Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Niunia86 wrote:Mój Kangurek Kochany już w łóżeczku


Cudeńko Kochane :*
Nie mogę sie napatrzeć na Twoją córunie Niunia
Jest Prześliczna 
Aaa My też mamy taki kocyk tylko w hipopotamy
Niunia86 lubi tę wiadomość
Nikoś urodzony 22.03.2015r. 👣
Nasze Aniołki:
👼 - 21.02.2014r. (10tc),
👼 - 7.06.2020r. (CB).
Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
💊 Euthyrox N100
💊 Metocard
Starania od : luty 2019 r.
16.10 - widoczny pęcherzyk ciążowy
5.11. USG . Jest ❤️🥰 (8t+0d)
12.12. I USG prenatalne - Dzidziuś zdrowy ❤️
Ryzyko wad genetycznych - niskie ❤️
30.01. II USG prenatalne

-
nick nieaktualny
-
za mną taki zestaw chodzi od kilku miesięcyScarlett2014 wrote:Mam chipsy i pepsi. I nie mam wyrzutów sumienia. Jest mecz:)
Aż mi ślinka cieknie 
Echh..smacznego
Nikoś urodzony 22.03.2015r. 👣
Nasze Aniołki:
👼 - 21.02.2014r. (10tc),
👼 - 7.06.2020r. (CB).
Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
💊 Euthyrox N100
💊 Metocard
Starania od : luty 2019 r.
16.10 - widoczny pęcherzyk ciążowy
5.11. USG . Jest ❤️🥰 (8t+0d)
12.12. I USG prenatalne - Dzidziuś zdrowy ❤️
Ryzyko wad genetycznych - niskie ❤️
30.01. II USG prenatalne

-
Lenka dziękuję za tyle komplementów.Juz widzę, że obrasta w piórka po tylu miłych słowach.
Co do przewijania i ubierania to faktycznie ręce mi się trzęsą ale jest tak piękna i tak moja,że mimo strachu nie mogę się doczekać kolejnego dotykania i przewijania. No i ma po mnie jedną rzecz.Jak zaczyna płakać to wystarczy ją pogłaskać po główce i od razu się uspokaja -ja miałam identycznie
Póki co poza inkubatorem radzi sobie dobrze. Temperatura spadła tylko o 0,2 wiec mam nadzieje, ze już zostanie w łóżeczku.
A jutro znowu będziemy się tulić
Scarlett2014, loszcz, MisiaMonisia, noa8, gosiaczek31, bella82, Rybeńka, MamaAdasia, Ewelaa, ines31, Endi84, Emca, kasss, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Niunia86 wrote:Lenka dziękuję za tyle komplementów.Juz widzę, że obrasta w piórka po tylu miłych słowach.
Co do przewijania i ubierania to faktycznie ręce mi się trzęsą ale jest tak piękna i tak moja,że mimo strachu nie mogę się doczekać kolejnego dotykania i przewijania. No i ma po mnie jedną rzecz.Jak zaczyna płakać to wystarczy ją pogłaskać po główce i od razu się uspokaja -ja miałam identycznie
Póki co poza inkubatorem radzi sobie dobrze. Temperatura spadła tylko o 0,2 wiec mam nadzieje, ze już zostanie w łóżeczku.
A jutro znowu będziemy się tulić
Dzielna dziewczynka
To jutro przytul i wycałuj Małą Niunię od forumowych cioć
:*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2015, 17:02
Niunia86 lubi tę wiadomość
Nikoś urodzony 22.03.2015r. 👣
Nasze Aniołki:
👼 - 21.02.2014r. (10tc),
👼 - 7.06.2020r. (CB).
Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
💊 Euthyrox N100
💊 Metocard
Starania od : luty 2019 r.
16.10 - widoczny pęcherzyk ciążowy
5.11. USG . Jest ❤️🥰 (8t+0d)
12.12. I USG prenatalne - Dzidziuś zdrowy ❤️
Ryzyko wad genetycznych - niskie ❤️
30.01. II USG prenatalne

-
Też już dziś wciągłam paczkę Laysów ;pScarlett2014 wrote:Mam chipsy i pepsi. I nie mam wyrzutów sumienia. Jest mecz:)
Ona -> 35 -> Niedoczynność tarczycy, Hashimoto, alergia. Dwójka cudownych dzieciaczków z pierwszego małżeństwa
MAJUSIA 
28.02.2015r.
MICHAŚ 
05.10.2017r.
On -> 36 -> Niska jakość nasienia -> 2% prawidłowych -> ruchliwość prawidłowa prawie 0..
Zaczynamy 9cs -
nick nieaktualnyKaczamila gratuluje pierwszego karmienia i kangurowania:-) z dnia na dzień będzie coraz lepiej z karmieniem, sama zobaczysz. Oboje musicie się nauczyć siebie:-) a dla dziecka to ciężką i meczaca praca:-) ja na początku tez miałam problemy a pozniej jak się z mała zgralysmy to chciała cały czas cycac i karmilam ja rok:-) bądź wytrwała i będzie ok:-)
Niunia cudna kruszynka:-)
Niunia86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAle ja nawet nie lubię chipsów

I wiecie co? Cały dzień byłam spokojna mimo iż w mojej pracy końcówki miesiąca są najbardziej stresujące. Ale od kiedy jestem w ciąży to nie szaleje. A teraz co? Wróciłam do domu i obgryzam paznokcie oglądając mecz
normalnie w domu czyhają na mnie większe niebezpieczeństwa niż w pracy 
Ale najważniejsze: mam wieści od SunSun - nie urodziła
sytuacja u niej po staremu i nadal leży sobie w szpitalu. Ja nadal mam teorie że my to się możemy jeszcze z SunSun spotkać na porodówce
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2015, 17:52
Rybeńka, loszcz, gosiaczek31, MisiaMonisia, anet525, Tess, bella82, Madzik82, kasss, kaczamila, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Dobrze, że u niej wszystko dobrze!
Scarlett2014 lubi tę wiadomość
Ona -> 35 -> Niedoczynność tarczycy, Hashimoto, alergia. Dwójka cudownych dzieciaczków z pierwszego małżeństwa
MAJUSIA 
28.02.2015r.
MICHAŚ 
05.10.2017r.
On -> 36 -> Niska jakość nasienia -> 2% prawidłowych -> ruchliwość prawidłowa prawie 0..
Zaczynamy 9cs -
Niunia masz przesliczna ksiezniczke a te jej oczka mnie powalają.
Czy któraś wie co podają sunsun w szpitalu? Ginekolog u którego bylam nie byl zbyt mily i przejęty powiedzial ze tak się zdarza i jak chce moge jechac do szpitala albo leżeć w domu. Zero konkretnych informacji tyle ze szyjka zamknięta na szczęście. Wkurzyl mnie bo podszedł do mnie zbyt olewajaco. Poczekam do weekendu a w pon jadę rano do swojego gin jak skurcze sie nasila jadę prosto do szpitala. Co ma być to będzie.
Loszcz idź do lekarza z tymi wymiotami.
Ja z zachcianek to mam ochotę na dobry deser lodowy ehh
Niunia86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
anet Ty byłaś prywatnie u tego lekarza?Nikoś urodzony 22.03.2015r. 👣
Nasze Aniołki:
👼 - 21.02.2014r. (10tc),
👼 - 7.06.2020r. (CB).
Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
💊 Euthyrox N100
💊 Metocard
Starania od : luty 2019 r.
16.10 - widoczny pęcherzyk ciążowy
5.11. USG . Jest ❤️🥰 (8t+0d)
12.12. I USG prenatalne - Dzidziuś zdrowy ❤️
Ryzyko wad genetycznych - niskie ❤️
30.01. II USG prenatalne

-
nick nieaktualny
-
Bylam w poradni na nfz ale lekarz w tym gabinecie przyjmował odplatnie. W piątki poza szpitalem ciężko jest znalesc gina i nie bylo wyboru a do lodzi nie chciałam jechac sama a męża nie ma.
-
Dziś też było o kobiecie która w 9 miesiącu pojechała rodzić i okazało się że dziecko od 2 nie żyje!!!!!Sarah88 wrote:zaraz na polsacie beda mowic o znalezionych plodach w sloikach

. Musiała urodzić to dziecko a teraz ma powikłania i jest w ciężkim stanie
. Aż płakać się chce jak się słyszy takie historie.
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH







