Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
czekaja wrote:Ktos w ogole zostanie na marzec??
Ja raczej nie. Dziś na obchodzie lekarz powiedział, że wahają się między wypuszczeniem mnie a rozwiązaniem. Ale boi się mnie wypuścić dlatego w poniedziałek chyba pomyślą nad terminem i raczej nie będą czekać do marca.Madzik82, gosiaczek31 lubią tę wiadomość
-
loszcz wrote:Dzięki dziewczyny za dobre słowa.Szczerze to ja już bym chciała urodzić.Synek wystarczająco duży i rozwinięty.Wszystko gotowe na jego "przybycie".
Coś mnie postraszyli ze istnieje ryzyko wypadniecia pepowiny i jeszcze jakieś tam pierdy mierdy więc myślę że lepiej gdybym go urodziła teraz dopóki moja macica daje radę utrzymać "klocka" i 2 litry wody niż jak mały jeszcze podrośnie,wody pójdą w górę i będę miała problem.Już gadalam z brzuszkiem ze może już wychodzić i oszczędzić mamusi wiele nieprzyjemnych badań i nawet cesarki.Zobaczymy czy posłucha -
Emartea jestes donoszona wiec pewnie zaraz powiekszysz grono szczesliwych mam
ja za tydzien dostane termin cesarki na 24-27 luty. Wiec marcowa tez na pewno nie bede. Jeszcze przyszly tydzien szalenstwa i koniec slodka wolnosci - witaj Nadiagosiaczek31, Emartea, Ewelaa, MamaAdasia, loszcz, Krokodylica lubią tę wiadomość
Nadia, 24.02.2015 godz. 15:25
3080 gram szczescia i 53cm radosci!! -
nick nieaktualny
-
konwalianka grstulacje napisz coś więcej szybciutko poszło;)
na pewno ktoś na marzec zostanie a nawet na kwiecień ale myśle że dużo z nas będzie lutówkami;)
loszcz niech maluszek troche poczeka przynajmniej do 37tc;)
polecacie jakiś film na walentynki?loszcz lubi tę wiadomość
[/url]
-
Sarah88 wrote:co Ty go tak popedzasz? gdyby sie teraz urodził byłby uznany jako wczesniak i on by Tobie oszczędzil nieprzyjemnych badan ale Ty jemu nie, bo potem mialby wiele wizyt i badan
Prawda jest taka że ja go mogę poganiac a jeśli chce siedzieć w brzuchu to bedzie więc w sumie i tak od niego zależy co i jak.
Mam nadzieję że nikt nie weźmie mnie za wyrodna matkę bo jeśli byłaby taka potrzeba (znaczy NIE byłabym pewna ze mały może już bezpiecznie sam funkcjonować) to mogę w tej ciąży nawet kolejne 3 miechy być i cały ten czas w szpitalu leżeć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2015, 22:06
czekaja, MamaAdasia lubią tę wiadomość
-
Ojej ile niespodzianek w ten weekend.
Pocahontas, dorka i konwalianka mega gratulacje!!!!!!
Ja jeszcze w dwupaku ale jak to lekarz określił jestem na wylocie na porodowke. Dziś w nocy i w ciągu dnia brzuch pobolewal dosyć często. Nawet odszedł czop sluzowy:) mam nadzieję, że w niedługim czasie coś się zadzieje.
Miłego wieczoru walentynkowego;)gosiaczek31, loszcz, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Emartea bardzo mi miło że ktoś mnie zapamiętał. no ja niestety źle przechodzę tą ciąże,od samego początku jest ona całkiem inna. w 34 tygodniu trafiłam do szpitala z krwawieniem i po zrobieniu usg okazało się że mam wielowodzie a malutka ma za krótką kość udową. jak lekarka wykonująca usg zapytała czy robiłam badanie z krwi na syndrom downa to teraz cały czas jestem przerażona czy moja kruszynka urodzi się zdrowa. a tak wogóle to wszystko mnie dosłownie boli,spojenie ,brzuch a skurcze to mam codziennie.
-
nick nieaktualny
-
Moonia nie wiem jaka jest jednostka.W papierach mam tylko napisane 24,9 i też młody ma krótką kość udowa (na samej dolnej granicy normy)a główka i brzuszko dużo powyżej 95 centyla.Miałam robione badania na Downa i nic nie wykazały
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2015, 19:49
-
Oto królestwo mojego dudusia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2015, 19:55
loszcz, gosiaczek31, kasss, Emartea, Ewelaa, jasmin, noa8, MisiaMonisia, Scarlett2014, Emrica, MamaAdasia, Tygrysek, bella82, gabi30, Emca, madziutek 23, Justyska89, Rybeńka, Krokodylica, Niunia86 lubią tę wiadomość
-
moonia81 wrote:a będą ci to kontrolować,bo ja jak poszłam z wynikiem usg do położnej to zbagatelizowała to tylko że to nie była moja położna tylko jakaś na zastępstwo bo moja zachorowała
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2015, 20:25