Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa prawie od poczatku łykam DHA, było dobre w momencie gdy rozwijał się poczatkowo płód ze względu na mózg, nie muisz przecież czekać aż skończysz te witaminy co mawz bo to tak czy siak jest osobna tabletka,dodatkowa nawet jak kupisz że jest w zestawie z witsminami to będziesz dwie łykaćSarah88 wrote:mamuski, a wy łykacie juz DHA ? bo ja mam jeszcze witaminy inne do skończenia a nie chce żeby lezaly,dopiero potem sobie kupie jakieś
Blanka85 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKobietko macierzyński masz przez rok czasu teraz a potem możesz zawiesić bodajże na jeden dzień działalność i znowu iść ns preferencyjny ale w tej sprawie to musisz ma infolini ZUSu się zapytać albo jakieś księgowej. Ale macierzyński na 100% jest rok czasuSarah88 wrote:super,tylko jakbym przeszla na większy to bym musiala już taki placic, a preferencyjny będę miala jeszcze przez ponad rok, natomiast macierzyński tylko przez 3 miesiące i potem bym miala problem co dalej i jak placic
-
nick nieaktualnyJestem. Ale skoro pracuję uczciwie to co mi mogą zrobić, oni tylko sprawdzają czy firma nie jest fikcyjna a to że płacę od rożnych wysokości podstaw wynagrodzenia to każdy może, pytałam w ZUSie i powiedzieli,żeam takie prawo, yak samo jak mam prawo iść w każdej chwili na wyższe wynagrodzenie w końcu ustawa mi na to pozwala, jak coś imczekaja wrote:
dorka jestes nastawiona na kontrole Zus??
czekaja lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWidzisz a ja zrozumiałam że wcześniej miałaś zakaz na bzykanko ale tylko z mężem i chciałam dopisać że z sąsiadem w takim razie możeszScarlett2014 wrote:A powiem Wam jeszcze ciekawostkę od mojego lekarza
dostałam dziś zgodę na figle z mężem (prze problem z łożyskiem miałam zakaz) - ale tylko z mężem!
lekarz powiedział mi że białko z spermy faceta który nie jest ojcem męża może być szkodliwe dla dziecka, takie wsparcie wierności ze strony natury! 
a tu na odwrót, teraz już możesz ale tylko z mężem.
Scarlett2014 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTo się nazywa budyń. Tzn. Kobieta w ciąży zamiast mózgu ma budyń więc się nie przejmuj, u mnie budyń jest w bardzo dużym stopniu zaawansowania. Już nawet jak coś palnę nie tak to syn wyskakuje do mnie z tekstem: co mamo, budyń? I wszystko wiadomo. Wiec na etapie budyniu mamy wszystko wybaczoneScarlett2014 wrote:Yyyy ojcem dziecka oczywiście
w dzień wizyt nie do końca jasno myślę
poproszę o zrozumienie 
-
nick nieaktualnyWitaj w naszym gronie i rozgość się. termi masz tak jak ja, z ovufriend mam na 28 lutego a od lekarki na 3 marca. I dziewucha. Ale jeśli będziesz miała córcię ale będziesz cały czas twierdziła i miała jakieś tam przeczucia że będzie jednak syn to na 100% będziesz miała z tej córci takiego chlopczura że chej. Ja przy pietwszym tak miałam i Oliwia nawt teraz to taki chlopczur, że nawet chodzimy po ciuchy do męskich sklepów, chociaż już zaczynam widzieć u niej oznaki,że zaczyna zeetak powiem przechodzić na damską stronę mocy. Ale ja byłam taka sama. Rok temu jak była w pierwszrj klasie gimnazjum to wychowawca powiedział że musi dla dziewczyn zorganizować lekcję z kosmetyczką aby nauczyła je malować się delikatnie a nie tak wyzywająco jak to one potrafią a Oliwia do mnie z tekstem, to czy ona musi iść na tą lekcję skoro ją to nie dotyczy i nie interesuje? Uśmiałam sięvanilla29 wrote:Hej i ja dołączam do grupy
termin z om mam na 28 lutego ale malenstwo jest tydzien mniejsze i termin z usg wyznaczony na 2.3 i taki też wpisany w kartę ciąży 
najpierw w 15 tc powiedziano mi że będzie chłopczyk strasznie się ucieszylismy z mężem, że to nasze pierwsze dziecko chcieliśmy żeby to był chłopiec, zresztą robiłam testy owu i monitorowalam cykl tak żeby w jakimś stopniu mieć wpływ na płeć tak mi się przynajmniej wydawało... teraz w 18 tc okazało się ze to na 80% dziewczynka, nie wiem już co mam myśleć lekarz powiedział ze nie widzi warg sromowych i coś dynda a jadra zchodza dopiero w 20 tygodniu wiec nie powie na 100% ale raczej dziewczynka, ciesze się i z dziewczynki ale jakoś przywiązana się i tak do chłopczyka i dalej do mnie nie dociera ze to dziewczynka...
zainteresowała mnie też bardzo wasza wcześniejsza rozmowa o wysokości zasiłków na działalności, sama też mam firmę i studiuje prawo wiec co nie co wiem i mogę się wypowiedzieć nikogo nie krzywdzące przy tym nie właściwymi faktami, składki są dobrowolne to ze raz zapłaciło się wyższe nie oznacza ze później też trzeba,(gdzieś mi się przewinęło o tym)a kontrola z ZUS jest bardziej niż pewna, tzn wszczęcie postępowania wyjaśniającego( w pierwszym etapie zus wysyła "podejrzanej" listę pytań wyjaśniających na które trzeba odpowiedzieć, zazwyczaj na tym się konczy) jeżeli chcecie coś więcej wiedzieć chętnie odpowiem ( tak apropo)
Aha wysłałam Ci zaproszenie do znajomych, potwierdź proszę bo miała bym parę pytań co do tej kontroli, bo w sumie to nie wiem czego się spodziewać
DziękiWiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2014, 08:07
Blanka85 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOj tam oj tam, a co się stanie jak córcia będzie miała samochodzik albo traktorek na śpiochach.Scarlett2014 wrote:Vanilla witaj
ja właśnie takiej niespodzianki z płcią sie boję - boję w sensie wolę nie kupowat jeszcze śpioszków w samochodziki. Zaczekam na połówkowe 
MamaAdasia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Cześć Mamusie
Dziś obudziło mnie piękne słoneczko, oby tak zostało już do wieczora. Poczytuje Was z doskoku regularnie, ale przez ostatnie dni nie miałam czasu, żeby się aktywnie udzielać. W domu robię gruntowne porządki, pomyłam okna, więc wieczorami padam na twarz 
Przede wszystkim witam nowe mamy i gratuluję udanych wizyt
Ja dziś lecę z B. do mojego gin na 11.30 i po cichu mam nadzieję, że nam też uda się poznać płeć '&'.
Jak wrócę to nadrobię jeszcze ostatnie wpisy
Trzymajcie kciuki 
Niunia86, Blanka85, kasss, slodka100, Dorka1979, MamaAdasia lubią tę wiadomość
-
Aaa właśnie! Piękne brzuszki
Wczoraj rano, aż się przestraszyłam jak weszłam do łazienki, a przede mną brzuch dwa razy większy niż wieczorem. Jak mnie mama zobaczyła (a widziałyśmy się ostatnio w niedzielę) to nie mogła uwierzyć, że jest tak duży. I oczywiście się nasłuchałam, że ona tak nie miała w pierwszej ciąży... moja siostra tak nie miała... ale jak zobaczyłam brzuszek Kass to się uspokoiłam 
Jak dobrze, że jesteście
Niunia86, Blanka85, czekaja, Dorka1979, MamaAdasia lubią tę wiadomość
-
witam i ja! Już od 6 na nogach, dom ogarnięty, zupka się gotuje, kompocik gotowy, mięsko się rozmraża..
u synka choroba się rozwija ;/ nocka kiepska.. ech..
vanilla - witaj!
bella, przy I-wszym nie chodziłam, bo szkoda mi było kasy a nie miałam darmowej, teraz już mi się nie przyda.. zresztą u mnie nikt nie pytał, czy mam szkołę - na pewno pomocne pierworódkom o opiece itd, ale nie oszukujmy się, na sali porodowej masz w d..pie oddychanie i to co ci tam powiedzieli
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2014, 08:38
bella82, Dorka1979, MamaAdasia lubią tę wiadomość
-
Koleżanki, które rodziły pierwsze dziecko doradzały żebym poszła. Zawsze się czegoś przydatnego można dowiedzieć. Ja się nie boję porodu (albo jeszcze nie), ale chcę żeby przebiegł jak najsprawniej i chcę zrobić wszystko co mogę żeby tak było.
bella82, Blanka85 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny









