Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
O matko nie to nie ja jeszcze tylko tego mi brakowało. No nic, powiedzieli że że skurczami mnie nie wypuszczą, a jak odłączyli tokolize i podpieli magnez skurcze znowu są, mowili że mogą mnie trzymać nawet do 30 tyg żeby mieć mnie pod ręką. Tak się zastanawiam, jeżeli wzięli mi posiew z szyjki to chcą zakładać pessar?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2015, 10:45
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka
-
Olu tak pytalam bo czasami poslizniecie i naciagniecie więzadeł może wywołać lejek.
Co do posiewow to mam wrażenie xe jest to standard przy dłuższych pobytach w szpitalu. Nie ma co się przejmować badaniami bo one są po to by wykluczyć lub zdiagnozować ewentualne ryzyka, a leżąc jesteś bardziej zagrożona więc lepiej ciuchach i dmuchać niż coś omylic.
Cycki do góry - będzie dobrze jesteś mądra dziewczyna!
aleksandrazz, A.Kasia lubią tę wiadomość
-
Est dzięki :* na pewno jestem spokojniejsza.
Moja ostatnia hemoglobina wynosiła coś koło 8... nie wiem jak jest teraz po tym Tardyferonie, bo badania będę robić za tydzień. Babka na IP kazała mi go brać 2xdziennie, ale nie mam tyle wykupionego, więc poczekam z tym do wizyty u mojego lekarza.
Dietę staram się stosować - buraki, pietruszki i inne, zobaczymy...
Ale Twój wynik jest piękny
Martita tak, byłam na Żelaznej, samo wrażenie bardzo pozytywne, czysto i przyjemnie, personel bardzo uprzejmy, od razu na wejściu do Ciebie podchodzą i pytają co się dzieje. Tak jak pisała Ania, swoje trzeba odsiedzieć niestety, ale u mnie wynikało to akurat z tego, że przyjechałam w momencie, w którym były tylko 3 kobiety (po mnie był najazd z 15, ale kilka z nich do porodu - od razu sobie siebie wyobraziłam w tą torbą w piżamie...), ale akurat wtedy lekarz był na obchodzie, więc trzeba było na niego czekać. Potem przyszło nawet dwóch lekarzy i równolegle przyjmowali, więc poszło szybciej jedyny minus to lokalizacja i brak parkingu 
-
domiii wrote:
Martita tak, byłam na Żelaznej, samo wrażenie bardzo pozytywne, czysto i przyjemnie, personel bardzo uprzejmy, od razu na wejściu do Ciebie podchodzą i pytają co się dzieje. Tak jak pisała Ania, swoje trzeba odsiedzieć niestety, ale u mnie wynikało to akurat z tego, że przyjechałam w momencie, w którym były tylko 3 kobiety (po mnie był najazd z 15, ale kilka z nich do porodu - od razu sobie siebie wyobraziłam w tą torbą w piżamie...), ale akurat wtedy lekarz był na obchodzie, więc trzeba było na niego czekać. Potem przyszło nawet dwóch lekarzy i równolegle przyjmowali, więc poszło szybciej jedyny minus to lokalizacja i brak parkingu
ooł no to faktycznie kicha jak nie ma parkingu
a jak chodzisz do Wieczorka to tylko do Babka czy też w szpitalu masz wizyty?
-
Dzien dobry zapisalam sie na usg bo stwierdzilam ze nie wytrzymam do tego 21-go grudnia, bo przeciez w koncu chodzi tu o moje dziecko wizyta juz w poniedzialek na 12:40, takze zobaczymy czy ta moja szyjka faktycznie sie skrocila. Pozdrowka
jusiakp
-
jesli chodzi o posiew , to ja go robię co 2-3 tyg , tak kazał lekarz
-
Nadrobiłam Was, ale przyznaję, że już jedno czy dwudniowa nieobecność na forum to potem niezłe czytelnicze wyzwanie:-)
Ja teraz czekam na wizytę u endo, ale wczorajsze tsh wyszło piękne, bo 1,6:-) więc tarczyca pod kontrolą
Lucky, Falon lubią tę wiadomość
-
jusiakp wrote:Dzien dobry zapisalam sie na usg bo stwierdzilam ze nie wytrzymam do tego 21-go grudnia, bo przeciez w koncu chodzi tu o moje dziecko wizyta juz w poniedzialek na 12:40, takze zobaczymy czy ta moja szyjka faktycznie sie skrocila. Pozdrowka
Bardzo dobra decyzja
-
Madzialena90 wrote:pochwal się wstaw zdjęcie ..
Nie wiem czy chodziło o łazienkę czy o wózek ale wklejam łazienkę. Stan surowy po wyjściu ekipy remontowej i brak mebli i umywalki bo nie zdążyły dojechać
Karmelek211, A.Kasia, Lilou1984, She86, perła ziemi, Lucky, Falon, Kajola, muminka83, ksanka, Madzialena90, Martita88, Est, anitka19953, Kate84, Mietka 30:), Hannia123, Mania1718, RudyTygrysek, Karka lubią tę wiadomość
Samuel
-
Martita88 wrote:ooł no to faktycznie kicha jak nie ma parkingu a jak chodzisz do Wieczorka to tylko do Babka czy też w szpitalu masz wizyty?
nie, tylko w Babce do niego chodzę
może jest jakiś parking szpitalny, ale ja w tym stresie wczoraj nawet nie szukałam, akurat miałam miejsce przy ulicy...
zapytam się na pewno w styczniu mojej położnej i dam znać w razie czego!
chyba, że annak wie, bo więcej razy tam była
-
Hej
Tydzień nie zaglądałam, ale to zleciało... Naskrobałyście ponad 50 stron
Jakiś taki napięty grafik ostatnio miałam, że nie miałam kiedy zajrzeć. Od razu uprzedzam, że nie dałam rady wszystkiego nadrobić, przejrzałam tylko pobieżnie
Witam nowe mamy
Trzymam kciuki za wszystkie szpitalne dziewczyny (obyście szybko wyszły!) i te dzisiaj wizytujące
Ja miałam wizytę w zeszłą środę, wszystko w porządku, mały waży 350 gramów a dodatkowo jeszcze idziemy w grudniu na USG 4D
Jedno co mnie martwi to fakt, że te wymiary dziecka odbiegają od siebie, np wg długości kości udowej jest jeszcze młodszy niż wg wagi czy któraś z Was też tak ma?
W ten wtorek mieliśmy pierwsze zajęcia w szkole rodzenia, bardzo fajnie było
Już się nie mogę doczekać kolejnych!
d'nusia, Lucky, Falon, A.Kasia, Madzialena90, anitka19953, Kate84, Hannia123, Karka, krówka_muffka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa juz po dietetyku. Ledwo doczłapałam i teraz od razu czym prędzej do łóżka bo "fatality error"... juz jest lepiej. Ogólnie od 4 tygodni przytyłam 1 kg
Pozdrawiam wszystkie mamusie w szpitalach :* trzymajcie sie dziewczyny!
Lucky lubi tę wiadomość
-
witam się
Olu fajna łazienka, ten biały się łączy z czarnym czy brązowym, bo na moim ekranie nie widać
Kasiu gdzie leżysz? zazdroszczę tego swojego pokoju. Ja byłam na Jaczewskiego w klinice, mimo korytarza, to miło wspominam,bo opieka rewelacyjna.
co do bóli miesiączkowych, to moja gin mówi że to niedobrze i że one niebezpieczne są i mam na siebie ekstra uważać
Gośś, Mania, piękne zakupy, cudne te rzeczy ze Smyka, ja niestety go omijam, bo drogo tam dla mnie
najczęściej nabywam na allegro, trochę od znajomych, parę sztuk po córce (myślę że do 2 rż młody wybaczy mi róż i fiolet )
ja miałam zakładany pessar bez żadnych badań na szybko
ale faktycznie to problemy mam takie jak wy, ciągłe upławy teraz, czasem pocieknie mi po nogach, katastrofa oczywiście mam wizje że to wody płodowe, ale widzę że macie podobnie
pozdrawiam wszystkie kwitnące w szpitalu
ja to bym nawet nie miała nic przeciwko, ale z małym dzieckiem w domu, to mnie siedzenie w szpitalu nie bawi, no chyba że się nie da inaczej
też się w szpitalu bezpiecznie czułam
Mania1718 lubi tę wiadomość
-
noelka wrote:Hej
Tydzień nie zaglądałam, ale to zleciało... Naskrobałyście ponad 50 stron Jakiś taki napięty grafik ostatnio miałam, że nie miałam kiedy zajrzeć. Od razu uprzedzam, że nie dałam rady wszystkiego nadrobić, przejrzałam tylko pobieżnie
Witam nowe mamy
Trzymam kciuki za wszystkie szpitalne dziewczyny (obyście szybko wyszły!) i te dzisiaj wizytujące
Ja miałam wizytę w zeszłą środę, wszystko w porządku, mały waży 350 gramów a dodatkowo jeszcze idziemy w grudniu na USG 4D
Jedno co mnie martwi to fakt, że te wymiary dziecka odbiegają od siebie, np wg długości kości udowej jest jeszcze młodszy niż wg wagi czy któraś z Was też tak ma?
W ten wtorek mieliśmy pierwsze zajęcia w szkole rodzenia, bardzo fajnie było Już się nie mogę doczekać kolejnych!
Jak byliśmy na połówkowym w 20 tyg5 dni to mały miał wszystkie wymiary na 21 tyg 3 dni a wagę i obwód brzuszka na 21 tyg 6 dni . Zapytałam lekarza czy ok. A on , że po prostu dziecko może będzie mniejsze w długości, ale wagowo większe Możliwe , bo moja babcia wszystkie dzieci rodziła ok 55 cm, a aż po 4,5 kg wagi
Synuś Antoś - 23.03.2016r. -
dziewczyny zaszalałam na smyk.pl i w koszyku mam masę rzeczy , swoją drogą super ceny są na stronie , i wiele fajnych rzeczy, może jest jakiś kod rabatowy o którym nie wiem ;P?
-
alinalii mnie też korci, ale się powstrzymuje, bo mam już tyle ubranek od rodziny i jeszcze kupione przeze mnie...
tak naprawdę brakuje mi jeszcze jakiegoś dresu w rozmiarze 62 i spodenek też na 62 mam też dużo czapeczek ale muszę kupić jeszcze jakąś cieplejszą .
Synuś Antoś - 23.03.2016r.
