Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dorka87 wrote:A i jaki szok dzis przezylam!
Pare dni temu maz pyta ile Ty masz juz w brzuchu? Wzięłam centymetr i mówię: 102. Wczoraj bylam u rodziców i mama mowi że jakis większy ten brzuch mam z dnia na dzień. Dzis rano biorę centymetr a tu: 106!!!!! I chyba w 4 dni urosl mi 4 cm... Strasznie szybko!!
I mój z dnia na dzień większy teraz
Synuś Antoś - 23.03.2016r. -
Karolina@,Renka współczuje tych przebojów z pocztą.Kurcze wogóle Poczta Polska nieraz naprawdę sobie jaja robi z ludzi:/
A przelewy które u nich robiłam szły nieraz ponad tydzień
Mój mały też jak się nieraz przeciąga albo wypina to aż zaboli ,nasze brzdące coraz większe i nabierają siły:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2016, 13:35
Filip 28.03.2016
-
Renka88 wrote:Witaj w klubie! Wysyłałam przesyłkę poleconym z lekami dla koleżanki w ciąży bo mi tylko leżały, a jej ginekolog zapisał, wysyłka była 07.01 do dziś przesyłki nie ma.
trudno 50 zł przepadło, bo tyle kosztowały leki! Na pytanie czy nie mają gdzieś składowanych przesyłek babka odpowiada: "Komuś się paczuszka spodobała, nic nie poradzimy bo nieubezpieczona!" Okeeeej. U mnie pal licho, ale u Ciebie to pewnie większa kwota!
Moja Basia jak mi przywali w okolice pępka to łzy mi wychodzą, więc kochana nie jesteś sama z boleściami. Ciągle powtarzam sobie jeszcze troszkę! Niech już będzie luty!
A na list polecony nie możesz złożyć reklamacji? A jak wpisujesz nr listu w śledzeniu przesyłek to jaką masz ostatnią informację?
Osobiście tak tej sprawy nie zostawię, tym bardziej że jest to wysyłka kurierem. Cudów nie ma. Nie podaruję im 100zł. Jeżeli paczka się nie znajdzie to na pewno PP tego nie podaruję. Można zgłosić reklamację i tak też zrobię. Do momentu aż odzyskam paczkę lub pieniądze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2016, 13:35
-
nick nieaktualnyedyś wrote:Paola, tutaj jest chyba najtańsza na allegro http://allegro.pl/przescieradlo-falbanka-100-b-60x120-kolor-promocja-i5190017191.html
A dwa w jednym, bo to prześcieradło
Tylko ona ma jedynie 20 cm długości... No i te falbanki w większości są już z prześcieradłem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2016, 13:46
-
Dziewczyny powkladalam do komody rzeczy małego, ma tyle ubranek (dużo dostaliśmy), ze dosłownie kolanem upychalam te większe, żeby jak najmniej miejsca zajmowały. Urobilam się tak przy tym, że mi się gorąco zrobilo i brzuch zaczął boleć. Teraz odpoczywam i jest ok.
-
M+M+? wrote:Karolina@ do kogo chodzisz do Medicovera? (Bo zmieniam prowadzącego...). Mam też pytanie, czy na wizycie lekarz robi ci USG, czy kieruje osobno? Bo zapisałam się na wizytę pod koniec stycznia i coś jak na amedicover to mi się trochę cena mała wydaje i nie wiem czy osobno nie zleci usg, a wtedy cena już robi się konkretna
Tylko ja chodzę do placówki na Śląsku, a z tego co kojarzę Ty jesteś z okolic Warszawy ?
-
Est wrote:Dziewczyny powkladalam do komody rzeczy małego, ma tyle ubranek (dużo dostaliśmy), ze dosłownie kolanem upychalam te większe, żeby jak najmniej miejsca zajmowały. Urobilam się tak przy tym, że mi się gorąco zrobilo i brzuch zaczął boleć. Teraz odpoczywam i jest ok.
Mój mały też tyle rzeczy dostał że aż ciężko wszystko było zmieścić.
Co do bólu to u mnie też się pojawił jak układałam te ubranka ale robiłam to na siedząco. A zawsze jak długo siedzę lub stoję to mnie boli... Najlepiej się czuję jak chodzę
Synuś Antoś - 23.03.2016r. -
Est wrote:Dziewczyny powkladalam do komody rzeczy małego, ma tyle ubranek (dużo dostaliśmy), ze dosłownie kolanem upychalam te większe, żeby jak najmniej miejsca zajmowały. Urobilam się tak przy tym, że mi się gorąco zrobilo i brzuch zaczął boleć. Teraz odpoczywam i jest ok.
to pozazdrościć ja jak poukładałam uprane to pustki wyszły, ale to kwestia tego, że my nic nie dostaliśmy i kupowałam naprawdę mało i samo 62, bo nie wiem jak duży Miłosz będzie
odpoczywaj Kochana!Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2016, 14:14
Est lubi tę wiadomość
-
Do dziewczyn z małą ilością wód płodowych! Pare informacji co sie dzis dowiedziałam. 1. Przy położeniu miednicowym wydaje sie mniej wód niż jest w rzeczywistości. 2. Najważniejsze są przepływy- powinno sie je kontrolować raz w tygodniu ponieważ "psują" sie przez tydzień wiec usg raz w tyg zapewnia wyłapanie na czas nieprawidłowości. 3. Przy małej ilości wód pomiary dziecka mogą być nieco zaniżone i niedokładne. ( dziecko jest ściśnięte ) czyli raczej jest większe niż mniejsze niż to co podaje usg. Ja dzis miałam Afi 6,5.... przepływy na szczeście bardzo dobre, szyjka w ciagu 2 tyg skróciła sie 0,5cm ma teraz 1,9mm pessar trzyma, nie rozwiera sie. Następne usg za tydzień. Jak przepływy zaczną szwankować to cc... Małe szanse zeby 2kg dziecko przekręciło sie przy tak małej ilości wód, a rodzic SN mi nie pozwolą ponieważ głowa jest dużo większa niż brzuszek. Tyle u mnie... Oby jeszcze 2 tygodnie wytrzymać do 36tc i będzie super.
Nasz pierwszy cud 1.04.2015 Kornelia :* -
nick nieaktualny
-
Tej Pani bardziej chodziło o ubezpieczenie paczki. Nie wiem nie wnikam, nie mam siły się tarmosić z PPKarolina@ wrote:A na list polecony nie możesz złożyć reklamacji? A jak wpisujesz nr listu w śledzeniu przesyłek to jaką masz ostatnią informację?
Osobiście tak tej sprawy nie zostawię, tym bardziej że jest to wysyłka kurierem. Cudów nie ma. Nie podaruję im 100zł. Jeżeli paczka się nie znajdzie to na pewno PP tego nie podaruję. Można zgłosić reklamację i tak też zrobię. Do momentu aż odzyskam paczkę lub pieniądze.
Aniołek 05.2014
-
M+M+? wrote:Domii ja też mam niedużo. Również nic nie dostałam, a że raczej kupowałam dobre rzeczy, to cenowo i tak wyszło dużo.
Jak Ty się czujesz?
no właśnie ja tak samo, nie najtańsze to wszystko i kasowo wyszło sporo... no ale pierwsze dziecko, to sama przyjemność wydawania
czuję się dzisiaj lepiej, w miarę w końcu noc przespałam, a dzisiaj tak mnie czasami ćmi miesiączkowo, ale już jest w miarę ok. choć nie nastawiam się, że nagle pełnia świetnego samopoczucia nastąpi, chyba dopiero po porodzie
dziękuję za troskę :*
M+M+?, A.Kasia, Est, Kate84, Hannia123 lubią tę wiadomość
-
A z tym piciem myślałam, że będzie gorzej... Co pare pimunt robię 10 łyczków i jakoś tak schodzi. Sikam trochę więcej, ale też nie jest źle (w nocy wstawałam tylko raz). Ale już dziś nie mogłam zapiąć kozaków, więc pewnie organizm tę wodę zatrzymuje. A zrobię wszystko, byleby zwiększyły się te wody płodowe. Dziś rano obwód brzuch był większy o 2 cm (a do tej pory obwód od ok 1,5 stał w miejscu), więc po cichu liczę, że coś się ruszyło. Dzieciaczek też jakby bardziej aktywny, ale nie wiem, czy już sobie tego nie wmawiam.
