Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Jade na IP . bylam u lekarza bo dzis znpwu mi cos lecialo i powoedzial ze teraz to sa wody. Czekam za moim S zeby mnie zawiozl. Kurde to nawet takie podczerwonawe leci . 3majcie kciuki zeby to nie byl falstart !!!!
madziutek 23, belladonna, ines31, anet525, Tess, konwalianka, Krokodylica, Emartea, gosiaczek31, Niunia86, Dorka.1979 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ewelaa wrote:Jade na IP . bylam u lekarza bo dzis znpwu mi cos lecialo i powoedzial ze teraz to sa wody. Czekam za moim S zeby mnie zawiozl. Kurde to nawet takie podczerwonawe leci . 3majcie kciuki zeby to nie byl falstart !!!!
-
nick nieaktualny
-
Justyska89 wrote:Heh ewelaa trzymam kciuki bo jak znów falstart to znów weekend w szpitalu
-
nick nieaktualny
-
belladonna wrote:Emartea, porod express. Na IP bylam 4 cm rozwarcia, 20 min pozniej skurcze parte. Od pierwszych mocnych skurczy 1,5 godz.
Nooo.. tak to mozna dzieci rodzicgratuluje ;*
Ewelaa &&&& trzymamy!!! Moze juz dzis lub jutro bedziesz tulic coreczke!!!
Anet no moj ma juz prawie 5 kgale dla mnie to i tak malenstwo ;* jest tak cudny i grzeczny ze az w to nie wierze;) cala noc przesypia z 3 pobudkami na jedzonko i dalej spi... a przez dzien to Aniolek a nie dziecko... ;*
anet525, gosiaczek31 lubią tę wiadomość
-
Tylko ze to moje trzecie. Pierwszy porod niebylo tak rozowo. Wywolywany po terminie 3 razy i po 15 godz skonczylo sie cc. Z drugim 2 godz w szpitalu. A teraz 50 min. 3600 g i 52 cm. Po terminie moim 2 dni, w Usg 5 dni. Kilka razy odmówiłam hospitalizacji zeby nie wywolywali. Oplacalo sie poczekac.
kaczamila, gosiaczek31 lubią tę wiadomość
-
MartaM wrote:Konsultowałam się z pediatrą w sprawie gazów i krzyków mojego dziecięcia. Kazał podawać delicol na trawienie laktozy i biogaię. Zobaczymy.
W jakiej formie podajecie dzieciaczkom wit. K+D? Ja mam kapsułki twist-off, ale one są na oleju i też czytałam, że mogą powodować takie dolegliwości. Nie wspominając, że sama witamina K może wywoływać wzdęcia -
ines31 wrote:Witam.
Odkąd przestałam wybudzać małego to jakoś spokojniejsze nocki mamy ale mały je 6-7 razy dziennie i zastanawiam się czy nie za mało
Pępek mojemu też jeszcze nie odpadł i nie zapowiada się na to w najbliższym czasie a psikam octaniseptem kilka razy dziennie.
Dziewczyny powiedzcie mi czy macie karuzele nad łóżeczkami i jak reagują na nie dzieciaki, bo planuje kupić. Pomijając że nie mam pojęcia jaką
U nas pogoda dziś okrrrrropna, jak podobno w całej Polsce.
Co do przytulania się do Męża, jakoś nie przyszło mi to jeszcze do głowymoje libido wynosi chyba -100
-
madziutek 23 wrote:A bo jak sie urodzil to strasznie pchal raczki do buzi i wciaz pcha jak ma zdjete i nie chce zeby sie podrapal a pozatym nie powinno dziecko ssac paluszkow... a chyba tez ma to po mnie ze widze ze mu cieplo ale raczki i stopy ma zawsze chlodne...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2015, 16:59
-
ja zakładam niedrapki lub skarpetki, bo po pierwsze wpycha ręce masakrycznie głęboko do oczu, a szala się przechyliła jak przy przewijaniu się denerwował i wsadził rękę do buzi i pazurami rozdrapał sobie w środku do krwi... ja patrzę na dziecko a tam buzia we krwi, myślałam że zejdę zanim zorientowałam się skąd to...
nie wiem czemu w szpitalu tak straszą tym obcinaniem pazurów, mnie się wydaje, że dziecko więcej się namęczy z nimi, a my razem z nim. -
Emartea nic to nie dają na nią nic nie działa dzis pogoda jeszcze do dupy na spacer nie można wyjść Ja obcinalam juz 3 razy paznokcie i mimo ze krutkie to ostre ma a łapek nie cierpi Madziutek śliczny i duży już
madziutek 23 lubi tę wiadomość
[/url]
-
my obcielismy pazurki jak tylko wrocilismy do domu,co za roznica czy sie wykrusza czy soe je obetnie...a w szpitalu szal mnie ogarnial jak sciagal niedrapki i mial ciagle nowe podrapania, obcielismy i tyle,chocoaz codziennie sobie cos zrobi,ale strasznie sie meczyl ze nie moze siebie poczuc normalnie raczkami bo stekal,palce cisnie gdzie sie da,do oka,do ucha ale zauwazylam ze coraz mniej,na poczatku musialam tego pilnowac i zabierac mu łapki gdy gdzies je wciskal,dziecku nic nie bedzie i nie ma co przesadzac
-
uważam, jak Sarah.. mój też pcha palce do buzi, gdy głodny.. ale dotyk, to obok węchu ich jedyne możliwości poznania swiata.. jak poznać mamę w rękawiczkach? mnie Patryk dotyka, głaska, ba nawet obejmuje.. paznokcie obcinam raz w tygodniu:)
Ewela, powodzenia! trzymam kciuki
to moje cudo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2015, 17:25
Sarah88, Rubi, Emartea, madziutek 23, gosiaczek31, anet525, Pocahontas, Ewelaa, Niunia86, Dorka.1979, kasss, kaczamila lubią tę wiadomość
-
Eweela powodzenia!!
ja mam witaminę K+D w takim dozowniku, bo położna poleciła...powiedziała, że nie ma ryzyka że kapsułka wleci do buzi maluchowi...Frankowi strasznie za to odchodzi skóra...aż takimi płatami ale kobitka powiedziała, że to normalne, że ta pierwsza skórka tak się musi złuszczyć...no nie wiem...
ja też nie zakładam nic na łapki..
aha i czy to jest ok, że jak czyszczę pępuszek to na pałeczce widzę lekki ślad krwi? takiej przybrudzonej?Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2015, 17:31
Styczeń 2014 [*] 9t
Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
Grudzień 2016 [*] 11t
Marzec 2018 ❤️
-
nick nieaktualny