Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
niecierpliwaa wrote:Ja co do drugiego dziecka też chciałabym szybko ale za bardzo nie mamy warunków więc zobaczymy jak to będzie
Co do ciąży w trakcie karmienia piersią - moja babcia w ten sposób doczekała sie 10 dzieci bo myślała że wtedy się nie zachodzi. To samo moje ciotki i siostra cioteczna (tyle ze już nie tyle dzieci mają oczywiście:)). Ale całkiem mądrze i z sensem brzmi to co napisałaś Vira więc chyba różnie z tym jest.
a może Twoja babcia jest też moją babcią a o tym nie wiemyMOja babcia też urodziła 10 dzieci hihihi niby 11 ale maleństwo zmarło
mając 3 msc bo urodziło się na wozie z sianem w środku zimy. Karetka nie była w stanie dojechać pod dom bo zaspy po kolona i koń i wóz i babcię około 200 metrów wiózł do drogi
-
Lilou1984 wrote:hmm...nie zastanawiałam się nad tym, ale nie zamierzam kocyków i kołderek minky prać w wyższej temperaturze. jestem daleka od teorii że wszystko dla niemowlaka trzeba wygotować. jak jestem złą matką to niech ktoś mnie naprostuje, ale bym się tym nie przejmowała;)
Nigdy nie gotowałam ubranek i nie prałam w wysokiej temperaturze, max 30-40 C i miałam to w nosie. Teraz tak dobre są materiały i proszki do prania dla dzieci czy dorosłych że nie ma czego się obawiać a i tak wyprane pranie nabywa bakterii bo są przecież wszędzie...Lilou1984 lubi tę wiadomość
-
muminka83 wrote:a może Twoja babcia jest też moją babcią a o tym nie wiemy
MOja babcia też urodziła 10 dzieci hihihi niby 11 ale maleństwo zmarło
mając 3 msc bo urodziło się na wozie z sianem w środku zimy. Karetka nie była w stanie dojechać pod dom bo zaspy po kolona i koń i wóz i babcię około 200 metrów wiózł do drogi
No zbieg okoliczności bo mojej też 11 dziecko zmarło. Urodziło się w 7 msc. Powodem było przedwczesne odklejanie się łożyska.
Synuś Antoś - 23.03.2016r. -
noelka wrote:No jak to, tym, że już wszystko masz
a ja nadal w lesie, a przynajmniej w porównaniu z Tobą...
oj tam ale ja jestem w gorącej wodzie kompana. Z doświadczenia pierwszego syna wiem już że wolę mieć spokojną głowę. Masz jeszcze sporo czasu
noelka lubi tę wiadomość
-
niecierpliwaa wrote:No zbieg okoliczności bo mojej też 11 dziecko zmarło. Urodziło się w 7 msc. Powodem było przedwczesne odklejanie się łożyska.
ale swoją drogą nie wiem czy w dzisiejszych czasach dałabym radę Ja urodzić tyle dzieci.... podziwiałam ją całe życie. Miała siłę między dziećmi na pracę zawodową, na gospodarstwo, pole i uprawy na nim. Wymieniali się z dziadkiem ... chyba bym nie dała rady ... chcę mieć dużą rodzinę ale 11 dzieci mi przeraża -
nick nieaktualnyniecierpliwaa wrote:Ja co do drugiego dziecka też chciałabym szybko ale za bardzo nie mamy warunków więc zobaczymy jak to będzie
Co do ciąży w trakcie karmienia piersią - moja babcia w ten sposób doczekała sie 10 dzieci bo myślała że wtedy się nie zachodzi. To samo moje ciotki i siostra cioteczna (tyle ze już nie tyle dzieci mają oczywiście:)). Ale całkiem mądrze i z sensem brzmi to co napisałaś Vira więc chyba różnie z tym jest.
Kiedyś czytałam o tym jakiś naukowy artykuł i brzmiał bardzo sensownie , teraz niestety nie mogę go znaleźć żeby Wam pokazać.
Muminko jak napisałam, w momencie kiedy wprowadza sie pokarm stały to ssanie z piersi nie jest już takie regularne więc zajście w ciąże jest możliwe.muminka83 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyProlaktyna (PRL) – hormon peptydowy zbudowany ze 198 aminokwasów (u człowieka), o masie cząsteczkowej 23 kDa. Ma zbliżone efekty metaboliczne, budowę chemiczną i centrum aktywne do somatotropiny. Prolaktyna wiąże cynk, co prawdopodobnie zwiększa trwałość cząsteczki.
Pobudza wzrost gruczołów sutkowych podczas ciąży i wywołuje laktację. Działa także na gonady, komórki limfoidalne i wątrobę – narządy te mają swoiste receptory. U kobiet karmiących piersią prolaktyna hamuje wydzielanie hormonu folikulotropowego (FSH) i luteinizującego (LH), blokując owulację i menstruację, szczególnie w pierwszych miesiącach po porodzie.
Prolaktyna wytwarzana jest głównie w przysadce mózgowej przez laktotrofy. Jest to drugi rodzaj komórek kwasochłonnych, oznaczany też określeniem ε, a u kobiet ciężarnych i karmiących η, które stanowią około 20% komórek przedniego płata przysadki mózgowej. Ich kształt jest graniasty i zawierają liczne, nieregularne ziarna o wymiarach od 400 do 700 nm. Właśnie z tych ziaren uwalniany jest hormon. Podwzgórze hamuje wydzielanie prolaktyny wydzielając prolaktostatynę (dopaminę), której receptory typu D2 są na laktotrofach. Wydzielanie jest zwiększane przez prolaktoliberynę i estrogeny.
Innymi źródłami syntezy prolaktyny mogą być komórki niektórych nowotworów oraz błona śluzowa macicy[1].
Nadmiar prolaktyny (hiperprolaktynemia) może być odpowiedzialny za niepłodność oraz zespół amenorrhea-galactorhea. Prawidłowe stężenie tego hormonu to mniej niż 20 ng/ml – oprócz ciężarnych i karmiących. U części osób z hiperprolaktynemią znaczna część obecnej we krwi prolaktyny pozostaje w formie kompleksu z immunoglobuliną G (tzn. makroprolaktyna (ang. big prolactin lub BB-PRL). Powstała forma jest biologicznie nieaktywna, ale jest wykrywana w niektórych testach. W takim przypadku występuje wysoki poziom prolaktyny przy braku objawów chorobowych.
Wikipediamuminka83 lubi tę wiadomość
-
muminka83 wrote:ale swoją drogą nie wiem czy w dzisiejszych czasach dałabym radę Ja urodzić tyle dzieci.... podziwiałam ją całe życie. Miała siłę między dziećmi na pracę zawodową, na gospodarstwo, pole i uprawy na nim. Wymieniali się z dziadkiem ... chyba bym nie dała rady ... chcę mieć dużą rodzinę ale 11 dzieci mi przeraża
To prawda. Ja też bym się nie zdecydowała ale fakt że mamy też inne czasySynuś Antoś - 23.03.2016r. -
Mi dziś kurier przywiózł leżaczek http://www.smyk.com/tiny-love-wielofunkcyjny-lezaczek-bujaczek-lozeczko-3w1-18-kg,p1103234871,swiat-niemowlaka-p
Jeśli chodzi o bujaczki bez funkcji całkowitego rozłożenia, rehabilitanci odradzają w pierwszych miesiącach. Taka pozycja półsiedząca jest nienaturalna dla dziecka i wpływa na wady postawy.
Jeśli chodzi o laktację i zajście w ciążę. Oczywiście laktacja nie jest środkiem antykoncepcyjnym, ale w związku z tym, że jednak ta gospodarka hormonalna jest w tym czasie "inna", odbiegająca od normy, świadome staranie się o dziecko jest raczej lekkomyślne. W ciążę zajść oczywiście możemy, ale ryzyko poronienia jest większeNajlepiej porozmawiać o tym z lekarzem.
-
nick nieaktualnyVira - oczywiście nie zaprzeczam tym informacjom na jakich się opierasz ale trzeba brać pod uwagę, że organizm ludzki to nie szwajcarski zegarek i nie wszystko zawsze sprawnie działa
Za dużo znam przypadków kobiet, które w ciążę zaszły zawierzając takim artykułom żeby ryzykować i Wam też polecam raczej sceptyczne podejście i ostrożność
muminka83, Est lubią tę wiadomość
-
Wiele osób uważa, że podwyższona prolaktyna stwarza problemy na zajście w ciąże i zaleca się zażywanie wtedy bromergonu czy jakoś tak. Ja miałam podwyższoną prolaktynę przed ciążą ale mój ginekolog powiedział że w żadnym razie mam nie faszerować się lekami, tylko spokojnie starać się o dziecko. Zaszłam w ciąże po pół roku starań, za to jak moja endo zobaczyła wynik prolaktyny była bardzo zdziwiona że zaszłam. Co lekarz to inne podejście i wiedza także nie wszystko należy brać do siebie.
muminka83 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja mialam przez jakis czas podwyzszona prolaktyne i dostawalam okres co 20dni, po zbadaniu poziomu hormonow wyszla wlasnie ta wysoka prolaktyna, dostalam na to castagnus i sie unormowala, gin mi wtedy powiedzial, ze taka wysoka prolaktyna dziala jak naturalna antykoncepcja i ciezko zajsc w ciaze, ale zgadzam sie z Kasia, ze nasze organizmy nie sa idealne i lepiej dmuchac na zimne i nie ryzykowac... Znam osobiscie tez kilka osob ktore przy karmieniu piersia po 3miesiacach od porodu pozachodzily w kolejna ciaze...
muminka83 lubi tę wiadomość
Aniołek 6tydz [*]
Zuzia 20tydz [*]
Amelka 25tydz [*]
-
Lilou ja też mam tą książkę ,ale narazie czytam " Zaklinaczkę dzieci" później przejdę do "Najszczęśliwsze niemowlę w okolicy i mam jeszcze Najszczęśliwszy śpioch w okolicy i jeszcze 3 ale to na później nie pamiętam tytuły
My mamy bujaczek Tiny love 3 w jednym właśnie
Karolina przykro mi,że musisz sama dać z wszystkim radę ,ale ja mocno trzymam kciuki ,żebyś oczywiście jak każda z nas nie wypakowała się przed 38 tcbuziaki!
Lilou1984, muminka83 lubią tę wiadomość
-
Gośśś wrote:Ja mialam przez jakis czas podwyzszona prolaktyne i dostawalam okres co 20dni, po zbadaniu poziomu hormonow wyszla wlasnie ta wysoka prolaktyna, dostalam na to castagnus i sie unormowala, gin mi wtedy powiedzial, ze taka wysoka prolaktyna dziala jak naturalna antykoncepcja i ciezko zajsc w ciaze, ale zgadzam sie z Kasia, ze nasze organizmy nie sa idealne i lepiej dmuchac na zimne i nie ryzykowac... Znam osobiscie tez kilka osob ktore przy karmieniu piersia po 3miesiacach od porodu pozachodzily w kolejna ciaze...
Dokładnie. Organizm ludzki to nie pozytywka. Ja miałam stwierdzoną bezpłodność. Leczyłam się na nią. Zero szans. Potwierdzone u wielu lekarzy i co? Wystarczyło powiedzieć stop marzeniom a na pocieszenie uchlać się w trupa domowym bimbrem i są dzieciMadlene.:), Gośśś, Kate84, RudyTygrysek, Est, ksanka, Renka88 lubią tę wiadomość