Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Rubi dlatego nie mogłam się im oprzeć a mam naprawde dużo ciuszków... W pepco są tez mega tanie ubranka ale takie fajne od rozm 68 tyle ze jak przyłożyłam bluzke 62 z smyka a 68 z pepco to 1 cm różnicy był tylko
-
nick nieaktualnyNoa ja karmilam rok. Na poczatku po samym porodzie bardzo ale to bardzo bylam glodna. I pierwszy tydzien karmienia. Pozniej jakos nie mialam czasu na jedzenie nawet i lapalam cos w biegu:-) jadam bardzo dietetycznie na poczatku w normalnej ilosci i bardzo szybko bylam syta.
Madzik82, MamaAdasia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA tak wogóle to witam się z wami dziewczynki w ten sniegowy dzień
bo u mnie za oknem śnieg
Dzisiaj robie sobie dzień leniabo boli mnie spojenie w jeden dzień bardziej w inny wogóle. I dzisiaj jest bardziej
Wczoraj na SR położna mówiła o przygotowaniu mieszkania na dziecko i o wyprawce do szpitala. I o kosmetykach i chyba rezygnuje z z cudów do kompieli zwykle mydełko, a najlepsze ze powiedziała żeby swoim mlekiem dziecko myć to tak później z mojego męża się smiałam jak mu opowiadalam ze szok. Bo on w szoku i mówi "jak ty to zrobisz żeby codziennie odciągnąć wanienke mleka i jeszcze żeby nakarmić mała" tAK samo odradzala octenisept i sama nie wiem też chyba zrezygnuje
Anastaciaa ja też trzymam kciukiWiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2015, 12:34
loszcz, Dorka1979 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
bella82 wrote:czesc mamuski!
tyla naprodukowalyscie, ze ciezko Was nadrobic
Madziutek super, ze jeszcze w 2paku
Pocahontas jaki piekny brzunioslodziak!!!!
u mnie wszystko ok, chociaz coraz ciezejja juz tez bardzo bym chciala by Junior byl z nami!
Anastacia kurcze to zagon swojego do pomocy! ja nie wyobrazam sobie by M mi nie pomagal! nawet jak wychodze spod prysznica to On zaraz przychodzi by mi powycierac stopygotowac nie gotuje- bo jak to robi to kuchnia wyglada jak po wojnie swiatowej
ale w kazdy weekend sam zabiera sie i sprzata.
ja mam wizyte w poniedzialek i juz sie nie moge doczekac! -
nick nieaktualnyAneta super ciuszki. I gratuluje udanej wizyty.
Ja mysle ze po cc dluzej sie dochodzi do siebie. Tez nie mam porownania bo rodzilam sn bez nacinania wiec nastepnego dnia czulam sie jak przed ciaza. Jedynym przykrym nastepstwem bylo krwawienie.
Ale cc to jednak operacja. Powazna. Duzo struktur sie przecina. Szwy, wewnetrzne, zewnetrzne. Ryzyko zakazen itp. Podobno bez srodkow przeciwbolowych na poczatku sie nie obejdzie. A nawet jak natna krocze przy naturalnym porodzie to szwow jest ile? 2-3? Po tygodniu zagojone. Ale to moja subiektywna opinia. Duzo zalezy tez kto operuje, albo zszywa krocze. I jak to zrobi:-)Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2015, 12:55
-
Ja też się bardziej boję cc niż sn. Mała jeszcze nie fiknęła.
Byłam wczoraj u mamy mojego M bo jego siostra z Francji przysłała paczkę i jest tam trochę rzeczy dla Emilki. Kilka sobie wybrałam sama ba str. internetowej, trochę ona sama kupiła w prezencie, trochę dołożyła ciocia, która też tam mieszka no i kilka jest od rodziców M. uzbierała się naprawdę wielka paka, wiec ja postanowiłam, że już naprawdę NIC nie kupię. Pochwalę się jak to przywiozę po remoncie, bo nie chciałam już tobołów zwozić w ten syf.
A tak w temacie remontu. My chyba mamy naprawdę wielkiego pecha!!! W tamtym tyg. w poniedziałek przyszedł robotnik, obskrobał stare tapety i sufit i na tym skończył bo dostal przepuklinę i trafił do szpitala. Wszystko tak stało tydzień. W ten poniedziałek przyszedł drugi robotnik, i popracował do wtorku bo spadł z drabiny i złamał 4 żebra!!!! I znów wszystko stoi. Ja już nie mam siły do tego remontu. I jeszcze przez tel. dzisiaj mi powiedział, że do marca spokojnie zdążą skończyć, żebym się nie denerwowała! To się dopiero wkurzyłam. Ile można remontować 10 metrowy pokój????? -
nick nieaktualnyDziewczynki czy któraś z was tak ma ze jak w staje rano to ma całą dłoń sztywną bo ja od jakichś 3 dni tak mam że jak wstaje rano to nie mogę zgiąć palców od lewej reki wogule takiemam sztywne musze o tym powiedzieć mojemu ginekologowi w poniedziałek
-
Dorka1979 wrote:Parę dni temu czytałam że któraś bierze DOPAGYT, nie pamiętam która sorki ale za dużo stron żeby się przekonywać. Ja po wizycie we wtorek dostałam prykaz aby je łykać 3x dziennie bo u lekarki miałam ciśnienie 150/90. Powiedz mi proszę jak na Ciebie działa ten lek, bo czytałam ulotkę do niego i nie za ciekawe skutki uboczne a ja przeważnie mam prawie wszystkie skutki uboczne. Powiem że mierzę sobie kilka razy dziennie ciśnienie i jeszcze go nie brałam to mieściłam się w przedziale 120/70 do 139/89 i te najwyższe jest po spaniu co czesto zresztą robię. Czy bardzo Ci obniża ciśnienie, bo ptzed chwilą wzięłam pierwszą tabletkę i nie wiem czego się spodziewać.
Dorka1979 lubi tę wiadomość
[/url]
-
nick nieaktualnyA z innej beczki planujecie pic napar z lisci malin, albo lykac olej z wiesiolka? Macie jakies zdanie o tym?
doswiadczone mamusie bralyscie to w pierwszej ciazy? robicie masaz krocza? Ja w pierwszej ciazy bralam kapsulki z olejem wiesiolka bo na forum dziewczyny polecaly ze latwiejszy porod:-) i sama nie wiem na ile to akurat pomoglo ale ja mialam lekki i szybki. No i bez pekniecia, nacinania. Chyba tym razem tez bede brala od 37 tc
Dorka1979 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hej mamuśki
ANASTACIA pewnie że cie pamiętamy super że się udało trzymamy kciuki za was z całych sił teraz wszystko musi byc dobrze;)
Anet Justyśka śliczne zakupy;)
Ja tez boje sie cesarki to w końcu operacja a ja nigdy nie leżałam w szpitalu nie złamałam nawet ręki i boje się ale jsk bedzie trzeba to nic nie poradze
Mój mąż też jakoś specjalnie nie przejmuje sie moim stanem zrobi to co mu powiem ale żeby sam od siebie to mowy nie ma wiec rozumiem cie Anastacia mimo ze mowi ze pomaga nie robi tego a jak gdzies idziemy to ja zostaje w tyle on sie smieje e nie moze tak wolno chodzic ale do diabla ja jestem w ciazy i nie bede za nim biegać![/url]
-
nick nieaktualny
-
Po cc przez 2 tyg nie moglam sie ruszyc. Mlody plakal a ja razem z nim bo nie moglam nawet ruszyc noga zeby wstac z lozka. Przekrecenie sie z boku na bok zajmowalo mi 5 minut i bylam cala upocona z bolu.
karmienie tylko na lezaco i mlody spal ze mna bo nie moglam do niego wstac ani sie po niego schylic a o dzwiganiu nie wspomne.
Nie chce juz cc! Bardzo nie chce...
Juz nie mowiac, ze zakladaja cewnik i noszenie tego tez nie jest przyjemnoscia.
A krwawi sie tak samo mocno i dlugo po cc i sn. Ja nawet 8 tyg krwawilamNadia, 24.02.2015 godz. 15:25
3080 gram szczescia i 53cm radosci!! -
Emartea wrote:Ja też się bardziej boję cc niż sn. Mała jeszcze nie fiknęła.
Byłam wczoraj u mamy mojego M bo jego siostra z Francji przysłała paczkę i jest tam trochę rzeczy dla Emilki. Kilka sobie wybrałam sama ba str. internetowej, trochę ona sama kupiła w prezencie, trochę dołożyła ciocia, która też tam mieszka no i kilka jest od rodziców M. uzbierała się naprawdę wielka paka, wiec ja postanowiłam, że już naprawdę NIC nie kupię. Pochwalę się jak to przywiozę po remoncie, bo nie chciałam już tobołów zwozić w ten syf.
A tak w temacie remontu. My chyba mamy naprawdę wielkiego pecha!!! W tamtym tyg. w poniedziałek przyszedł robotnik, obskrobał stare tapety i sufit i na tym skończył bo dostal przepuklinę i trafił do szpitala. Wszystko tak stało tydzień. W ten poniedziałek przyszedł drugi robotnik, i popracował do wtorku bo spadł z drabiny i złamał 4 żebra!!!! I znów wszystko stoi. Ja już nie mam siły do tego remontu. I jeszcze przez tel. dzisiaj mi powiedział, że do marca spokojnie zdążą skończyć, żebym się nie denerwowała! To się dopiero wkurzyłam. Ile można remontować 10 metrowy pokój?????
może spróbujecie kogos innego wziąć ?
gosiaczek napar z liści malin i wiesiołek sa na przyśpieszenie porodu tak? czytałam kiedys o tym bo przed ovu brałam wiesiołka i jeszcze go mam zobaczymy po 37tc[/url]
-
nick nieaktualnyMoj G tez nie pomaga w domu. My mamy teraz ponad 100m mieszkanie w ktorym robie wszystko sama.
Czasem laskawie wyjdzie z dzieckiem na godzine na dwor:-) nic wiecej.
Wczoraj jak go poprosilam zrob zakupy to nie bede musiala specjalnie jechac drugi raz do miasta to stwierdzil ze sama lepiej to zrobie. Ale zanim wrocil z miasta to ja juz nie pojechalam bo wieczor i on do pracy. Tez ostatnio mamy awanturki o to ze nie pomaga a mi coraz trudniej ogarniac wszystko. Pranie, prasowanie, zakupy, sprzatanie, gotowanie i dziecko:-) mi jak sie uda wziac szybki prysznic i wymyc wlosy w dzien to juz sukces mam. Nie mam pojecia jak bedzoe przy dwojce... -
gosiaczek a z jaką wagą urodziło się Twoje pierwsze dziecko?? ja też słyszałam o wiesiołku..że wywołuje lekkie skurcze macicy...i można go brać na wywołanie..Styczeń 2014 [*] 9t
Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
Grudzień 2016 [*] 11t
Marzec 2018 ❤️
-
anet525 wrote:Hej dziewczyny faktycznie ciężko was nadgonic. Madziulek dobrze ze już wyszlas i wszystko jest ok. Pocahontas ślicznie wyglądasz.
Anastacia może pogadaj ze swoim ze oczekujesz od niego wsparcia i pomocy. Mój tez sie do pewnego momentu tak zachowywał. W końcu przez hormony nie wytrzymałam nawrzeszczałam na niego poplakalam sie z buntu zaczęłam sie oszczędzać czyli zakupów nie robiłam wiec z jedzeniem bylo różnie i dotarło do niego ze faktycznie przegiął. Teraz jest ok.
Na 10.00 mam usg odezwe się po wizycie -
nick nieaktualnyRubi waga przecietna 3550g. Wiec nie gigant ale i nie drobinka.
Kasss ponoc zmiekcza szyjke i sprawia ze macica lepiej sie kurczy. Nie wiem ile w tym prawdy i bylam sceptyczna ale... Bralam.
Wiesiolek chyba dodatkowo mocno nawilza sluzowki wiec jest lepszy poslizg:-)
Wlasciwie nie wierze w takie tam stare sposoby ale po 1 porodzie zaczelan sie zastanawiac na ile ten wiesiolek mi pomogl:-) na opakowaniu pisze ze w ciazy nie wolno brac tak samo lisci malin ale pod koniec to nawet polozne zalecaja.Rubi lubi tę wiadomość