WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyCzesc dziewczynki
Ja nadal walcze o pokarm nadal mam go malo przez cały dzień ściągnęli max 240 ml tylko i dalej muszę niestety dokarmiac mm
Ja tez przewijam mała przed karmieniem mimo tego ze mała strasznie płacze przy przewijaniu
Co do karmienia to ja karmie w dzien co 3,5 - 4,5 godz mała budzi się w nocy raz na jedzenie i potem dopiero nad ranem wiec mogę się spokojnie wyspac
anet Ines sliczne są wasze dzieciaczki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2015, 13:26
anet525 lubi tę wiadomość
-
Cześć ludziska
U nas też walka z cyckami.Mleko jest ale mały nie chce złapać piersi wiec ściągam
Widzę ze powoli robi się pokarmu mniej a apetyt małego wzrasta.W tej chwili pije 120 ml mleka.Wydaje mi się dużo na 2 tygodniowego bobasa.
Spanie niestety jest największym problemem.Mały śpi całe popołudnie i wieczór (z przerwami co 3-4 h na jedzenie) w nocy budzi się co 1-2 h a od rana do 13-14 nie śpi wogóle wiec musze go nosić,śpiewać zabawiać tulic bo jest marudny ale nie zaśnie i koniec.Kręgosłup mnie boli.Nie wysypiam się bo nie mogę zasnąć kiedy mały śpi i co 2 h odciągam pokarm bo potrzebuje pół godziny na każdą pierś a mleczko musi być gotowe na glodomora.
Dieta mnie dobija.Boje się cokolwiek zjeść bo małego brzuszek jest bardzo wrażliwy .Czasem mam ochotę wyrzucić laktator za okno i podawać mu tylko mm
ale wiem jak dobre jest moje mleko wiec zaciskam zeby i ściągam dalej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2015, 14:45
Dorka.1979 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnywczoraj moja Wiktoria skonczyła miesiąc
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2015, 15:19
kasss, gosiaczek31, bella82, Scarlett2014, loszcz, SunSun, Dorka.1979, Niunia86, Sarah88, Emartea, ines31, anet525, Pocahontas, MamaAdasia, Krokodylica, gabi30, Tygrysek, kaczamila lubią tę wiadomość
-
Ewka śliczna córunia Loszcz u mnie jest to samo mam płskie brodawki i mała nie chce łapać choć ostatnio już jest lepiej ale tez upodobala sobie tylko jedna piers nie wiem czemu bo obie sa h... wiem jak ściaganie meczy bo sama tez ściagam i tez pokarmu jest co raz mniej Rocco urodził sie duży pewnie dla tego więcej potrzebuje moja od mc tez je 120 ja dziś mamchwilke dla siebie maz poszedl z Julka spac i tak spia oboje;)
co do serduszkowania ja sie dalej boje moze bardziej tego ze zajde w ciaze bo my nigdy wczesniej sie nie zabezpieczalismy teraz bedzie trzeba o tym pomyslec
[/url]
-
To dużo Twój zuch wcina, moja czasami 100 wypije ale przeważnie jest od 70 do 100 co 3 godzinyloszcz wrote:Cześć ludziska
U nas też walka z cyckami.Mleko jest ale mały nie chce złapać piersi wiec ściągam
Widzę ze powoli robi się pokarmu mniej a apetyt małego wzrasta.W tej chwili pije 120 ml mleka.Wydaje mi się dużo na 2 tygodniowego bobasa.
Spanie niestety jest największym problemem.Mały śpi całe popołudnie i wieczór (z przerwami co 3-4 h na jedzenie) w nocy budzi się co 1-2 h a od rana do 13-14 nie śpi wogóle wiec musze go nosić,śpiewać zabawiać tulic bo jest marudny ale nie zaśnie i koniec.Kręgosłup mnie boli.Nie wysypiam się bo nie mogę zasnąć kiedy mały śpi i co 2 h odciągam pokarm bo potrzebuje pół godziny na każdą pierś a mleczko musi być gotowe na glodomora.
Dieta mnie dobija.Boje się cokolwiek zjeść bo małego brzuszek jest bardzo wrażliwy .Czasem mam ochotę wyrzucić laktator za okno i podawać mu tylko mm
ale wiem jak dobre jest moje mleko wiec zaciskam zeby i ściągam dalej.
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/3dc010d52285.jpg -
Anstacia, mam niedyskretne pytanie ale jakże ważne dla mnie...!
pisałaś jakiś czas temu o maściach na hemoroidy...i pisałaś że jedną używasz wewnątrz?? nie do końca rozumiem...tzn, że masz w środku te hemoroidy też czy tylko wystające ale trzeba też ją aplikować głębiej? bo ja niestety borykam się z wielkim wystającym wstrętnym bąblem i mnie bardzo boli przy odwiedzinach w toalecie...Proszę pomóż wybaczcie za taki DOGŁĘBNY opis sytuacji...
Styczeń 2014 [*] 9t
Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
Grudzień 2016 [*] 11t
Marzec 2018 ❤️
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Kochana ja poprostu stosuje masc i zel bo mi wygodniej niz czopki....masc stosuje za pomoca splikatora wprowadzam do wewnątrz. Rano smaruje na zewnatrz na wieczor aplikacja wewnątrz. Juz mnie nic nie boli i wszystko sie zmniejszylo ale stoduje jeszcze profilaktycznie raz na kilka dniRubi wrote:Anstacia, mam niedyskretne pytanie ale jakże ważne dla mnie...!
pisałaś jakiś czas temu o maściach na hemoroidy...i pisałaś że jedną używasz wewndątrz?? nie do końca rozumiem...tzn, że masz w środku te hemoroidy też czy tylko wystające ale trzeba też ją aplikować głębiej? bo ja niestety borykam się z wielkim wystającym wstrętnym bąblem i mnie bardzo boli przy odwiedzinach w toalecie...Proszę pomóż wybaczcie za taki DOGŁĘBNY opis sytuacji...Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2015, 17:47
Rubi, anet525 lubią tę wiadomość
-
moj tez juz od dawna ponad 120 pije,teraz daje mu 90 mm w nocy i jeszcze piers bo przy niej zasnie bo zaczal sie okres na "tylko cyc albo bede plakac" nic go nie uspokoi ani nikt tylko moje piersiloszcz wrote:Moj zarlok to chce nawet wiecej niz 120!!! Wiem ,ze jesli mu dam coś extra to uleje bo pije z czystego lakomstwa a jego żołądek jest wciąż zbyt mały aby pomieścić coś więcej.W takich chwilach "zatykam" go smoczkiem
w dzien przez to nie spi tylko przysypia na chwile by zregenerowac sily i znowu chxe cyca,nawet mleko mm nic nie daje bo i tak mnie potrzebuje...strasznie panikuje kiedy inaczej sie go probuje uspokoic...a ja zmeczona i nic zrobic nie moge bo jak...przy mnie moglby spac kilka godzin w dzien a jak go odloze zaraz sie budzi...mamincycus
-
nick nieaktualnyhej dziewczyny my juz w domu. Dzisiaj ogarnął mnie baby blus masakra w nocy położna nagadala mi ze moje sutki są do niczego i nigdy w życiu nie nakarmie nimi małej i dzisiaj od rana płakałam z tego powodu. Ale kupiłam kapturki na sutki i jakoś ciągnęła jak szalona.
Druga sprawa jest taka ze mała ma dysponuje bioderka lekka ale musze ja pieluchowac. I to był drugi powód moj do płaczu pół dnia przeplakalam -
Justyśka fajnie, że już jesteście w domu. Żeby cię pocieszyć powiem, że wszystkie to przechodziłyśmy i to mija. Jeśli chodzi o sutki to się nie przejmuj gadaniem. Ja słyszałam, że nie ma sutków, którymi się nie da karmić. Sama jestem tego przykładem. Sutki mam jakieś wklęsłe chyba ale małej udało się złapać. Trochę wyciągnęłam je laktatorem, trochę małej urósł pyszczek i po 2 tyg. pociągnęła.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2015, 21:31
Dorka.1979, loszcz lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJustyska tez tak uwazam, gadaniem sie nie przejmuj. A z tej baby gowniana polozna skoro tak gada zamiast doradzic co robic w takiej sytuacji. Bo na kazde sutki jest sposob na karmienie trzeba tylko chciec pokazac mamusiom. Dobrze ze mala z kapturkami sobie radzi Dobrze. Z czasem moze i nawet one nie beda potrzebne. Sutki troche sie dopasowuja w miare karmienia.
