Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
A to my
Grubasek ze mnie
i na tym zdjeciu troche roztrzepana
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/07db6cb341c9.jpg
A tu moja nowa dostawakocyk miekki jak kaczuszka
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/dfb13a42be21.jpg
d'nusia, olatychy, A.Kasia, Vincent, ksanka, Renka88, edyś, Kajola, Karolina@, ciri22, alinalii, Kate84, Madlene.:), Izoleccc, Mietka 30:), Madzialena90, Czarodziejka87, Magda lena, Falon, perła ziemi, RudyTygrysek, Est, muminka83, Karka, anitka19953, Kasia24 lubią tę wiadomość
[/link]
-
Hej dziewczyny, miłych i udanych wizyt I spokoju.
Witam nowa mamusie i jej synka:)
U mnie ostatnio jest tak ciekawie że padam przed męzem no to się nie męczę z jego chrapaniem, za to on łaskawie dowala mi ze ja za to mu chrapię
Też coś. Ja się męczyłam przez parę lat a temu raptem ostatni trymestr Przeszkadza.
A poza tym w związku z moim ograniczeniem czynności to chyba mój.M zaraził się kalafiorem ciązowym i ciążowa pierdolowatoscia, bo z rąk mu kubki i talerze lecą i robi miejsce na nową zastawe.
PAP a ty nie masz zagrożenia porodem przedwczesnym? Bo jeśli tak to latka jest na ryczałcie.
Mój gin jak pytalam czy nie będzie miał problemu z recepta na ryczałt zarówno na łatkę jak i na paski powiedział bardzo wulgarnie"a w dupie ich mam, niech mi coś zrobią" uwielbiam go za te ludzkie wstawki! Na prawdę.
Alina Zdjęcia obledne!
Mania wyglądasz cudnie
Co do nocnych rozmów to pamiętam jedna sprzed rokujeszcze zanim jakikolwiek dzidzius pojawił się w naszych marzeniach.
Mąż coś gada przez sen - pytam go co mówisz
On - coreczka
Ja - Jaka coreczka
On - Mozambik.
Ja - ale o co chodzi,
On - chrrrrrrr
Jak się rano obudził to nic nie pamiętał,
I wzięliśmy to za dobrą wróżbe;)
Czy myślicie że to dobra oferta?
https://m.mall.pl/laktatory/tommee-tippee-zestaw-do-karmienia-piersia-poczatkowyWiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2016, 10:14
Mania1718, d'nusia, alinalii, Falon, RudyTygrysek lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny
Witam się po kiepskiej i bezsennej nocy. Muszę siąść i Was nadrobić bo od wczoraj widzę dużo wpisów przybyło.
Witam nową mamusie!
domiii - miałam identycznie po płynie Lovela ... zrobiłam pierwsze pranie, powiesiłam, patrzę na ręce a one całe czerwone i swędzące. Teraz wszystko wyprałam w płatkach mydlanych dzidziuś i jest okej
Czekam na kuriera bo dostałam wiadomość, że jedzie do nas z łóżeczkiemjuż się doczekać nie mogę
jak mąż skręci i dojdzie jeszcze pościel to zdjęcie wstawię bo pokoik będzie gotowy w 100 %
Juupi !
Ah zmierzyłam sobie brzuch i 104 cm ... rosnę jak szalona
Pozdrawiamy gorącoksanka, Karolina@, Kajola, Mania1718, Vincent, A.Kasia, d'nusia, Kate84, Madlene.:), domiii, domiii, Dorka87, Izoleccc, Mietka 30:), Madzialena90, Czarodziejka87, Magda lena, Falon, She86, perła ziemi, Renka88, RudyTygrysek, Est, muminka83, baassiia, Karka, anitka19953, Kasia24 lubią tę wiadomość
Samuel
-
Cześć Dziewczyny.
Miłego dnia życzę i powodzenia na wizytach.
Też męczę się ze spaniem, mogę od 3 do 6 nie spać, dobrze, że mąż nie chrapie, ale to ja go budzę, jak się przekręcam, albo wstaje do WC, za każdym razem się pyta czy wszystko -ok, szkoda mi go, że chodzi później nie wyspany.
-
Dzień dobry
Ja też dzisiaj całą noc się wściekałam na M bo wczoraj popił i chrapała ja w ciąży jestem taka zła, że mogłabym go pogryźć i zepchnąć z łóżka- ostatkiem sił się muszę powstrzymywać
Dziewczyny piękne brzuszki
A u nas już 107cm w obwodzie
Miłego dniaedyś lubi tę wiadomość
Synek 2016r
Aniołek 8 tc * 2018 r -
Nie no jaja, ostatnio boli mnie brzuch i plecy od lezenia w telewizyjnym.
Mój mądry mąż założył mi kontrolę rodzicielska! By mnie nie kusiło.
Co za lotr!
A propos spania jeszcze ostatnio sen jest dla mnie łaskawy, ale i tak muszę zaliczyć jedna lub 2 wstawania na siku i 2. 2 najlepiej ostatnio wychodzi mi o 3-4rano.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2016, 10:38
-
wow to tylko ja jestem taka orka
my mamy 115 cm w obwodzie ;P
Mania1718 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyco do spania u mnie dzis po 3 tygodniach lepiej. dwie pobudki i sen po 0,5 godzinie gapienia sie w przestrzen.. tak to potrafie obudzic sie o 1 i do 6 nie spac potem drzemka i do wieczora znow nic.
wklejacie swoje zdjecia to moze i ja sie skusze...Mania1718, ksanka, Falon lubią tę wiadomość
-
Witam Marcówki! Ja na szczęście nie mam problemów ze snem. Mój organizm chyba chce wypocząć na zapas przed nocnymi rewolucjami. Zmobilizowałyście mnie z tym praniem i prasowaniem, tak więc pierwsza pralka ciuszków już się pierze. Większość ubrań mam w spadku, więc muszę to przeprać dwa razy.
olatychy - ślicznie wyglądasz! I tak poduszka chmurka która mi się marzy, ale szkoda mi na nią kasy. Może ktoś w prezencie przyniesie?
Mania1718 - gruba? No wiesz co...jak możesz tak w ogóle myśleć. Wyglądasz kwitnąco!!
Viera Yves - witamysesji takiej typowej w studiu nie planuję. Wczoraj zrobiłam sobie z mężem kilka fotek w asyście choinki
Alinalii - widzę, że wczoraj zrobiłaś sobie sesję! Zdjęcia na pewno będą fajną pamiątką
Domiii - kurde, słabo z tym proszkiem. Trochę się wystraszyłam, bo też mam proszek z Loveli. Zobaczymy co będzie, aczkolwiek nie jestem na nic uczulona...
Martka89 - lutka na pewno nie zaszkodziła. Kiedy pojawiły mi się w listopadzie jakieś pojedyncze twardnienia, to moja gin dała mi luteinę i powiedziała, że jakby brzuch twardniał aby sobie zaaplikować. Więc spokojnieWiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2016, 10:25
Mania1718, alinalii, olatychy lubią tę wiadomość
-
Ksanka zagrozenie porodem jest ale poki co nie ze wzgledu na szyjke bo ta do tej pory trzyma (dzis mam wizyte to sie dowiem czy dslej jest ok). Ginka prywatna uwaza,ze lutka mi pomaga a gin na nfz mowi,ze na tym etapie to bez sensu. Prywatnie nie moze na ryczalt napisac a panstwoeo w ogole nie chce mi pisac lutki. I tak to jest z lekarzamiSzymonek jest z nami od 11.09
3490gram, 57cm, 10pkt
-
Widze ze borykamy sie z tymi samymi problemami
Najwazniejsze to nie dac sie zwariowac
Wiadomo czemu to my kobiety musimy znosic to wszystko, faceci by se nie poradzili
A tak powaznie to moj maz na koniec marca jedzie do Polski z synem Oliwierem na 8 dni. Podejrzewam ze Natan bedzie z nami juz okolo miesiaca. Troche sie boje zostac sama ale nie ma innej opcji jak poradzic se. Juz ukladam plan w glowie jak sie przygotowac na nieobecnosc meza, chodzi mi glownie o zakupy bo tutaj bez auta to jak bez rak.
Ps Moje dziecko uwielbia miete, po niczym tak nie reguje jak po mentosach
domiii lubi tę wiadomość
[/link]
-
olatychy wrote:
domiii - miałam identycznie po płynie Lovela ... zrobiłam pierwsze pranie, powiesiłam, patrzę na ręce a one całe czerwone i swędzące. Teraz wszystko wyprałam w płatkach mydlanych dzidziuś i jest okej
kurcze, no to nie wiem co zrobićwczoraj cały dzień prasowałam.. jakbym miała wszystko od nowa uprać i uprasować to załamka ;(
-
Karolina@ wrote:
Domiii - kurde, słabo z tym proszkiem. Trochę się wystraszyłam, bo też mam proszek z Loveli. Zobaczymy co będzie, aczkolwiek nie jestem na nic uczulona...
w Loveli to prałam w mleczku do prania i płynie do płukania ubranka,
a kocyki, śpiworki, ręczniki w proszku Jelpa i płynie do płukania Jelpa
generalnie zaczęło mnie swędzieć dopiero po dłuższym prasowaniu dopiero ubranek, bo wywracałam je wszystkie na lewą stronę i ocierałam sobie zewnętrzną część dłoni wkładając je w rękawki i nogawki...
no nic, chyba zaczekam na Miłosza i to co on mi powie, bo może ja tak zareagowałam, a on będzie z tym oka jak nie to zrobię szybką akcję i upiorę na nowo w Jelpie.
Karolina@ lubi tę wiadomość
-
witajcie
Super macie te zdjęciaWidać u nas już ciążę zaawansowaną
U mnie w obwodzie 102.
W związku z tym iż wczoraj wieczorem przez dwie godziny czytałam na forum "Dobre Porody" śnił mi się też mój. Nie widziałam w śnie samego porodu, tylko siebie już na sali porodowej z dzidziusiem. Najśmieszniejsze jest to że urodziłam największe dziecko w szpitalu, i to był syn ( a mam mieć córeczkę) Nie widziałam jego twarzy tylko trzymałam go w rożku i było mi strasznie ciężkoPo czym obudziłam się oczywiście na siku.
A w ogóle to po przeczytaniu https://bellybestfriend.pl/forum/porod/dobre-porody,1244.html, jestem bardzo pozytywnie nastawiona, a wręcz podekscytowana jak to u mnie będzie -
domiii wrote:kurcze, no to nie wiem co zrobić
wczoraj cały dzień prasowałam.. jakbym miała wszystko od nowa uprać i uprasować to załamka ;(
No ja wyprałam tylko kilka ubranek bo resztę mi dopiero teściowie przywieźli wieczorem bo u nich przechowywałam przez remont. Ale to co wyprałam musiałam prać ponownie. Może to tylko taki przypadek i nie będziesz musiała robić tego na nowodomiii lubi tę wiadomość
Samuel