Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny. Przeżyłam!
byłam na glukozie właśnie wróciłam i zajadam śniadanie. Ale masakra, jak pomyśle sobie os maku to mnie aż trzepie... Cytryny dałam sobie troszkę dosłownie parę kropel. cały czas mi się później odbijało... ble!!! ale powiem szczerze że gorsze było drugie pobieranie krwi. pierwsze pobrała przed to trzy fiolki na morfologie, crp i glukozę, a później pobierała po dwóch godzinach to powiem Wam że bolała mnie żyła, jak się wbijała to masakra. Jeszcze opowiadała mi że przede mną miała babkę która o mało co nie wyrwała sobie żyły na własne życzenie bo zaczęła się szarpać. Brrr... Ale jest już po i jestem z tego powodu szczęśliwa
Kass piękne zdjęcie
Czekaja daj sobie jeszcze trochę czasu, spokojnie na pewno się odezwie, a jak nie to sprawdzony sposób- coś słodkiego i do łóżka
kasss, gosiaczek31, jasmin, Rubi, slodka100, MamaAdasia, SunSun, Madzik82, czekaja, Emartea lubią tę wiadomość
-
i my się witamy
u mnie problemów z zasypianiem i spaniem raczej nie ma, przywykłam do tego, że przykładam głowę do poduszki i w ciągu kilku minut zasypiam
gorzej z budzeniem się w nocy, wstaję co najmniej 2-3 razy, nie raz budzę się drapiąc i tak mi zleci kilka minut na poddaniu się okropnemu swędzeniu różnych części ciała
za to budzik dzwoniący z rana to koszmar... w mój wolny poniedziałek spałam bez budzika i obudziłam się o 10:45szok!
czytam o tym jak piszecie o braku ruchów dziecka i jestem zdziwiona, ja z reguły najbardziej czuję wieczorem w łóżku, w ciągu dnia tylko delikatnie, ale raczej nigdy mnie to nie stresuje
a zdarzają się i dni kiedy dziecko w ogóle siedzi cichutko
-
nick nieaktualnyRubi ja właśnie miałam tak przez lata - tyle czasu pracuje a do wstawania porannego nie umiałam się przyzwyczaić. Zaszłam w ciążę i proszę z nocnej sowy stałam się rannym ptaszkiem.
Czekaja ja też miałam nie jeść słodyczy i co? Jasiek zmusił mnie wczoraj do złamania moich postanowieńa rozruszał się dopiero po wizycie u lekarza - widocznie sonda go zmobilizowała.
A tak serio to ja się wczoraj przestraszyłam bo wcześniej nie zdarzyło mi się nie czuć Juniora choćby przez kilka godzin. Uaktywniał się regularnie przez cały dzień co 2/3 h. Może nie czułam go jakoś super mocno ale często. Stąd mój wczorajszy atak paniki. Do tego mnie od jakiegoś czasu naprawdę nic nie boli, nie kłuje więc jak coś się pojawia to od razu w mojej głowie pojawia się znak zapytania.
A i odkryłam największą zaletę pracy w domu - IIgie śniadania. Wczoraj pisze jabłka pod kruszoną z serkiem waniliowym, a dziś placuszki z bananami z syropem klonowym
Ale jutro idę grzecznie do pracy bo jeszcze nie wiadomo o czym zacznę zaraz myślecczekaja lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Aaaa no i bym zapomniała o najwazniejszym..zaczynam dziś 25 tydzień
Zgaga to pieczenie drapanie w gardle..u mnie nasila się przy czkaniu i odbijaniu chociaż już dłuższy czas nie miałam..mam nadzieję że właśnie sobie nie zapeszylam..Scarlett2014, kaczamila, bella82, kasss, gosiaczek31, SunSun, Madzik82 lubią tę wiadomość
Styczeń 2014 [*] 9t
Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
Grudzień 2016 [*] 11t
Marzec 2018 ❤️
-
nick nieaktualnyZgaga to świństwo
ja na szczęście mam rzadko ale dla mnie to jedna z bardziej dokuczliwych kwestii w ciąży. Jak już się przyplącze to nie chce odejść.
Kurcze Kaczamila ale Ci zazdroszczę tej glukozy że masz już za sobą. Ja idę w poniedziałek na 7.00. Na wszelki wypadek wypisałam sobie urlop - jak będę się źle czuła to prosto po badania wracam do łóżka. Jak będzie ok to wracam do pracyW ramach wyprawki na badania biorę sobie 2 kanapki
po wyjściu będzie jak znalazł.
kaczamila lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Nie jedzenie niczego słodkiego przed badaniem chyba niczego specjalnie nie zmieni, lepiej jeść normalnie, no ale też nie obżerać się słodyczami
ja wczoraj odebrałam moje wyniki i mam glukoze na czczo 76, po 1h 107 i po 2h 113
bardzo się cieszę, że nie mam cukrzycy ciążowej bo mnie teściowa straszyłaEmily83 lubi tę wiadomość
-
Hey a to mieszkanko mojego skarba :* :
A to ja z mezusiem (nie pozwolil mi pokazywac twarzy)
bella82, jasmin, kasss, Scarlett2014, Emartea, Emca, Rubi, slodka100, Niunia86, MamaAdasia, gosiaczek31, Madzik82, czekaja, noa8, SunSun, loszcz lubią tę wiadomość
-
Madziutek nasi mezowie moga sobie podac rece
moj w ogole kreci nosem, ze wstawiam zdjecia "jego nagiej zony" (tak mowi) na internecie
Super zdjecia
mi sie tez wydaje, ze przed glukoza trzeba normalnie jesc jak sie jadlo by wynik nie byl zaklamany. Ja ide w nastepna srode, i maz chyba pojdzie ze mna
ja mam zgage od wczoraj, ale wczoraj byla tak straszna jak lezalam w lozku, ze musialam wstac i napis sie mleka bo mialam wrazenie, ze mi gardlo wypalimadziutek 23 lubi tę wiadomość
-
Justwol, a co w końcu z tym swędzeniem twoim? Byłaś już u dermatologa?
Ja idę na glukozę jutro. Też zamierzam wziąć prowiant w postaci kanapki, ale za radą położnej dwie godz. przed badaniem zjem lekkie śniadanie. Będzie dobrze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2014, 11:56
-
Ładny brzuszek Madziutek.
A do mnie dotarły dziś rzeczy z rodzyneczekświetnie półśpiochy bezuciskowe. Niedrapki za to niefajne bo z ciasną gumką.
Zamówiłam też kocyk w łapki
Brzmi jak zgaga Bella, niestety bardzo to nieprzyjemne, też mnie czasami łapie.
Pozdrawiamy.bella82, madziutek 23, loszcz lubią tę wiadomość