Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Tak wygladamy
<ciach>Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2015, 13:49
RudyTygrysek, Mania1718, Madlene.:), She86, d'nusia, M+M+?, Renka88, Czarodziejka87, olatychy, Magda lena, Karka, ksanka, Falon, Gośśś, muminka83, Izoleccc, A.Kasia, Karolina@, jagood, Kajola, Vincent, Hannia123, Martita88, Kate84, Lilou1984, anitka19953, Kaarolina lubią tę wiadomość
-
dzien dobry
wieje i pada Brrrrrr:(
biorę się za obiad ,a popołudniu robię świąteczne ciasteczka z moim Ł -
Dzien dobry, u nas pada snieg !
ja sie meczylam do 3 w nocy, zero snu, a teraz dopiero wstaje, bo dopiero co sie obudzilam. Masakra jeszcze zaczynaja mnie lapac skurcze w stopach tak jak w poprzedniej ciazy. Co do twardnien to tez mi czasem brzuszek zrobi sie jak skala ale po paru sekundach ustepuje wiec uwazam, ze nie ma co panikowac
jusiakp
-
nick nieaktualnyAle sie wqrzyłam dziewczyny.
Oglądałam sobie na allegro bujaczki i huśtawki i znalazłam śliczną huśtawkę z funkcją automatycznego bujania. Pokazuje mojemu M i mówie, że bym chciała kupić a on na to, że nie kupimy bo jego mama chce kupić na wielkanoc.
Nie no w porządku tylko czemu ja nic o tym nie wiem, czemu ona sobie to rezerwuje - a może moja mama by chciała kupić albo ja i chciałabym mieć możliwość wyboru tej huśtawki.
Najbardziej to się o to wqrzam, że zabiera mi się możliwość wyboru. Teściowa pewno kupi bujaczek a ja bym chciała właśnie huśtawkę z określonej gamie kolorystycznej.
No ja chyba też mam coś do powiedzenia w kwestii wyboru sprzętu dla mojego dziecka?
Teściowa bardzo chciała z nami jechać w styczniu po wyprawkę dla małej ale stwierdzam, że chyba mam to w pompie i zrobię te zakupy sama z mężem bo ta mnie będzie tylko denerwować.Nataszka2200, She86, edyś, Lilou1984 lubią tę wiadomość
-
Hej!
W Piernikowie też ponuro. Bleee. Leje deszcz, jest siwo i ponuro.
Dziś z mężem robimy sobie maraton filmowy ze Stars WarsamiW piątek premiera.
Mamy 2 bilety, ale mąż pójdzie beze mnie.
Miłej i spokojnej niedzieli!Madlene.:) lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry
U nas też deszcz, ale słońce się próbuje przebijać. My właśnie zjedliśmy śniadanie i mąż niedługo do pracy ucieka, a ja sama będę cały dzień
Czekamy na zamówienia z allegro i gemini, poszło tyle kasy... A ja bym chciała już następne rzeczy kupować
Twardnienia mam też cały czas, mój gin uważa je za normalne na tym etapie i już. A mówiłam mu, że to niekomfortowe, opisywałam. Za często mi się wydaje.
A tak to nadal opiekuję się moją chorą króliczką, biedna tak się denerwuje jak jej oczka zakrapiamy i smarujemy maścią
Któraś z Was wczoraj pisała, że była na wigilii pracowniczej do 23 - ja idę w czwartek na naszą - zaczyna się o 23/24 zależy jak szybko zamkną lokalTo jest dopiero pora na balowanie
Ja przyzwyczajona jestem, bo często pracowałam przez te 8 lat na popołudnia do 1-2 w nocy, i nawet teraz po tylu m-cach siedzenia w domu nie zmieniłam tryby życia... Hania mi zmieni dopiero
Bardzo mocno trzymam kciuki za wszystkie nas żebyśmy w tych ukochanych ciążach wytrzymały jak najdłużej!! Przykro mi strasznie jak czytam, że szpitale, IP, szwy, pessary, i że i tak się potrafi szyjka skrócićCzemu tak jest cholera? Dbamy o siebie a i tak coś sie dzieje, a takie niektóre dziołchy co w ogóle nie dbają, piją itp wszystko mają w porządku. Życie jest niesprawiedliwe!
Jeśli chodzi o leżaczek bujaczek to my kupimy (albo ktoś sprezentuje:P) dopiero po narodzinach, nie spieszy się z tym:) Ale jeśli my - to używany, nie stać nas na nowy.
Miłego dnia pomimo pogody!
P.s. Od wczoraj wieczora mamy ubraną choineczkęMąż się napalił
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2015, 14:03
d'nusia lubi tę wiadomość
Córka!!! Kochana Hania :*38+6, 19.30, 51cm, 2760
-
Magda lena w temacie szyjki, ja jeszcze mam taka koncepcje (nie wiem czy słuszną) ale z tego co kojarzę to i u Ciebie i A.Kasia dzieci są starsze niż wynika z OM i może po prostu szyjka nie nadąża ze wzrostem dziecka i stąd te problemy? No a wielkość dzidiusia to sprawa raczej genetyczna, wiec i rodzeństwo może być duże.
Ja chce zacząć starania o 2 drugie okolu 10 mies po porodzie, a chce karmić piersią do okolu 6 miesiąca. Ad tej teorii, że jak się karmi to w ciąże ciężko zajść też nie wierzę. Z otoczenia słyszę o wielu przypadkach takich "wpadek" nawet 2-3 miesiące po porodzie. Poza tym nikt nie jest robotem karmiącym i w realnym świecie taki terror laktacyjny co 3h jest niemożliwy do realizacjiOczywiście są osoby, które ogólnie miały problem z zajściem w ciąże więc pewnie karmienie "dołoży" swoje, ale ja zaszłam w 1 cyklu, więc jak będzie okres, to znaczy, ze i płodne dni są
Dziękuję dziewczyny z rady ad zaparć, zastosowałam budyń z ksylitolem + płatki owsiane i efekt jest b. dobryCo prawda pewnie bede musiała to stosować co 2-3 dzień bo na ten moment mam mega zgniecione jelita, ale przynajmniej mam coś co działa
Od wczoraj już brzuszek normalny, nie jest taki napchany i bolący, także super
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2015, 12:34
-
Magda lena wrote:Hej!
W Piernikowie też ponuro. Bleee. Leje deszcz, jest siwo i ponuro.
Dziś z mężem robimy sobie maraton filmowy ze Stars WarsamiW piątek premiera.
Mamy 2 bilety, ale mąż pójdzie beze mnie.
Miłej i spokojnej niedzieli!czasami lubię pooglądać fantasy
Mój dostał od mikołaja koszulkę star wars ( jest w reserved jak coś )
-
Witam się i ja
U nas wszystko ok. Jutro jedziemy podglądać naszą kruszynkę! Juhuu
Dziewczyny ale miałam sen! Śniło mi się, że się wszystkie spotkałyśmy, a na piersiach miałyśmy takie ogrooomne przezabawne wizytówki z wydrukowanymi naszymi avatarami i pseudonimami forumowymi! Ale to było zabawne! HihihiSzkoda tylko że mój kocurek mnie obudził swoimi figlami bo ciekawe jakby ten mój sen by się dalej rozwinął.
Kate84 muszę przyznać, że wyglądasz rewelacyjnie!
Est ładne brzusio
Życzę Wam udanej niedzieli mimo brzydkiej pogody - bez żadnych dolegliwości i w cudownym nastroju!
Magda lena, Est, d'nusia, A.Kasia, Karka, ksanka, Karolina@, Vincent, Hannia123, Kate84, Lilou1984 lubią tę wiadomość
-
Witam sie w 29 tygodniu !!!!! AAAAAle jestem szczesliwa
niech leca jak najszybciej
Szaro, buro i nic tylko spacod rana wieje i pada
Szczerze wam powiem, ze przez ten szew to chyba na zawal padneco chwile nasluchuje, czy czasem mnie cos od niego nie boli itp
i wlasnie wczoraj co jakis czas pobolewal mnie brzuch pod spojeniem lonowym
tak jakby na okres
niby mi nie twardnieje ani nie mam krwawien, ale mnie to martwi, czy tak ma byc
orientuje sie ktoras, czy tak ma byc? Tlumacze sobie to tak, ze maly mi tam uciska na szyjke, bo bardzo nisko jest, a jakby nie bylo to te ranki sa swieze....
baassiia, aleksandrazz, Magda lena, muminka83, d'nusia, A.Kasia, Mania1718, Karka, Czarodziejka87, Karolina@, She86, Hannia123, Kate84 lubią tę wiadomość
Aniołek 6tydz [*]
Zuzia 20tydz [*]
Amelka 25tydz [*]
-
Gośśś wrote:i wlasnie wczoraj co jakis czas pobolewal mnie brzuch pod spojeniem lonowym
tak jakby na okres
niby mi nie twardnieje ani nie mam krwawien, ale mnie to martwi, czy tak ma byc
orientuje sie ktoras, czy tak ma byc? Tlumacze sobie to tak, ze maly mi tam uciska na szyjke, bo bardzo nisko jest, a jakby nie bylo to te ranki sa swieze....
Mnie też boli tak jak na @ od wczoraj, nic nie twardnieje, nie mam skurczy, wzięłam magnez i poodpoczywam....i zobaczę.... -
Olu jak wieczorem sie to powtorzy to bede do niego dzwonic na pewno, poki co to od rana mialam tylko taki bol raz...
MeAmerie tez mi wlasnie brzuch nie twardnieje i nie mam skurczy przy tym ... Mam nadzieje, ze to przejdzie i tobie i mi...
Caly czas tlumacze to sobie tym, ze maly nisko lezy i to on uciska, gin przy badaniu nawet go czul i mowil, ze bardzo nisko jest...Aniołek 6tydz [*]
Zuzia 20tydz [*]
Amelka 25tydz [*]
-
Hejka dziewczyny.
My już po spacerku :d teraz leżę i odpoczywam ale zaraz z synkiem zabiorę się za klepanie schabowych
Naprawdę dziewczyny współczuję wam tych wszystkich problemów. Ta ciąża jest u mnie spokojna ale jak czytam co wy teraz macie to zaraz wracają wspomnienia z ciąży z Oliwierkiem a to było koszmarem. Jedyne co wam mogę doradzić to spokój o ile się da i odliczanie dni do końca. Będzie dobrze bo musi być dobrze.
Jeśli chodzi o prezenty od teściowej to ja bym się cieszyła gdyby chciała mi kupić leżaczek. Przecież my jak ktoś nam chce kupić prezent nie mówimy co i jak ma wyglądać a ma to być niespodzianka. Moja niczym się nie interesuje tylko sobą więc nawet nie kupiła jednego sweterka małej no ale cóż. Moja mama właśnie zakupiła mi troszkę ubraneki parę rzeczy potrzebnych dla mnie i naprawdę cieszę się bo wiem że będą dobre gatunkowo a kolory?? To tylko kolory - i przecież nie będą z tego korzystać do pełnoletności. Czasem trzeba odpuścić bo niestety według Prawa babcia ma prawo do kontaktu z wnukami czy chcemy czy nie chcemy i znam takie babcie co wywalczyły widzenia 2-3 razy w miesiącu w sądzie
. Teściowe wiem że potrafią być wredne i doprowadzać nas do szału - jednak czasem trzeba być mądrzejszym. Niech słyszą to co chcą słyszeć. Ja mimo że mam różne relacje z teściową uczę Oliwierka że to babcia i musi być szacunek do niej. Pomagam jej choć sama wymagam pomocy ale na starość chciałabym jak będę zołzowata by moje dziecko i wnuki też odnosiły się z szacunkiem do mnie
Więc Virka ewentualnie pokaż jej co by cię interesowało - kilka modeli i niech z nich sama wybierze.
No i 26 tydzień witaWiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2015, 13:15
A.Kasia, Falon, ksanka, Madlene.:), Karolina@, Hannia123, perła ziemi, Kate84 lubią tę wiadomość
-
Gośśś, spokojnie. Myślę,że taki dyskomfort i ból niestety przy takim ułożeniu dziecka i przy naszych problemach to niestety normalne. tzn. nienormalne, ale tak jest i koniec. Oczywiście jakby się nasilało to konieczna interwencja. Ale nie ma co na zapas panikować. Mnie czasami tak ciągnie w podbrzuszu, ale przechodzi po 1-2h. Wypiję ziółka, zrelaksuję się, pogadam do brzucha i jest okej
A wiesz kiedy szew będziesz miała ściągany? Też pod znieczuleniem?
Basiu - możliwe, że masz rację. Chociaż moja szyjka nigdy nie zachwycała długością. W 20 tyg. miała 3cm.
A czytam teraz pod suwaczkiem, że w tym tyg ciąży maluch rośnie wolniej...hmm. A ja byłam przekonana, że właśnie teraz to on wystrzeliAle dla mojej szyjki może właśnie lepiej, żeby troooochę zwolnił tempo.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2015, 13:26
-
nick nieaktualny
-
Madziu moze o to rosniecie dziecka to chodzi o dlugosc? Bo skoro pisze ze ma ok 40cm to moze teraz idzie wszystko w mase
Mam nadzieje, ze to nic powaznego i sie uspokoiO sciaganiu szwu to jeszcze z ginem nie rozmawialam... na wizycie wszystko sie wypytam, juz oczywiscie liste pytan szykuje zeby nic nie zapomniec
Aniołek 6tydz [*]
Zuzia 20tydz [*]
Amelka 25tydz [*]
-
Gośśś wrote:Madziu moze o to rosniecie dziecka to chodzi o dlugosc? Bo skoro pisze ze ma ok 40cm to moze teraz idzie wszystko w mase
No tak... Ja nie wiem co mi się ostatnio stało. Mózg mi się wyłączył i nie myślę. Serio zauważyłam, że moje myślenie stało się jakieś niezgrabne i ułomneGośśś lubi tę wiadomość