Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dzień dobry. Poranek słoneczny, ale mroźny jak przystało na 2 dzień jesieni.
Widzę że to jednak czerwiec, a nie luty jest miesiącem miłościCoraz więcej Nas :p
Co do szkoły rodzenia ... Mój A. twierdzi że nie ma sensu. A ja chyba się skuszę. Nie jestem ekspertem w tych sprawach.
Niunia86, MamaAdasia lubią tę wiadomość
-
Witam i ja. Tradycyjnie wcześniej niż o 9 nie otwieram oczu dlatego dopiero Was doczytałam:)
Ja też myśle o szkole rodzenia ale moja najbliższa chyba z 60km.... Mam nadzieje,że może znajde coś bliżej - oby!
Dziewczyny powodzenia na dzisiejszych wizytach
A w ogóle to myślałam,że mam już fajny brzuszek ale jak patrze na wasze to Wy macie fajne a mojego prawie nie ma...Mam nadzieje,że w przeciągu 2-3 tyg coś wreszcie zacznie wystawać
Miłego dnia. U mnie też słoneczkobella82, magda91 lubią tę wiadomość
-
Dorka1979 wrote:Ja prawie od poczatku łykam DHA, było dobre w momencie gdy rozwijał się poczatkowo płód ze względu na mózg, nie muisz przecież czekać aż skończysz te witaminy co mawz bo to tak czy siak jest osobna tabletka,dodatkowa nawet jak kupisz że jest w zestawie z witsminami to będziesz dwie łykać
-
czesc..
dorka ja nie spalam ale nie mialam weny)
emartea jad dodaje na Tinypic . bo tam od razu widzisz co po kolei robic...na koncu jak pokazuje Ci juz linki to wklejasz te z IMG do posta i tyle
)
vanilia witaj...przyda nam sie ktos ogarniajacy sprawy w temacie prawa
)
ja chcialam jisc do szkoly rodzenia ale moj maz powiedzial ze on nie bedzie ze mna chodzil ilipa...;( chyba ze go jeszcze przekonam...)
Dorka1979 lubi tę wiadomość
-
hej dziewczęta
nadrobiłam zaległości z rana
Vanilia witaj też bym miała 2 pytanka
troche wam zazdroszcze wybierania wózków ja już mam to nawet staram sie nie oglądać teraz muszę tylko tablice rejestracyjną w nim wymienić bo zamówiliśmy na allegro z napisem "IGUSIA" i mąż domontował do wózka u nas małe miasteczko to każdy sie przyglądał a później widziałam co drugi wózek z taką tablicą he he
teraz na nową trzeba będzie wymienić
Gratuluje udanych wizyt
ja do szkoły rodzenia sie nie wybieram bo i tak cesarka
a nie wiem jak u was ale kuzynka jak chodziła do szkoły rodzenia darmowej kiedy już była na l4 to dostała opierdziel od swojej ginki że jak jest na zwolnieniu to ma siedzieć domu to sie doiedzcie czy na l4 można bo ja sie w temat nie zagłębiałam -
Czesc dziewczyny ja zdecydowanie bede chodzic do szkoly rodzenia... Czy jest tu moze dziewczyna z wielkopolski?
Dha biore od samego poczatku po 4 kaps dziennie to wychodzi 1000mg taka ilosc zmniejsza ryzyko przedwczesnego porodu o prawie 70%. W badaniu bralo udzial okolo 7-8 tys kobiet... Dlatego ufam temu wynikowi... Wplywa tez dobrze na mozg i wzrok u dziecka
A z takich prywatnych spraw to chyba oszalalam... Chyba kupilam wczoraj mieszkanie!!! Znalazlam w jednej spoldzielni przetarg na duzo tansze mieszkanie 4 pokojowe (tansze o okolo 150tys) dlatego zlozylam wczoraj oferte za cene minimna jaka byla... Stwierdzilam jesli mi i malenstwu z brzuszka (Antosiowi)jest pisane to nam sie udaza ta najnizsza cene bo akurat nikt wiecej nie zlozy oferty
i Pani w spoldzielni po cichutku mi powiedziala ze nikt wiecej nie zlozyl i teraz spoldzielnia ma soe zebrac w piatek i maja zatwierdzac czy dopilnowalam wszystkich dokumentow w przetargu. Jesli tak to od piatku to mieszkanie bedzie moje
dam wam znac
teraz w planach mam zeby je wynajac a jak Antos zapragnie zamieszkac sam to bedzie to prezent na jego start w zyciu
oby tylko sie udalo
jedno mieszkanie kupilam juz 4 lata temu i teraz wlasnie je wynajmuje ale 3 pokojowe i tak wlasnie mysle ze pewnie z tego bedzie moja emerytura...
Niunia86, bella82, Dorka1979, MamaAdasia lubią tę wiadomość
Aniołek [*] 6 tc 2018,
Julia [*] 14 tc 2018
MTHFR, PAI-1, Czynnik V (trombofilia): clexane, acard, prolutex, metyle : (B12 i kwas foliowy) , duphaston .
Endometrioza
-
Madziutek, nie męcz męża. Przy porodzie (jeżeli będzie) będzie miał tyle wrażeń, że i tak nie będzie pamiętał co tam w szkole rodzenia uczyli
Sylwia, ale ciężarnym poleca się chodzenie do szkoły rodzenia to kiedy mają to robić jak nie na l4?? No chyba, że l4 leżące jest.
Gdybym miała mieć cesarkę to też bym się zastanawiała czy iść do szkoły rodzenia czy nie. Tam uczą nie tylko oddechu, ale i karmienia, przewijania, pierwszej pomocy itd. No ale ty już masz z tym doświadczenie po pierwszym maleństwie, więc w twoim przypadku już chyba też bym nie szła.madziutek 23 lubi tę wiadomość
-
Blanka85 wrote:A z takich prywatnych spraw to chyba oszalalam... Chyba kupilam wczoraj mieszkanie!!!
Blanka85, Dorka1979 lubią tę wiadomość
-
Witam mamuśki tradycyjnie z łóżka oglądając DDTVN konwalianka podziwiam cię ze juz tak działasz od rana szkoda małego ze dalej choruje ale taki okres teraz. Ja co do szkoły rodzenia też się zastanawiam też mam kawałek bo do Krakowa 25 km alecjeszcze zobaczę. Dziewczyny wsawiajcie zdjecia brzucholkow:-) do mnie też mama wczoraj mowi jej jaki ty masz juz brzuch ja miałam dopiero w 6 mc.
Sylwia ty zaoszczędzisz trochę jak większość rzeczy masz po corci a ja nawet nie myślę ile kasy na to wszytko pójdzie
nawet nie wiedziałam ze są takie tablice na wózek fajne;-)
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty:-)[/url]
-
nick nieaktualnyCo do kupowania rzeczy mam jakoś dziwnie nawet ostatnio do mojej kuzynki mówiłam ze dla mojego dziecka chciałabym wszystko nowe ładnie nie używane. Wiem ze tak można dużo zaoszczędzić ale nie wiem czy tak jest zawsze z pierwszym dzieckiem ze człowiek chce mu kupić wszystko najlepsze. Nawet cena jakoś nie gra roli znaczy w sumie gra ale nie zastanawiam się nad tym ile wydam bo aż się boje tego
-
blanka super trzymam kciuki żeby się udalo;-) trochę zazdroszczę nas nie stac nawet na jedno dla siebie czasami to nas za to obwiniam ze za miast na studia iść żeby mieć dobra prace to szybko chcieliśmy się usamodzielnić i oboje od 18 roku pracujemy
Justyska ja też się boje i wole nie myśleć lidze na to ze rodzinka trochę pomoże a powiem wam dziewczynki ze ja pracowałam w restauracji i zawsze całe napiwki odkladalam do puszki i jeszcze w ciąży nie byłam a myślałam sobie te będą na wózek dla maluszka ci prawda do końca lipca tylko pracowałam ale odlozylam 1300zlWiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2014, 10:28
Blanka85, Niunia86, MamaAdasia lubią tę wiadomość
[/url]
-
Coś mnie dziś naszło na spisanie swoich wspomnień. Pisze już od godziny i jestem w szoku ile naskrobałam. Dziwne scenariusze pisze dla nas życie.
Zastanawiałyście się nad tym głębiej? Ile popełniłyście błędów w życiu, ile i jakie dobre decyzje podjęłyście? Co mogło pójść inaczej i czy byłoby lepiej?
O rany chyba na filozofię pójdęDorka1979 lubi tę wiadomość
-
Blanka super, mieszkanie to najlepsza inwestycja! gratuluje
ja sie zbieram i zaraz ide po jakies zakupki i bede gotowac rosolek bo mam ochotea wczoraj lepilam z Rodzicami pierogi wiec obiad mam z glowy
ja nadal nie biore zadnych witamin, jedynie kwas foliowy. ..Blanka85 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTak kasss ja ci powiem tak u mnie w pracy jest tak ze jak ktoś jest na chorobowym ciazowym to zarabia więcej niż chodząc do pracy różnica jest kolosalna bo nawet 500 zł więcej ostatnio zarobiłam niz pracując i wszystko co mogę oszczędzam i tez juz mam odłożone 1400 zł na coś dla maluszka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2014, 10:33
Dorka1979 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBlanka trzymam kciuki
doskonała inwestycja.
Ja do zakupów mam pośrednie podejście - na pewnych rzeczach nie chcę oszczędzać (wózek, fotelik) ale nie wyobrażam sobie, żeby kupować markowe ubranka. I to nawet nie chodzi tylko o możliwości finansowe ale o bezsens (moim zdaniem) wydawania kupy kasy na coś w czym mały pochodzi miesiąc. Mam nadzieję, że uda mi się zachować taki rozsądek bo niestety czasami ponosi mnie na zakupach a potem żałujePóki co nieźle radzę sobie jednak z pokusami zakupów dla siebie - bo z jednej strony wiem, że chcąc pracować i przetrwać zimę muszę zainwestować w garderobę ciążową ale choć miałam kilka pokus to póki co kupuje bardzo mało. Wolę coś zaoszczędzić dla malucha niż wydać na bluzkę z Happy Mum w której pochodzę 2 miesiące a która kosztuje 200 zł. Plan jest więc taki, kupiłam spodnie, legginsy i rajstopy ciążowe i na razie staram się na maksa wykorzystać obecną garderobę. Wiem jednak, że bez zakupu kurtki się nie obejdę ale choć kocham ładne rzeczy to poszukam czegoś zwykłego i też będzie
A w kwestii ubranek napiszę Wam co zawsze mówi moja przyjaciółka "dobrze, że mam syna bo w przypadku córeczki zbankrutowałabym na pewno"bo widzicie o ile ona potrafi odmówić sobie zakupy drugich spodni dla małego to nie wiem czy miałaby tyle samozaparcia jak widzę jak ogląda sukienki etc.
Blanka85 lubi tę wiadomość