WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2015
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • anet525 Autorytet
    Postów: 1495 1354

    Wysłany: 23 stycznia 2015, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rubi dlatego nie mogłam się im oprzeć a mam naprawde dużo ciuszków... W pepco są tez mega tanie ubranka ale takie fajne od rozm 68 tyle ze jak przyłożyłam bluzke 62 z smyka a 68 z pepco to 1 cm różnicy był tylko

    mój Aniołek Julia 22.05.2014 (14 tc) spij spokojnie moja iskierko
    24.09.2006 Nikola
    06.03.2015 Ineska
    q2diesc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 stycznia 2015, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noa ja karmilam rok. Na poczatku po samym porodzie bardzo ale to bardzo bylam glodna. I pierwszy tydzien karmienia. Pozniej jakos nie mialam czasu na jedzenie nawet i lapalam cos w biegu:-) jadam bardzo dietetycznie na poczatku w normalnej ilosci i bardzo szybko bylam syta.

    Madzik82, MamaAdasia lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 stycznia 2015, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tak wogóle to witam się z wami dziewczynki w ten sniegowy dzień :) bo u mnie za oknem śnieg

    Dzisiaj robie sobie dzień lenia :) bo boli mnie spojenie w jeden dzień bardziej w inny wogóle. I dzisiaj jest bardziej

    Wczoraj na SR położna mówiła o przygotowaniu mieszkania na dziecko i o wyprawce do szpitala. I o kosmetykach i chyba rezygnuje z z cudów do kompieli zwykle mydełko, a najlepsze ze powiedziała żeby swoim mlekiem dziecko myć to tak później z mojego męża się smiałam jak mu opowiadalam ze szok. Bo on w szoku i mówi "jak ty to zrobisz żeby codziennie odciągnąć wanienke mleka i jeszcze żeby nakarmić mała" tAK samo odradzala octenisept i sama nie wiem też chyba zrezygnuje

    Anastaciaa ja też trzymam kciuki :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2015, 12:34

    loszcz, Dorka1979 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 stycznia 2015, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anet525 wrote:
    Tak i zastanawiam się czy nie kupic drugich w kropeczki ale w rozm 68 bo te są na 62

    Ja kupiłam je też tylko w kwiatki :) ale bardzo fajne są

    anet525 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 stycznia 2015, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    2mhtr2d.jpg

    a to moje zakupy i spodenki te w kwiatki ze smyka

    Ewelaa, kasss, gosiaczek31, Emartea, Rubi, anet525 lubią tę wiadomość

  • Anastacia33 Autorytet
    Postów: 2606 1896

    Wysłany: 23 stycznia 2015, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bella82 wrote:
    czesc mamuski!
    tyla naprodukowalyscie, ze ciezko Was nadrobic :-)

    Madziutek super, ze jeszcze w 2paku :-)

    Pocahontas jaki piekny brzunio :-) slodziak!!!!

    u mnie wszystko ok, chociaz coraz ciezej ;-) ja juz tez bardzo bym chciala by Junior byl z nami!

    Anastacia kurcze to zagon swojego do pomocy! ja nie wyobrazam sobie by M mi nie pomagal! nawet jak wychodze spod prysznica to On zaraz przychodzi by mi powycierac stopy :-) gotowac nie gotuje- bo jak to robi to kuchnia wyglada jak po wojnie swiatowej ;-) ale w kazdy weekend sam zabiera sie i sprzata.

    ja mam wizyte w poniedzialek i juz sie nie moge doczekac! :-)
    To nie jest takie proste...co mu zwracam uwage ze wtpadaliby cos w domu zrobic to wybucha wielka klotnia...ze niby non stop czegos od niego wymagam i sie czepiam.

    860isg18r6bpss11.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 stycznia 2015, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneta super ciuszki. I gratuluje udanej wizyty.

    Ja mysle ze po cc dluzej sie dochodzi do siebie. Tez nie mam porownania bo rodzilam sn bez nacinania wiec nastepnego dnia czulam sie jak przed ciaza. Jedynym przykrym nastepstwem bylo krwawienie.
    Ale cc to jednak operacja. Powazna. Duzo struktur sie przecina. Szwy, wewnetrzne, zewnetrzne. Ryzyko zakazen itp. Podobno bez srodkow przeciwbolowych na poczatku sie nie obejdzie. A nawet jak natna krocze przy naturalnym porodzie to szwow jest ile? 2-3? Po tygodniu zagojone. Ale to moja subiektywna opinia. Duzo zalezy tez kto operuje, albo zszywa krocze. I jak to zrobi:-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2015, 12:55

  • Emartea Autorytet
    Postów: 990 1178

    Wysłany: 23 stycznia 2015, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też się bardziej boję cc niż sn. Mała jeszcze nie fiknęła.
    Byłam wczoraj u mamy mojego M bo jego siostra z Francji przysłała paczkę i jest tam trochę rzeczy dla Emilki. Kilka sobie wybrałam sama ba str. internetowej, trochę ona sama kupiła w prezencie, trochę dołożyła ciocia, która też tam mieszka no i kilka jest od rodziców M. uzbierała się naprawdę wielka paka, wiec ja postanowiłam, że już naprawdę NIC nie kupię. Pochwalę się jak to przywiozę po remoncie, bo nie chciałam już tobołów zwozić w ten syf.
    A tak w temacie remontu. My chyba mamy naprawdę wielkiego pecha!!! W tamtym tyg. w poniedziałek przyszedł robotnik, obskrobał stare tapety i sufit i na tym skończył bo dostal przepuklinę i trafił do szpitala. Wszystko tak stało tydzień. W ten poniedziałek przyszedł drugi robotnik, i popracował do wtorku bo spadł z drabiny i złamał 4 żebra!!!! I znów wszystko stoi. Ja już nie mam siły do tego remontu. I jeszcze przez tel. dzisiaj mi powiedział, że do marca spokojnie zdążą skończyć, żebym się nie denerwowała! To się dopiero wkurzyłam. Ile można remontować 10 metrowy pokój?????

    4e3f84b95f.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 stycznia 2015, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki czy któraś z was tak ma ze jak w staje rano to ma całą dłoń sztywną bo ja od jakichś 3 dni tak mam że jak wstaje rano to nie mogę zgiąć palców od lewej reki wogule takiemam sztywne musze o tym powiedzieć mojemu ginekologowi w poniedziałek

  • kasss Autorytet
    Postów: 2098 2407

    Wysłany: 23 stycznia 2015, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorka1979 wrote:
    Parę dni temu czytałam że któraś bierze DOPAGYT, nie pamiętam która sorki ale za dużo stron żeby się przekonywać. Ja po wizycie we wtorek dostałam prykaz aby je łykać 3x dziennie bo u lekarki miałam ciśnienie 150/90. Powiedz mi proszę jak na Ciebie działa ten lek, bo czytałam ulotkę do niego i nie za ciekawe skutki uboczne a ja przeważnie mam prawie wszystkie skutki uboczne. Powiem że mierzę sobie kilka razy dziennie ciśnienie i jeszcze go nie brałam to mieściłam się w przedziale 120/70 do 139/89 i te najwyższe jest po spaniu co czesto zresztą robię. Czy bardzo Ci obniża ciśnienie, bo ptzed chwilą wzięłam pierwszą tabletkę i nie wiem czego się spodziewać.
    Dorka ja biore dopegt 4xdziennie i też jak gosiaczek nie załważyłam żadnych skutków ubocznych mimo to ostatnio u lekarza miałam 160/90 ale pewnie dlatego ze toczyłam sie po schodach i było podwyższone w domu mierze 3x i jest w miare ok do góra 140 a puls miałam nawet 130 i biore dodatkowo isoptin 2x a miałaś problemy z nadciśnieniem w poprzednich ciążach?

    Dorka1979 lubi tę wiadomość

    3i49io4pte9np2kc.png[/url]
    gann3e3k1ojenyv4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 stycznia 2015, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A z innej beczki planujecie pic napar z lisci malin, albo lykac olej z wiesiolka? Macie jakies zdanie o tym? :-) doswiadczone mamusie bralyscie to w pierwszej ciazy? robicie masaz krocza? Ja w pierwszej ciazy bralam kapsulki z olejem wiesiolka bo na forum dziewczyny polecaly ze latwiejszy porod:-) i sama nie wiem na ile to akurat pomoglo ale ja mialam lekki i szybki. No i bez pekniecia, nacinania. Chyba tym razem tez bede brala od 37 tc

    Dorka1979 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 stycznia 2015, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emartea no to faktycznie macie pecha z tymi robotnikami masakra ale nie martw sie wszystko napewno skonczy sie dobrze :) i remont bedzie zakonczony nim sie obrucisz :)

    Emartea lubi tę wiadomość

  • kasss Autorytet
    Postów: 2098 2407

    Wysłany: 23 stycznia 2015, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej mamuśki
    ANASTACIA pewnie że cie pamiętamy super że się udało trzymamy kciuki za was z całych sił teraz wszystko musi byc dobrze;)
    Anet Justyśka śliczne zakupy;)
    Ja tez boje sie cesarki to w końcu operacja a ja nigdy nie leżałam w szpitalu nie złamałam nawet ręki i boje się ale jsk bedzie trzeba to nic nie poradze
    Mój mąż też jakoś specjalnie nie przejmuje sie moim stanem zrobi to co mu powiem ale żeby sam od siebie to mowy nie ma wiec rozumiem cie Anastacia mimo ze mowi ze pomaga nie robi tego a jak gdzies idziemy to ja zostaje w tyle on sie smieje e nie moze tak wolno chodzic ale do diabla ja jestem w ciazy i nie bede za nim biegać!

    3i49io4pte9np2kc.png[/url]
    gann3e3k1ojenyv4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 stycznia 2015, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emartea faktycznje pech do robotnikow. Moze zmiencie ekipe. 10 metrowy pokoik to pewnie kilka dni pracy no ale nie do marca...

    Emartea lubi tę wiadomość

  • Madzik82 Autorytet
    Postów: 1476 2787

    Wysłany: 23 stycznia 2015, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po cc przez 2 tyg nie moglam sie ruszyc. Mlody plakal a ja razem z nim bo nie moglam nawet ruszyc noga zeby wstac z lozka. Przekrecenie sie z boku na bok zajmowalo mi 5 minut i bylam cala upocona z bolu.
    karmienie tylko na lezaco i mlody spal ze mna bo nie moglam do niego wstac ani sie po niego schylic a o dzwiganiu nie wspomne.
    Nie chce juz cc! Bardzo nie chce...
    Juz nie mowiac, ze zakladaja cewnik i noszenie tego tez nie jest przyjemnoscia.
    A krwawi sie tak samo mocno i dlugo po cc i sn. Ja nawet 8 tyg krwawilam

    Nadia, 24.02.2015 godz. 15:25
    3080 gram szczescia i 53cm radosci!!
  • kasss Autorytet
    Postów: 2098 2407

    Wysłany: 23 stycznia 2015, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emartea wrote:
    Ja też się bardziej boję cc niż sn. Mała jeszcze nie fiknęła.
    Byłam wczoraj u mamy mojego M bo jego siostra z Francji przysłała paczkę i jest tam trochę rzeczy dla Emilki. Kilka sobie wybrałam sama ba str. internetowej, trochę ona sama kupiła w prezencie, trochę dołożyła ciocia, która też tam mieszka no i kilka jest od rodziców M. uzbierała się naprawdę wielka paka, wiec ja postanowiłam, że już naprawdę NIC nie kupię. Pochwalę się jak to przywiozę po remoncie, bo nie chciałam już tobołów zwozić w ten syf.
    A tak w temacie remontu. My chyba mamy naprawdę wielkiego pecha!!! W tamtym tyg. w poniedziałek przyszedł robotnik, obskrobał stare tapety i sufit i na tym skończył bo dostal przepuklinę i trafił do szpitala. Wszystko tak stało tydzień. W ten poniedziałek przyszedł drugi robotnik, i popracował do wtorku bo spadł z drabiny i złamał 4 żebra!!!! I znów wszystko stoi. Ja już nie mam siły do tego remontu. I jeszcze przez tel. dzisiaj mi powiedział, że do marca spokojnie zdążą skończyć, żebym się nie denerwowała! To się dopiero wkurzyłam. Ile można remontować 10 metrowy pokój?????
    Oj wspólczuje u na jest to samo ale M robi wszystko wszedzie brud kurz a ja spac po nocach nie moge kiedy sie to skonczy i w koncu sie przeniesiemy.
    może spróbujecie kogos innego wziąć ?
    gosiaczek napar z liści malin i wiesiołek sa na przyśpieszenie porodu tak? czytałam kiedys o tym bo przed ovu brałam wiesiołka i jeszcze go mam zobaczymy po 37tc

    3i49io4pte9np2kc.png[/url]
    gann3e3k1ojenyv4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 stycznia 2015, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj G tez nie pomaga w domu. My mamy teraz ponad 100m mieszkanie w ktorym robie wszystko sama.
    Czasem laskawie wyjdzie z dzieckiem na godzine na dwor:-) nic wiecej.
    Wczoraj jak go poprosilam zrob zakupy to nie bede musiala specjalnie jechac drugi raz do miasta to stwierdzil ze sama lepiej to zrobie. Ale zanim wrocil z miasta to ja juz nie pojechalam bo wieczor i on do pracy. Tez ostatnio mamy awanturki o to ze nie pomaga a mi coraz trudniej ogarniac wszystko. Pranie, prasowanie, zakupy, sprzatanie, gotowanie i dziecko:-) mi jak sie uda wziac szybki prysznic i wymyc wlosy w dzien to juz sukces mam. Nie mam pojecia jak bedzoe przy dwojce...

  • Rubi Autorytet
    Postów: 2197 2052

    Wysłany: 23 stycznia 2015, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosiaczek a z jaką wagą urodziło się Twoje pierwsze dziecko?? ja też słyszałam o wiesiołku..że wywołuje lekkie skurcze macicy...i można go brać na wywołanie..

    Styczeń 2014 [*] 9t
    Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
    Grudzień 2016 [*] 11t
    Marzec 2018 ❤️
  • Anastacia33 Autorytet
    Postów: 2606 1896

    Wysłany: 23 stycznia 2015, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anet525 wrote:
    Hej dziewczyny faktycznie ciężko was nadgonic. Madziulek dobrze ze już wyszlas i wszystko jest ok. Pocahontas ślicznie wyglądasz.
    Anastacia może pogadaj ze swoim ze oczekujesz od niego wsparcia i pomocy. Mój tez sie do pewnego momentu tak zachowywał. W końcu przez hormony nie wytrzymałam nawrzeszczałam na niego poplakalam sie z buntu zaczęłam sie oszczędzać czyli zakupów nie robiłam wiec z jedzeniem bylo różnie i dotarło do niego ze faktycznie przegiął. Teraz jest ok.
    Na 10.00 mam usg odezwe się po wizycie
    Ja na mojego juz nie raz nawrzeszczalam i powiedzialam ze tak nie moze byc bo jak teraz nic nie robi to co bedzie jak Fabian sie urodzi.

    860isg18r6bpss11.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 stycznia 2015, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rubi waga przecietna 3550g. Wiec nie gigant ale i nie drobinka.
    Kasss ponoc zmiekcza szyjke i sprawia ze macica lepiej sie kurczy. Nie wiem ile w tym prawdy i bylam sceptyczna ale... Bralam.
    Wiesiolek chyba dodatkowo mocno nawilza sluzowki wiec jest lepszy poslizg:-)
    Wlasciwie nie wierze w takie tam stare sposoby ale po 1 porodzie zaczelan sie zastanawiac na ile ten wiesiolek mi pomogl:-) na opakowaniu pisze ze w ciazy nie wolno brac tak samo lisci malin ale pod koniec to nawet polozne zalecaja.

    Rubi lubi tę wiadomość

‹‹ 1076 1077 1078 1079 1080 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ