X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2016 :-)
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2016 :-)

Oceń ten wątek:
  • Kate84 Autorytet
    Postów: 1065 2162

    Wysłany: 19 grudnia 2015, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny trzymam kciuki za Wasze 34 i 35 dni albo i dłużej na pewno się uda!

    Dziś popołudniu już tylko odpoczynek i faktycznie tego bólu z wczoraj narazie nie ma, ale to rozpychanie Amelki po bokach naprawdę coraz bardziej boli! Eh

    A.Kasia, Est, kasieńka 1985 lubią tę wiadomość

    km5szbmhexpco9m1.png
  • 26Asia Autorytet
    Postów: 358 814

    Wysłany: 19 grudnia 2015, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no udało się nadrobić :)
    Mam pytanie do dziewczyn z grupą krwi RH - czytałam że dostałyście zastrzyk, i tu się martwię, to moja 5 ciąża, po każdej miałam zastrzyk w 21 tygodniu robiłam badanie "przeciwciała odpornościowe do antygenów krwinek czerwonych " wynik nie stwierdzono,
    czy to potwierdza, że ten zastrzyk nie jest mi potrzebny ?
    Dzisiaj miałam wizytę synek waży 1020g :) więc wychodzi że chyba jakiś wielki nie będzie, kość udową za to ma bardzo dużo po prawie o 2 tygodnie do przodu :)
    Glukoza wyszła nam dobrze :) i czekamy na kolejną wizytę :)
    3mam kciuki za Wszystkie i postaram się czytać na bieżąco, a nie tylko nadrabiać potem

    ksanka, d'nusia, Czarodziejka87, edyś, jagood, Kate84, Izoleccc, Karka, Falon lubią tę wiadomość

    mama Wiktorka i czterech aniołków :*
    relgh371wvtxbwmy.png
    oar8skjogda7iu2s.png





  • Kasmira Przyjaciółka
    Postów: 90 287

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 00:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na ostatniej wizycie upomniałam sie o zrobienie przeciwciał. Miałam podaną immunoglobuline po poronieniu a teraz lekarz mówi że niektórzy lekarze podają ale on uważa, że nie trzeba.... no zobaczymy.

    W ogóle to dziś jestem strasznie obolała, pipka boli jakbym miała zakwasy, i prawa strona brzucha powyżej pępka, normalnie masakra!

    Miłej nocki :)

    relggu1r2zuga2rf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 00:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    26Asia ja mam tez grupe ARH - mialam robione badania pod tym katem HPA 1 A czy jakos tak ale wyszly pozytywne i nic lekarz nie mowil ze bede miala jakis zastrzyk czy cos :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 00:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasmira mnie bolal odbyt jak sikalam ale teraz juz przeszlo nie wiem czy to poczatki hemoroidow czy co ?

  • jusiakp Autorytet
    Postów: 656 989

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 01:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja juz u meza w domu.. wypil sobi pare drinkow i spoko, ja poszlam ogarniac synka do jego pokoju i polozylam sie z nim bo pirwsze dwie noc po prostu boi sie spac sam w pokoju, jak jestmy u mnie to mamy jdn pokoj i osobne lozka. No i przychodzi maz i pyta mlodego czego sie boi a ten nie wie co odp i tak w kolko, juznie wytrzymalam i mowie ze przeciez wie ze tak ma pierwsza noc w innym miejscu to ten na mnie z fochem ze odp za mlodego ze sie wtracam znowu i wyszedl z pokoju mloego z tekstem do mnie ,,mozesz na noc tutaj zostac,, pfff no i spie z synkiem. Nie wiem co sie z nim dzieje. Chba mu rano powiem zeby zawiozl mnie do domu..

    jusiakp
    ug376iye25kbbp0p.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry! Chyba za bardzo myślałam o Oli bo dołączyłam w nocy do niej na szpitalne łóżko. Przypałętały mi się jakieś skurcze, nie wiadomo dlaczego bo przecież od dłuższego czasu czułam się ok. Tak więc leżę sobie pod kroplówką z tokolizą i święta spędzę w szpitalu. Brzuch jeszcze spięty a ja czuję się strasznie słabo. Odezwę się później jak już będę bardziej na siłach.

  • Kaarolina Autorytet
    Postów: 2507 2789

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobry! Jejku Dziewczyny co sie dzieje.. Kasiu, Olu trzymajcie się!
    Jusiakp no nie fajnie sie ten Twoj Maz zachowuje..

    Ja nie przespalam prawie pol nocy bo Maly jakos sziwnie gmeral i albo raczkami albo nozkami w "pipce" mialam wrazenie ze zaraz wyjdzie na zewnatrz i mi pomacha heh...

    https://www.maluchy.pl/li-69187.png

    https://www.maluchy.pl/li-72300.png
  • Paulina2344 Ekspertka
    Postów: 139 200

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Ją też w szpitalu. Dopadły mnie wymioty co chwilę. Ciekawe ile będą trzymać.

    atdcqtkf1uunb23q.png

    Czekam:
    m3sxqqmzwxgpsrli.png
  • skowroneczka87 Autorytet
    Postów: 1040 1130

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj dziewczyny, znow jakas czarna seria z tym szpitalem:-/ Kasiu jak sie czujesz? Minely te skurcze? Skad one wogole? Powodzenia zycze i mnostwo sily, glownie psychicznej. Dasz rade i bedzie dobrze! Ze swietami przykra sprawa, ale za rok tez beda swieta, a teraz Ty i dzidzius jestescie najwazniejsi.

    l22ntv73fkix1gof.png

    atdcx1hpilxa7usf.png
  • Martka89 Autorytet
    Postów: 1286 865

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez mam coraz większe problemy ze spaniem. Włączyli mi dietę cukrzycowa, bo wyniki krzywej zle. Zdarza mi sie po posiłki przekroczyć wartość 120 mg/dl ale tylko niewiele. No to sie zaczęło. Zero przybierania, a przyznam ze startowałam z wagi 50kg wiec bardzo chce przybrać. Do tego mam takie niedocukrzenia nad ranem...obudziłam sie dzis o 5 i cukier 65, mimo ze przed snem zjadłam biała bułkę z serem. Wiec w moczu znow ketony. Produkt świadczący o głodzeniu :/ shit :/ nie macie pojecia ile stresu mam teraz przed każda zjedzona rzeczą. Juz nie wiem co bardziej szkodzi dziecku. Ta adrenalina i ketony wynikające z głodzenia czy cukry :(

    w4sqyx8dc6bykj5r.png
  • Kate84 Autorytet
    Postów: 1065 2162

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A.Kasiu kurcze przykro mi, że i Ty ponownie wylądowałaś w szpitalu :-( Trzymaj się tam i mam nadzieję, że kroplówki wyciszą skurcze i napięcie brzucha

    Olu jak dziś u Ciebie, jak się czujecie?

    Paulina zdrówka, dostałaś jakąś kroplówkę? Wypuszczaą Cię na święta?

    26Asia cieszę się, że u Ciebie na wizycie wszystko było dobrze, a co do kości udowej może będą długie nogi jak u naszej córki? :-) co do rh- ja też miałam podany zastrzyk parę lat temu przy poronieniu, teraz sprawdzam przeciwciała i nic nie ma, więc lekarz nic nie mówi.

    Jusiakp może weź dziś męża na szczerą rozmowę wprost, zapytaj dlaczego się tak czepia, że jest Tobie i tak źle samej, pogadajcie, wyjaśnijcie wszystko...

    Martka to Twoje początki na diecie, więc mam nadzieję że za chwilę wszystko opanujesz i na czczo też będzie dobry cukier :-(

    Dziewczyny naprawdę znowu jakaś czarna seria, tak mocno trzymam kciuki za nasze szpitalne mamy! Wiem, że w szpitalach Święta będą ciężkie, ale wszystko po to by kolejne w spokoju spędzić z dziećmi w domku. Dacie radę, wierzę w Was i Wasze sukcesy jak najdłużej w dwupaku. Jesteście bardzo dzielne i podziwiam Was!

    km5szbmhexpco9m1.png
  • alinalii Autorytet
    Postów: 1110 2894

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny z rana takie wiadomosci,strasznie mi przykro , trzymam kciuki za was i sciskam;*

    czekałam na Ciebie kochanie:*
    6fb868068e9dcc93637a332477a98c4e.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend

    www.suwaczki.com
  • Paulina2344 Ekspertka
    Postów: 139 200

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ją obecnie ma głodówkę a później zdecydują o kroplowce. Chciałabym być na święta w domu. 4 dni jeszcze więc jest szansa. Doktor się śmiał że zapachy świąteczne mnie dobija. A ja, że święta spedzan u rodzicow więc nie gotuje. Oby nie zartowal w tym przypadku.

    atdcqtkf1uunb23q.png

    Czekam:
    m3sxqqmzwxgpsrli.png
  • muminka83 Autorytet
    Postów: 3330 4347

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A.Kasia wrote:
    Dzień dobry! Chyba za bardzo myślałam o Oli bo dołączyłam w nocy do niej na szpitalne łóżko. Przypałętały mi się jakieś skurcze, nie wiadomo dlaczego bo przecież od dłuższego czasu czułam się ok. Tak więc leżę sobie pod kroplówką z tokolizą i święta spędzę w szpitalu. Brzuch jeszcze spięty a ja czuję się strasznie słabo. Odezwę się później jak już będę bardziej na siłach.


    Oj Kasieńko :-* Pamiętaj że jeszcze 34 dni zostały a w sumie 33 dni. :-* Odpoczywaj skarbie :-*

    km5stv73rapnq6l1.png

    1kk0kqi1j0sm7nn1.png
    f2w3j6yxtqgznue5.png

  • muminka83 Autorytet
    Postów: 3330 4347

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jusiakp wrote:
    Ja juz u meza w domu.. wypil sobi pare drinkow i spoko, ja poszlam ogarniac synka do jego pokoju i polozylam sie z nim bo pirwsze dwie noc po prostu boi sie spac sam w pokoju, jak jestmy u mnie to mamy jdn pokoj i osobne lozka. No i przychodzi maz i pyta mlodego czego sie boi a ten nie wie co odp i tak w kolko, juznie wytrzymalam i mowie ze przeciez wie ze tak ma pierwsza noc w innym miejscu to ten na mnie z fochem ze odp za mlodego ze sie wtracam znowu i wyszedl z pokoju mloego z tekstem do mnie ,,mozesz na noc tutaj zostac,, pfff no i spie z synkiem. Nie wiem co sie z nim dzieje. Chba mu rano powiem zeby zawiozl mnie do domu..


    Wy to musicie porozmawiać z sobą. Nie znam was więc trudno mi się wypowiadać. Z Twoich wypowiedzi wynika że od jakiegoś czasu jest źle - że żyjecie obok siebie a nie razem. Życie w rozłąkę bo jeden pracuje na wyjeździe a drugi jest w miejscu x nie jest idealne ale idzie do pogodzić. ( choć ja bym nie potrafiła) Musicie z sobą rozmawiać. Bez wyrzutów, bez pretensji bo to nie ma sensu. Ty odsuwasz się od jego rodziny on pewnie nie lubi Twojej. Czy to ma sens. Kochana życie polega na tym by godzić smutki i radości by stać murem za sobą. DLatego musicie coś zrobić bo wybacz że to napisze prędzej czy później rozpadnie się wasza rodzina i dojdzie do rozstania. Zastanówcie się co dla was jest najlepsze. Proponuje wam terapię małżeńską. Mediatora. Wspólne sesje. To naprawdę dużo daje bo sami odnoszę wrażenie macie problem z dojściem do ładu. :-* Powodzenia skarbie

    She86, Est, Karka lubią tę wiadomość

    km5stv73rapnq6l1.png

    1kk0kqi1j0sm7nn1.png
    f2w3j6yxtqgznue5.png

  • muminka83 Autorytet
    Postów: 3330 4347

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina2344 wrote:
    Hej. Ją też w szpitalu. Dopadły mnie wymioty co chwilę. Ciekawe ile będą trzymać.


    hmmm biedulko. Rozumiem co czujesz. Walczyłam z wymiotami codziennie 9 msc po każdym posiłku przy Olinku - na koniec wymiotując krwią. Postaraj się jeść produkty lekkostrawne i najlepiej śpij na lekko podniesionym kręgosłupie. Mi to najbardziej pomagało inaczej treść żołądka była wszędzie. Teraz odpoczywaj - są tabtetki dla kobiet w ciąży na wymioty. Zapytaj o nie.

    km5stv73rapnq6l1.png

    1kk0kqi1j0sm7nn1.png
    f2w3j6yxtqgznue5.png

  • muminka83 Autorytet
    Postów: 3330 4347

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    skowroneczkanapisałaś " Minely te skurcze?" a ja -przeczytałam minety te skurcze? i zastanawiałam się co ma mineta co skurczy hihihihi już teraz wiem :P nie umiem czytać :P

    d'nusia, skowroneczka87 lubią tę wiadomość

    km5stv73rapnq6l1.png

    1kk0kqi1j0sm7nn1.png
    f2w3j6yxtqgznue5.png

  • muminka83 Autorytet
    Postów: 3330 4347

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i witam się według Bell w 7 msc ale wiem że to będzie dopiero za tydzień :P :P i 27 tygodniu ciąży. Za kilka dni koniec 2 trymestru. Za 3 tygodnie 30 tydzień i pierwszy dzwonek skreślony - zostaną jeszcze 2 :D

    Kate84, d'nusia, baassiia, Gośśś, perła ziemi, Renka88, Mania1718, Est, Madzialena90, Mietka 30:), Czarodziejka87, Karka, Kajola lubią tę wiadomość

    km5stv73rapnq6l1.png

    1kk0kqi1j0sm7nn1.png
    f2w3j6yxtqgznue5.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola, Kasia i Paulina bardzo mi Was szkoda :( Ech ech. Dacie radę na pewno. Wszystkie E-ciotki trzymają kciukasy &&&

    muminka83 lubi tę wiadomość

‹‹ 1389 1390 1391 1392 1393 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak liczyć, który to tydzień ciąży?

Udało Wam się zajść w ciążę? Gratulacje! Określenie tygodnia ciąży jest kluczowe z wielu powodów. Przede wszystkim pozwala ustalić, czy dziecko rozwija się prawidłowo oraz umożliwia wykrycie wcześniejszego porodu bądź poronienia. Pozwala też rodzicom przygotować się do momentu przywitania nowego członka rodziny na świecie. Zobacz, w jaki sposób można ustalić wiek ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ