Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Justyska89 wrote:mój wczoraj mnie uspokoił heh mówi do mnie nie martw się o materac najwyżej obrucimy na drugą stronę
ale coś ci powiem ewelaa ciesze się ze jeszcze nie urodzilas ze twoja Nadia nie dotrzymał słowa z tym 19 bo mam z kim ponarzekać i po marudzić o brzuszkach jeszczeTy moze juz na dniach zaczniesz rodzic, skoro wszysyko gotowe, a u mnie tydz temu wszystko zamkniete na 4spusty
Wizyte mam w srode i mam nadzieje ze to bd juz ostatnia wizyta i uspysze na niej same dobre wiesci - ze zaraz pewnie zaczne rodzic
-
nick nieaktualnyEwelaa wrote:No moja coreczka ma mnie w nosie i nie zrobila mi prezentu !!
Ty moze juz na dniach zaczniesz rodzic, skoro wszysyko gotowe, a u mnie tydz temu wszystko zamkniete na 4spusty
Wizyte mam w srode i mam nadzieje ze to bd juz ostatnia wizyta i uspysze na niej same dobre wiesci - ze zaraz pewnie zaczne rodzic
heh tylko zebys mu na fotelu nie zaczels rodzic.Mi powiedział ze gotowe ale w ciągu najbliższych 3 dni nie widzi żebym urodziła. powiedział ze wszystko się może zdarzyć i ze jak coś to widzimy się na wizycie 27 mam mieć ktg i badanie znów. wczoraj było i za tydzień ma być bezpłatnie l. a poza tym ja czekam na ciebie heh
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2015, 10:00
-
nick nieaktualnyEmca, bella powodzenia. Ale fajnie ze lezycie w jednym czasie. Kto wie moze na porodowke razem traficie.
Rubi gratuluje:-) karmienie za wami teraz bedzie lepiej:-)
Loszcz kochana a ja mysle ze urodzisz przed kwietniem. Wiec marcoweczko nasza co sie martwisz. -
nick nieaktualny
-
Ja wczoraj miałam chyba zmasowany atak, pomijając zakupy i codzienne porządki, jak mąż mnie wiózł do gina to mnie zdrowo wytrzęsło na tych dziurawych drogach, potem gin tam pogrzebał i mówił że badanie może być bolesne - było.
Rano zaczął mi już odchodzić ten czop ale jeszcze z mężem poprawiliśmywięc może faktycznie coś z tego będzie.
-
nick nieaktualnyKroko trzymam kciuki moze cos sie ruszy po tym czopie.
Polozna mowila mi ze przed porodem gniotla przez godzine sutki i po tym miala skurcze co 5 min. Na mnie to nie dzialalo ale moze Wam cos da:-)
acha u mnie po podlaczeniu oxy tez sie nic nie dzialo delikatne skurczyki czulam rozwarcie nie szlo, zaczelo sie za to zaraz po przebiciu pecherza. Wiec chyba lepiej jak odejda wody bo wtedy szybciej akcja sie rozkreca. I po tym mloda urodzila sie w 2,5 h. Po samej oxy moglabym tam pewnie kwitnac i kilka dni. Wiec nie wiem czemu mecza dziewczyny tymi testami oxy a nie podejmuja decyzji dalszych. Trzymam kciuki za belle i reszte oczekujacych w szpitalach na wywolanie zeby lekarze im troszke poszli na reke a nie dreczyli.Krokodylica lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEwelaa wrote:Ale ja jej tlumacze ze obok mamusi bedzie miala jeszcze lepiej
Oj ewelaa niestety musimy spokojnie czekać aż te nasze dwie małe księżniczki same sobie wymyśla wyjść z brzucha bo niestety groźba ani prośbą chyba się nie daEwelaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
OvuFriend
-
Dziewczyny!! Pomocy, jesli ktos tu jeszcze zaglada.
Spalam i jak wstalan poczulam ze cos ze mna wyplywa, az po nogawkach poplynelo- nie bylo tego nie wiadomo ile ale nogawkami poplynelo. I teraz cisza- jednorazowe wyplyniecie, niw wiem co mam zrobic, bo moze to wody zaczely sie saczyc, kurwa jak na zlosc gin wyl telefon, polozna nie odbiera. Miala tak ktoras?? -
Emrica wrote:Anastacia powodzenia, trzymam kciuki
Czekaj bardzo dobrze cie rozumiem, ja też już płaczę z bezsilności, przez to dokarmianie małej, ciągle mi się pręży,mkrzyczy, i kupki brak, niewiem co robić, zmieniłam mleko na takie na kolki i zgagę z Bebilonu, daje je wodę do picia, staram się jej dawać jak najwięcej mojego mleka i nic, tak mi jej szkoda, w sobote daliśmu jej czopek - pomogło, ale nie mogę dawać jej codziennie, to nie rozwiąże problemu, dziś do dwóch godzin ma przyjść położna, czekam na nią jak na zbawienie, mam nadzieje że coś pomożę, w internecie tyle jest porad że niewiadomo co dobre. Na chwile obecną mam załamkę z tego powodu, nawet wczoraj pokłociłam się z moim T.http://naforum.zapodaj.net/thumbs/3dc010d52285.jpg
-
Ewelaa wrote:Dziewczyny!! Pomocy, jesli ktos tu jeszcze zaglada.
Spalam i jak wstalan poczulam ze cos ze mna wyplywa, az po nogawkach poplynelo- nie bylo tego nie wiadomo ile ale nogawkami poplynelo. I teraz cisza- jednorazowe wyplyniecie, niw wiem co mam zrobic, bo moze to wody zaczely sie saczyc, kurwa jak na zlosc gin wyl telefon, polozna nie odbiera. Miala tak ktoras??http://naforum.zapodaj.net/thumbs/3dc010d52285.jpg
-
Ewelaa wrote:Dziewczyny!! Pomocy, jesli ktos tu jeszcze zaglada.
Spalam i jak wstalan poczulam ze cos ze mna wyplywa, az po nogawkach poplynelo- nie bylo tego nie wiadomo ile ale nogawkami poplynelo. I teraz cisza- jednorazowe wyplyniecie, niw wiem co mam zrobic, bo moze to wody zaczely sie saczyc, kurwa jak na zlosc gin wyl telefon, polozna nie odbiera. Miala tak ktoras??
Kurcze, ja nie wiem. Pewnie wody?
Ja znowu się zastanawiam czy to moje to czop, bo te gluty (przepraszam) są bardzo ciemne, brązowo-bordowe. Przepraszam za opis, ale dla mnie to wygląda jak by z krwią było i nie wiem czy tak powinno być.
No ale nic, czekam co będzie dalej.