X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2015
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • anet525 Autorytet
    Postów: 1495 1354

    Wysłany: 23 stycznia 2015, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anactacia wspolczuje ci. Ale moj tak sie zachowywał przy pierwszej ciąży i mysle ze w końcu dorósł. Próbuj z nim gadać ze spokojem może w końcu cos do niego dotrze

    mój Aniołek Julia 22.05.2014 (14 tc) spij spokojnie moja iskierko
    24.09.2006 Nikola
    06.03.2015 Ineska
    q2diesc.png
  • anet525 Autorytet
    Postów: 1495 1354

    Wysłany: 23 stycznia 2015, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justii tez masz super ubranka ja twoich spodenek nie widziałam ile za nie dałaś?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2015, 13:21

    mój Aniołek Julia 22.05.2014 (14 tc) spij spokojnie moja iskierko
    24.09.2006 Nikola
    06.03.2015 Ineska
    q2diesc.png
  • Emartea Autorytet
    Postów: 990 1178

    Wysłany: 23 stycznia 2015, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Próbujemy szukać innej ekipy bo przecież ci dwaj agenci raczej nie dadzą rady. Może być ciężko bo wszyscy mają odległe terminy.
    Mi M pomaga we wszystkim, a raczej to ja jemu pomagam. On sam wszystko chce robić. Nawet obiadów nie muszę gotować bo "on to zrobi jak wróci z pracy". Ja jednak nie jestem leżąca i nic mi nie dolega, więc jak wraca to obiad przeważnie już jest zrobiony. Zawsze wszystkim powtarzam, że trafiłam na najlepszego faceta na świecie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2015, 13:25

    gosiaczek31, kasss lubią tę wiadomość

    4e3f84b95f.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 stycznia 2015, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anet one sa z tej samej seri co twoje jak bylam w smyku to jedne kolo drugich lezaly taka sama cena byla

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 stycznia 2015, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiecie chyba faktycznie wiecej chlopcow sie rodzi tak stwierdzilam wczoraj. bo bylam na SR i polozna pyta co bedziemy mialy na 15 osob tylko 3 dziewczynki beda

  • Anastacia33 Autorytet
    Postów: 2606 1896

    Wysłany: 23 stycznia 2015, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anet525 wrote:
    Anactacia wspolczuje ci. Ale moj tak sie zachowywał przy pierwszej ciąży i mysle ze w końcu dorósł. Próbuj z nim gadać ze spokojem może w końcu cos do niego dotrze
    Moj chyba nigdy nie dorośnie

    860isg18r6bpss11.png
  • Ewelaa Autorytet
    Postów: 785 787

    Wysłany: 23 stycznia 2015, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To bd mialy wielu adoratorow dla naszych corek :-)

    <3 <3 Nadia <3 <3
    201503291765.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 stycznia 2015, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anastazja gratulacje! Bardzo mocno trzymam za Was kciuki i wierze że będzie ok! :)

    Anet super wieści po wizycie przynosisz!

    Dziewczyny my też mamy dwa pokoje, aneks kuchenny, łazienkę i minimalny przedpokój. No i i gigantyczny balkon :) ogółem uwielbiam to mieszkanie i uważam że dla naszej dwójki było idealne :) dla dwójki z kotem też :) ale na rzeczy Juniora już brakuje nam miejsce. Próbujemy kombinować ale wychodzi różnie. Mamy mnóstwo rzeczy - jesteśmy z tych gotujących więc samych sprzętów kuchennych mamy sporo :) w sypialni mamy np. gigantyczne łóżko małżeńskie przy którym niewiele się mieści :) ponieważ to mieszkanie wynajmowane nie za bardzo chcemy kombinować z remontem czy wymianą mebli a przeprowadzka jest bez sensu. Jeśli się gdzieś przeprowadzimy to do naszego domku ale to jeszcze trochę potrwa. Więc uruchamiamy póki co kreatywne myślenie. Co różnie się kończy bo ja też nie lubię chaosu :)

    Tess, Dorka1979 lubią tę wiadomość

  • MisiaMonisia Autorytet
    Postów: 2911 1203

    Wysłany: 23 stycznia 2015, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anastazjaaa wrote:
    Hej dziewczyny, nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie, ale chwile na początku byłam z wami.

    Dziś rano odczytalam znów pozytywny tescik

    8b6456d4b6b070100421af771cbad576.jpg

    Patrząc na wasze suwaczki nachodzą mnie wspomnienia, miałabym juz tak nie wiele do mety...

    Strasznie się cieszcze ale i boję wiec ja trzymam kciuki za wasze w miare możliwości łatwe porody a wy trzymajcie kciuki aby tym razem los byldla mnie laskawszy
    Buziaki

    Gratuluje :* Kciuki mocno zaciśnięte :) &&&&&&&&&&&&&&&&&&
    Tym razem musi być dobrze:)
    Wspomnienia zawsze będą wracać....a niepokój będzie niestety towarzyszył.
    Wiem po sobie. Ale trzeba być dobrej myśli :)

    21 lutego będziemy obchodzić 1 rocznice śmierci Naszej Amelki (*):(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2015, 13:31

    Nikoś urodzony 22.03.2015r. 👣

    Nasze Aniołki:
    👼 - 21.02.2014r. (10tc),
    👼 - 7.06.2020r. (CB).

    Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
    Mój Kochany Dziadziuś (*) - 7.06.2020r. 🖤
    Moja Kochana Molly 🐕
    - 17.03.2021r. 🖤

    💊 Euthyrox N100


    Starania od : luty 2019 r.
  • Juusti69 Ekspertka
    Postów: 234 723

    Wysłany: 23 stycznia 2015, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie ja też uważam, że po cc się dłużej dochodzi do siebie, a moja mama odwrotnie ! ( jest pielęgniarką) rodziła mnie 22 lata temu. i ona twierdzi, że teraz CC to normalka, że kobiety od razu wstają, że mniej bólu, że ja chyba sobie nie zdaje sprawy jaki SN to wysiłek, jakie komplikacje mogą być dla matki i dziecka, a tak robią "małe nacięcie" i po krzyku, i że ona MA NADZIEJE ze ja bede miała cc, bo bede mniej cierpieć, no i o to się z nią kłóce, że nie miała to jak może się wypowiadać tylko po opiniach jakiś tam koleżanek czy kogoś. Myślę, że to zależy od kobiety, inna faktycznie może to lepiej zniesie niz naturalny bo np ma porównanie ze przy naturalnym tyle cierpała, ale ja i tak sobie nie wyobrażam tego kłucia w kręgosłup, cięcia brzucha, wkładania cewnika, później nawet się z łożka nie mozna ruszyc ani głowy podnieść ( tyle widziałam na tvn style 'porody') hehe, w sumie póki co na tym się opiera moja wiedza :D

    Madzik82, MamaAdasia, Dorka1979 lubią tę wiadomość

    dxomio4p9i0wb2wq.png
    thgf3e3kce137ljc.png

    Endometrioza IIIstopień.
    Niedoczynność tarczycy,
    mięśniak.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 stycznia 2015, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justii ja nie wiem ale na podstawie co mi mój gin i moja neurolog tlumaczyli ze przez cc dziecko nie przychodzi na świat naturalnie tylko tak jakby szok przeżywa bo w jjednym momecie jest w brzuchu a zaraz pozanim a przez SN dziecko przmyzwyczaja się przez ten czas porodu do życia poza brzuchem bo to odbywa się w odpowiednim dla niego tempie mam nadzieje ze napisałam zrozumiale heh bo lekarz ładniej mi to mówił . I lekarz mi mówił ze po cc długo się dochodzi do siebie i rany mogą się paprac a po SN poboli i przestaje na 2 dzień :) mnie trochę tym uspokoili bo bałam się SN z powodu mojej choroby ale powoli dochodzę do tego że dam rade naturalnie urodzic

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2015, 13:44

    Madzik82, gosiaczek31 lubią tę wiadomość

  • Ewelaa Autorytet
    Postów: 785 787

    Wysłany: 23 stycznia 2015, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak mialam usuwany torbiel z jajnika to cewnik zalozyli mi jak jeszcze bylam pod narkoza, wiec nic nie czulam, a sciagniecie kilka sekund trwalo, nic nie bolalo

    <3 <3 Nadia <3 <3
    201503291765.png
  • Emartea Autorytet
    Postów: 990 1178

    Wysłany: 23 stycznia 2015, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po cc rzeczywiście nie można się ruszać kilka (lub nawet naście) godzin, nawet głowy nie można podnieść. Trudno w płasko leżącej pozycji zajmować się jeszcze brzdącem.

    4e3f84b95f.png
  • Madzik82 Autorytet
    Postów: 1476 2787

    Wysłany: 23 stycznia 2015, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny to prawda ze dla dziecka cc to szok. Dlatego moj lekarz nie robi cc "na termin". Odeszly mi wody, mialam skurcze i 5cm rozwarcia. Synek wiedzial co sie swieci wiec mysle, ze wyjscie na swiat go nie zdziwilo.
    Teraz tez bym tak chciala jezeli bede skazana na cc. Nsjpierw akcja porodowa a potem ciecie.
    z drugiej strony przy cc nie boje sie o dziecko bo naczytslam sie o urazach okolopprodowych. Przy cc nie grozi niedotlenienie, niespolmiernosc barkowa, podduszenie pepowina itp

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2015, 13:51

    gosiaczek31, MamaAdasia lubią tę wiadomość

    Nadia, 24.02.2015 godz. 15:25
    3080 gram szczescia i 53cm radosci!!
  • noa8 Autorytet
    Postów: 928 1021

    Wysłany: 23 stycznia 2015, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosiaczek31 wrote:
    A z innej beczki planujecie pic napar z lisci malin, albo lykac olej z wiesiolka? Macie jakies zdanie o tym? :-) doswiadczone mamusie bralyscie to w pierwszej ciazy? robicie masaz krocza? Ja w pierwszej ciazy bralam kapsulki z olejem wiesiolka bo na forum dziewczyny polecaly ze latwiejszy porod:-) i sama nie wiem na ile to akurat pomoglo ale ja mialam lekki i szybki. No i bez pekniecia, nacinania. Chyba tym razem tez bede brala od 37 tc


    Ja mam zamiar pić napar z liści malin i tak samo wiesiołka ale tak po 36tyg, w szkole rodzenia nam tak położna radziła wiec spróbuje co mi szkodzi.. Mówiła , żr ma to na celu w rozluźnieniu mięśni.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2015, 13:59

    20.03.2015r 3600g 55cm szczęścia :)
  • MamaAdasia Autorytet
    Postów: 897 1632

    Wysłany: 23 stycznia 2015, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzik, no właśnie ja też sie boję jakichś komplikacji przy sn, przy małym było troszkę.. Niby wszystko książkowo,a na końcu mały się poddusił.. Ale licze na to,że teraz będzie lepiej.
    Z drugiej strony nie wyobrażam sobie po cc tego bólu, po porodzie naturalnym najgorsze było zrobienie 1szy raz siku i kupy, trochę bolało,ale bez tragedii.

    Gosiaczek, mój od 6 do 18 w pracy, takze też go nie ma, ale ma zapowiedziane ze ma przez 2 pierwsze tygodnie mi Adasia ogarniać, już wie :) Mówi że na budowę będzie go brał.
    Jak jest w sb czy nd w domu to czasem go bierze na dwór,a tak to też różnie.

    Anastazja, tym razem musi być dobrze !!!!!!!

    Zrobiłam 3 bita, ciekawe jak wyjdzie, ale musi 12h postać w lodówce.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2015, 14:02

    noa8, Madzik82 lubią tę wiadomość

    ijpbqtkf943tum5s.png
    2r8ranli9ms4cdi1.png
    Szymuś 28.02.2015 3970g,56cm
    Adaś 09.06.2012 3800g,56cm
  • Sarah88 Autorytet
    Postów: 1393 1141

    Wysłany: 23 stycznia 2015, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bylam dzis po te wyniki na cholestaze(caly czas pod gorke ale nie chcialam czekac tylk owiedziec) tylko fosfataza zasadowa jest podwyzszona norma do 105 a ja mialam 148
    wiec nic mi nie jest :)
    zaraz sobie sprawdze morfologie bo mam zdjecie na telefonie(nie chcieli mi dac wynikow bo za pozno przyszlam o godzine i dali je juz do poloznej ktore czekaja na nastepna moja wizyte)

    qb3c2n0aibsaj33t.png
  • Sarah88 Autorytet
    Postów: 1393 1141

    Wysłany: 23 stycznia 2015, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rubi wrote:
    kurde dziewczyny...wczoraj byłam bystra i pisałam Justyśce żeby nie czytała o wodnistym śluzie a dzisiaj w nocy co? sama czytałam o tym bólu w pachwinach i nie mogłam zasnąć ;/

    niektóre laski piszą że to zupełni normalne, a niektóre, że to może być poważny problem już nawet po porodzie...i się naczytałam niefajnych rzeczy i oo...;/ więc strzelcie mnie w łeb za karę;/

    Ja wczoraj o 23 jadłam frytki z maca...mąż pojechał biedny :P ale nie namawiałam go sam chciał :P

    Anet trzymam kciuki!
    mysmy tez wczoraj byli na wyżerce w macu :P ja jedyne jakie mam wyrzuty sumienia zawsze to ilosc wydanych pieniedzy nigdy kalorie :P

    Rubi, MamaAdasia lubią tę wiadomość

    qb3c2n0aibsaj33t.png
  • jasmin Autorytet
    Postów: 866 792

    Wysłany: 23 stycznia 2015, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie zima za oknem:) Śnieg oszalał,prawie po kostki :D
    Mój mąż na szczęście jest z tych co pomaga,praktycznie nie wolno mi robić nic jak jest w domu:) Za to jak pracuje,to ja po swojemu ,powolutku jakieś tam sprzątanko robię. Wiem,że mam w nim pomoc i będę miała nadal.

    relg2n0abn31771x.png
  • Rubi Autorytet
    Postów: 2197 2052

    Wysłany: 23 stycznia 2015, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No co Ty Sarah...ja też nie mam wyrzutów sumienia że kalorie...trochę miałam że mąż jechał o tej porze ale w sumie stwierdziłam, że jak się tak wyrywa to niech jedzie...raz nie zawsze :P

    Sarah88 lubi tę wiadomość

    Styczeń 2014 [*] 9t
    Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
    Grudzień 2016 [*] 11t
    Marzec 2018 ❤️
‹‹ 1077 1078 1079 1080 1081 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nowości i innowacyjne algorytmy sztucznej inteligencji wdrożone w aplikacji OvuFriend

Przeczytaj o nowościach, które właśnie wdrożyliśmy w aplikacji OvuFriend! Są to wyniki naszych ponad dwuletnich prac badawczo-rozwojowych, w które byli zaangażowani najlepsi eksperci medyczni i naukowcy od analizy danych i algorytmów sztucznej inteligencji w Polsce. Projekt otrzymał również wsparcie od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Google for Startups. Co to oznacza dla użytkowniczek OvuFriend? Przeczytaj więcej. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zrozumieć swoje ciało w każdym momencie cyklu menstruacyjnego. Poznaj nieoczywiste objawy przed okresem!

Większość kobiet doświadcza różnego rodzaju objawów fizycznych i emocjonalnych podczas ostatniej fazy cyklu menstruacyjnego. Warto wiedzieć, że nie tylko nietypowe bóle głowy, uczucie zmęczenia czy wzmożona podatność na infekcje mogą mieć związek z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.

CZYTAJ WIĘCEJ

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ