzeNikoś urodzony 22.03.2015r. 👣
Nasze Aniołki:
👼 - 21.02.2014r. (10tc),
👼 - 7.06.2020r. (CB).
Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
Mój Kochany Dziadziuś (*) - 7.06.2020r. 🖤
Moja Kochana Molly 🐕
- 17.03.2021r. 🖤
💊 Euthyrox N100
Starania od : luty 2019 r. -
nick nieaktualnyMadzik82 wrote:4 dzieciaczki na 100 ustawiaja sie w polozeniu miednicowym.
ale jakiego trzeba miec pecha zeby miec druga ciaze w tym polozeniu?!
Ja pierdziele... moze ja jestem jakas krzywa?!
Madzik moze nie taka pozycje wybraliscie jak tworzyliscie dzieciaki:-) hihihiMadzik82, MamaAdasia, Tess, Justyska89, bella82 lubią tę wiadomość
-
Ines, mój 33+0 miał 2534g,
MisiaMonisia, mój w 33t0d miał:
BPD 90 mm- 36,3
HC 320 mm- 36,0
AC 300 mm- 34,0
FL 71 mm - 36,3
MisiaMonisia- tymi wymiarami się nie przejmuj, u mnie w 1szej ciąży głowka była chyba o 4 tyg większa niz brzuszek, lekarz kazał zrobic dodatkowe usg u specjalisty w Wawie, i okazało się że jest wszystko ok, a różnice w tyg często się zdarzają. A u Ciebie co powiedział?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2015, 22:53
-
Sarah, mi nic z piersi nie leci, z małym też nic nie leciało , dopiero po porodzie było najpierw kilka kropli,a z dnia na dzień laktacja się rozkręcała.
Kasss, nie jest źle, kg zlecą same, zobaczysz, woda zejdzie i będzie gitMojej mamy najmłodsza siostra przytyła chyba 25 kg i zaraz zrzuciła. Dasz radę.
Madzik, rozumiem Cię, że nie chcesz 5 dni w szpitalu przebywać, życzę szybkiego fikołka. Ja ostatnio zastanawiałam się, z kim małego zostawimy jak pojedziemy z meżem rodzić.Czasem jest tak, ze nie ma z kim go zostawić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2015, 23:03
Madzik82 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPocahontas tez bym sie wkurzyla na takie chamstwo. Wlasciwie mundur nie uprawnia do wchodzenia bez kolejek. Zreszta nie rozumien jak policjant na sluzbie moze sie po lekarzach szlajac skoro powinien w tym czasie wypelniac obowiazki. I kto mi powie ze policja ma zle? A te psy jeszcze narzekaja ze malo przywilejow maja. Szlag czlowieka bierze. Uwazaja sie chyba za wazniejszych od innych ludzi.
Ale i tak cie podziwiam ze mimo blizniaczej ciazy dajesz rade sprawnie jeszcze funkcjonowac:-) fajnie ze chlopaki maja sie dobrze jak do tej pory i nie robia mamusi psikusow za bardzo.
Misiamonisia, dobrze ze po wizycie szyjka sie trzyma, z brzuchem nie strasz bo mi tez sie juz obnizyl. A nawet nie biore pod uwage porodu za 3,4 tygodnie.
Najwazniejsze ze dzidzia ma sie dobrze u ciebie.Pocahontas lubi tę wiadomość
-
MamaAdasia wrote:Ines, mój 33+0 miał 2534g,
MisiaMonisia, mój w 33t0d miał:
BPD 90 mm- 36,3
HC 320 mm- 36,0
AC 300 mm- 34,0
FL 71 mm - 36,3
MisiaMonisia- tymi wymiarami się nie przejmuj, u mnie w 1szej ciąży głowka była chyba o 4 tyg większa niz brzuszek, lekarz kazał zrobic dodatkowe usg u specjalisty w Wawie, i okazało się że jest wszystko ok, a różnice w tyg często się zdarzają. A u Ciebie co powiedział?
Usg robiono mi w szpitalu w zeszłym tygodniu. Jak zapytałam Panią Dr czy wszystko jest dobrze...to odburknęła mi tylko "przecież wyraźnie powiedziałam ze dziecko ma arytmię"...I tyleBardzo nieprzyjemna Pani Dr
2 lutego mam wizyte u swojej gin, mam jej dostarczyć wypis ze szpitala. Może Ona mi powie czy wszystko jest dobrze.Nikoś urodzony 22.03.2015r. 👣
Nasze Aniołki:
👼 - 21.02.2014r. (10tc),
👼 - 7.06.2020r. (CB).
Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
Mój Kochany Dziadziuś (*) - 7.06.2020r. 🖤
Moja Kochana Molly 🐕
- 17.03.2021r. 🖤
💊 Euthyrox N100
Starania od : luty 2019 r. -
nick nieaktualnyMamaadasia mam ten sam dylemat z kim mala zostawic jak pojade rodzic... Na to ze maz mnie zawiezie tez nie licze bo on zwykle w tygodniu jest w trasie gdzies w polsce. Jak Ola sie rodzila tez byl w pracy i jedynie smsowo sie dowiedzial ze jestem na porodowce i wlasnie zaczynam rodzic.
MamaAdasia, Madzik82 lubią tę wiadomość
-
gosiaczek31 wrote:
Misiamonisia, dobrze ze po wizycie szyjka sie trzyma, z brzuchem nie strasz bo mi tez sie juz obnizyl. A nawet nie biore pod uwage porodu za 3,4 tygodnie.
Najwazniejsze ze dzidzia ma sie dobrze u ciebie.
Kochana ja nie straszęTylko w szpitalu lekarze po tej akcji skurczowej powiedzieli że jak wytrzymam w ciąży 4 tygodnie to będzie dobrze. I dziś na wizycie moja gin też mi to powiedziała....że daje mi 3-4 tygodnie
Bo na 17 lutego zapisała mnie na KTG ale mówi że wątpi w to ze się spotkamyNikoś urodzony 22.03.2015r. 👣
Nasze Aniołki:
👼 - 21.02.2014r. (10tc),
👼 - 7.06.2020r. (CB).
Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
Mój Kochany Dziadziuś (*) - 7.06.2020r. 🖤
Moja Kochana Molly 🐕
- 17.03.2021r. 🖤
💊 Euthyrox N100
Starania od : luty 2019 r. -
Haha Gosiaczek rozbawilas mnie!
W kazdym szpitalu jest roznie po cesarce. W moim niestety trzymaja 5 dni! W drugim tez 5 dni i dopiero po 2 dobach wyciagaja cewnik co jest masakra. Tam tez matka dostaje wypis jezeli dziecko ma zoltaczke i musi zostac dluzej w szpitalu! Nie wyobrazam sobie wyjsc do domu i zostawic dziecko.
Dlatego zostaje przy moim szpitalu ale w razie cc musze zagadac mojego lekarza o wczesniejszy wypisNadia, 24.02.2015 godz. 15:25
3080 gram szczescia i 53cm radosci!! -
MisiaMonisia, myślę że wymiarami nie ma sie co przejmowac,bo te róznice to norma. A arytmia moze okaże się nie taka straszna, moze to tylko tak wyglada.
Mój maly ma od urodzenia dziurkę w sercu, co wyszło na badaniu u pediatry, słyszała jakieś szmery, kardiolog powiedział że jest ok, taka jego uroda.
Trzymam kciki mocno
Gosiaczek, mój mąż też w pracy, ale w budowlance, więc jak coś 10 minut i jest. No ja chcę po teściową zadzwonić, ale np w nocy zanim przyjedzie to poproszę kogoś z domu, kto będzie.MisiaMonisia lubi tę wiadomość
-
MamaAdasia wrote:Sarah, mi nic z piersi nie leci, z małym też nic nie leciało , dopiero po porodzie było najpierw kilka kropli,a z dnia na dzień laktacja się rozkręcała.
Kasss, nie jest źle, kg zlecą same, zobaczysz, woda zejdzie i będzie gitMojej mamy najmłodsza siostra przytyła chyba 25 kg i zaraz zrzuciła. Dasz radę.
Madzik, rozumiem Cię, że nie chcesz 5 dni w szpitalu przebywać, życzę szybkiego fikołka. Ja ostatnio zastanawiałam się, z kim małego zostawimy jak pojedziemy z meżem rodzić.Czasem jest tak, ze nie ma z kim go zostawić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2015, 23:12
-
Jestem przerazona! Zamiast sie bac porodu i pologu to ja sie trzse o starszaka! Ma 19 miesiecy dopiero, nie wie o co chodzi.
Dzisiaj pierwszy raz spi w pokoju z tata a ja osobno zeby sie przyzwyczajal. Po porodzie bede z malutka w osobnym pokoju zeby chociaz ktos sie wyspal.
Zamiast spac siedze na forum i juz tesknie
za moim slodziakiemWiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2015, 23:16
Nadia, 24.02.2015 godz. 15:25
3080 gram szczescia i 53cm radosci!! -
Madzik, ja też próbuję mojego nauczyć samodzielnego spania, bo zasypiać to oczywiście tylko z mamą, muszę mu opowiedzieć o strażakach, wywrotkach, traktorach itp.
Ale w nocy wyganiam męża do niego a sama idę do drugiego pokoju, bo z małym mi niewygodnie.
Ja po porodzie też chcę oddzielnie spać z malym w innym pokoju, a tatuś z Adasiem.
Madzik82 lubi tę wiadomość
-
"Madzik82 napisała:
Ines moja w 32t i 1dzien wazyla 1850
Mój w skończonym 31 tygodniu ważył 1910 g"
Nasz młody w skończonym 31 tyg - 1600 g, także wydaje mi się, że ta waga jest bardzo indywidualna dla każdego dzieciaczka.
Co do siary, to mnie już od połowy ciąży non stop coś kapie, zwłaszcza w nocy i kiedy jem, albo jestem głodnaTeż nie noszę jeszcze wkładek laktacyjnych, bo wolę wymieniać bawełniane koszulki w których śpie po prostu częściej. Piersi i brodawki są teraz bardzo tkliwe, więc nie chciałabym ich jeszcze ,,parzyć" pod wkładkami.
Też jestem fanką perfum, tylko mój problem polega na tym, że jestem wybredna i w większości podobają mi się tylko zapachy męskieDamskie jakieś takie przesłodzone i zbyt duszące