Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Witajcie Marcóweczki
Tak się miło czyta te posty jak mamy już takie małe klopsiki w brzuchach
Ostatnio pisałyśmy o tym, której maluch pierwszy dobrnie do 1 kg a teraz co niektóre bliskie są 2 kg.
Ja miałam pomiar w 26 tyg to było 850 gram, liczę na to, że 2016 rok zaczniemy z przekroczeniem kg
Oczywiście wszystkim wizytującym wczoraj gratuluję a za dzisiejsze kciuki zaciskam
Mamusie szpitalne wygodnych łóżek, brak kresek na KTG (tych skurczowych!) i dużo cierpliwości
Miłego Dnia Dziewczyny! :*
Lucky, muminka83 lubią tę wiadomość
Aniołek 05.2014
-
Hej Dziewczynki. U mnie właśnie oprócz strachu przed porodem narodził się strach bycia matką. Ohhh. Zaczynam sobie uświadamiać jak bardzo nasze życie się zmieni...Cieszę się oczywiście, ale stres też temu towarzyszy
A poród to mi się po nocach śni. W wieku 18 lat byłam przy porodzie mojej bratanicy jako osoba towarzysząca dla mojej bratowej (mój brat nie zdążył). Wyglądało to fantastycznie. Zawsze myślałam właśnie o porodzie, że tak wygląda jak u mojej bratowej. 30 minut i po strachu
Tak też staram się myśleć, ale przez to, że leżę i nie ruszam się obawiam się, że poród może być mniej przyjemny i dłuższy
Z tą położną środowiskową to też nie wiem co i jak. Najlepiej pójść do przychodni do której się należy i się zapytać.
Kciukam za wizytujące! I czekam na dobre informacje od mam szpitalnych!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2015, 09:06
baassiia, Lucky, Madlene.:) lubią tę wiadomość
-
Ja wybrałam położna jakiś miesiąc temu, już u mnie była na wywiadzie
Ale u mnie w mieście jest chyba jedyną położna, więc nie miałam w czym wybierać
Pamiętajcie, że macie możliwość 3 razy w roku zmienić położną. Warto też przy dużym wyborze, przed spotkać się i zobaczyć czy podpasuje.
Magda lena, ksanka, Lucky lubią tę wiadomość
Aniołek 05.2014
-
Moja w 26 t miala 785g wiec tez chudziaszek, a z pomiarow to glowka i kosc udowa starsza a brzuszek mniejszy. Mysle, ze to tez geny bo ja jestem mala 158cm i 51kg przed ciaza a moj maz wysoki, ale tez drobnokoscisty jak i wszyscy u niego. Poki dzidius miesci sie w normach nie ma obaw. Ja to sie nawet ciesze, bo mniejsze dziecko latwiej urodzic:)kamka wrote:jejku dziweczyny jak czytam wage waszych dzieciaczków to nasza sie taka maleńka wydaje... 28 tydzień miała 980g... chyba sie nam zapowiada drobinka...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2015, 09:16
Renka88, Magda lena, Lucky, Nataszka2200, muminka83 lubią tę wiadomość
-
Tak wlasnie mysle ze moja wlasnie teraz dobija do 1kg:) poza tym ja tez mam maly brzuszek.
Moja sis w 37/38 tygodniu urodzila synka 2.7kg wiec tez maluszek, a teraz okaz zdrowia i wulkan energii
Ja teraz zaczelam jakos mega tyc
niby do 29 t wody osiagaja swoje maximum wiec moze od tego, bo jem nie duzo:/
Lucky lubi tę wiadomość
-
Cześć
Gośśś, dzięki, nie pomyślałam o facebooku zaraz sobie spojrzę. A wczoraj byliśmy jeszcze w Smyku i oglądałam kilka modeli Bebetto - póki co mnie nie przekonały. Ale koniecznie Camarelo muszę gdzieś dopaść i obejrzeć
Niecierpliwa, oj, biedna :* zdrowiejcie szybko!
Gratuluję wszystkich udanych wizyt!
Domii, trzymam kciuki za walkę z ZUS! Nie daj się
domiii, Gośśś, Gośśś, Lucky, muminka83 lubią tę wiadomość
-
Trzeba też brać na poprawkę, że waga dziecka jest tylko podana w przybliżeniu. Nasłuchałam się wiele takich mam, które miały urodzić dziecko 4 kg a tu wyszło 3,6kg i na odwrót. Mi lekarz mówił, że na tym etapie ciąży błąd pomiaru może wynosić +/- 200 gramów.
Ważne, że dzieciaczki mieszczą się w normie. Nieważne czy mniejszej czy większej.
domiii, Lucky lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny, odnośnie stresu przed porodem.
Ja ostatnio obudziłam się w nocy, z uczuciem paniki, tak że musiałam podejść do okna, żeby pooddychać zimnym powietrzem. Strasznie się przeraziłam porodu, ale wytłumaczyłam to sobie, że tyle kobiet rodzi i ja dam sobie radę. Na razie to się powtórzyło, ale się przestraszyłam.
Lucky lubi tę wiadomość
-
ksanka wrote:A jak sie ja "dostaje". Gdzie i kiedy trzeba się udać?
U mnie akurat w szkole rodzenia wybrałam położną i podpisałam z nią tak jakby umowę, że wybieram ją jako położną środowiskową. Podobno w szpitalach też się oferują położne. Bo za każdą mamę z dzieckiem one maja placone. U mnie w osrodku jest jedna położna ale jej w domu bym nie chciala widziec wiec wybrałam ta ze szkoly rodzenia
Lucky, muminka83 lubią tę wiadomość
-
Hejka
Trzymam kciuki za wizyty
Dziewczyny szpitalne co u was? Jak sie czujecie?
Ola wspolczuje kolki
Co do poloznej to u nas jest tak, ze najczesciej jest przydzielana z osrodka zdrowia tam gdzie ma sie deklaracje zlozona do rodzinnego (w tym tez na polozna) i po porodzie sie tylko zglasza, ze dziecko sie urodzilo i pozniej jak wyjdzie ze szpitala to sie tylko do niej dzwoni, ze juz jest w domu i ona przychodzi... Ja zeby miec szkole rodzenia za darmo to podpisalam deklaracje u nich na polozna, wiec teoretycznie tam powinnam zglosic urodzenie dziecka, ale ta deklaracje w kazdej chwili mozna zmienic i ja mam zamiar wziac polozna z mojego osrodka
muminka83 lubi tę wiadomość
Aniołek 6tydz [*]
Zuzia 20tydz [*]
Amelka 25tydz [*]
-
witam się wtorkowo
ale macie duże dzieciaczki! no szok, dopiero porównywałyśmy długości zarodków a tu już lecimy w kilogramy
mnie też dr powiedział że wynik usg to +/- 200g, ale i tak na mnie robią wrażenie te liczby 1700? 1900? no szok
mój synek ostatnio ważył 850, ciekawe jak teraz
spadło mi żelazo, muszę niestety suplementować, a boję się tego ze względu na zaparcia
poza tym jakoś ogólnie chyba mam mało witamin, tzn mało wchłaniam, bo dużo jem, to na pewno
popękały mi kąciki ust, miałam opryszczkę, skóra sucha i szorstka ale to może wina zimowego powietrza i grzania w domu
wczoraj mocno spuchłam i po telefonie do gin zostałam dziś wysłana na serię badań, plus mam mierzyć ciśnienie 2 x dziennie
strasznie chciałabym podejrzeć malucha, ale nie mam jak
na nfz już nie da rady,bo u nas dr przyjmuje tylko raz w tygodniu i czeka się na to miesiąc, a prywatnie każdy gin wielce się ceni i chyba robi sztuczne kolejki, bo też umawia na 'za 3-4 tygodnie, może! jak się coś zwolni'
-
Dzień dobry, my nadal na okropnie nie wygodnym szpitalnym łożku. Prawdopodobnie jutro wyjdziemy, ale ze względu ze się szyjka skróciła to dostaniemy dzisiaj sterydy. W sumie się cieszę bo będę spokojniejsza dzięki temu. Poza tym nuda, nuda i jeszcze raz nuda.
Mam nadzieje, ze pozostałe szpitalne mamy jakoś dają radę! Trzymam za Was mocno kciuki!
A wszystkim pozostałym życzę nudy!
Magda lena, Lucky lubią tę wiadomość
-
Witam Was po weekendzie i oficjalnie w 7 MIESIĄCU - na paseczku przeskoczyło i wg moich kalkulacji też się zgadza
Od jutra wg belly III trymestr, ale nie wiem czy uda mi się tu zajrzeć w najbliższych dniach, więc już dziś
z okazji tych podwójnie wyjątkowych w naszym stanie Świąt Bożego Narodzenia składam WAM WSZYSTKIM życzenia szczęśliwych kolejnych ciążowych tygodni, pozbawionych jakichkolwiek przygód, dzidziusiów na świecie najwcześniej w okolicach Walentynek i bliżej Świąt Wielkanocnych, rodzinnej i ciepłej atmosfery a Mamusie szpitalne ściskam szczególnie i życzę Wam by te najbliższe tygodnie zleciały szybciutko, ale zdecydowanie w "dwupakach"
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2015, 10:15
Magda lena, RudyTygrysek, olatychy, Czarodziejka87, Gośśś, Madlene.:), Madzialena90, Renka88, Mietka 30:), perła ziemi, Kajola, domiii, skowroneczka87, Lilou1984, Nataszka2200, M+M+?, Karolina@, She86, Mania1718, Falon, muminka83, Izoleccc, d'nusia, Kate84, Karka, krówka_muffka lubią tę wiadomość
-
I jeszcze z okazji 7 miesiąca, aktualna fotka mieszkanka mojego synka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2016, 13:51
RudyTygrysek, olatychy, Czarodziejka87, Gośśś, Madlene.:), Est, Madzialena90, Renka88, Magda lena, Mietka 30:), perła ziemi, domiii, Kajola, Lilou1984, Nataszka2200, M+M+?, Karolina@, She86, Mania1718, Falon, muminka83, Izoleccc, anitka19953, d'nusia, kofeinka, Kate84, Karka, Kaarolina, krówka_muffka lubią tę wiadomość
-
Tereska a ty nie jesteś czasami z Krakowa? W którym szpitalu będziesz rodzić?Teresa1992 wrote:U mnie akurat w szkole rodzenia wybrałam położną i podpisałam z nią tak jakby umowę, że wybieram ją jako położną środowiskową. Podobno w szpitalach też się oferują położne. Bo za każdą mamę z dzieckiem one maja placone. U mnie w osrodku jest jedna położna ale jej w domu bym nie chciala widziec wiec wybrałam ta ze szkoly rodzenia
-
Hmmm 15 kg to niemało.noelka wrote:Adamex odpisał mi na facebooku i wcale ten Barletta taki lekki nie jest... Stelaż+koła+gondola to w sumie 15,4 kg. A w sklepie, w którym byliśmy w niedzielę, podane było, że w sumie 12 kg... Pewnie podali bez kół Trzeba Camarelo obejrzeć
Za dużo jest tych wózków... Mi się już pieprzy wszystko. Kiedys nie było nic i było dobrze. A teraz taki wybór modeli, gama kolorów, dodatków, kolor stelażu można nawet wybrać.
