Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
znowu czarna seria ze szpitalami. trzymajcie się dziewczyny i mam nadzieję, że do czwartku się wszystko wyciszy i dostaniecie przepustki na wigilię.
co do kosmetyków to ja skupie się na babydream, hipp i oilatum
jusiakp faktycznie powinnas przeprowadzić z mężem poważna rozmowę, bo nie możecie trwać w takim zawieszeniu... potem ciężko wszystko pozbierać do kupy jak się nauczycie funkcjonować bez siebie
trzymam kciuki za pozytywny obrót spraw.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2016, 02:29
margaret26 lubi tę wiadomość
-
Cześć Dziewczyny, dołączam do szpitalnych Mam szyjka nagle sie skróciła z długo długo utrzymujących sie 3,3cm na 2,6cm w 3 tygodnie... wiem ze to nie tragedia ale w poprzedniej ciąży miałam w sobote 2cm a we wtorek nic i wody mi odeszły wiec dmuchają na zimne... Mam przy sobie pessar wiec jutro podejmą decyzje czy zakładać. Troche mnie dr nastraszyli ze pessar może tez zadziałać na odwrót i pobudzić poród bo to ciało obce i powoduje infekcje ale ja i tak biorę 2x w tyg leki przeciwinfekcyjne dopochwowe... Dziewczyny które mają pessar czy szyjki przestały sie Wam skracać?? Oprócz tego podczas ktg miałam bezbolesne 3 twardnienia brzucha gdzie skurcze pokazało do 40, Ola i Kasia czy to dużo wg Was bo u mnie nie zareagowali ale dzis niedziele i jeden lekarz wiec może olał... Wszystkie dziewczyny z problemami i nie tylko trzymam za nas mocno kciuki zeby każda urodziła zdrowe maleństwa, bo to najważniejsze!!!
Nasz pierwszy cud 1.04.2015 Kornelia :* -
Martka89 wrote:Czy włączenie posiłku nad ranem wyeliminowało problem ketonów?
U mnie tak. O 4 nad ranem jadłam jogurt, ale wyjmowałam go z lodówki około 22 bo nie mogłam potem spać po takim zimnym.
Dzień Dobry w 30 tygodniu!!!
Olu, Kasiu współczuję pobytu w szpitalu!!!
Ja w końcu jakimś cudem wzięłam się za zakupy wyprawkowe, na początek gemini i 400 zł poszło....
Mania1718, Czarodziejka87, Kate84, Madzialena90 lubią tę wiadomość
-
Shaja, kilka skurczów na 40 to jeszcze nie jest tragedia, ja miewam takie na 80.Nie wiem w którym tygodniu jesteś ale ja też nie będę mieć pessara, bo to jest już jednak ryzyko.
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka
-
Shaja wspolczuje pobytu w szpitalu Faktycznie jak masz skurcze to lepiej niech je wycisza najpierw i niech nie kombinuja z pesserem zeby nie pogorszyc... trzym sie jakos :*
Co do kosmetykow to ja nigdy nie twierdzilam, ze co drogie to dobre, a wrecz przeciwnie bo wiele razy sie przekonalam, ze te tansze lepiej sie sprawdzaja niz te w wyzszej polki
Kurde az sie sama zaczelam bac co tam z ta moja szyjka a wizyta dopiero 28go
Aniołek 6tydz [*]
Zuzia 20tydz [*]
Amelka 25tydz [*]
-
Ja uwazam ze powinnismy isc do psychologa moze, we trojke, zeby mlody sie odblokowal i zaufal mezowi. Chociaz ja jestem tego zdania ze w naszej sytuacji kiedy meza wiecej niz jest nie da sie nadrobic tego czasu.. synek nie jest meza dzieckiem tylko z poprzedniego mojego malzenstwa i coraz czesciej widze ze po prostu nie ma tej wiezi ojca z synem nie ma tego zaufania..
jusiakp
-
nick nieaktualnyDzięki dziewczyny. Czuję się koszmarnie. Wszystko mnie boli i jestem mega zmęczona. Znowu trafiłam na dziewczynę, która bardzo chrapie i nie mogłam spać. Dziś nic się nie dowiedziałam, niech już będzie jutro to może mnie łaskawie przebadają.
Miłej niedzieli wszystkim a tym dzielącym ze mną szpitalny los samych dobrych wieści i dobrego samopoczucia
-
Wchodzę dopiero teraz na forum z myślą, że tu nudy, a tyle marcówek w szpitalu ;(
Kasiu - nic się nie martw. Nie myśl o świętach, że będziesz w szpitalu. Nic nie jest teraz ważne. Nie pierwsze i nie ostatnie święta!! Ściskam Was mocno. A Tymek niech będzie grzeczny!
Paulinko - dobrze, że jesteś w szpitalu, bo wymioty mogą prowokować skurcze! Więc bezpieczniej w szpitalu dla Was!!!!!
shaja88 - mi po założeniu pessara szyjka z 21mm zeszła na 18mm, a teraz stanęła w miejscu i jest okej. A sterydy dla malca na szybszy rozwój płuc dostaniesz?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2015, 15:44
-
Magdalena, tak dostałam sterydy wczoraj i dzis, a jutro pessar chyba... Zaufam lekarzom, na pewno wybiorą mniejsze zło czy zakładać go czy nie.. Leżę w bardzo dobrym szpitalu bielańskim w Warszawie wiec mam nadzieje ze wszystko będzie dobrze i wrócę do córci bo bardzo za nią tęsknie ale wiem ze muszę tez myślec o tej w brzusiu...
Nasz pierwszy cud 1.04.2015 Kornelia :* -
nick nieaktualny
