Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
ja juz nie mam kolejnych testow i nic nie sprawdzam, co ma byc to będzie.
u mnie to branie leków hormonalnych zaburzyło całą gospodarkę..
miałam cykle ponad 40dniowe.. a wczesniej w ogóle masakra. 4 miesiace nie mialam w ogóle małpy... dopiero po 9 miesiącach od odstawienia pojawiły się bóle owulacyjne i regularne miesiączki. -
nick nieaktualny
-
ja musiałam bo krwawiłam 4 tyg i 3 dni odpoczęłam i znow krwawiłam.
Ale to 4 lata temu.. dostalam anty.. potem zmiana bo za delikatne, zmiana bo za mocne dała, zmieniłam lekarza i dopiero dostałam odpowiednie co dobrze się z nimi czułam.
Ale już do tych tabletek nie wrócę oooo nie.anka418 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja mam teraz dylemat bo chodze do pewnej pani doktor ktora jest wspaniala, ale w szpitalu w którym będę rodzic jest ordynatorem pewien pan który tez przyjmuje prywatnie. A wiecie jak jest kiedy sie juz kogoś ze szpitala zna a tym bardziej jak sie do niego chodzilo na wizyty
-
nick nieaktualnyOby mi przeziębienie przeszło mam syrop dla ciężarówek i mam, jest okropny! Ale katar i kaszel męczą strasznie...chociaż chyba mdłości męczą bardziej mam nadzieje ze to mnie ominie :p
Fajnie ze jutro idziesz do lekarza ja musze jeszcze czekać
Ja chodziłam państwowo teraz idę prywatnie do gin z polecenia tez pracuje w szpitalu ale będę rodzic w innym niż on pracuje stresuje się już wizyta tym bardziej ze mąż chce iść ze mną na cala wizytę a ja lubię sama chodzić do lekarzy tym bardziej do ginekologów :p wiec mam podwójny stresWiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2014, 11:42
-
bede podczytywac i sie udzielac:) mimo ze termin na luty
dziewczyny oszczedzajcie sie i nie dzwigajcie
my teraz mamy nakaz lezenia 2 tyg- ale juz w domku.
co do lekarza- mialam pania dr prywatnie ale tydzien temu trafilam do spzitala z krwawieniem - i moja wizyta przepdla
lezac tam wiem, ze rozne rzeczy sie dzieja- nastepna wizyte czyli tak wlasciwie ta na ktrej zalozymy karte ciazy ( jak bedzie wsyztsko dobrze) mam w czwartek nastepny i nie bedzie to moja pani dr a ordynator szpitala.
uznalismy ze tak bedzie bezpieczniej i lepiej a jak cos sie dzieje to ordynator moze Cie polzyc na oddzial i jakby nie bylo jest to Twoj lekarz.Tygrysek lubi tę wiadomość
-
och słoneczna jestes!
no ja się staram oszczędzać ale czasami muszę coś zrobić itp.
Pracuje fizycznie a mąż by się zajebutał od pracy, muszę go odciążyć.
ale póki co plamień nie ma tfu tfu...
odpoczywaj i niech fasolka tam siedzi i się nie rusza!
dobrze że już wszystko jest na lepszej drodze :* -
nick nieaktualny