Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziewczyny was nadrobić to jest tragedia czasem tutaj cisza a czasem nie ma mnie 4 godz tutaj i nie mam szans tego nadrobić
Po pierwsze anet wystraszyłas nas ty uważaj na siebie i zwolnij tępo troszkę
Kasha i misia monisia ładne łóżeczka ja jeszcze nie mam ale w połowie lutego się tym zajme:)
Kasss gratuluję wizyty i widzisz a tak martwilas się tym że mała starsza o 2 tyg
MisiaMonisia na SR ostatnio mówiła położna o czopie ie mówiła ze spokojnie nie trzeba się zgłaszać tylko czekać na dalszy rozwój sytuacji. Mówiła ze może zacząć się akcja pogodowa po tym po kilku godz a nawet 4 tyg. I mówiła ze czop może być rozwodniony jak zwykły śluz ze nawet go nie zauważymy a może być ewidentnie widoczny
Więcej już nie pamiętam co miałam pisać
Dzisiaj na SR pokazly położne film o poradach w domu i cesarce i masakra lepiej by było jakbym tego nie widziała
Rubi ładny brzucholek:)Madzik82, MisiaMonisia, kasss lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Justyska89 wrote:
Dzisiaj na SR pokazly położne film o poradach w domu i cesarce i masakra lepiej by było jakbym tego nie widziała
Rubi ładny brzucholek:)
Nam też pokazali film o porodach w domu i cesarce. Może nawet ten sam film oglądałyśmy. Jednej mąż odebrał poród
20.03.2015r 3600g 55cm szczęścia -
nick nieaktualny
-
Blanka85 wrote:Jejku dziewczyny trochę dziś was poczytałam
gratulacje dla pierwszych mam
SunSun... doskonale wiem co przeżywasz ja od 13 tc leżałam plackiem i każdy dzień był na wagę złota... ale tyle wyleżałam i teraz już zaczynam się ruszać i jestem spokojniejsza już bo jak tyle się udało to teraz będzie już z górki... ja nawet nie potrafiłam się cieszyć z tej ciąży przez tyle tygodni bo nie wiedziałam jak to się zakończy... teraz już wiem że co by nie było to nasze dzieci są już na tyle duże że musi być dobrze ... i teraz bądźmy tylko takich myśli
jak mój mały chciał wychodzić to ważył 0,5 kg
szans na przeżycie wtedy praktycznie 0
to były strasznie długie tygodnie... ale teraz na nowo zaczynam się cieszyć i dziś będę wybierać kolor farb w jego pokoju
-
nick nieaktualny
-
Witam się wieczorową porą
Aneta ciesze się, że wszystko jest dobrze!
Kasss cudne wieści z wizyty ;*
Dziewczyny piękne kąciki mają wasze Maleństwa, jeszcze troszkę a te piękne łóżeczka zapełnia się upragnionymi Malenstwami
Krysti bardzo fajny wózek, oby dobrze służył
Rubi wyglądasz po prostu przepięknie, sliczny masz brzusio ;*
My dziś z Mężem na zakupach bylismy i u babci, a teraz już trzeba by iść spać, ale Malutka od pół godziny się wierci w brzuszku i pewnie spać nie da :p
Dobranoc Kobietki :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2015, 22:14
kasss, MisiaMonisia lubią tę wiadomość
Ona -> 35 -> Niedoczynność tarczycy, Hashimoto, alergia. Dwójka cudownych dzieciaczków z pierwszego małżeństwa
MAJUSIA
28.02.2015r.
MICHAŚ
05.10.2017r.
On -> 36 -> Niska jakość nasienia -> 2% prawidłowych -> ruchliwość prawidłowa prawie 0..
Zaczynamy 9cs -
nick nieaktualny
-
konwalianka wrote:Emartea jeśli masz taki problem, to idąc na jakąs siłownię koniecznie powiedz trenerowi, bo za to się niestety inaczej trzeba zabrać i bardzo ostrożnie, aby nie pogłębić..
Wiem. Niestety raczej będzie potrzebna rehabilitacja. Nie wiem czy będę miała tyle samozaparcia no i oczywiście czasu, żeby zrobić z tym porządek. Położna mówiła też, że trzeba obserwować maluszka czy mu się taki rozstęp nie robi. Najlepiej reagować od razu, żeby w przyszłości nie miało dziecko problemu. -
Rubi świetnie wyglądasz.
Mój dzieć właśnie się tak wierci i przepycha, że aż boli. I chyba pierwszy raz co chwilę twardnieje mi brzuch. Czy to mogą być skurcze? Nie boli tylko takie dziwne uczucie, jakby drętwienie. Nie umiem określić nawet jak to odczuwam. Na takie twardnienie to magnez się bierze?Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2015, 22:40
-
nick nieaktualnyJa ze znajoma polozna rozmawialam jakis czas temu o porodach w domu. Nie zebym byla zainteresowana, ale jakos ona zagaila temat. Mowila ze w warszawie to bardzo teraz modne ale same wymogi jakie trzeba spelnic przed takim porodem moga zniechecic:-) no i przede wszystkim ciaza musi przebigac od poczatku bez zadnych komplikacji, wzorcowo, wszystkie wyniki badan idealne, pozwolenia lekarzy itp...
Ja osobiscie bym nie chciala zeby rodzina meza byla swiadkiem narodzin na zywo:-) juz widze to w wyobrazni pierwsza do patrzenia bylaby na gorze tesciowa:-) a to mi najmniej by pomoglo:-) poza tym troche strach jakby cos szlo nie tak to i tak w trakcie musza zabrac do szpitala, a liczy sie czas.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2015, 22:41
kaczamila, kaczamila lubią tę wiadomość