Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
gosiaczek31 wrote:Krokodylica to pewnie czop. On ma takie barwy:-) ja tez mialam brazowo bordowy.
Ewelaa jedz na ip tez mysle ze to moga byc wody.
Dziekuje, uspokoilas mnie, bo wszyscy pisza ze jasny, ewentualnie podbarwiony krwia a ja mam bardzo ciemny i juz sie balam ze cos nie tak. -
nick nieaktualnya ja zapomnialam napisac. My juz w domku od wczoraj. Pierwszy wieczor koszmarny. Mala marudzila i plakala od 18 do 24. Ja tak zmeczona ze juz ledwo na oczy widzialam zanim udalo sie ja polozyc spac. Chyba jej sie miejscowka u tesciowej nie spodobala:-) a tak powaznie mysle ze udzielily sie jej emocje, duzo sie dzialo wczoraj bo miala w szpitalu chyba ze 3 razy pobierana krew na badania, co chwike ja pielegniarki wybudzaly. Szczepienie itd... chyba odreagowywala wieczorem. dzis ciut lepiej. Ale tez marudna. A mnie tak miednca i spojenie zaczelo bolec ze szok. Nie wiem o co chodzi... polezalam chwile obok malej i ledwo wstalam kulejac. Zajrzalam wczoraj w podwozie na to szycie.. myslalam ze gorzej wyglada a nie jest az tak zle.. i jestem pozytywnie zaskoczona reakcja brzuszka. Juz ladnie sie wchalania i myslalam ze bedzie bardziej sflaczaly po 2 ciazy a jest nienajgorzej. Nawet elastycznosc jak na 4 dni po jest ok. Choc pewnie bez pracy nad brzuchem sie nie obejdzie.
Dorka.1979, Scarlett2014, madziutek 23, Emartea lubią tę wiadomość
-
gosiaczek31 wrote:a ja zapomnialam napisac. My juz w domku od wczoraj. Pierwszy wieczor koszmarny. Mala marudzila i plakala od 18 do 24. Ja tak zmeczona ze juz ledwo na oczy widzialam zanim udalo sie ja polozyc spac. Chyba jej sie miejscowka u tesciowej nie spodobala:-) a tak powaznie mysle ze udzielily sie jej emocje, duzo sie dzialo wczoraj bo miala w szpitalu chyba ze 3 razy pobierana krew na badania, co chwike ja pielegniarki wybudzaly. Szczepienie itd... chyba odreagowywala wieczorem. dzis ciut lepiej. Ale tez marudna. A mnie tak miednca i spojenie zaczelo bolec ze szok. Nie wiem o co chodzi... polezalam chwile obok malej i ledwo wstalam kulejac. Zajrzalam wczoraj w podwozie na to szycie.. myslalam ze gorzej wyglada a nie jest az tak zle.. i jestem pozytywnie zaskoczona reakcja brzuszka. Juz ladnie sie wchalania i myslalam ze bedzie bardziej sflaczaly po 2 ciazy a jest nienajgorzej. Nawet elastycznosc jak na 4 dni po jest ok. Choc pewnie bez pracy nad brzuchem sie nie obejdzie.
madziutek 23, gosiaczek31, Tygrysek lubią tę wiadomość
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/3dc010d52285.jpg
-
nick nieaktualnyoj ewelaa a niby miałaś wszystko zamkniete na 4 spusty heh. miałyśmy razem rodzic a ty juz nie ladnie
trzymam kciuki
aa ja sama niewiem co ze mną dzisiaj uda mnie bola jak niewiem brzuch mi twardnieje co chwila sama niewiem czy to mała dupke wypina czy to skurcze. tylko ja nic nie czuje tylko to nieprzyjemne twardnienie brzucha -
nick nieaktualnyHeh madziutek tez za tym jestem bo meczy mnie nasluchiwanie swojego ciała. ze to może zaczynający się poród itd. co chwila wydaje mi się ze coś mi się wydostaje z dołu heh i do ubikacji lecę a tam trzy krople siku. niby teraz mam to gdzieś kiedy urodze bo będzie kiedy będzie ale meczy mnie to wsluchiwanie się w siebie
madziutek 23 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja tez juz bym chciala zeby cosz tego wyszlo!! Wole juz wyjsc ze szpitala z Nadulka w nosidelku a nie w brzuszku. Teraz skoro jestem juz w szpitalu to chce zeby to byly wody a nie falszywy alarm . Pobrali mi krew na CRP, bo tak wyjdzie stan zapalny to podadzA mi antybiotyk .
loszcz lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA ja jestem troche skolowana bo przegladam wypis malej z neonatologii i sama nie wiem co myslec. Punktow dostala 9/10 nawet nie wiedzialam ale tak myslalam bo urodzila sie troche sina. Wiec za skore ma mniej punktow. Po porodzie polozna powiedziala mi ze mala ma 50 cm. Wydalo mi sie ze cos malo jak na taka wage.. tym bardziej ze ciuszki 56 normalnie pasuja. A na wypisie mam ze dlugosc 57 cm. Powiedziano mi w 1 dobie ze mala ma inna grupe krwi niz ja i podali imunoglobuline mi. Na wypisie ze mala ma grupe B- czyli zgadza sie z moja. Kurwa az taki bajzel w szpitalu czy jak. Mowia co innego na wypisie co innego. Moze nie przejmowalabym sie tym specjalnie ale grupa krwi to jednak wazna informacja. A tak bede musiala malej powtorzyc na swoj koszt zeby potwierdzic. Ja wyszlam bez wypisu wogole ze szpitala bo lekarze na poloznictwie nie dostali info ze dziecko do wypisu. A skoro dziecko to i matka chyba logiczne skoro nie mam komplikacji. Burdel nie szpital...
-
Gosiaczek burdel max, a z grupa krwi to zartow nie ma. Lepiej sama powtorz te badania.
Ja ostatnio jak lekarzalam w szpitalu to na wypisie przeczytalam ze jednego dnia mialam lozysko na tylnej scianie, a drugiego juz na przedniej-to chyba niemozliwe co? -
Czesc dziewczynki!
Wczoraj o 11:05 na świat siłami natury przyszedł mój synek Kacperekwaga 3600 i 55cm . Jak wrócimy do domu to napisze Jak wygladal porod
Ewelaa, Tygrysek, Sarah88, kasss, ines31, Justyska89, Emartea, Scarlett2014, gosiaczek31, Krokodylica, SunSun, konwalianka, czekaja, Rybeńka, jasmin, loszcz, belladonna, MamaAdasia, Dorka.1979, anet525, Juusti69, Emily83, slodka100, Niunia86, Krysti, kaczamila lubią tę wiadomość
20.03.2015r 3600g 55cm szczęścia -
nick nieaktualny