Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry!
U mnie syndrom wicia gniazda już na pełnych obrotach. W sobotę myłam okna, prałam firany, a wczoraj prałam kanapę i dywan. Dzisiaj więcej luzu
Wczoraj przywiozłam z mężem od teściów łóżeczko. Oczywiście jest do porządnego odświeżenia, kolor będzie zmieniany na biały. Co do materaca to my kupiliśmy ten: http://janpol.pl/pl/eos-40.p.html. Drogi bo drogi, ale kupiliśmy go za połowę ceny z racji tego, że szwagierki pracują w tej fabryce.
Magda lena, muminka83, ksanka lubią tę wiadomość
-
Vira wrote:Twoja ciąża raptem 5 dni starsza od mojej a różnica w wadze maluchów chyba duża. Moja mała była co prawda ważona w zeszłym tygodniu we wtorek ale ważyła 850 gram - czyli różnica pół kilo. To czy moja mała nie za mało waży ?
muminka83 lubi tę wiadomość
-
Vira Nic się nie martw. W skończonym 27tc dziecko waży ok kilograma
Aleksandrazz Bardzo się cieszę, że już wychodzisz. wszędzie dobrze ale w domu najlepiej
A.Kasia Co do sprzedawców to masz w 100% racjępracowałam w sklepie odzieżowym i dla nas liczyła się sprzedaż a nie klient
W dzień dobry tvn ma być jak palenie szkodzi w ciąży
Synek 2016r
Aniołek 8 tc * 2018 r -
nick nieaktualnyCo do wagi to nie ma co porównywać się z innymi
To, że według OM czyjeś dziecko jest tylko tydzień starsze wcale nie oznacza, że tak jest naprawdę. Bo wystarczy, że koleżanka miała wcześnie owulację a Ty kilka dni później plus późne zagnieżdżenie i już z tygodnia różnicy robią się dwa tygodnie
Pomijam już predyspozycje genetyczne i środowiskowe.
Vira, muminka83, Madzialena90, M+M+? lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry
Ja od rana czekam na paczkę z pierdółkami dla dzidzi, już się nie mogę doczekać, jak przyjdzie to wstawię Wam zdjęcie.
Ja dziewczyny mam inny problem, strasznie męczę się w nocy z przewracaniem, normalnie czuje jak mnie boli po bokach zwłaszcza lewym jak się przewracam. Nie wiem czy to pachwiny, ale chyba już do końca ciąży tak zostanie ehhhh;/ Dobrze że wizyta za tydzień
to się wypytam.
Miłego dnia -
nick nieaktualnyMycie okien? Już któraś z kolei pisze o myciu okien i aż mnie strzela jak to czytam.
Z tego co się orientuje ( położna mi mówiła ) należy ograniczyć podnoszenie rąk do góry - na chwilę tak ale na dłużej nie bo może się naderwać łożysko. Położna polecała mi nawet ograniczyć suszenie włosów bo ma się wtedy ręce w górze.
Nie chce nikogo straszyć ale słyszałam o przypadkach gdzie po takim "zabiegu" mycia okien naderwało się łożysko i ledwo co odratowali dziecko - to były kwestie minut. Krążą pogłoski, że jak ciążą przenoszona i się chce urodzić to trzeba myć okna - otóż nic bardziej mylnego! Nie wolno myć okien - na żadnym etapie ciąży!Nataszka2200, ksanka lubią tę wiadomość
-
Vira wrote:Mycie okien? Już któraś z kolei pisze o myciu okien i aż mnie strzela jak to czytam.
Z tego co się orientuje ( położna mi mówiła ) należy ograniczyć podnoszenie rąk do góry - na chwilę tak ale na dłużej nie bo może się naderwać łożysko. Położna polecała mi nawet ograniczyć suszenie włosów bo ma się wtedy ręce w górze.
Nie chce nikogo straszyć ale słyszałam o przypadkach gdzie po takim "zabiegu" mycia okien naderwało się łożysko i ledwo co odratowali dziecko - to były kwestie minut. Krążą pogłoski, że jak ciążą przenoszona i się chce urodzić to trzeba myć okna - otóż nic bardziej mylnego! Nie wolno myć okien - na żadnym etapie ciąży!
Vira, wiem że generalnie okien NIE POWINNO się myć w ciąży. Ale nikt tego za mnie nie zrobi, a jak patrzę na te brudne okna to mnie szlak jasny trafia. Poza tym myję je powoli, z użyciem drabinki i nic złego się nie dzieje. Vira znowu nie można tak panikować, bez przesady. Idąc tym tropem musiałabym przez 9 miesięcy leżeć plackiem i nic nie robić. Wiadomo są przypadki, że po wysiłku, sprzątaniu czy umyciu okien zdarzały się jakieś drastyczne przypadki, ale panikowanie zostawiłam już dawno za sobąWiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2015, 09:45
muminka83, A.Kasia, Mania1718 lubią tę wiadomość
-
No niektórzy muszą tyle leżeć niestety, ale jeśli ciąża przebiega prawidłowo można żyć sobie prawie jak przed ciążą czego zazdroszczę.
muminka83, Karolina@ lubią tę wiadomość
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
nick nieaktualnyaleksandrazz wrote:A Ty Kasia jak po wizycie?
Najbardziej mi szkoda tego chodzenia po sklepach i wybierania wyprawki....
Nic nowegoW piątek wychodzę a teraz mam sobie leżeć i odpoczywać
Mi też szkoda wyprawki
I tego prasowania ciuszków. Moja mama ma w tym tygodniu urlop i ma się za to zabrać bo u niej stoją ubranka dla Tymka. Ma poprać, poprasować i popakować w próżniowe torby. No nic, chociaż oczy nacieszę jak będę je w połowie stycznia układać w szafie
Madlene.- x-move. Nam potrzebny czołg wśród wózków tylko boję się trochę podbijania bo ten model nie należy w tym temacie do najwygodniejszych
No i jest dość ciężki.
Matko, od wczoraj mamy nową laskę w pokoju, drugie dziecko a jakaś taka niedorobiona. Od 15 min położna próbuje od niej wyciągnąć od kiedy bierze macmiror (bo mają jej pessar zakładać) a ta jak tłumaczy to ja już sama się 3 razy pogubiłam...
Właśnie lekarz przyszedł się w końcu dowiedzieć co z tym macmirorem bo położna mu powiedziała, że się z pacjentką nie idzie dogadaćWiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2015, 09:58
-
Witam Was !
Ja też mam syndrom wicia gniazda ... tylko, że z łóżka
A jestem taka zła, bo czuję się idealnie! Nic mi nie dolega. Od 3 dni nie miałam żadnego twardnienia brzucha.
Widocznie takie leżenie plackiem z tyłkiem u góry duuuuużo pomaga.
Też strasznie żałuję, że nie mogę buszować po sklepachnie mogę poprać, wyprasować ciuszków
Lekko to dołujące.
Olu, gratuluję wyjścia do domu. Pamiętaj, żeby się oszczędzać! A szyja niech sobie spokojnie odpoczywa
Izoleccc, mam nadzieję, że przebadają i będzie wszystko dobrze z nerkami. Czekamy na informację!!!!
My kupujemy materac pianka-kokos-pianka + ochraniacz nieprzemakalny. Kosztuje niedużo, zawsze można wymienić na nowy po roku czasu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2015, 09:56
-
Hej
Madlene, współczuję sytuacjisama też spotykam się z krzywymi spojrzeniami, jak starsze osoby widzą, że siedzę - płaszcz maskuje mi brzuch i nie widać, że jestem w ciąży. Ale nie zamierzam się nikomu tłumaczyć
Jak na razie tylko raz ktoś ustąpił mi miejsca, bardzo miło mi się wtedy zrobiło
Vira, też mi się wydaje, że to zgaga, ale sama nigdy nie miałam. Podobno migdały lub mleko mogą pomóc.
Kajola, słuszna waga
Ola, super, że wychodzisz do domu!
Dziewczyny, które już mają materacyki, czy będziecie też prać pokrowiec od niego w środkach dla dzieci?Kajola lubi tę wiadomość
-
Karolina@ wrote:Vira, wiem że generalnie okien NIE POWINNO się myć w ciąży. Ale nikt tego za mnie nie zrobi, a jak patrzę na te brudne okna to mnie szlak jasny trafia. Poza tym myję je powoli, z użyciem drabinki i nic złego się nie dzieje. Vira znowu nie można tak panikować, bez przesady. Idąc tym tropem musiałabym przez 9 miesięcy leżeć plackiem i nic nie robić. Wiadomo są przypadki, że po wysiłku, sprzątaniu czy umyciu okien zdarzały się jakieś drastyczne przypadki, ale panikowanie zostawiłam już dawno za sobą
Dokładnie, nasze mamy i babki pracowały do ostatniego dnia ciąży jeśli nie była wymagana hospitalizacja. Babcia jednego dnia robiła wykopki drugiego urodziła a dwa dni potem dalej w pole.
Owszem jeśli ciąża jest zagrożona to trzeba leżeć i uważać na siebie ale jeśli nic nie dolega to nie możemy panikować bo teoretycznie nie powinnyśmy zakładać koszulek bez guzików bo też ręce w górze.
Ja też myłam okno w piątek, mam je nisko osadzone bo nie trzeba ani na palcach stanąć ani na drabince. Mam plastiki i nie doprowadzam do tego by były tak brudne by myć je 30 minut. Umycie zajęło mi jednego okna 3 minuty.
Tak jak lekarze mówią jeśli ciąża jest bezproblemowa i nie jest zagrożona nie jest to choroba. Wiem co mówię. W pierwszej ciąży 7 msc byłam w szpitalu i faktycznie dużo leżałam ale jak tylko byłam w domu pozwalano mi chodzić na spacery czy robić drobne rzeczy.
w tej ciąży mam też dużo odpoczywać więc leżę - cała garść leków. Mam syna i nie mogę leżeć w szpitalu. Jednak moje lekarka powiedziała w granicach rozsądku mogę robić co nie co. Więc robię wszystko na spokojnie bez narwania.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2015, 10:07
Karolina@, Martita88, Falon lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJak tak piszecie o tych oknach to jeszcze bardziej doceniam męża, że mi kupił rok temu w prezencie myjkę do okien Kärcher. Oraz brata za to, że mi te okna 3 miesiące temu umył
A teraz mam je gdzieś, poczekają do wiosny
muminka83, olatychy, aleksandrazz, Martita88, Magda lena, Est, Kate84, ksanka, Mietka 30:), Hannia123, Lilou1984, Kajola lubią tę wiadomość
-
Jeżeli ciąża jest zagrożona, są jakieś problemy to oczywiście trzeba się ograniczać. Czasami jak w przypadku niektórych tutaj dziewczyn do minimum. U mnie jest wszystko w porządku, pytała lekarza prowadzącego czy mam jakieś ograniczenia, ale takich nie dostałam. Dlatego żyję normalnie i robię wszystko co przed ciążą.
Z tymi oknami chciałam się wstrzymać do marca, ale mieszkam na Śląsku i tutaj okna brudzą się troszkę mocniej i szybciejWiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2015, 10:09
aleksandrazz, muminka83, A.Kasia, Magda lena, Est, alinalii, Falon lubią tę wiadomość
-
Ja mam taki plan ze mama mi popierze i poprasuje te ciuszki na 50, 56, a jak dotrwam do 1 lutego sama się zabiorę za te większe
muminka83, Magda lena lubią tę wiadomość
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
Jak bedzie wszystko ok to w czwartek mnie wypuszcza do domu
o ile w badaniu nic nie wyjdzie niepokojacego
aleksandrazz, A.Kasia, She86, muminka83, Martita88, Magda lena, Est, M+M+?, Karolina@, kateee, Mietka 30:), Hannia123, Lilou1984, Kajola, anitka19953, Falon, Mania1718, Karka lubią tę wiadomość
Aniołek 6tydz [*]
Zuzia 20tydz [*]
Amelka 25tydz [*]
-
Jeśli chodzi o mycie okien to prawda że wszystko zależy od tego jaka jest ta ciąża. Ja niby zagrożonej nie mam a mimo to lekarz mi na każdej wizycie mówił że jestem w ciąży a w ciąża rządzi sie innymi prawami i mam leżeć i odpoczywać jak najwięcej:) oczywiście sprzątam w domu itp ale w granicach rozsądku. Akurat okna ma mi umyć mąż bo dba żebym takich rzeczy nie robiła:) łóżko też od początku rozkłada itp on bo ciężko się je rozkłada i musiałabym podnosić ciężką pokrywę
muminka83 lubi tę wiadomość
Synuś Antoś - 23.03.2016r.