Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Niunia Twoja córcia też prześliczna.
Scarlet, ja jak pierwszego dnia dostałam dziecko to ona też prawie cały czas spała, a ja jej nie budziłam. Nie wiedziałam czy trzeba czy nie, więc nie chciałam jej przeszkadzać i nawet jej do cycka nie przystawiałam.
Pewnie uznacie mnie za głupią ale ja w ogóle w szpitalu nie mogłam się przemóc żeby ją przystawiać. Już pisałam kiedyś, że kp to dla mnie intymny moment, a tam wiecznie było pełno ludzi. Mimo próśb o ograniczenie odwiedzających do jednej osoby przy pacjentce każdy robił co chciał i bywało, że w pokoju znajdowało się po 3 osoby odwiedzające przy łóżku. A łóżka oprócz mojego, były jeszcze dwa. Ja zestresowana, że mała nie chce ssać i że nie mam zbyt wiele pokarmu zupełnie przy tych ludziach nie miałam ochoty wyciągać cyca i próbować.
I tłumaczyłam sobie, że dla dziecka powinnam, ale nie mogłam i już! A w nocy jak miałam spokój to ona spała albo była już najedzona i nie miało to sensu. Więc ryczałam, że taka ze mnie matka wyrodna, ale nie przemogłam się i koniec!Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2015, 13:37
Niunia86 lubi tę wiadomość
-
Mialam cos takiego ale przeszlo i do dzisiaj nicKrokodylica wrote:U mnie cos dziwnego, rano wstalam - czulam sie swietnie.
Po jakims czasie poczulam sie kiepsko, polozylam sie, zrobilo mi sie zimno, przeszly mnie dreszcze. Po chwili zrobilo mi sie goraco, oblaly mnie poty. Slabo mi bylo jak cholera i bardzo chcialo mi sie pic, ale balam sie wstac po wode. Po chwili tego goraca zwyczjnie odplynelam (zasnelam). Obudzilam sie i nie jest jeszcze rewelacyjnie ale calkikem ok. Skurczy w tym czasie nie mialam, jedynie jakis tam chwilowy bol podbrzusza. Nie ogarniam swojego organizmu. Zmierzylam cisnienie - jest ok.
Ktoras cos takiego miala?
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Imiona są wpisane w sposób w jaki mamusie poinformowały o dziecku.Jedne pisały zdrobniale inne nie,skąd mam wiedzieć która opcja im bardziej odpowiada?Sarah88 wrote:sorry dziewczyny ale wkurza mnie ta nasza lista...jedne imiona sa zdrobniale napisane a inne nie, tak sie nie robi,wszystkie jednakowo powinny byc
Mój syn będzie miał na imię Rocco i zdrobnień tego imienia nie uznaję,komuś innemu podoba się np.Jaś a nie Jan i tak też jest podane
Tak samo mam problem z twoim synkiem,jak poinformowałaś o porodzie to był Alex(sprawdzałam 2 razy) a na suwaczku jest Aleks (?) chcesz abym zmieniła na Aleksik?Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2015, 13:44
Emca, Krokodylica, Madzik82, jasmin, czekaja, SunSun lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEmartea wrote:Dzięki Kaczamila. Już to sobie wszystko zapisałam i na bank będę korzystała. A truskawki to można?
No wałaśnie mi położna powiedziała że można ale takie gotowane nie surowe, właśnie w kompotach czy dżemy podobno można. Mojemu małemu nic się nie dzieję a dżem truskawkowy zajadam własnej roboty, przez lato 10 słoiczków zrobiłam... pycha... chałka masełko serek biały i dżem
-
absolutnie nie! tylko to dziwnie wyglada jeden jest michaś a drugi twardo mateusz...loszcz wrote:Imiona są wpisane w sposób w jaki mamusie poinformowały o dziecku.Jedne pisały zdrobniale inne nie,skąd mam wiedzieć która opcja im bardziej odpowiada?
Mój syn będzie miał na imię Rocco i zdrobnień tego imienia nie uznaję,komuś innemu podoba się np.Jaś a nie Jan i tak też jest podane
Tak samo mam problem z twoim synkiem,jak poinformowałaś o porodzie to był Alex(sprawdzałam 2 razy) a na suwaczku jest Aleks (?) chcesz abym zmieniła na Aleksik?
-
Kaczamila, jesteś moim wybawieniem. Ja się tak katuję i nie mam pomysłów co jeść, bo położna mówiła, że nabiału też nie można. A ja nabiałowa jestem! No to na kolację zjem trochę serka. U nas w rodzinach nikt nigdy nie miał żadnych alergii pokarmowych, więc małej nie powinno to zaszkodzić.
-
nick nieaktualnyHej Nuinia fajnie ze się odezwałaś, mała rośnie jak na drożdżach
a powiedz mi co to znaczy że mała wygina sie w litere C bo mój Oskar jak śpi to czasem też "zgina sie w pół" właśnie w kształt litery C a czy to źle? Bo mi nic takiego lekarz nie mówił? Pozdrawiam
Niunia86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEmartea dziwne, bo akurat jeżeli chodzi o ser biały to mówiła że w dużych ilościach można jeść, ser żółty też ale w małych ilościach i mogłam na początku jeść 2 jajka tygodniowo teraz trochę wiecej... Jak będziesz jadła to zacznij sobie w mniejszych ilościach i zobacz jak Szkrab reaguje i myślę że będzie ok:)
-
nick nieaktualny
-
Emca, mnie w szpitalu też dr powiedziała, że duża główka i czy dobre wyszły te genetyczne....patrzyłam na nia z przerażeniem i mówiłam że tak lekarz ogólnie mówił, że dzidzia duża ale nic o główce, że odstaje od reszty...gdzieś tam mam to w pamięci ciągle..Styczeń 2014 [*] 9t
Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
Grudzień 2016 [*] 11t
Marzec 2018 ❤️
-
nick nieaktualny
-
Niunia, Twoja malutka jest przecudna...taki uroczy uśmiech...a ta butelka mimo, że mała to i tak większa od niej
Sarah nie otwiera mi się Twój link...
aha co do wiesiołka to ja nie biorę...postanowiłam nie ingerować w moje ciało na własną rękę...pije od poniedziałku jedną szkl/dzień naparu z liści malin...smakuje jak zielona herbata
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2015, 14:00
Niunia86 lubi tę wiadomość
Styczeń 2014 [*] 9t
Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
Grudzień 2016 [*] 11t
Marzec 2018 ❤️
-
nick nieaktualnyJa nabial jadlam, polozna pozwolila jogurty naturalne, ser bialy, zolty w malych ilosciach. Z truskawkami uwazalam ale tez mysle ze bardziej chodzi o te swieze. Wg mnie kompot i dzem z umiarem nie powinien zaszkodzic. Trzeba probowac i obserwowac:-)
kaczamila lubi tę wiadomość
-
Rubi wrote:Emca, mnie w szpitalu też dr powiedziała, że duża główka i czy dobre wyszły te genetyczne....patrzyłam na nia z przerażeniem i mówiłam że tak lekarz ogólnie mówił, że dzidzia duża ale nic o główce, że odstaje od reszty...gdzieś tam mam to w pamięci ciągle..
często maluszki nie są proporcjonalne i wszystko jest ok, tej wersji się trzymajmy
Rubi lubi tę wiadomość
