Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
domiii wrote:Madziu, o CC ani prowadzący ani od USG nic nie mówili - póki co obstawiamy SN, ale podobno to wyjdzie jak juz przyjadę na porodówkę bo wtedy mierzą Ci miednice i czy dziecko zdoła wyjść naturalnie - póki co tak
cieszę si, ale boję też...
Ja też chciałabym siłami natury i boję się jak cholera. W ogóle to zaczynam lekko panikowaćdziś co 2h popłakuję sobie, bo tak się boję.
Lucky lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, ale te nasze dzieci już duże się robią. Wszystko zaczyna być coraz bardziej realne. Powiem szczerze że czuje się od dłuższego czasu jak bym żyła we śnie, nie mogę uwierzyć w to że już nie długo moje życie nabierze całkiem innego sensu.
domiii, Est, alinalii, Renka88, Czarodziejka87, ksanka, muminka83, noelka, Madzialena90, Lucky lubią tę wiadomość
-
Magda lena wrote:Mierzą miednicę? O kurczę! Ciekawe czy w każdym szpitalu... Mam nadzieję, że tak.
Ja też chciałabym siłami natury i boję się jak cholera. W ogóle to zaczynam lekko panikowaćdziś co 2h popłakuję sobie, bo tak się boję.
Kochana z tego co wiem to w każdym powinni, żeby od razu wiedzieć czy dasz rade i jest sens zaczynać SN...
Ja też się boję powoli, ale wiem, że damy radę dla naszych SkarbówMagda lena, Lucky lubią tę wiadomość
-
Ryjkek a mówił lekarz kiedy by chciał kończyć ciążę? Może wybierze już taki bezpieczny czas dla dziecka? Bo faktycznie już konkretnie waży jak na ten tydzień! Daj jutro koniecznie znać!
Domii Wow prawie 2kg już ma! Bardzo się cieszę, że tak dobrze się rozwija i, że szyjka nic się nie skróciła! Gratulacje!
Po tych wagach Waszych dzieciaczów zastanawiam się co się dowiem u mnie jutro na wizycie
Dziewczyny te nasze dzieci już takie duże a pamiętam jak zaczynałyśmy nasze wpisyWiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2015, 23:11
domiii, RudyTygrysek, Lucky lubią tę wiadomość
-
Gratuluję pokaźnych dzieciaczków
Plus zagrożenia przedwczesnym porodem jest taki że nie ma strachu przed porodem, mogą mnie żywcem spalić żeby dziecko urodziło się zdrowe, miało jak najlepszy start w życiu, jak dzieci urodzone o czasie. Więc po 34 tyg będę z bananem na twarzy jechać na tą porodowke że liczenie "każdego dnia do przodu się skończyło " Brak tego uczucia ciągłego strachu będzie bezcenne
ksanka, Kajka, RudyTygrysek, Lucky, Izoleccc lubią tę wiadomość
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
Aleksandra, ja mam podobnie - tak się cieszę z każdego dnia ciąży, że lęk przed porodem nie ma szansy się pojawić. Ale tak już chyba jest przy ciążach po przejściach, na lekach, itp.
A propos rodzenia, polecam bardzo inspirującą i wciągającą książkę - zbiór rozmów z położnymi - pt. Mundra.Lucky lubi tę wiadomość
[/url]
---
One of the happiest moments in life is when you find courage to let go of what you can't change.
Okruszek (*) 12 tc.
-
Hej dziewczyny:*
Ja już nie śpię,jadę dziś do lekarza jednak bo kiepsko ze mną
Gratuluję udanych wizyt i jakie duże już dzieciaczki szok
To wszystko staje się coraz bardziej realne,coraz częściej myślę o porodzie..
Wyobrażam sobie jak to będzie a tak naprawdę nie wiem czego się spodziewać ale wierzę,że dam radę
Wszystkie damy radę!!
Szpitalne mamusie trzymajcie się dzielnie:*
Powodzenia na wizytach dziś dziewczyny:)
Kate kciuki zaciśnięte:)
Miłego dzionka i zdrówka buziaki!
Lucky lubi tę wiadomość
Filip 28.03.2016
-
Witajcie mamusie,
Po pierwsze optymizmu i pozytywnego nastawienia, bo jest to połowa sukcesu.
Po drugie udanych wizyt.
Po trzecie zdrowia, niech te wszystkie chorubsko pójdą precz.
Ja też już nie śpię, ostatnio zmienił mi się tryb spania i budzę się ok 5 ale usypiam ok 23-24 i śpię cała noc! Miła odmiana.
Domiii super info ale już masz dużego synka! I najważniejsze wszystko jest z wami dobrze.
Ryjkek wow, też duży dzidzius, czym wy je karmicie?
Ale bardzo dobrze niech sobie dzieciaczki zdrowo rosną
Mamusie szpitalne co tam u was mam nadzieję że jest poprawa i jaśniej patrzcie w przyszłość.
Ja zgodnie z Kasi metoda również odliczam do końca 34 tc jeszcze tylko 29 dni! A później kolejny cel!
Buziaki i miłego dnia
Lucky lubi tę wiadomość
-
Witam dziewczyny. Ja również dzisiaj wizytuję u mojej prowadzącej. Właściwie zaraz wychodzę z domu. Ciekawa jestem ile mój mały podrósł od czwartkowych badań prenatalnych, kiedy to miał 1480g, a i tak niezły "pucuś" z niego. Pani doktor powiedziała, że waga idealna i są predyspozycje do książkowej wagi urodzeniowej, tj. ok 3.5kg. Pisałyście wczoraj o porodzie - ja strachu w ogóle nie czuję. Co ma być to będzie. Dziecko już jest w brzuszku i jeżeli weszło to musi też wyjść
Ja myślę o porodzie, jako o jednej z najpiękniejszych chwil, kiedy to w końcu zobaczę moje dziecko. Codziennie patrzę na zdjęcie 3d i mogę sobie wyobrazić jak mniej więcej będzie wyglądał. Wzruszam się przy tym bardzo często
Domiii, Ryjek - Waszych dzieciaczkom chyba drożdże podajecie, że tak pięknie rosnąEst, ksanka, domiii, Lucky, Madlene.:), Nataszka2200, Izoleccc lubią tę wiadomość
-
Karolina@ wrote:Witam dziewczyny. Ja również dzisiaj wizytuję u mojej prowadzącej. Właściwie zaraz wychodzę z domu. Ciekawa jestem ile mój mały podrósł od czwartkowych badań prenatalnych, kiedy to miał 1480g, a i tak niezły "pucuś" z niego. Pani doktor powiedziała, że waga idealna i są predyspozycje do książkowej wagi urodzeniowej, tj. ok 3.5kg.
Trzymam kciuki za przyjemna wizytę.
Martka, cukier 89 to dalej norma, na granicy ale norma!
Wyluzuj!
Na pewno nie szkodzisz maluszkowi to raczej twój stres jest gorszy!Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2015, 08:07
Lucky lubi tę wiadomość
-
Część dziewczynki
Gratuluję udanych wizyt i dużych dzisciaczkow. Mój też zapowiada się od początku z tych dużych ale zobaczymy 18.01 ile będzie ważył
Ja znów miałam bezsenna noc. Znów przeszkadzał mi zatkany nos, a w dodatku mąż chrapal.
Co do porodu ja się nie boje ale może i będęnajbardziej właśnie nie dociera do mnie jak bardzo zmieni się nasze życie...
Lucky lubi tę wiadomość
Synuś Antoś - 23.03.2016r. -
Dziewczyny, nurtuje mnie jedna kwestia - położna środowiskowa.
Powiedzcie proszę jak to z taką położna jest, co ona robi i kiedy się pojawia.
Ja nie pamiętam kiedy ostatnio korzystałam z publicznej służby zdrowia więc wszelkie info od was jest więcej niż mile widzianeLucky lubi tę wiadomość
-
Położna środowiskowa to osoba ktora opiekuję się nami i dzieckiem do 6 tyg od urodzenia. U nas to wygląda tak, że przyjeżdza co kilka dni, pomaga kąpac dziecko pierwszy raz, wyjaśnia wszystko czego nie wiemy. Pomaga z karmieniem piersią jak ktos ma taki problem, wazy dziecko co tydzien. I z każdym pytaniem można do niej dzwonic, przynajmniej u nas tak to wyglada
Lucky lubi tę wiadomość
-
Matko jeszcze kółka nerkowa mi się przyplatala. Strasznie mnie boli prawa strona brzucha, prawa pachwina i dół pleców po prawej stronie...
Lucky lubi tę wiadomość
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
Ksanka, nie wiem jak jest u Ciebie ale mi w przychodni panie powiedziały, że jak się mały urodzi to mam w szpitalu podac nazwisko pediatry, do którego chcę go zapisać i wtedy stamtąd przyjdzie do mnie położna.
ksanka, domiii, Lucky lubią tę wiadomość