X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2015
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • konwalianka Autorytet
    Postów: 4581 3644

    Wysłany: 10 września 2014, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wspieram Rubi, na pewno wszystko w porządku!

    dzień dobry..

    bezpieczne? w ciąży? nigdy - taka prawda..w każdym momencie może cos sie wydarzyć..najważniejsze to nie wkręcać sobie najgorszego..

    miłego dnia

    Nasz Tymuś

    17u99vvjrkw5nnt9.png
    PL

    Gang 18+

  • SunSun Autorytet
    Postów: 1023 1111

    Wysłany: 10 września 2014, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rubi trzymam kciuki!! Moja mama w 4 miesiącu miała baaaardzo duże krwawienia - obudziła sie w kałuży krwi.I choć lekarze nie wiedzieli skąd okazało sie ,ze wszystko ok- a ja jestem dowodem :-)

    Dorka1979, Endi84 lubią tę wiadomość

    ex2btv738sn49jef.png
  • Anastacia33 Autorytet
    Postów: 2606 1896

    Wysłany: 10 września 2014, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyska89 wrote:
    Ja juz spodni zbytnio nie mogę nosić mimo że we wszystkie się mieszcze ale mi nie wygodnie w brzuch wiec tylko legginsy i tuniki
    Ja tez sie mieszcze ale troche mi ciasno

    860isg18r6bpss11.png
  • Anastacia33 Autorytet
    Postów: 2606 1896

    Wysłany: 10 września 2014, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rubi wrote:
    Witam się z łóżka szpitalnego:/ wczoraj dostałam krwawienia.. w sumie to nic nie wiem dostałam 3x2 luteina magnez i nospa..i leżeć leżeć leżeć..dziś będzie usg i wyniki krwi bo wczoraj przyjechałam w nocy.ehh boję się..trzymajcie kciuki.
    bedzie dobrze, musi byc...informuj nas na bieżąco

    Dorka1979 lubi tę wiadomość

    860isg18r6bpss11.png
  • kasss Autorytet
    Postów: 2098 2407

    Wysłany: 10 września 2014, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rubi Kochana trzymamy kciuki wszystko musi byc dobrze daj znac jak czegos sie dowiesz;-) my cala ciaze nie bedziemy spokojne. Ja man dzisiaj wizyte I jak przed kazda zastanawiam sie czy serduszko nadal bije myslalam ze po genetycznym mi to minie ale nie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2014, 09:52

    3i49io4pte9np2kc.png[/url]
    gann3e3k1ojenyv4.png
  • jasmin Autorytet
    Postów: 866 793

    Wysłany: 10 września 2014, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rubi zaciskam kciuki za maleństwo i Ciebie.
    Mam nadzieję,że to nic poważnego. Trzymaj się dzielnie.

    relg2n0abn31771x.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2014, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rubi tez trzymam kciuki silna bądź :*

    Jeny jak tęsknię za wami tzn za wpisami na tym forum :( niby to było tylko kilka tygodni ale tutaj jest zupełnie inaczej niż na różowej stronie... tam są same panikary i wredoty :p 3 mam kciuki za każdą z Was i będę z Wami do końca ;)

    noa8, kasss, Niunia86, SunSun, Mmarina, MamaAdasia, bella82, magda91, kaczamila, gosiaczek31, madziutek 23, gabi30, Blanka85, Dorka1979 lubią tę wiadomość

  • kasss Autorytet
    Postów: 2098 2407

    Wysłany: 10 września 2014, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anka418 to zaglądaj do nas częściej my o tobie też myślimy i o wszystkich niedoszłych marcówkach oby jak najszybciej wam się udało;) ja zaglądam czasem do was na aniołkowe mamusie żeby zobaczyc jak wam się układa a ty jak się czujesz?

    3i49io4pte9np2kc.png[/url]
    gann3e3k1ojenyv4.png
  • noa8 Autorytet
    Postów: 928 1021

    Wysłany: 10 września 2014, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anka418 potrzebujemy Twojej obecnosci i jestes tu zawsze mile widziana nie mniej od marcowych...
    Mow nam stale co u ciebie.. ;-) jak sie czujesz?

    20.03.2015r 3600g 55cm szczęścia :)
  • kasss Autorytet
    Postów: 2098 2407

    Wysłany: 10 września 2014, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale tu dzisiaj pusto jak nigdy mamuśki ja zbieram się na wizytę trzymajcie za nas kciuki mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze;)(MUSI!)

    Niunia86, SunSun, MamaAdasia, noa8, jasmin, Dorka1979 lubią tę wiadomość

    3i49io4pte9np2kc.png[/url]
    gann3e3k1ojenyv4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2014, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny :) u mnie bardzo dobrze :) powoli zapomniam o tym co się stało ;) zawsze to już będzie pierwszą ciąża i nigdy kolejna to już nie bedzie to samo ale nie rozmyślam, żyję chwila :) teraz czekam na pierwszą @ pp. Po drugiej/trzeciej możemy starać się znowu :) jednak trochę nam się skomplikowalo wiec nie wiem czy w tym roku będziemy się starać niestety... mąż zarabiał bardzo dobrze a teraz w firmie zaczęli kombinować i juz nie jest kolorowo. Zaczęłam szukać pracy a wiadomo ze każda z nas chce żeby dziecko miało wszystko ;) tak chcemy też My wiec dopóki nie będziemy pewni że zapewnimy wszystko malenstwu starać się nie będzie ale co będzie to będzie :) poza tym mąż tak się przestraszyl ilości krwi podczas poronienia i ogólnie tego wszystkiego ze narazie nie chce słyszeć o dziecku... przeżył to bardziej ode mnie biedny. Ja nie naciskam i nie nalega nawet na seks bo widzę ze jeszcze się boi. Mam nadzieje ze z czasem zapomni jak ja :)
    Czytam was kilka razy dziennie oczekuje aż zaczniecie kompletowac wyprawki :)
    Ale się rozpisalam :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2014, 13:24

    MamaAdasia, Emily83, gabi30 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2014, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz Anka ja to sobie myślę ze finansowo to nigdy nie jest dobry moment na dziecko. W ogóle mam wrażenia że czym byłam starsza tym trudniej było mi podjąć decyzję o ciąży. Bo najpierw facet nie ten, poten studia chcialam skończyć, potem zdobyć doświadczenie zawodowe, potem slub, potem chciałam zmienić pracę, potem chciałam się jeszcze trochę się pobawić itd. :) teraz też jest pewnie średni moment - mamy rozgrzebana budowe domu w innym mieście niż mieszkamy a w Krakowie wynajmujemu stosunkowo malutkie mieszkano które kosztuje kupe kasy i w ktorym nie wiem gdzie zmieszczę łóżeczko :) a z racji przeprowadzki w niedlugim (mam nadzieję) czasie sytuacja zawowoda zwłaszcza mojego męża jest niepewna. Potem za pewne będziemy chcieli wykończyć dom, spłacić kredyt itd. Więc jak patrzę w przyszłość to też nie widzę optymalnego momentu na dziecko :) kiedyś bardziej się tym przejmowalam a teraz odpuscilam sobie trochę ten moj zyciowy racjonalizm i pozwoliłam dojść do głosu optymizmowi :) jakoś sobie poradzimy :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2014, 13:42

    Dorka1979 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2014, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wiem ja to wiem, niestety mój mąż nie. Juz mu nawet wykrzyczalam ze z jego myśleniem małżeństwa gdzie oboje mają najniższa krajowa w ogóle nie powinni mieć dzieci bo jak oni się utrzymają? My tez wynajmujemy mieszkanie ale 3 pokojowe wiec pokój dla dziecka jest. Wiadomo że na pewno pieniążki by szły na dziecko a nie na jakieś gadżety męża czy inne nasze rozrywki. Ja jestem gotowa na to mąż niestety nie. On chce żeby było nas stać na nasze rozrywki każde plus na dziecko a tak się nie da. Chcemy zmienić auto, kupić mieszkanie co wiąże się z kredytem wiadomo ze wolałabym najpierw się dorobić później starać się o dziecko no ale nie wiadomo ile te starania potrwają bo widać ze może być różnie :) będę w grudniu pracować nad mężem żeby przekonać go do dziecka i mam nadzieje ze mi się uda. :)

    Dorka1979 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2014, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas to raczej ja (choć chyba z musu) jestem ta bardziej rozsądnie myśląca :) i to ja dłużej miałam opory ale cieszę się że dałam się przekonać :) dużo do myslenia dało mi też to ze wcale nie zaszlam w ciążę po miesiącu jak liczylam ze będzie a trochę nam to jednak zajęło a po drodze jeszcze lekarze mnie nastraszyli :/ koniec końców cieszę się ze już nie czekaliśmy ale tez nie uwazam ze kazde małżeństwo zaraz po slubie powinno zacząć strac sie o dziecko. Mocno wkurzalo mnie ze wszyscy nas z dzieckiem pospieszali i wpadłam w szał jak ktoś sugerował że dopóki nie będzie dziecka nie ma rodziny :/ nie zaluje tez ze nie zdecydowalismy sie wcześniej. Więc po prostu życzę Wam żebyście znaleźli odpowiedni dla Was moment na dziecko :) i żeby wszystko ukladalo sie Wam korzystnie :)

    Dorka1979 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2014, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No nam się udało za pierwszym razem wiec mąż mówi ze jak będziemy chcieli od razu zachodzimy. Do listopada jeszcze trochę czasu wiec może mąż sobie wszystko przemysli :) nooo mnie ostatnio dużo ludzi pytał kiedy dziecko bo już ponad rok po ślubie a ja na to puuuuf byłam w ciąży i poroniłam a wtedy juz pytania się kończą :) ludzie nie zdają sobie sprawy z tego ze to nie zawsze tak hop siup i jest dziecko ;)

    Dorka1979 lubi tę wiadomość

  • Rubi Autorytet
    Postów: 2197 2052

    Wysłany: 10 września 2014, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję za WSZYSTKIE kciuki..pomogły! Z nami wszystko dobrze mam się nie martwić tak czasem bywa nawet do końca 4 mca ale wszystko jest dobrze mogę chodzić i nie ma nic co może mnie niepokoić..ale mały gra nam na nosie i mąż mu dzisiaj groził palcem:P dziękuję raz jeszcze za zainteresowanie:*

    Scarlett2014, anka418, MamaAdasia, jasmin, justwol, Mmarina, Niunia86, kasss, MartaM, Zosia_Tosia, Emily83, Madzik82, SunSun, konwalianka, gabi30, slodka100, Dorka1979 lubią tę wiadomość

    Styczeń 2014 [*] 9t
    Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
    Grudzień 2016 [*] 11t
    Marzec 2018 ❤️
  • kasss Autorytet
    Postów: 2098 2407

    Wysłany: 10 września 2014, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem po wizycie niby wszystko ok ale jestem niezadowolona czekałam 2 godz lekarz się spóznił i przyjmował wszystkich w biegu. nie powiedział mi nic ani ile dzidzia wazy ile ma cm tylko ze rośnie i serduszko bije niby to najwazniejsze ale nie tego się spodziewałam w końcu na wizyte czekam miesiąć i chyba nalezy mi się wiecej czasu jak 10 min na dodatek infekcja wróciła jak podejrzewałam. nie chce już zmieniać lekarza wiem ze jest dobry ale mam kilka przychodni i szpitale i taki zabiegany jestem bardzo zawiedziona ta wizytą i płakać mi się chce a tak sie cieszyłam że to juz dziś;(

    3i49io4pte9np2kc.png[/url]
    gann3e3k1ojenyv4.png
  • Rubi Autorytet
    Postów: 2197 2052

    Wysłany: 10 września 2014, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiedzieli że nie ma żadnej przyczyny że tak może się zdarzyć i dopóki na usg wszystko jest ok to nie ma powodów do zmartwień..

    Dorka1979 lubi tę wiadomość

    Styczeń 2014 [*] 9t
    Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
    Grudzień 2016 [*] 11t
    Marzec 2018 ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2014, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, dawno nie pisałam i potrzebowałam trochę czasu żeby Was nadgonić:)
    Gratuluje udanych wizyt.
    Rubi cieszę się, że wszystko jest już ok.
    Co do brzuszka albo brzucha to u mnie już jest duży, (jestem osobą o rozmiarze L- XL)więc jest już spory:)
    Dzisiaj miałam miłą sytuację w przedszkolu w mojej grupie 5 latków.
    Dziewczynka i chłopczyk do mnie podeszli i powiedzieli mi "A pani będzie miała dzidziusia." a ja na to a skąd wiecie? A oni na to "No bo przecież pani brzuszek rośnie":) pytali jaki już jest duży to im pokazałam. Chłopczyk "Niemożliwe nie ma takich małych dzieci" ja na to, że są bardzo malutkie i później rosną a chłopczyk na to "A no tak pierwsze to takie małe kuleczki a później rośnie dzidziuś":) i na sam koniec chłopczyk powiedział "A wie pani ze dzidziusie daje Pan Bóg":):).... te dzieciaczki to wszystko zobaczą i potrafią wytłumaczyć:)

    Madzik82, Anastacia33, SunSun, Zosia_Tosia, gabi30, Juusti69, kasss, Dorka1979 lubią tę wiadomość

  • bella82 Autorytet
    Postów: 1518 1542

    Wysłany: 10 września 2014, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rubi super wiadomosc, bardzo sie ciesze!
    Kasss rozumiem Twoja zlosc ale najwazniejsze, ze z dzidzia wszystko ok :-*

‹‹ 301 302 303 304 305 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ