Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa już miałam przesłuchanie, pod koniec listopada, na poczatku stycznia miały przesłuchanie moje klientki i tak w przyszłym tygodniu powinnam dostać decyzję ale ja się wyjątkowo nie stresuję i nie denerwuję. Z tego co powiedziała jedna z moich klientek to ta kobieta z ZUSU coś jej tam powiedziała że oznaczało to tak jakby jej powiedziała że decyzja jest rozpatrzona na moją korzyść. Z drugiej strony to troszkę dziwne by było gdyby tak nie zrobili.czekaja wrote:Konwalianka nie mowe ze jest mała:) chciaz ja nastawiona jestem na dziecko 4 kilo to poki co Ewcia sie na taka nie zanosi ale oczywiscie moze wszystko nadrobic i jeszcze mnie zaskoczy swoja waga przy porodzie;)
slowo zus wywoluje u mnie normalnie dreszcze... nie cierpie tej instytucji maja tam taki syf sajgon balagan i nie wiem co jeszcze. trzeba tam chodzi z opakowaniem tabletek na uspokojenie. jedna przez druga tylko patrzy na wszystko maja czas i w niczym nie umieja pomoc bo one nie wiedza...
Dorka wspolczuje Tobie przeprawy z zusem. kiedy masz ta komisje czy co to tam ma byc?? denerwujesz sie?? -
nick nieaktualnyMadzik tak sobie tylko zazartowalam:-)
A rozstania pierwsze ze starszakiem zawsze są trudne ja wylam jak bóbr jak zostawilam pierwszy raz u babci na tydzień mala miala niecale 1,5 roku. A później się juz przyzwyczailam i nie mam z tym problemu, ola tez nie. Zostawala z tatusiem na noc, z moja mama. Dawali sobie rade:-)
U nas o tyle slabo ze niby mieszkamy u teściów ale teściowa nie jest chętna zostawać z wnuczka a tym bardziej na noc sobie tego nie wyobrażam. Ona jest po prostu nieodpowiedzialna i wiem ze zostawila by ja sama w domu a to zaledwie 2 letnie dziecko i poszla do krów bo maja takie zajęcie. A dla niej krowy ważniejsze od wszystkiego i wszystkich. Mówi ze to jej dzieci!? Pewnie wyśle mloda do mojej mamy na ferie i zostanie tam aż do mojego porodu i odwioza ja jak juz będę po. Taki mam plan a jak będzie? Nie widzę innego rozwiązania kwesti opieki na ten czas.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2015, 23:47
Madzik82 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Umnie jest troche inna sytuacja....ja raczej na mame nie bede mogla liczyc bo teraz ciezko jej zajac sie wnuczka choc nie pracuje i ma sporo wolnego czasu...woli czytac ksiazki po nocach i spac do poludnia.przy czym ma wylaczony telefon i nawet gdyby cos sie dzialo to nie ma jak do niej zadzwonic.takze wole nie liczyc na mamegosiaczek31 wrote:Madzik tak sobie tylko zazartowalam:-)
A rozstania pierwsze ze starszakiem zawsze są trudne ja wylam jak bóbr jak zostawilam pierwszy raz u babci na tydzień mala miala niecale 1,5 roku. A później się juz przyzwyczailam i nie mam z tym problemu, ola tez nie. Zostawala z tatusiem na noc, z moja mama. Dawali sobie rade:-)
U nas o tyle slabo ze niby mieszkamy u teściów ale teściowa nie jest chętna zostawać z wnuczka a tym bardziej na noc sobie tego nie wyobrażam. Ona jest po prostu nieodpowiedzialna i wiem ze zostawila by ja sama w domu a to zaledwie 2 letnie dziecko i poszla do krów bo maja takie zajęcie. A dla niej krowy ważniejsze od wszystkiego i wszystkich. Mówi ze to jej dzieci!? Pewnie wyśle mloda do mojej mamy na ferie i zostanie tam aż do mojego porodu i odwioza ja jak juz będę po. Taki mam plan a jak będzie? Nie widzę innego rozwiązania kwesti opieki na ten czas. -
nick nieaktualnyJa też piję kawę, coprawda na kilka miesięcy odstawiłam ale dlatego że nie mogłam na nią patrzeć ani wąchać ale teraz piję od kąd dostałam pod choinkę ekspres do kawy to piję Late Machiato CarmelRubi wrote:a ja kawe pije
co prawda nie codziennie, ale pije bo nie trzeba "rzucać" tylko ograniczyć spożycie czarnej herbaty i kawy..
Rubi, loszcz, gosiaczek31, bella82 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOj tam zaraz wstrętna. Nie Ty jedyna dziś kebaba zjadłaśJustyska89 wrote:Masakra kaczamila to ja chyba wstrętna jestem bo ja się oprzeć nie mogę kebaba i dzisiaj mam zamiar zjeść bo na samą myśl mam ślinke do pasa i Lubie sobie pepsi wypić id czasu do czasu ale co ja na to poradzę. Jak pomyślę ze do porodu się z tym pożegnam to mi smutno heh ale czego się nie robi dla maleństwa swojego
-
nick nieaktualnyCzytam was i czytam i nadrobić nie mogę a nie ma mnie tu zaledwie od 17

A więc gratuluję udanych wizyt. I trzymam kciuki za dziewczyny w szpitalu
Nie pamiętam co miałam już odpisywać heh tyle się naczytałam
Kasss ładny brzuszek i mi może tyle przytyłas to ciąża ci służy i kwitnaca jesteś
nie martw się kilogramami 
Pocahontas fest ta policjantka ale co zrobisz są ludzie którzy wykorzystują swoje stanowisko
Mi z piersi tez raczej nic nie leci czasem ale to może raz na tydz mam na skutkach takie coś białe zaschniete pewnie siara i zmywam to. Ale jak mowie malutko tego jest
Ja dzisiaj byłam w Tesco i smyku i oczywiście moja malutka musiała coś dostać od mamy
-
Dorka ja też miałam wstręt do kawy przez pierwsze 4 m-ce ale już apetyt na nią wrócił
kurcze dziewczyny musicie sobie jakoś za wczasu zorganizować opiekę nad maluchami żeby potem jak zacznie się poród to skupić się tylko na tym i wyeliminować inne zmartwienia..
Co do tesciowych to gosiaczek, dorka, Sory ale teściowa kaczamili plasuje się na pierwszym miejscu że swoim obwislym cycem..blleee nie mogę o tym zapomnieć
Justyska89, MamaAdasia, Dorka1979, loszcz, gosiaczek31, bella82, Ewelaa, kaczamila lubią tę wiadomość
Styczeń 2014 [*] 9t
Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
Grudzień 2016 [*] 11t
Marzec 2018 ❤️
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNie wiem czy u nas to standard, ale moja lekarka stwierdziła że strasznie kuleję przez tą ciążę, ciśnienie, stan pod cukrzycę ciążową, bóle spojenia, itd itp zaczęła wymieniać, ale mówi że muszę wytrzymać do terminu nie ma że boli. A jeszcze na USG powiedziała że łożysko wygląda na takie które chce się już urodzićgosiaczek31 wrote:Dorka to calkiem ladna wagę ma malutka:-)
Ja u lekarza tez mam zawsze wyższe cisnienie:-) efekt bialego fartucha:-) u mnie o szpitalu nie bylo mowy ze wzgl na ciśnienie ale leki mam brać do końca i jak będzie pow 140/90 to zwiększyć dawkę o kolejna tabletkę. I mierzenie3 razy dziennie.
A na to ktg to u was standard ze juz teraz masz chodzić co tydzień? Bo u mnie dopiero od 38 tyg wysylaja na kontrole ktg do szpitala chyba ze wczesniej cos się dzieje, skurcze itp to wczesniej. -
nick nieaktualnyMoja w 31+3 tc ważyła 2069 gines31 wrote:Mam pytanko: ile ważą albo ważyły wasze maleństwa w 33 tygodniu? Jestem ciekawa jaka jest różnica między naszymi dzieciaczkami.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2015, 01:08
loszcz lubi tę wiadomość
-
Dzień doberek z rana.
Widzę że tym razem tylko ja nie śpię
Straszne są te noce ostatnio. Dopadło mnie zapalenie oskrzeli. A buuuu A na dodatek śnieg i mróz za oknem.
Za tydzień mam kolejną wizytę u mojej prowadzącej to dowiem się ile waży córcia.
Anastacia. Co do ZUS. Ja jestem od początku i nie miałam do tej pory - odpukać.
Miłego dnia. -
Hej ja tez nie śpię od 4.00 nie wiem dlaczego ostatnio punkt 4 sie budzę. Wyszykowalam corke do szkoly i może uda mi się zdrzemnąć bo bardzo Malo śpię w nocy a w dzien w ogóle. Ja na usg idę w piątek i nie mogę się doczekać by dowiedziec się wymiary córci. Również jestem na zwolnieniu od poczatku i żadnej kontroli nie
mialam.
Kasa śliczny masz brzuszek a po porodzie zrzucisz to co ci doszlo. U nas nie pada ale słońca tez brak.
Trzymam kciuki za wizyty dzisiejsze -
nick nieaktualnyDzień dobry
ja jak zwykle nie śpię od 6
zrobiłam dla mojego męża ile mogłam - mam na sobie najładniejszą z sukienek w które się mieszczę i uwaga mam nawet buty na obcasie - minimalnym ale zawsze ! 
Po pracy idziemy na żeberka a za 51 dni Junior planowo ma pojawić się na świecie
trzymajcie kciuki żeby mój mąż był zadowolony 
Miłego dnia dla Was
noa8, bella82, Niunia86, gosiaczek31, patryśka83, patryśka83, kaczamila, Rubi lubią tę wiadomość









