Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
masakra opisałam sie i mi posta wcieło
Loszcz dzieki za wiadomość i za pamięć
u nas wszystko ok poza tym że sie z małą rozchorowałyśmy kaszlemy i mamy katar więc siedzi w domu przez co mam mniej czasu na siedzenie na forum troche was podczytywałam ale weny na pisanie i czasu brak
konwalianka dorka gratuluje dzieciaczków
a pocahontas nie urodziła czy przegapiłam?
mi juz kilka dni zostało do poniedziałku czuje sie ok poza kaszlem tyle że zaczełam jeszcze bardziej puchnąć całe nogi buzia masakra patrzeć na siebie nie moge ale ciśnienie mam ok
wczoraj fryzjerke miałam żeby jako tako wyglądać na porodówce kolor + strzyżenie ale z moją opuchlizną nie wiele to polepszyło mi wygląd
konwalianka, loszcz lubią tę wiadomość
http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=25692612
-
Witam,
U nas dzisiaj buro, ale zaliczyłam krótki spacer z Biedronki, kupiłam ten termometr do ucha i czoła, mozna nim też mierzyć temperaturę wody, koszt 70 zł
Podobno dobry.
Widziałam też te torby sportowe, ale sa małe , więc nie brałam.
Konwalianka, ale śliczny synuś, Słodziak
No ja właśnie boję się żeby Adaś np Szymka nie uderzył jakimś samochodem , albo nie próbował go sam wyjąć z łożeczka. Też myślę jak to będzie...
Tess, ja mam ubranka do szpitala tylko 56, myślę że napewno sie zmieści.
noa8, Tess, konwalianka lubią tę wiadomość
Szymuś 28.02.2015 3970g,56cm
Adaś 09.06.2012 3800g,56cm
-
MamaAdasia ja tez sie tego boje. Mati juz tyle razy mnie uderzyl czyms w brzuch, ze bohe sie ze Nadia urodzi sie cala w siniakach!!
Niestety moj synus chyba cos wyczuwa bo ma mega faze na mame. Wszedzie mnie szuka, nie chce zostac u babci, tata nie moze go przewinac ani nic. Tylko ja... akurat teraz taka faza!!
Nadia, 24.02.2015 godz. 15:25
3080 gram szczescia i 53cm radosci!! -
Sarah88 wrote:ostatnio tak sie zastanawiam czy czasem Alex psikusa nam nie zrobi i wyjdzie dziewczynka...bo ostatnie i zarazem pierwsze usg potwierdzajace płec mialam w 20tc chyba te prenatalne,czy ktoras tez tak ma?
Mi tylko jeden raz lekarz podał płeć, w 24 tyg. Więcej się nie pokazało mimo, że usg miałam co miesiąc. I mam takie same obawy. Żeby się Emilka z fiutkiem nie urodziła! Moje dziecko złośliwe jest od początku. Najpierw długo kazało czekać na poznanie płci, poźniej się nie chciało głową w dół obrócić to podejrzewam, że na końcu jeszcze się chłopem na złość urodzi!!!
Konwalianka Patryk jest śliczniutki. A jakią ma boską czuprynkę!Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2015, 11:18
MamaAdasia, Madzik82, gosiaczek31, noa8, konwalianka, loszcz lubią tę wiadomość
-
Madzik, to normalne, moze wyczuwa, albo ma taki okres. Mój w nocy albo nad ranem do mnie przychodzi z poduszką, albo mówi do męża: ,, zanieś mnie do mamy" i od razu usypia.
Mnie Adaś nie bije raczej, wie że siedzi tam jego braciszek i niedługo się urodzi.Często pyta, jak tam dzidziuś, co robi i czy będzie z nim sie bawił samochodami. Mój ma też tak,ze usypia tylko ze mną, z mężem to szaleje, skacze po nim i nie chce usnąć.
Ale oby właśnie nie próbował mu duzych aut do łozeczka dawać,albo go wyciągać z łóżeczka. Myślę, że przywykną, to kwestia czasu. Choć na pewno łatwo nie będzie...
Szymuś 28.02.2015 3970g,56cm
Adaś 09.06.2012 3800g,56cm
-
Moj nie robi tego celowo. Ma 20 miesiecy wiec jest jeszcze troche dzikus. Chcial sie bawic koparka i mi przyniosl tylko ze akurat bum na brzuch. Czasem sie tak przytula ze mi kolano wbija w brzuch albo chce pocalowac i broda z calej sily akurat w glowe Nadii. Jak lezymy i sie wyglupia to non stop jakis kopniak...
Miesiac temu byla faza na tate a ja moglam nie istniec. Tylko tata, az mi smutno bylo i dwa razy sie poplakalam. A akurat teraz jak mam isc do szpitala to totalny zwrot akcjiNadia, 24.02.2015 godz. 15:25
3080 gram szczescia i 53cm radosci!! -
Mlody czuje ze mamusia niedlugo urodzi dzidziusia i chce wykorzystac kazda chwile z mamusiaMadzik82 wrote:MamaAdasia ja tez sie tego boje. Mati juz tyle razy mnie uderzyl czyms w brzuch, ze bohe sie ze Nadia urodzi sie cala w siniakach!!
Niestety moj synus chyba cos wyczuwa bo ma mega faze na mame. Wszedzie mnie szuka, nie chce zostac u babci, tata nie moze go przewinac ani nic. Tylko ja... akurat teraz taka faza!!
Madzik82 lubi tę wiadomość
-
He he moja oliwkaz tez z tatas sobie duzo pozwala ze mna jest grzeczniejszaMamaAdasia wrote:Madzik, to normalne, moze wyczuwa, albo ma taki okres. Mój w nocy albo nad ranem do mnie przychodzi z poduszką, albo mówi do męża: ,, zanieś mnie do mamy" i od razu usypia.
Mnie Adaś nie bije raczej, wie że siedzi tam jego braciszek i niedługo się urodzi.Często pyta, jak tam dzidziuś, co robi i czy będzie z nim sie bawił samochodami. Mój ma też tak,ze usypia tylko ze mną, z mężem to szaleje, skacze po nim i nie chce usnąć.
Ale oby właśnie nie próbował mu duzych aut do łozeczka dawać,albo go wyciągać z łóżeczka. Myślę, że przywykną, to kwestia czasu. Choć na pewno łatwo nie będzie...
MamaAdasia, gosiaczek31, noa8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMoj G jest 2 dni w tygodniu tylko w domu wiec nie mam co liczyc na wielka pomoc. boje sie jak logistycznie ogarne. Zakupy, gotowanie, spacery, kapiele obu dziewczyn usypianie... Chyba do wariatkowa mnie wywioza po tygodniu:-)Anastacia33 wrote:U mnie mloda bedzie w przedszkolu... Takze pol dnia bede sama z synusiem...gorzej bedzie w soboty bo moj pracuje to wtedy bede z 2 dzieci w domu.tez jestem ciekawa jak to bedzie
MamaAdasia, Madzik82 lubią tę wiadomość
-
Gorączka spadla ale wciąż czuje sie fatalnie. Podczytuje was ale nie mam sily pisac. Dziękuję ze pytasz.loszcz wrote:Anet jak tam twoja gorączka?
Ogólnie to mam kolejną noc nie przespana mialam tylko 15 min drzemki przez to ze w nocy ciągle odczuwam bole krzyża niedowytrzymania plus bole w dole brzuchaw nocy mala się silnie spina nie leżeć ani na żadnym boku ani na plecach. Nie wiem ile tak jeszcze pociągnę.
Loszcz ktos zrobil ci mily gest z tym prezentem.
mój Aniołek Julia 22.05.2014 (14 tc) spij spokojnie moja iskierko
24.09.2006 Nikola
06.03.2015 Ineska
-
nick nieaktualnySylwia zdrowia dla ciebie i malej.
Emartea ja chyba bym zawalu doznala jakbym na porodowce miala sie dowiedziec ze bedzie chlopiec:-) a w szafie prawie wszystko rozowiutkie czeka:-)
Madzik u mnie tak samo, nie celowo ale zdarza sie czesto ze mi Ola przywali w brzuch czyms, albo jak sie wyglupia to kopnie, albo reka nacisnie. Spi ze mna narazie i w nocy tez potrafi nogi wcisnac we mnie. Nie wiem jak bedzie jakie urodzi konkurencja. Z jedna mialam luz naprawde mialam czas na wszystko, super radzilam sobie bez pomocy a teraz mam strach w oczach...
sylwia85, Madzik82 lubią tę wiadomość
-
Konwalianka jaki on słodki normalnie do wycalowania:)
Kasa daj znac co u ciebie . Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty. Co do starszego rodzeństwa dzieci w takim wieku tez potrzebują uwagi i starają sie o nia ale napewno ucieszą się z maleństwa. Moja corka ma 8 lat wiec z tym nie mamy problemu. Role starszej siostry traktuje bardzo poważnie i angażuje sie w jej przyjdcie na swiat co mnie bardzo cieszy:)
MamaAdasia, noa8, konwalianka, Madzik82 lubią tę wiadomość
mój Aniołek Julia 22.05.2014 (14 tc) spij spokojnie moja iskierko
24.09.2006 Nikola
06.03.2015 Ineska
-
Gosiaczek, Myślę że damy radę, a starszaki będą nam pomagać, mój niedługo 3 latka skończy więc już też dużo rozumie A od września mam nadzieję do przedszkola go wysłać.
Anet, trzymaj się.
Sylwia, zdrowia
gosiaczek31, sylwia85, anet525 lubią tę wiadomość
Szymuś 28.02.2015 3970g,56cm
Adaś 09.06.2012 3800g,56cm
-
MamaAdasia wrote:Madzik, to normalne, moze wyczuwa, albo ma taki okres. Mój w nocy albo nad ranem do mnie przychodzi z poduszką, albo mówi do męża: ,, zanieś mnie do mamy" i od razu usypia.
Mnie Adaś nie bije raczej, wie że siedzi tam jego braciszek i niedługo się urodzi.Często pyta, jak tam dzidziuś, co robi i czy będzie z nim sie bawił samochodami. Mój ma też tak,ze usypia tylko ze mną, z mężem to szaleje, skacze po nim i nie chce usnąć.
Boziu ale słodziuutki jest normalnie mam ochote go uściskać za te pytania o braciszku i za to , że w nocy do mamusi przychodzi. Ajj mój instynkt kipi!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2015, 12:31
MamaAdasia lubi tę wiadomość
20.03.2015r 3600g 55cm szczęścia -
gosiaczek31 wrote:Moj G jest 2 dni w tygodniu tylko w domu wiec nie mam co liczyc na wielka pomoc. boje sie jak logistycznie ogarne. Zakupy, gotowanie, spacery, kapiele obu dziewczyn usypianie... Chyba do wariatkowa mnie wywioza po tygodniu:-)
Gosiaczku , teściową się wyręcz! Łaski nie zrobi jak Ci zrobi zakupy
MamaAdasia lubi tę wiadomość
20.03.2015r 3600g 55cm szczęścia -
Nie zazdroszcze moj w tygodniu o 17 jest w domu takze ja dam rade ale ty bedziesz kochana maiala ciezko.a kiedy wracasz do pracy?gosiaczek31 wrote:Moj G jest 2 dni w tygodniu tylko w domu wiec nie mam co liczyc na wielka pomoc. boje sie jak logistycznie ogarne. Zakupy, gotowanie, spacery, kapiele obu dziewczyn usypianie... Chyba do wariatkowa mnie wywioza po tygodniu:-)
