Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej Dziewczyny, jestem nowa na forum.Chciałam się przywitać i pewnie niedługo pożegnać... Zobaczyłam upragnione dwie kreseczki na teście (już po raz trzeci w życiu), ale chyba i tym razem nie zakończy się szczęśliwie.
Straciłam pierwszą ciążę w 12 tc, kolejna okazała się pozamaciczna... teraz byłam u lekarza i prawdopodobnie znów pozamaciczna
Badałam dziś bete, kolejna w sobotę i usg... ale skierowanie do szpitala na operację już i tak dostałam.
Totalna załamka...
Mam nadzieję, że Wam się lepiej powiedzie
-
benek strasznie mi przykro.. Nie wiem co powiedzieć bo żadne słowa nie polepszą sytuacji.. Ja poroniłam tylko raz,teraz jestem w drugiej ciąży i mimo,że bardzo się cieszę jest gdzieś ta nutka niepewności,że snowu mozże być coś nie tak zwłaszcza,że po pierwszej stracie nikt nie potrafił mi powiedzieć co było przyczyną.. Trzymam mocno kciuki i mam nadzieję,że jednak wszystko się dobrze ułoży.
Ściskam mocno
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2014, 20:28
-
Tak bardzo czekamy na maluszka z mężem... chyba nie będziemy już więcej próbować - albo in vitro albo adopcja. Te porażki kompletnie mnie wykańczają
Tak jest nadzieja, ale już ciężko mi znaleźć ją w sobie przede wszystkim.
Dzięki za dobre słowa
Niunia86 lubi tę wiadomość
-
Kurcze Benek... ile z nas jeszcze sie wykruszy? nasze biedne fasolki.
Chyba dopiero po 12tym tygodniu odetchniemy z ulga i na forum zawieje optymizmem, rozmowamo o porodach, imionach, wozkach... Poki co ciagle stresy i smutki. Niech ta zla passa juz opusci Marcowki!!
Kamelia lubi tę wiadomość
Nadia, 24.02.2015 godz. 15:25
3080 gram szczescia i 53cm radosci!! -
Bardzo wczoraj rozpaczałam, nie mogłam się uspokoić a na dodatek mój mąż wyjechał jeszcze zanim dowiedzieliśmy się o ciąży (taki prezencik mi zostawił na pożegnanie). Teraz nie może wrócić i do tego wszystkiego zostałam sama...
Ale dziś odnalazłam w sobie jakiś dziwny spokój, nie mam żadnych przemyśleń na razie, ale też na pewno się nie stresuję.
Może zdarzy się cud... ale to już musi być CUD
-
Madzik82 - jeszcze kilka tygodni i będzie spokój Zobaczysz. Chociaż moja koleżanka powiedziała kiedyś mądrą rzecz... odkąd stajesz się mamą stres nigdy Cię nie opuszcza.
Część dziewczyn odejdzie, część przyjdzie, jeszcze się grupka uzbiera tych SZCZĘŚLIWYCH
Emily83 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymnie bolą tylko wtedy jak je na wolność ze stanika wypuszczę , a na noc to muszę sportowy zakładać aby dobrze spać bez bóluMadzik82 wrote:Na tym etapie ciazy nie musza sie pojawiac zadne objawy ale moga. Buzuja w nas hormony i chyba wszystko moze sie zdarzyc. Nie denerwowalabym sie na Twoim miejscu. Ja nie mam zadnych objawow oprocz braku apetytu. Cycki mam male i ich nie czuje kompletnie.
Ciesz sie ciaza! -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Rybeńka wrote:Hej, ja to średnio zadowolona jestem z wizyty. Ogólnie ciąża młodsza wg usg to 4+3 no i na prawym jajniku torbiel. Generalnie nic się nie zapytałam bo jakiś taki dziwny ten lekarz. Tygrysku ja chyba w Żorach będę rodzic bo mój lekarz prowadzący tam przyjmuje.
Ja też będę rodzić w Żorach, a do kogo chodzisz, jeśli można zapytać
-
Renatkach ja chodzę do doktora Gawła. On przyjmuje w Żorach, w Orzeszu i właśnie w szpitalu w Żorach tez pracujeOna -> 35 -> Niedoczynność tarczycy, Hashimoto, alergia. Dwójka cudownych dzieciaczków z pierwszego małżeństwa
MAJUSIA
28.02.2015r.
MICHAŚ
05.10.2017r.
On -> 36 -> Niska jakość nasienia -> 2% prawidłowych -> ruchliwość prawidłowa prawie 0..
Zaczynamy 9cs -
Cześć dziewczyny
Nieśmiało witam się z wami...... test wykazał mi słabą kreskę i jestem mega szczęśliwa... ale też mam obawy czy to na pewno się udało czy może jakiś wadliwy test mi się przytrafił nie wiem skąd te moje niedowierzanie, bo do tej pory nigdy nie wiedziałam nawet cienia kreski dlatego dzisiaj pójdę zrobić bete z krwi i przy okazji progesteron zbadam.... ależ ja jestem niecierpliwa najchętniej to bym już całej rodzinie ogłosiła że się udało
szczessciara, mizzelka, Penelope, Kamelia lubią tę wiadomość
-
Emily po cichu gratuluję i trzymam kciuki za betę
Emily83 lubi tę wiadomość
Ona -> 35 -> Niedoczynność tarczycy, Hashimoto, alergia. Dwójka cudownych dzieciaczków z pierwszego małżeństwa
MAJUSIA
28.02.2015r.
MICHAŚ
05.10.2017r.
On -> 36 -> Niska jakość nasienia -> 2% prawidłowych -> ruchliwość prawidłowa prawie 0..
Zaczynamy 9cs -
Ja też trzymam kciuki. Ja również jestem bardzo niecierpliwa i nudze męża żeby już powiedzieć rodzicom chociaż, ale uparcie twierdzi że jeszcze za wcześnie. A tak w ogóle od rana czuje dziwne napinanie, pulsowanie w podbrzuszu. Sama nie wiem jak to nazwać
Emily83 lubi tę wiadomość
-
Haha po ostatnich przebojach tez gratuluje "po cichu" i z pewna taka niesmialoscia.... Ale ciesze sie bardzo Emily
No i czekamy na wieczorne wiesci od Mizzelki i od Anki po wizycie
Emily83 lubi tę wiadomość
Nadia, 24.02.2015 godz. 15:25
3080 gram szczescia i 53cm radosci!! -
Emily ja też miałam bladziochy i jestem w ciąży Gratuluję skarbie :*
pamiętam cię z czerwcówek
Benek... strasznie mi przykro... ten stres... wiem co przeżywasz...
sama się boję od kilku dni..
Diamonds dziękuję mam nadzieje ze ten płyn po prostu jest od tego że nie było @... mam nadzieje ze zniknie raz dwa
Emily83 lubi tę wiadomość
-
\Emily83 wrote:Cześć dziewczyny
Nieśmiało witam się z wami...... test wykazał mi słabą kreskę i jestem mega szczęśliwa... ale też mam obawy czy to na pewno się udało czy może jakiś wadliwy test mi się przytrafił nie wiem skąd te moje niedowierzanie, bo do tej pory nigdy nie wiedziałam nawet cienia kreski dlatego dzisiaj pójdę zrobić bete z krwi i przy okazji progesteron zbadam.... ależ ja jestem niecierpliwa najchętniej to bym już całej rodzinie ogłosiła że się udało
trzymam kciuki i czekamy na wyniki : *
Emily83 lubi tę wiadomość
