Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Rubi możliwe bo ja załważyła że dopiero teraz na mnie hormony działają mąż mówi nie płacz przecierz nie masz o co a ja mówie jestem w ciaży już tak mam te do buziaczka smoczki mam 3 a do butelek juz były w zestawie
ja nie wiem jak z tym znieczuleniem ale słyszałam że podczas wbijania ni mozna drgnąć bo moga uszkodzić kregosłup
Madzik będzie dobrze odpoczywaj jak mozesz choc pewnie nie latwo przy malym dziecku')
[/url]

-
nick nieaktualnyZeby to nie czuć bylo a to az zabolalo fikołka zrobił łobuzNiunia86 wrote:Jeżeli chodzi o koszule do karmienia to eż kupiłam dwie tańsze - coś takiego:
http://allegro.pl/koszula-ciazowa-nocna-roz-l-xl-rozne-wzory-hit-i4884157394.html
Całkiem fajna jest tylko dziurki na guziczki muszę troszkę zaszyć bo mi się rozpinaja w nocy i rano wstaje z mleczarnią na wierzchu
Krysti moja mała też wczoraj zrobiła niezłego pirueta. Aż mi oczy na wierzch wyszły jak spojrzałam na swój brzuch..
Niunia86 lubi tę wiadomość
-
U mnie w mieście w dwóch szpitalach nad którymi się zastanawiam jest ZZO na życzenie, ale ja niepotrzebnie się naczytałam o skutkach ubocznych, przedłużeniu porodu, braku czucia (nie można zrobić siusiu, stanąć na nogi), za mocnym parciu skutkującym hemoroidami itp. i będę starała się rodzić bez. Jak będzie okaże się w praniu, ale chętnie poczytam o Waszych doświadczeniach

Ja smoczka będę starała się nie używać, jak byłam mała nie chciałam ssać smoczka, moja siostra też nie, a swojej córce dała niepotrzebnie i później bardzo żałowała. Ale przy zamówieniu w gemini kupiłam na wszelki wypadek, chyba z lovi bo gdzieś czytałam, że są dobre. -
nick nieaktualnyKonwalianka trzymam kciuki za wizytę. Madzik Tobie życzę żeby leżenie i odpoczynek przyniosły pożadany efekt.
Dzięki za wszytskie rady dotyczące koszul. Początkowo chciałam kupić 3 koszule tego typu: http://allegro.pl/wyprzedaz-topowy-model-koszula-do-karmienia-s-m-i4822815461.html Najtańsze i najpopularniejsze. Teraz zastanawiam się czy nie kupić tej koszuli o której pisała MartaM (tzn. jedną, tamte i tak pewnie kupię ze dwie) - http://allegro.pl/rozpinana-koszula-do-karmienia-porodu-nowosc-r-m-i4892728086.html lub tej http://allegro.pl/rozpinana-koszula-koszulka-do-karmienia-porodu-r-s-i4739507852.html
Tak się składa, że ten sklep jest z Krakowa, palnuje tam pójść w środę po badaniu i pewnie wybiorę coś na miejscu.
Kass współczuje i rozumiem. Ja mam obecnie jeden biustonosz który jest na mnie dobry. Powinnam kupić jeszcze jakiś albo do karmienia ale myśl o tym mnie przeraża
zawsze miałam problem z doborem rozmiaru więc teraz będzie pewnie jeszcze gorzej. No i nie wiem czy będę mogła karmić więc szkoda mi wyadać kupę kasy na biustonosz którego nie wykorzystam. A przy moich problemach z doborem rozmiaru na pewno nie kupię nic w internecie bez mierzenia. Jeśli okaże się, że mam pokarm pójdę do sklep i będę musiała poprosić o pomoc kogoś kto dobrze pomoże mi wybrać rozmiar. Wiem jaki zły rozmiar może być mękką....
Ja ostatnio też mam gorszy okres... ale u mnie to stres przed wziytą i duża ilość wolnego. Naprawdę o niczym tak nie marzę jak o tym, żeby w środę wszystko było ok a potem żebym mogła wrócić do pracy
Póki co dziś od rana sprzątam, wyrzucam rzeczy i robię miejsce na akcesoria Juniora, któych przybywa. Wstawiłam też pranie: wyprałam m.in. torbę i kosmetyczkę i może powoli zacznę się pakować do szpitala. Tzn. na pewno nie spakują się od razu bo jeszcze paru rzeczy nie mam, ale to co mam będę miała w jednym miejscy. Mój mąż przestanie panikować, a ja będę miała większy porządek
Ahhh dziewczyny od kilku dni słabiej czuje Juniora. Na pewno się rusza ale jakoś inaczej jakby się przeciągał a nie kopał. Kiedyś czułam go prawie cały czas a teraz głównie jak spokojnie leżę i trzymam rękę na brzuchu. Wydaje mi się, że to normalne ale nie lubie takich zmian w zachowaniu Juniora bo zawsze myślę o co chodzi.
Madzik82, konwalianka, gosiaczek31 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCo do znieczulenia to raczej jestem na tak. Koleżanki miały i chwaliły, nie narzekały na żadne skutki uboczne. Ja nie szczególnie radzę sobie z bólem i chyba nie chcę próbować tylko po to, żeby sobie bądź komuś coś udowodnić. Choć ostatnio rozmawiałm z szefową i ona pierwsze dziecko rodziła ze znieczuleniem a drugie bez więc ma porównie. Powiedziała mi, że o ile pierwszy poród ze znieczuleniem był na pewno mniej bolesny, to po drugim bez znieczulenia dużo szybciej doszła do siebie. Pytałam ją na co zdecydowałaby się teraz ale nie umiała odpowiedzieć.
-
nick nieaktualny
-
Scarlett....ja znowu na odwrót....mały przez ostatnie dwa dni rusza się bardzo intensywnie i aż mnie to martwi, bo ktoś kiedyś tu powiedział, że ani cisza nie jest dobra ani nagłe pobudzenie...już dziś nawet miałam dzwonić do lekarza czy się tym przejmować, ale Franek od 10 się uspokoił i chyba sobie śpi...i sama się na siebie wkurzam, bo marudziłam gdzieś w 25tc że mało się odzywa, a teraz te dwa dni mocno mnie zaniepokoiły bo naprawdę wierzgał bez opamiętania...Styczeń 2014 [*] 9t
Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
Grudzień 2016 [*] 11t
Marzec 2018 ❤️
-
nick nieaktualny
-
Scarlet te ruchy to norma. Ja tez juz nie czuje kopbiakow tylko przecisganie, wypinanie, wystawianie roznych czesci ciala.
Dzisiaj mi lekarz powiedzial, ze po 32tc (skonczonym) maleje szansa na obrot glowa w dol. Wiec coraz mniej miejsca maja maluchy na poruszanie sie.
wiec sie nie martw Scarlet. Dla mnie ruchy sa juz nawet bardzo bolesne
Scarlett2014, MamaAdasia lubią tę wiadomość
Nadia, 24.02.2015 godz. 15:25
3080 gram szczescia i 53cm radosci!! -
nick nieaktualnyJa nie mam napadów płaczu ale u mnie wahania harmonów chyba objawiają się inaczej... stałam się bardziej bojaźliwa. Naprawdę zawsze miałam się raczej za osobę odważną, racjonalną i dobrze zoorganizowaną. A teraz czasami nie radzę sobie z tym, że pierdołka typu ukłucie może mnie tak wyprowadzić z równowagi. Niby wiem, że takie rzeczy w ciąży są normalne ale czasami cięzko mi zachować spokój. Na szczęście takich objawów negatywnych mam mało bo inaczej chyba bym oszalała i co chwilę chodziła na wizyty. Inny przykład miałam wczoraj - spadł śnieg i zrobiło się bardzo ślisko. I mimo iż prowadzę samochów od paru lat, naprwdę nieźle czuje się za kółkiem i nie raz prowadziłam w gorszych warunkach to przez chwilę spanikowałam i miałam chotę zadzwonić do męża i powiedzieć, że ma natychmiast przyjść i mnie zawieźć. Po chwili mi przeszło ale nie lubię siebie w takiej wersji
-
Madzik super że z dzidziusiem ok
współczuję lezenia ale chyba taka twoja uroda.
Ja dziś ide na usg trzeciego trymestru.W końcu poznam wagę małej i mam zamiar o wszystko wypytać lekarza tzn o szyjke,pęknięcie i poród.Zawsze to dodatkowa opinia:-) wiec proszę o kciuki ok 20:-)
ja ostatnio sie poplakalam bo moja psina zrobiła smutna mine;-) ehh hormony;-)
Madzik82, Rubi, Niunia86, noa8, Krysti, Dorka1979 lubią tę wiadomość
-
Sunsun ja niestety nie poleze bo moj 1,5 roczny syn mi na to nie pozwoli. Moge sie tylko sprobowac oszczedzac i modlic zeby nic sie nie stalo.
Trzymam kciuki za,Twoje usg dzisiaj
SunSun, MamaAdasia lubią tę wiadomość
Nadia, 24.02.2015 godz. 15:25
3080 gram szczescia i 53cm radosci!! -
nick nieaktualnyDzięki dziewczyny
ja oczywiście wiem, że najpewniej nic złego się nie dzieje i tylko dlatego nie było mnie jeszcze na IP albo dodatkowej wizycie. Ale przez całe Święta miałam tak jak pisze Rubi - czyłam małego całymi dniami i bardzo wyraźnie, niezależnie od tego co akurat robiłam. A potem nagle przeszło w to co jest teraz - ruchy wyczuwalne głównie po położeniu się i trzymaniu ręki na brzuchu. No i pojawił się niepokój - niby nie jakiś duży, ale myślenie jest. I to chyba jest efekt tego o czym piszę wyżej. I kurcze naprawde nie lubię siebie w takiej odsłonie. Dodatkowo jem słodycze jak głupia - nawet nie dlatego, że mam ochotę ale żeby obudzić małego. Skutki zapewne zobaczę na wadze
Dorka1979 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyhej dziewczyny
madzik współczuję leżenia ale najważniejsze że z dzieckiem wszystko oki.
Sunsun i jak z wózkiem jaki kupujesz ????
nie dziwię się wam napadów płaczu bo ja też mam ostatnio ale napady smutku. zawsze byłam płaska szczupła a teraz czuję się jak kluska 10 kg juz przytyłam juz mam 70 i to mnie strasznie dołuje bo jeszcze 3 mies a ja po 3 kg na mies tyje ostatnio jakoś nie czuje się ładna tylko gruba. mąż mnie pociesza ze ślicznie w ciąży wyglądam a ja czuję się okropnie. i mam momety ze strasznie płakać mi się chce
Madzik82 lubi tę wiadomość
-
Justyska właśnie dalej nie wiem.Jestem prawie zdecydowana na camarelo tylko czy seville czy carera? Wydawało mi sie ze nie ma różnicy ale czytałam że jednak bardziej podoba ci sie carera.A ja żadnego nie widziałam na zywo.Jeszcze po 6 bede dzwonić do producenta.A jaki bierzesz kolor?
-
nick nieaktualny
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH








