X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2015
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • Rubi Autorytet
    Postów: 2197 2052

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 00:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    E tam dupa..nie mogę spać..a tak mnie zmozylo że myślałam że szybciutko zasne..aneta obys wytrwala te noc bez szpitala ale nie zwlekaj jesli się nasila skurcze..

    Loszcz ludzie się naprawdę czasem patrzą a ja się usmiecham pod nosem że już trochę od 18stki zlecialo:P a teraz dodatkowo przestalam nosić obrączkę więc już w ogóle :P

    Dziękuję za wszystkie mile słowa..można na Was liczyć:)

    Ja też mam to lozeczko z zyrafka tylko całe białe i z szuflada:)

    loszcz, anet525, gosiaczek31, Ewelaa, czekaja, Rybeńka, Krokodylica lubią tę wiadomość

    Styczeń 2014 [*] 9t
    Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
    Grudzień 2016 [*] 11t
    Marzec 2018 ❤️
  • anet525 Autorytet
    Postów: 1495 1354

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 05:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rubi bo naprawde uroczo wyglądasz.
    Meczylam sie dzis do 3 w nocy. Ale to nie byly typowe skurcze do porodu. Brzuch mam tak napięty jakbym miala zaraz pęknąć i czuje parcie malej na dół. Ale w ciąż kopie mnie poniżej pępka. Nie moge się schylać ani nawet przekręcić tak mi się brzuch napiął. W miedzy czasie mialam kilka bardzo delikatnych skurczy w momencie gdy mala napierala. Oddechy glebokie bardzo pomagają. Zaczęłam kołysać biodramii troche mi przeszlo. Dzis pojadę do jakiegokolwiek juz gina i niech mnie zbada. Koleżanka zawiezie córkę na występ odebrac ja musze sama w dodatku liczy ze będę ns występie. Bezsensu ze piątek mam tak napięty bo on poniedzialku są ferie i będę mogla wypoczywać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2015, 05:43

    mój Aniołek Julia 22.05.2014 (14 tc) spij spokojnie moja iskierko
    24.09.2006 Nikola
    06.03.2015 Ineska
    q2diesc.png
  • Rubi Autorytet
    Postów: 2197 2052

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 06:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet musisz się oszczędzać..córka zrozumie że się źle czujesz i musisz odpoczywać..rozumiem Twoje uprzedzenie do szpitala..ja też mam ale do rydygiera a nie ogółem do wszystkich..trzeba wierzyć że tam jednak pomagają..jak leżałam w matce polce to nie było źle..więc jesli dalej będziesz się tak czuła to jedź na ip nie ma co działać na własną rękę..

    Ja już wyspana:/

    Styczeń 2014 [*] 9t
    Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
    Grudzień 2016 [*] 11t
    Marzec 2018 ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 06:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet może umów się do lekarza, zobzacz co Ci powie a potem zdecyduj? Ja bym taka zrobiła.

    A tak w ogóle miłego dnia.

    Mamy w mieszkaniu kryzys zakupowy - mieliśmy mnóstwo jedzenie po weekendzie więc nic nie kupowaliśmy a dziś rano okazało się że na śniadanie mogę zjeść co najwyżej płatki z mlekiem :) dobrze że po 8smej w pracy zawsze pojawia się u nas Pan z pysznymi bułkami :)

    Dorka1979 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 06:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaa zaczynam nowy tydzień! Do porodu 42 dni! 42 dni? Niewiarygodne! Wydaje m się to absolutnie nierealne.

    :)

    Dorka1979, anet525, gosiaczek31, bella82, czekaja, loszcz, kasss, Rybeńka, Krokodylica lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 07:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scarlett2014 wrote:
    Aaaa zaczynam nowy tydzień! Do porodu 42 dni! 42 dni? Niewiarygodne! Wydaje m się to absolutnie nierealne.

    :)
    Super, u mnie qźwa 29. Torba spakowana ale ja się nie rozpakuję z dwupaku dopóki nie wyprasuję ciuszków ;) Więc spoko mam jeszcze czas. Wezmę sobie krzesełko, obniżę deskę do prasowania i będę leciała, a sterta jest wielko. Miłego dnia życzę

    gosiaczek31, Tess, Rybeńka lubią tę wiadomość

  • anet525 Autorytet
    Postów: 1495 1354

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 07:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scarlet jejku jak to zleciało. Dziewczyny czaicie ze to juz niewiele. Ja jestem dobrej myśli i musze wytrzymać min do 35 tygodnia. Dzis spróbuje sie wbić to jakiego gina. Kurcze u mnie jeszcze 7 tygodni zostalo do terminu.
    Dziękuję wam ze się martwicie i mnie wspieracie. To dla mnie wiele znaczy. Dziękuję:)

    Dorka1979, gosiaczek31, loszcz, Rybeńka, Krokodylica lubią tę wiadomość

    mój Aniołek Julia 22.05.2014 (14 tc) spij spokojnie moja iskierko
    24.09.2006 Nikola
    06.03.2015 Ineska
    q2diesc.png
  • anet525 Autorytet
    Postów: 1495 1354

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 07:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze w sumie to mi zostalo 49 dni :) bo luty jest krótki hehe

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2015, 07:38

    Dorka1979, loszcz lubią tę wiadomość

    mój Aniołek Julia 22.05.2014 (14 tc) spij spokojnie moja iskierko
    24.09.2006 Nikola
    06.03.2015 Ineska
    q2diesc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet jak bedziesz po wizycie to daj znac. Rowniez sie martwie.


    A u nas chyba dobre wiesci. Pisze chyba bo nie chce sie nastawiac tak na 100% wole miec niespodzianke. Ale tak z malym lepiej i to najwazniejsze wczoraj wieczorem wyciagli mu wenflon i spal juz bez zadnej aparatury, niczego. A jak przyszlam do malego o 6 z mlekiem (juz bylo 40 ml;)) to pani doktor powiedziala ze dzisiaj wyciagaja go z inkubatora i bedziemy podstawiac pod piers i jak tylko mamusia z synkiem sie synhronizuje to jedziemy do domu :D

    Dorka1979, Scarlett2014, Madzik82, gosiaczek31, bella82, Ewelaa, czekaja, Emartea, Niunia86, loszcz, jasmin, kasss, konwalianka, Rybeńka, ines31, anet525, MamaAdasia, Emca, Krokodylica lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 07:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A nasz synek dzisiaj o 11.25 bedzie mial rowny tydzien :)

    MamaAdasia, Scarlett2014, noa8, gosiaczek31, bella82, Ewelaa, czekaja, Emartea, Niunia86, loszcz, Tess, Rybeńka, ines31, Sarah88, Emca, Krokodylica lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 07:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pytałam mojej lekarki w środę jak byłam na KTG o tego wiesiołka, że słyszałam że dobry nacszyjkę i takie tam i mi powiedziała, żebym brała ale od skończonego 36 tygodnia. Tylko mój dylemat jest taki że któraś z Was pisała jak to brać, bo od lutówek się dowiedziała, i chodzi mi o te dopochwowo, czy mam tego zwykłego wiesiołka co się łyka, stosować dopochwowo? Bo nigdzie w necie nie znalazłam wiesiołka dopochwowego.
    A co do KTG to wyszło ok, tylko po nim było gorzej, już mnie na oddziale chciała zatrzymać, bo podnieść się w ogóle nie mogłam z łóżka, tak mnie brzuch bolał i nie wiadomo co to było, bo na pewno nie był to skurcz, to było moim zdaniem coś w stylu nadwyrężenia ścięgien albo mięśni.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super Kaczamila, bardzo się cieszę, że dobrze Wam idzie

    kaczamila lubi tę wiadomość

  • noa8 Autorytet
    Postów: 928 1021

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 08:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorka1979 wrote:
    Pytałam mojej lekarki w środę jak byłam na KTG o tego wiesiołka, że słyszałam że dobry nacszyjkę i takie tam i mi powiedziała, żebym brała ale od skończonego 36 tygodnia. Tylko mój dylemat jest taki że któraś z Was pisała jak to brać, bo od lutówek się dowiedziała, i chodzi mi o te dopochwowo, czy mam tego zwykłego wiesiołka co się łyka, stosować dopochwowo? Bo nigdzie w necie nie znalazłam wiesiołka dopochwowego.
    A co do KTG to wyszło ok, tylko po nim było gorzej, już mnie na oddziale chciała zatrzymać, bo podnieść się w ogóle nie mogłam z łóżka, tak mnie brzuch bolał i nie wiadomo co to było, bo na pewno nie był to skurcz, to było moim zdaniem coś w stylu nadwyrężenia ścięgien albo mięśni.

    Tak ten sam wiesiołek co łykasz wkładasz do pochwy , na szkole rodzenia zadałam właśnie to pytanie położnej.

    Kaczamila nawet nie wiesz jak cieszą takie wieści , że mały sobie tak radzi. Życze Wam szybcoutkiego powrotu do domku.

    loszcz, Dorka1979 lubią tę wiadomość

    20.03.2015r 3600g 55cm szczęścia :)
  • bella82 Autorytet
    Postów: 1518 1542

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej mamuski!

    jest 8 rano a ja od 30minut mam cisnienie tak podniesione, ze normalnie sie cala trzese!
    wyobrazcie sobie, ze maz schodzi z rana do auta by pojechac do pracy a tam jakis idiota nas tak zablokowal, ze nie bylo zadnego manewru! zeszlam na dol, trabimy, szukamy kartki z numerem telefonu nic!!! dzwonie na straz miejska- oni nie moga nic pomoc bo koles nie zlamalm przepisu! wiec dzwonie do spoldzielni, oni jedynie moga sprawdzic czy maja to auto w papierach i ewentualnie sie skontaktowac z wlascicielem by go upomniec!!!! masakra jakas!!!! wiec nikt nam nie moze pomoc!!! po 30min przyjechal jakis koles i powiedzial gdzie wlasciciel mieszka. wiec poszlam dzwonie otwiera drzwi jakas nieogarnieta dziunia wiec pytam czy to jej auto- a ona, z musze jej pokazac bo ona nie jest pewna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nosz kuzwa!!!! wyszla a no tak!!! mowi zaraz przeparkuje, po jakis dobrych 5 minutach wychodzi jakis kuzwa chlop zadnego dzien dobry, przepraszam czy pocaluj mnie w dooooope NIC!!!!!! i z laska przestawil auto!!! jestem wsciekla bo A) maz pracuje po kilkanascie godzin dziennie i nie po to wstaje o swicie by pozniej spoznic sie do pracy bo idiota parkujac nie pomysli po innych i B) co by bylo gdymbym rodzila???????? urodzilabym na parkingu????? i C) nie wiem jak mozna byc takim gburem i nawet nie przeprosic???
    sorki dziewczyny ale musialam komus sie wyzalic!

  • Rubi Autorytet
    Postów: 2197 2052

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczamila ale to zlecialo..masz już dzidziusia cały tydzień..gratuluję postepow :) nim się obejrzycie będziecie w domku..

    Ja o tego wiesiolka zapytam gina w pon niech mi powie czy to jest sens brać..też słyszałam że pomaga ale ten mój lekarz taki ogarniety że wolę się poradzić..

    Scarlett gratuluję nowego tygodnia..

    A ja jestem taka niewyspana że pewnie zaraz uda mi się usnac

    Styczeń 2014 [*] 9t
    Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
    Grudzień 2016 [*] 11t
    Marzec 2018 ❤️
  • Rubi Autorytet
    Postów: 2197 2052

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella no niestety łażą po świecie takie indywidualnosci..nie wiem tylko czemu straż miejska nie mogła nic ns to poradzić..oni chyba faktycznie powinni zacząć sprawdzać bilety w komunikacji miejskiej bo do pilnowania porządku to im daleko..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2015, 08:32

    bella82, Krokodylica lubią tę wiadomość

    Styczeń 2014 [*] 9t
    Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
    Grudzień 2016 [*] 11t
    Marzec 2018 ❤️
  • czekaja Autorytet
    Postów: 1883 1921

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To nie mialam pojecia ze tego wiesioklka stosuje sie dopochwowo...


    Rubi slicznie wygladasz:)

    Kaczmila super wiadomosci teraz juz blizej niz dalej poworotu do domku:)

    bella i najgorsze ze nic nie mozesz zrobic a tylko sie zdenerwowalas.chyba bym juz caly dzien z cisnieniem chodzila.

    Anet daj znac jak sie sytuacja rozwija i odpoczywaj ile sie da

    iv099vvjggrlv6wt.png



    hchydqk3i4qembie.png



  • Niunia86 Autorytet
    Postów: 1092 2019

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I ja się witam dobrymi wiesciami :-)
    Kaczamila super -ciesze się strasznie. Nasze Maluchy to naprawdę dzielne zuchy :-)
    U nas też dzisiaj pożegnanie z inkubatorem i antybiotykiem. Zostaje tylko kroploweczka bo jeszcze za wcześnie, żeby od razu wszystko odstawiac. Dzisiaj mała zjadła aż 10ml mleka i przytyla od wczoraj 50g :-)
    Ja wczoraj po kangurowaniu odciagnelam aż 60ml :-D
    Ale najważniejsze dla m ie jest to,że dzisiaj będę mogła pierwszy raz przewinąć i ubrać moją pannę w ubranka. Pewnie wszystko będzie za wielkie ale to nic.
    Za godz znowu kangurowanie i przestawianie do piersi <3
    Miłego dnia :-)

    Emartea, gosiaczek31, czekaja, Juusti69, Scarlett2014, Madzik82, loszcz, jasmin, kasss, bella82, Rybeńka, ines31, anet525, Sarah88, kaczamila, Ewelaa, MamaAdasia, Emca, Krokodylica lubią tę wiadomość

    iv09cbxm68yuj78z.png
  • loszcz Autorytet
    Postów: 1142 1364

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się z rana :)
    Kaczamila,Niunia super wieści.Jak dobrze że dzieciaki są zdrowe i ładnie przybierają na wadze.Już niedługo i będziecie mogły zabrać maleństwa do domu :-)

    Anet Masz rację że idziesz na wizytę,niech cię dobrze przebadają.Trzymam kciuki za Ciebie i Ines.&&&

    anet525, Niunia86 lubią tę wiadomość

    201503231678.png
  • loszcz Autorytet
    Postów: 1142 1364

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella to się zdenerwowalas na Maxa.Szczęście że to "tylko" do pracy mąż się spóźnił a nie rodzilas akurat.Ludzie nie mają wyobraźni niestety.
    Może napij się meliski to się uspokoisz.Nie warto ci się tak stresować bo już jest po wszystkim.

    201503231678.png
‹‹ 1154 1155 1156 1157 1158 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ