X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2016 :-)
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2016 :-)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ech dziewczyny, idę spać bo się mega zdenerwowałam. Gość od remontu napisał nam smsa (!!!), że rezygnuje i nie przyjedzie. 2 miesiące temu uzgodniliśmy szczegóły, dwa razy szliśmy mu na rękę bo mu się przedłużał poprzedni remont a 3 dni przed rozpoczęciem pracy u nas nie stać go nawet na to, żeby zadzwonić i wyjaśnić sytuację tylko pisze sms. Nosz skąd się biorą tacy ludzie? Oczywiście telefonu nie odbiera. Na szczęście jakimś cudem udało mi się znaleźć nową ekipę ale cały wieczór zmarnowałam na telefony i stres.

    Jesteśmy tak wkurzeni, że nie omieszkamy poszukać ścieżki prawnej żeby mu dać nauczkę. Tym bardziej, że wszystkie ustalenia mamy w formie emaili i smsów.

  • noelka Autorytet
    Postów: 437 275

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A.Kasia, co za niepoważny facet :/ w głowie mi się coś takiego nie mieści... współczuję tej sytuacji, dobrze, że szybko udało się zorganizować nową ekipę!

  • muminka83 Autorytet
    Postów: 3330 4347

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A.Kasia wrote:
    Ech dziewczyny, idę spać bo się mega zdenerwowałam. Gość od remontu napisał nam smsa (!!!), że rezygnuje i nie przyjedzie. 2 miesiące temu uzgodniliśmy szczegóły, dwa razy szliśmy mu na rękę bo mu się przedłużał poprzedni remont a 3 dni przed rozpoczęciem pracy u nas nie stać go nawet na to, żeby zadzwonić i wyjaśnić sytuację tylko pisze sms. Nosz skąd się biorą tacy ludzie? Oczywiście telefonu nie odbiera. Na szczęście jakimś cudem udało mi się znaleźć nową ekipę ale cały wieczór zmarnowałam na telefony i stres.

    Jesteśmy tak wkurzeni, że nie omieszkamy poszukać ścieżki prawnej żeby mu dać nauczkę. Tym bardziej, że wszystkie ustalenia mamy w formie emaili i smsów.


    No mam nadzieję że nie zapłaciliście mu całości. Bo ja nie dałabym mu ani złotówki. Ja jestem za spisywaniem umów i braniem firm bo je podasz do sądu ... :/ współczuje ci kochana. Bezczelny
    typ niech mu nigdy nie stanie a jaja opadną po kostki :P

    A.Kasia lubi tę wiadomość

    km5stv73rapnq6l1.png

    1kk0kqi1j0sm7nn1.png
    f2w3j6yxtqgznue5.png

  • *Beacik* Przyjaciółka
    Postów: 119 202

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam do sprzedania nowe rajstopy ciążowe firmy Gabriella den 100 kolor czarny rozmiar 3. W porównaniu z Gatta są na prawdę porządne.

    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/5ab38ee475ce.jpg

    mhsv3e5ehjywnm6i.png
  • jusiakp Autorytet
    Postów: 656 989

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja się pokłóciłam z mężem :-( jak wiecie od 1 grudnia miałam się wprowadzić na nowe mieszkanie, które należy do mojego brata i płacić mu tylko za czynsz 300 zł. I ok, tylko, że okazało się, że tam jest sporo do roboty, malowania, odświeżania, a mąż za granicą, tata w pracy do wieczora i zostaje mi tylko mama, która wraca z pracy o 1 i w miarę mi tam maluje i ogarnia, bo ja sama co zrobię? nic.. no i mąż do mnie, że miałam się wprowadzić 1 grudnia, a go pytam, czy chciałby mieszkać w takim syfie, kurzu itd a on, no to,że nie powinnam płacić czynszu skoro nie mieszkam, a już za ten miesiąc za grudzień dałam bratu kasę, bo tak się z nim umówiłam, że od 1-go, bo on dał wypowiedzenie starej lokatorce, która była właśnie do końca listopada. Potem jeszcze mówił, że pewnie będziemy musieli być w tym mieszkaniu przez te trzy tygodnie co będzie w pl a nie w jego domu (teście i braciszek), ja mówię, że nie wiem, że można chwilę tu, chwilę tam. Przykro mi się zrobiło, bo na mojej głowie jest mieszkanie, ogarnięcie go, a on co? nic, tylko gada o głupim 300 zł, które i tak nie jest z jego wypłaty wcięte tylko z mojego chorobowego. Tak mi było źle dziś a jest jeszcze gorzej :-(

    jusiakp
    ug376iye25kbbp0p.png
  • She86 Autorytet
    Postów: 825 858

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vira wrote:
    Est, She86 - jak długo planujecie karmić?
    Ja bym chciała też drugie dziecko od razu. najlepiej tak w ciągu pierwszego roku od porodu ale jak sie karmi to jest to niemal niemożliwe ( choć zdarzają się wyjątki ).
    Ja się tak zastanawiam nad tym by karmić ok pół roku i potem zaraz zacząć starania.
    Ciekawe tylko co na to mój M....

    Vira przeoczyłam Twoje pytanie, szczerze mówiąc bardzo się nad tym nie zastanawiałam, zobaczymy jak to będzie z karmieniem :) Starać zaczniemy się pewnie gdzieś 3 miesiące po porodzie i jak się uda to się uda... :)

    Rudy Tygrysku a miałaś okazję poprowadzić wózek Mutsy i zobaczyć go na żywo? :)
    Edit: dopytuję bo piszesz, że według Ciebie wygląda na plastikowy i jakby się miał rozlecieć

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2015, 23:09

    Natalia <3 27.03.2016
    3i49krhmwfp2unuq.png
    ckaiqqmzo2wel1fv.png

  • muminka83 Autorytet
    Postów: 3330 4347

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jusiakp wrote:
    A ja się pokłóciłam z mężem :-( jak wiecie od 1 grudnia miałam się wprowadzić na nowe mieszkanie, które należy do mojego brata i płacić mu tylko za czynsz 300 zł. I ok, tylko, że okazało się, że tam jest sporo do roboty, malowania, odświeżania, a mąż za granicą, tata w pracy do wieczora i zostaje mi tylko mama, która wraca z pracy o 1 i w miarę mi tam maluje i ogarnia, bo ja sama co zrobię? nic.. no i mąż do mnie, że miałam się wprowadzić 1 grudnia, a go pytam, czy chciałby mieszkać w takim syfie, kurzu itd a on, no to,że nie powinnam płacić czynszu skoro nie mieszkam, a już za ten miesiąc za grudzień dałam bratu kasę, bo tak się z nim umówiłam, że od 1-go, bo on dał wypowiedzenie starej lokatorce, która była właśnie do końca listopada. Potem jeszcze mówił, że pewnie będziemy musieli być w tym mieszkaniu przez te trzy tygodnie co będzie w pl a nie w jego domu (teście i braciszek), ja mówię, że nie wiem, że można chwilę tu, chwilę tam. Przykro mi się zrobiło, bo na mojej głowie jest mieszkanie, ogarnięcie go, a on co? nic, tylko gada o głupim 300 zł, które i tak nie jest z jego wypłaty wcięte tylko z mojego chorobowego. Tak mi było źle dziś a jest jeszcze gorzej :-(


    Przykro mi nawet nie wiem co ci doradzić. Wiem jedno że nawet jak wynajmuje się u osób obcych to czy mieszkasz czy nie mieszkasz - płacisz. Spróbuj dogadać się z bratem że skoro remontujesz tam to może może by nie brał za czynsz bo przecież będzie miał przynajmniej odświeżone mieszkanie. Oczywiście jeśli to kwestia wymalowania. Naprawdę nie ma mężczyzn u Ciebie w rodzinie co by zrobili takie malowanie. Brat, albo w weekend ... bo wiesz na dłuższą metę takie skakanie to tu to tam trochę pomieszkam jeszcze gdzieś nie wpływa ani dobrze na wasze relacje ani na Ciebie ani na dziecko bo teraz powinnaś odpoczywać bo też masz problemy a tu nici z tego bo stres robi swoje. Nie wiem jak u was z kasą u mnie w domu nie ma podziału na moje twoje wasze ale jest wspólna kasa. Emocje są najgorszym doradcą. Najlepiej ochłonąć. Dlatego postaraj się uspokoić i jak się trochę wyciszysz pogadaj o swoich uczuciach i czego oczekujesz. Zapytaj czego on oczekuje i jakie są jego oczekiwania. Oczywiście jeśli nie stać was na wynajem kogoś by wam zrobił malowanie namów ojca i brata ,...... nosz chyba znajdą jeden dzień na to by ci pomóc. :-*

    km5stv73rapnq6l1.png

    1kk0kqi1j0sm7nn1.png
    f2w3j6yxtqgznue5.png

  • muminka83 Autorytet
    Postów: 3330 4347

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wrrr dostałąm info od sprzedawcy że pomyliło mu się i jednak przesyłkę nadał dziś - wrrr :P więc materacyk będzie w poniedziałek :D eh tyle to ja poczekam :P

    km5stv73rapnq6l1.png

    1kk0kqi1j0sm7nn1.png
    f2w3j6yxtqgznue5.png

  • Kate84 Autorytet
    Postów: 1065 2162

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A.Kasia wrote:
    Ech dziewczyny, idę spać bo się mega zdenerwowałam. Gość od remontu napisał nam smsa (!!!), że rezygnuje i nie przyjedzie. 2 miesiące temu uzgodniliśmy szczegóły, dwa razy szliśmy mu na rękę bo mu się przedłużał poprzedni remont a 3 dni przed rozpoczęciem pracy u nas nie stać go nawet na to, żeby zadzwonić i wyjaśnić sytuację tylko pisze sms. Nosz skąd się biorą tacy ludzie? Oczywiście telefonu nie odbiera. Na szczęście jakimś cudem udało mi się znaleźć nową ekipę ale cały wieczór zmarnowałam na telefony i stres.

    Jesteśmy tak wkurzeni, że nie omieszkamy poszukać ścieżki prawnej żeby mu dać nauczkę. Tym bardziej, że wszystkie ustalenia mamy w formie emaili i smsów.


    Co za bezczelny typ! Nie trawie jak ktoś nie ma odwagi nawet zadzwonić i powiedzieć wprost! Całe szczęście, że udało Wam się znaleźć tak szybko zastępstwo!

    Jusiakp Bardzo mi przykro z powodu kłótni, może Mąż miał dziś gorszy dzień i też zareagował na wyrost?

    km5szbmhexpco9m1.png
  • RudyTygrysek Autorytet
    Postów: 745 1646

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    She86 nie prowadziłam żadnego z tych wózków ale widziałam na żywo i w sklepie nawet i jakoś nie przemawiaja do mnie.

    p19uvfxm8d0id365.png
    mhsvo7esybqcbcpf.png
  • Est Autorytet
    Postów: 1852 3098

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noelka my bardzo chcieliśmy wynająć położną ale w szpitalu, w którym będę rodziła jest to niemożliwe. Nie praktykują wynajmowania położnych i nie ma tu negocjacji. Próbowaliśmy z różnych stron, nawet mój lekarz pytał panie pielegniarki ale nic z tego..

    Vira , ja chciałabym karmić pół roku, a rok to jest zupełny max, bo jeżeli nawet nie uda mi się zajść w drugą ciążę, to będę musiała wrócić do pracy, a w pracy dużo wyjeżdżam i karmienie będzie niemożliwe..

    n59yupjy49d2u6s1.png
    l22ndf9hwok87b7m.png

  • jusiakp Autorytet
    Postów: 656 989

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 23:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem dziewczyny. Wkurza mnie to, że nie dość, że go nie ma przy mnie w ciąży to jeszcze czepia się o takie rzeczy. Mam ochotę mu powiedzieć niech idzie do tego swojego domu a ja sobie poradzę i nie będzie mi nikt mówił, czy się wprowadzać powinnam teraz czy za dwa tyg. Do czego on mi potrzebny? powiedzcie same? do tego ze przyjedzie po szesciu tygodniach na dwa tyg i wtedy sie wszystko zmienia, tak jak mamy z synkiem swoje rytualy w sensie co lubi jesc czego nie, to przyjezdza maz i wszystko musi byc pod jego dyktando, bo wielki maz przyjechal i ustala swoje. Wkurza mnie juz to wszystko.

    jusiakp
    ug376iye25kbbp0p.png
  • Est Autorytet
    Postów: 1852 3098

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 23:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do zajścia w ciążę podczas karmienia piersią, to na warsztatach Mamo to ja, pani położna mówiła, że jak najbardziej można zajść w ciążę podczas karmienia i widziała już w życiu setki takich ciąż.

    n59yupjy49d2u6s1.png
    l22ndf9hwok87b7m.png

  • Leeila26 Autorytet
    Postów: 1938 2206

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 00:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale tu u Was miło.. :)

    Nie ma dnia, żebym nie żałowała, że już nie ma mnie tu z Wami :(
    Codziennie zaglądam, podczytuję i zapewne będę to robić już do końca..
    Piękne brzuszki macie, zazdroszczę Wam niesamowicie. Życzcie mi takiego za rok ;)

    Pozdrawiam Was i ściskam wszystkie. Życzę dużo zdrowia, siły i przecudownych, zdrowych maluszków :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2015, 00:09

    d'nusia, Lilou1984, Est, muminka83, Kate84, darra991, Martita88, Mietka 30:), Karolina@, RudyTygrysek, Kajola, Karka, Nataszka2200, alinalii, She86, Hannia123 lubią tę wiadomość

    DtJnp2.png

    30.10.2014r. (6tc) [*]
    10.08.2015r. (8tc.) [*]
    ___________________

    30.12.2019r - 2 kreseczki po raz trzeci <3
    07.09.2020r. - Nasze Największe Szczęście - Amelka <3
    26.07.2022r. - 8 Rocznica Ślubu i... 2 kreseczki 😍😍😍
  • Lilou1984 Autorytet
    Postów: 606 2011

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 00:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leeila trzymam kciuki żebyś szybko dołączyła do wrześniówek ;) nooo....ewentualnie październikowych maluszków ;) buziaki i powodzenia. Każda z Nas w końcu przytuli swoje szczęście

    muminka83, Est lubią tę wiadomość

    wff2f71x05vw53di.png
    piu3vfxm0fy27doz.png
  • muminka83 Autorytet
    Postów: 3330 4347

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :-* witam

    km5stv73rapnq6l1.png

    1kk0kqi1j0sm7nn1.png
    f2w3j6yxtqgznue5.png

  • kamka Autorytet
    Postów: 1913 1190

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry mamuski:-)

    wg USG +2 dni
    ba2a000b163c3cb7173d75c7702b7262.png
    f2w3pc0zmvsiktz7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 08:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Qrcze dziewczyny to tłumaczę Wam, że przy zdrowo i prawidłowo działającym organiźmie i unormowanej laktacji, regularnym ssaniu dziecka wydziela się taka ilość prolaktyny, że nie da rady zajść w ciążę.
    A.Kasiu mówiłaś że odciągałaś pokarm co 3 godziny. Wiem, że Michałka urodziłaś jako wcześniaka, który zapewne ruchu ssącego jeszcze nie posiadał ( albo nie na tyle silnego by móc ssać pierś ) więc odciągałaś laktatorem. Żaden laktator nie zastąpi ssania dziecka - nie ma bata. Chyba, ze mówimy o laktatorach, które są dostępne w szpitalach i warte kilka lub kilkanaście tys zł. Ale nawet co do tego trwają spekulacje czy da się tak oszukać organizm cały czas na tym sprzęcie. Mówisz, że po półtora miesiąca Twoje jajniki podjęły pracę? Podjąć mogły ale czy pękał dominujący pęcherzyk i czy faza lutealna trwała na tyle długo by pozwolić na zagnieżdżenie się zarodka. To, że jajniki podjęły pracę jeszcze nic nie znaczy.
    Podajecie masę przypadków, że koleżanki, znajome albo jeszcze inne osoby przy karmieniu zaszły w ciążę. No zaszły ale podczas całego tego karmienia musiało dojść do jakiegoś ZABURZENIA REGULARNOŚCI że nastąpiła owulacja. Nie ma innej opcji po prostu. Z naturą chcecie dyskutować ?
    Z resztą dobra wy wiecie swoje, ja wiem swoje ( naprawdę bardzo dużo czytałam na ten temat i interesowałam się tym ) i nie będę strzępić języka po próżnicy.
    W każdym razie jeśli ktoś planuje drugie dziecko zaraz po pierwszym polecam karmić jak najkrócej.

  • Kate84 Autorytet
    Postów: 1065 2162

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry Dziewczyny, ja znowu całą noc nie zmrużyłam oka :-( a w dodatku dziś cały dzień poza domem. Na 11 jadę się zrobić ba bóstwo bo na 14 mamy babską wigilię z przyjaciółkami także w domu pewnie wieczorem, a padam dosłownie padam na pysk :-(

    Est lubi tę wiadomość

    km5szbmhexpco9m1.png
  • skowroneczka87 Autorytet
    Postów: 1040 1130

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vira wrote:
    Qrcze dziewczyny to tłumaczę Wam, że przy zdrowo i prawidłowo działającym organiźmie i unormowanej laktacji, regularnym ssaniu dziecka wydziela się taka ilość prolaktyny, że nie da rady zajść w ciążę.
    A.Kasiu mówiłaś że odciągałaś pokarm co 3 godziny. Wiem, że Michałka urodziłaś jako wcześniaka, który zapewne ruchu ssącego jeszcze nie posiadał ( albo nie na tyle silnego by móc ssać pierś ) więc odciągałaś laktatorem. Żaden laktator nie zastąpi ssania dziecka - nie ma bata. Chyba, ze mówimy o laktatorach, które są dostępne w szpitalach i warte kilka lub kilkanaście tys zł. Ale nawet co do tego trwają spekulacje czy da się tak oszukać organizm cały czas na tym sprzęcie. Mówisz, że po półtora miesiąca Twoje jajniki podjęły pracę? Podjąć mogły ale czy pękał dominujący pęcherzyk i czy faza lutealna trwała na tyle długo by pozwolić na zagnieżdżenie się zarodka. To, że jajniki podjęły pracę jeszcze nic nie znaczy.
    Podajecie masę przypadków, że koleżanki, znajome albo jeszcze inne osoby przy karmieniu zaszły w ciążę. No zaszły ale podczas całego tego karmienia musiało dojść do jakiegoś ZABURZENIA REGULARNOŚCI że nastąpiła owulacja. Nie ma innej opcji po prostu. Z naturą chcecie dyskutować ?
    Z resztą dobra wy wiecie swoje, ja wiem swoje ( naprawdę bardzo dużo czytałam na ten temat i interesowałam się tym ) i nie będę strzępić języka po próżnicy.
    W każdym razie jeśli ktoś planuje drugie dziecko zaraz po pierwszym polecam karmić jak najkrócej.

    Alez jestes uparta. Dziewczyny tu pisaly o znanych im osobiscie przypadkach zajscia w ciaze przy karmieniu piersia, a Ty dalej swoje. Nauka nauka, a zycie zyciem. Teoretycznie wszystko co piszesz sie zgadza, ale praktycznie juz roznie bywa. Wiec nie ma sie co zacietrzewiac i slepo bronic swojej racji, twierdzac, ze ktos inny, majac argumenty z reszta, tez jej nie ma. Ja bym sie na tej metodzie nie oparla, wiele osob pewnie tez nie. Ty chcesz to ok, ale nie wmawiaj niczego na sile.

    Madlene.:), A.Kasia, Gośśś, alinalii lubią tę wiadomość

    l22ntv73fkix1gof.png

    atdcx1hpilxa7usf.png
‹‹ 1323 1324 1325 1326 1327 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża - najważniejsze rzeczy, które powinnaś wiedzieć oczekując dziecka

Są rzeczy, które każda kobieta w ciąży powinna wiedzieć. Podstawowa wiedza o ciąży zapewni Ci komfort i bezpieczeństwo zarówno Twoje jak i Twojego dziecka. Przeczytaj między innymi od kiedy liczony jest początek ciąży, o jakich badaniach w ciąży nie możesz zapomnieć lub czy plamienie w ciąży jest niebezpieczne. 

CZYTAJ WIĘCEJ