Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Patryska, Rubi to Wy następne
jak już sluz z krwią to lada moment.
Bella czyli też oznaki się pojawiają,super. Czesto na kilka dni przed porodem się puchnie, podobno. Wszystko już teraz możliwe.
Niestety na Borowskiej dalej nie ma odwiedzin. Dziś kuzynka tam trafiła i nawet męża nie wpuszczają.MamaAdasia lubi tę wiadomość
-
Czekaja na pewno wszystko bedzie dobrze, trzymam kciuki.
Emca zartujeszja chcialam jutro pytac bo ide na ktg, ale skoro tak mowisz to chyba nie ma sensu
kurde, szkoda
czyli odpada porod rodzinny
mam nadzieje, ze to oznaki zblizajacego sie porodu, wg mojego gina termin mam na srode wiec czas najwyzszy -
nick nieaktualnyCzekaja wszystko bedzie dobrze. Ja ze starsza tez chodzilam do kardiolga i nadal kontroluje serduszko. Kilka razy mielismy echo bo ma szmery i dodatkowa nic sciegnista w komorze. Nie wplywa to w zaden sposob na jej zdrowie. taka uroda serca. Wiec glowa do gory u was tez napewno jest ok. A spadek nastroju minie. Jak tylko sie z dzieciatkiem zaklimatyzujecie w domu.
MamaAdasia lubi tę wiadomość
-
bella82 wrote:Czekaja na pewno wszystko bedzie dobrze, trzymam kciuki.
Emca zartujeszja chcialam jutro pytac bo ide na ktg, ale skoro tak mowisz to chyba nie ma sensu
kurde, szkoda
czyli odpada porod rodzinny
mam nadzieje, ze to oznaki zblizajacego sie porodu, wg mojego gina termin mam na srode wiec czas najwyzszy
Na pewno odwiedzin nie ma, a jak z porodami rodzinnymi to nie wiem. Zapytam dziś na sr. -
Pocahontas wrote:kaczamila, moim też często zdarza się robić kupkę i popierdywać podczas karmienie, i nie ma znaczenia czy z cyca czy z butli:)
dziewczyny a podajecie witamine D? K? Jeśli tak to od kiedy i jakie kupujecie?
a co do łapania piersi, mi położna poleciła kupić kapturki rozmiaru L, dzieci nauczone po porodzie do butelek łatwiej przez nie ssą. U mnie pomogły, a z czasem maluch będzie ssał bez nich.Pocahontas, MamaAdasia lubią tę wiadomość
-
Emca wrote:Podbijam pytanie Rubi, bo też mnie to ciekawi, u nas na sr położona mówiła, ze minimalnie na 1 mm odciagać nie więcej, inna z kolei nie kaze w ogóle
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
MamaAdasia wrote:Witam,
My własnie po pierwszym 25 minutowym spacerku na podwórku, świeci piękne słoneczko więc skorzystaliśmy
Gratuluję nowym mamusiom i trzymam kciuki za rodzące !
Rubi, ja nie odciągam skórki,ale w czwartek mam wizytę patronażową u pediatry więc zapytam.
Kaczamila, mój też się pręży
U mnie mały od początku pięknie ssie, miałam poranione sutki, aż do krwi, smarowałam Maltanem ze 2 razy i jest ok, już nie boli karmienie. Myślę że na początku zawsze boli.piekna pogoda ponad 10stopni
ja nie mialam poranionych,od pierwszego dnia smaruje kilka razy dziennie maltanem i jest dobrze
MamaAdasia, Rubi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCzekają nie martw się na zapas, u takich maleństw często echo trzeba powtarzać...
Na sutki, flos lek,maltan i bepanthenem i własne mleko....
Ewcia nauczy się ślicxznoe ssać i będzie po problemie...
Kotek ja z baby bluesem chodziłam ponad miesiąc, przejdzie....
Buziaczki od e-cioci z ploteczek:-DWiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2015, 16:50
czekaja lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGratuluję wszystkim rozpakowanym! Cieszcie się teraz macierzynstwem
i trzymam kciuki za resztę
Ja wczoraj miałam termin porodu wiec było mi tak sobie ale mąż zadbał o to żebym nie miała głupich myśli
Juz ostatecznie staramy się od tego cyklu o dziecko, ile można czekaćwiec wy się rozpakujecie a ja będę wisieć nad kiblem :p
Ucalujcie wasze bąbelki!
Buzka :*flores, Pocahontas, Madzik82, kaczamila, noa8, Krokodylica, gabi30, czekaja, kasss, MamaAdasia lubią tę wiadomość
-
Ja mam dziś bardzo dobry dzień
Nic mi nie doskwiera,humor pozytywny,może nawet gdzieś wyjdę (choć pogoda huraganowa nie bardzo zachęca do opuszczenia ciepłego domku ).Przeczytalam sobie książkę i za chwile biorę się za kolejną.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2015, 17:08
bella82 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEmca wrote:Patryska, Rubi to Wy następne
jak już sluz z krwią to lada moment.
Bella czyli też oznaki się pojawiają,super. Czesto na kilka dni przed porodem się puchnie, podobno. Wszystko już teraz możliwe.
Niestety na Borowskiej dalej nie ma odwiedzin. Dziś kuzynka tam trafiła i nawet męża nie wpuszczają.
To ja powinnam juz 3 tyg temu urodzić bo taka już spuchnieta jestem stopy to masakra w kozaki juz nie włożę nawet palce od stóp jak serdelki heh wiec tym puchniecie to zabobon;) w moim przypadku bynajmniej -
Ja wczoraj byłam w złej formie i to bardziej psychicznie niż fizycznie.Czułam się bezradna,samotna,zmęczona,zniecierpliwiona i płakałam bez powodu.To hormony szaleją i człowiekowi palma odbija.
Dziś jest zupełnie w drugą stronę
Jeśli chodzi o opuchnięte stopy i nogi to też mam już pewnie z 2-3tygodnie.
Nawet kapcie musiałam mojemu ukraść bo w moich nie ma miejsca na stopę slonicyWiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2015, 17:16
-
nick nieaktualnyAnka trzymam kciuki za starania
czekają nie martw się napewno wszystko będzie dobrze z serduszkiem i ogarniesz napewno wszystko tylko czasu potrzebujesz wkoncu to nowa sytuacja będzie dobrze zobaczysz nie każdy odrazu jest alfa i omega
ja dzisiaj byłam w pracy ale tak na szybko nawet zbytnio dziewczyn nie odwiedzalam. później kupiłam sobie prezent od męża na dzień kobiet mała torebkę bransoletkę i chustę pod szyjęhumor mi się poprawił. tez czuje się jakoś dziwnie dzisiaj o cięższa brzuch twardy i napięty czasem wydaje mi się ze zaraz mi pęknie
anka418 lubi tę wiadomość