X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2016 :-)
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2016 :-)

Oceń ten wątek:
  • paola87 Autorytet
    Postów: 1705 1672

    Wysłany: 19 grudnia 2015, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola przykro mi :((( Musisz wytrzymać jeszcze trochę, tak jak mówisz przynajmniej do nowego roku. Kurczę, nie rozumiem czemu nie założyli Ci wcześniej tego pessara profilaktycznie :/ Dacie radę, wierzę w to.

  • Kajka Autorytet
    Postów: 448 347

    Wysłany: 19 grudnia 2015, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola, trzymam mocno kciuki! Koleżanka z innego forum miała skurcze porodowe w 22tc i jakoś je powstrzymali tokolizą. Teraz jest w 24 i ma reżim łóżkowy, a skurcze na szczęście nie wracają.
    Eh, przykro mi, że ta szyjka tak nagle i drastycznie się skróciła. Jak pytałam gina, czy przy szyjce 3 cm i twardnieniu brzucha wystarczą wizyty co 4 tygodnie, to zapewnił mnie że tak. I jak tu w pełni zaufać lekarzowi? :(

    hchysek2bqhy3qiu.png[/url]
    ---
    One of the happiest moments in life is when you find courage to let go of what you can't change.
    Okruszek (*) 12 tc.
  • aleksandrazz Autorytet
    Postów: 1736 1899

    Wysłany: 19 grudnia 2015, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ni mi się skrocila z 3 do jeden w dwa tygodnie, a to juz mój drugi pobyt pod tokolizą w szpitalu więc nie ludze się że je całkiem wyciszą.

    f2w3skjoz38r27ux.png
    ug37p07wdm3008n6.png

    "Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
    J 15, 7
    Dziękuję za groszka ;)
  • Magda lena Autorytet
    Postów: 1655 2503

    Wysłany: 19 grudnia 2015, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi dopiero lekarz zalecił wizyty co 2 tyg przy szyjce 21 mm.
    Wcześniej też chodziłam co miesiąc. Szczerze mówiąc to ja żadnemu lekarzowi nie ufam w 100% !!!!

    Olcia, odpoczywajcie sobie spokojnie! :) Ja wierzę, że Marysia posiedzi jeszcze w brzuszku!

    mhsvo7esg1a4x3m2.png
  • Czarodziejka87 Autorytet
    Postów: 801 1166

    Wysłany: 19 grudnia 2015, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry mamusie

    Witam się w 28 tygodniu(27+0) i 3 trymestrze :)

    Jeny Ola trzymajcie się! Trzymam mocno kciuki i wierzę,że będzie dobrze:* Malutka zostań u mamy w brzuszku jak najdłużej!

    d'nusia, Madlene.:), M+M+?, Mania1718, Lilou1984, krówka_muffka, Kate84, anitka19953, Karka lubią tę wiadomość

    Filip 28.03.2016 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2015, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale mnie wkurza ta luteina :[ Tyle wodnistej wydzieliny generuje, że się przed chwilą przeraziłam, że mi wody odeszły. Psychoterapia po tej ciąży mnie czeka bezwzględnie. I warsztat zamknięty na zawsze bo kolejnej ciąży nie zniosę :P

    aleksandrazz lubi tę wiadomość

  • pap86 Autorytet
    Postów: 3628 2667

    Wysłany: 19 grudnia 2015, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martita88 wrote:
    Oluś trzymaj się!!! Do nowego roku już nie daleko i Merry na pewno zostanie w mamusinym domku :* :*

    Dziewczyny które miały problemy z pęcherzem- ostatnio boli mnie brzuch i jak robie siku to nie dość że tempem ślimaczym to jeszcze na ostatku zaczyna ciągnąć brzuch. Biorę teraz żurawit 2x1 i jem suszona żurawinę i się zastanawiam czy to objawy zapalenia pęcherza? Czy coś innego?? A jeśli zapalenie to co jeszcze mogę zrobić/brać żeby wytrzymać do 14.01 bo wtedy wizyta
    Martita przy takich dolegliwosciach zrob posiew moczu (ja placilam 46zl) bo po pierwsze jak by wyszla bakteria to juz na 14.01 bedziesz miala wynik z antybiogramem albo wczesniej przed wzyta pojdziesz do internisty. Przy objawach sama sobie nie pomozesz a nie warto zwlekac. Moja pani dokyor mowi,ze zapalenie pecherza w ciazy trzeba szybko leczyc. Pamietaj ze pojemnik na posiew musi byc sterylny (w opakowaniu plastikowym i wyraznie napisane,ze sterylny) oraz trzeba odpowiednio pobrac mocz i do laba w przeciagu godziny zawiezc.

    Martita88 lubi tę wiadomość

    Szymonek jest z nami od 11.09 :) 3490gram, 57cm, 10pkt
    f2wl9vvjamwjvsgw.png
  • Magda lena Autorytet
    Postów: 1655 2503

    Wysłany: 19 grudnia 2015, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A.Kasia wrote:
    Ale mnie wkurza ta luteina :[ Tyle wodnistej wydzieliny generuje, że się przed chwilą przeraziłam, że mi wody odeszły. Psychoterapia po tej ciąży mnie czeka bezwzględnie. I warsztat zamknięty na zawsze bo kolejnej ciąży nie zniosę :P
    Kasiu, to ja tak miałam w zeszłym tygodniu. Po nogach mi poleciało aż. Przeraziłam się. Pewnie luteinę do końca ciąży będziemy brały, co? albo do 38 tc.

    mhsvo7esg1a4x3m2.png
  • Renka88 Autorytet
    Postów: 1247 1656

    Wysłany: 19 grudnia 2015, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny rozumiem Was z tą luteiną bo jak brałam dopipkowo to też mi po nogach leciało! Teraz mam podjęzykową i powiem Wam, ze tyle lasek narzeka na to, że niedobra a mi jakoś smakuje. Tzn. siedzę i się nie odzywam nie wypływa i nagle znika :)

    Mam schizę z tą szyjką przez te wasze dolegliwości. Będę prosić na wizycie 2.01 by mi znowu zmierzyła.

    <3

    iv098iikucvckjtl.png

    Aniołek 05.2014
  • Martita88 Autorytet
    Postów: 776 1101

    Wysłany: 19 grudnia 2015, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Pap :) próbki moczu zawsze oddaje w sterylnych pojemnikach :) ale po świętach faktycznie zrobię posiew.

    dqprwn15leplej5m.png
  • Nataszka2200 Autorytet
    Postów: 576 653

    Wysłany: 19 grudnia 2015, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kochane;)

    Olka trzymaj sie bedzie dobrze bo musi!!


    Ja własnie wrócilam ze sklepu:) Kupilam sobie szlafrok do szpitla a ze była promocja to jeszcze kupilam sobie zwykla pizamke;) taka na codzien bo koszule do porodu i szpitala juz mam:) a i Aleksowi mąż dzis kupil ubranko na wyjscie ze szpitala:) Jestem zadowolona z zakupów:) a zaraz jedziemy na działke bo mój tesciu wedzi nam wedliny i kiełbasy:) nie ma to jak swojskie;)

    muminka83, Lilou1984, Kate84, anitka19953, Karka lubią tę wiadomość

    iv09piqvr5fpkazd.png
    Aleks ur.20.03.2016r godz 17:07 waga:3.272 i 55cm
    [link=https://www.suwaczki.com/]xnw49n739hscix2y.png[/link]
  • Karolina@ Autorytet
    Postów: 1308 2264

    Wysłany: 19 grudnia 2015, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry!

    Ola trzymaj się mocno! Jak przeczytałam tą smutną informację to aż łzy miałam w oczach. Będzie dobrze, córeczka na pewno jeszcze posiedzi w brzuszku. Oczywiście pomodlę się za Was :*

    Dziewczyny cały czas Was czytam, ale nie mam czasu ustosunkować się do Waszych wypowiedzi i napisać co u nas. U nas w porządku. Tak w skrócie czwartek był najgorszym dniem w trakcie ciąży z powodu tej ospy. Ze strachu nawet profilaktycznie spakowałam torbę do szpitala... :( Po południu miałam usg prenatalne. Synek pozostał synkiem i jest zdrowiutki. Teraz mam męża w domu, to wykorzystuję go do cięższych porządków domowych, których sama nie chciałam robić.

    Miłego weekendu i zdrówka dla każdej z Was i Waszych brzuszków :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2015, 13:09

    A.Kasia, Kate84 lubią tę wiadomość

    atdc20mmz2wpi7xu.png

    2fwacsqvbzwg1byy.png
  • aleksandrazz Autorytet
    Postów: 1736 1899

    Wysłany: 19 grudnia 2015, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia razem na terapię pójdziemy, bo mnie na pewno nie ominie :-D

    f2w3skjoz38r27ux.png
    ug37p07wdm3008n6.png

    "Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
    J 15, 7
    Dziękuję za groszka ;)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2015, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda lena wrote:
    Kasiu, to ja tak miałam w zeszłym tygodniu. Po nogach mi poleciało aż. Przeraziłam się. Pewnie luteinę do końca ciąży będziemy brały, co? albo do 38 tc.

    Chyba do końca... Lekarz mi mówił, że woli nie zmieniać na doustną bo ta dowcipna jest skuteczniejsza i wzmacnia szyjkę. Jakoś się przemęczę ale przyjemne toto nie jest. W ogóle mam dość tych wszystkich globułek, maści i tabletek. No ale lepsze codzienne gmeranie w pipie niż jakaś infekcja...

  • Magda lena Autorytet
    Postów: 1655 2503

    Wysłany: 19 grudnia 2015, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi też lekarz mówił, że dowcipna na szyjkę lepiej działa niż podjęzykowa.

    mhsvo7esg1a4x3m2.png
  • Madzialena90 Autorytet
    Postów: 874 1651

    Wysłany: 19 grudnia 2015, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola trzymaj się dzielnie, przesyłam pozytywne myśli dla was :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2015, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aleksandrazz wrote:
    Kasia razem na terapię pójdziemy, bo mnie na pewno nie ominie :-D

    Spoko, zrobimy sobie terapię grupową ;)

    muminka83, Kate84 lubią tę wiadomość

  • Gośśś Autorytet
    Postów: 903 1844

    Wysłany: 19 grudnia 2015, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka :)
    Olu trzymaj sie dzielnie i zaciskaj kochana nogi jak najmocniej! Niech mala jeszcze troche posiedzi w brzuszku, trzymam kciuki za Was :*

    Kasia i Ola to ja z checia dolacze sie do tej grupowej terapii :D :P

    Tez mnie wkurzaja juz te leki ktore biore :/ wczoraj myslalam, ze mnie zgaga pali, ale wydaje mi sie, ze to chyba mam juz zoladek podrazniony od nich :/ az caly przelyk mnie palil :/

    Martita tak jak Pap Ci napisala, moze zrob posiew z moczu, ja jak mialam bakterie wlasnie w posiewie to tez przy sikaniu pobolewal mnie dol brzucha i czesto mialam "slabe cisnienie" sikania :/ a uczucie oczywiscie pelnosci w pecherzu :/

    Aniołek 6tydz [*]
    Zuzia 20tydz [*]
    Amelka 25tydz [*]
    atdce6ydwl481p7x.png
  • Martka89 Autorytet
    Postów: 1286 865

    Wysłany: 19 grudnia 2015, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie też się przyda terapia grupowa. Mój problem zapewne jest mały przy waszym bo mam cukrzycę i generalnie problemy z morfologia. Staram się jak mogę, a tu pipa- zamiast cukry mam ketony którymi truje malucha :/

    w4sqyx8dc6bykj5r.png
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 19 grudnia 2015, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olcia,
    Trzymaj się, kochana, w tym szpitalu!
    Jesteś bardzo dzielna już od tylu tygodni... Dacie radę! Teraz trzeba zagryźć zęby, nóżki zacisnąć i odpoczywać do końca ciąży! Jesteście już baaardzo daleko! Będzie dobrze!!

    A w ogóle to tak sobie pomyślałam, że wszystkiemu chyba winne święta.
    Bo może Marysia ciągle słyszała "Merry Christmas" i pomyślała, że to do niej i ma wychodzić na święta ;-) A tu trzeba jeszcze poczekać!

    Teraz do Marysi bezpośrednio:
    Marysiu,
    My wszystkie tu doskonale wiemy, że masz super mamę i trudno się dziwić, że Ci się spieszy, żeby ją poznać. Ale poczekaj jeszcze trochę! I tak się spotkacie. Ale lepiej później. Wtedy mama będzie miała lepszy humor! Nie bądź łobuzem, pobroisz sobie, jak będziesz nastolatką!

    Trzymam kciuki, Olcia!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2015, 14:20

    A.Kasia, RudyTygrysek, ksanka, Magda lena, muminka83, Madzialena90, Lilou1984, d'nusia, perła ziemi, Izoleccc, Hannia123, kateee, aleksandrazz, Est, krówka_muffka, Kate84, Mietka 30:), Karka lubią tę wiadomość

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

‹‹ 1387 1388 1389 1390 1391 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ