Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny nie śledzę Was zbyt na bieżąco, ograniczam troche forum, ale chciałam się zapytać czy któraś coś wie o Madzia82 ? Urodziła malutką na początku 26tc, od ponad miesiąca nie dodała żadnego wpisu w pamiętniku... Nie powiem, troche się martwię
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2016, 21:29
12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
nick nieaktualnyJacqueline wrote:Dziewczyny nie śledzę Was zbyt na bieżąco, ograniczam troche forum, ale chciałam się zapytać czy któraś coś wie o Madzia82 ? Urodziła malutką na początku 26tc, od ponad miesiąca nie dodała żadnego wpisu w pamiętniku... Nie powiem, troche się martwię
Madzia udzielała się częściej w temacie Ciężarówki metodą IVF i IUI niż u nas, niestety my chyba nie wiemy więcej prócz tego co napisała w ostatnim wpisie -
nick nieaktualnyI ladnie polowa pochowana do szafy i poprasowana,pieluchy tez prasujecie? Udalo mi sie kupic płoze,przewijak i podnoszona podloge do lozeczka turystycznego za tanio:) jeszcze poduszke malej nowa bo tamta splaszczona jakas i ochraniacz czy jak to sie tam zwie do materaca zeby nie przemakalo
slyszalyscie ze w pepco sa pizamy czy koszule do karmienia za 20zl ?
-
nick nieaktualny
-
Jeszcze jedno pytanie dotyczące smoczkow. Jakie? Bo kupiłam na promocji w rosmanie 0-6 ortodontyczne z aventu bo były na promocji i teraz się zastanawiam czy takie mogą być.
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
nick nieaktualny
-
Kasiu właśnie uświadomiłam sobie co ja napisałam o ilości dni do donoszonej ciąży haha, no kalafior, kalafior zamiast mózgu!
ja mam 29 a nie 60
, tyle to mam do upragnionej daty
. Mam dokładnie tak samo z piciem i siusianiem, dzisiejsza impreza to najlepiej jakby w WC była tak często chodziłam siusiu!
MeAmerie trzymam kciuki za Was, niech leki działają, 28 dni to już niewiele!
Karolin@ współczuję z tą przesyłką, masakra jakaś mam nadzieję że sprawa szybko się wyjaśni! Mnie to przeciąganie małej też boli ale najbardziej to wpychanie główki w dół...
Est odpoczywaj odpoczywaj, teraz to już bardziej te nasze brzuchy widzę na wysiłek reagują. Kurcze moja mała też ma tyle ciuszków że powoli zaczynam wierzyć ludziom którzy mówili że połowy nie zdąży założyć...
Shaja trzymam kciuki za te dwa tygodnie bardzo mocno. Cieszę się, że passer ładnie trzyma i szyjka się nie rozwiera oby tak dalej! Super, że te wody i przypływ tak kontrolują!
Kasieńka ja pijam ok 2 litrów i ogólnie to mam wrażenie że więcej jestem w WC niż w łóżku no siusiam co chwilęhehe
Domii cieszę się, że dziś czujesz się lepiej. A tak myślę, że teraz to już będzie co chwilę coś. Dziś jak M mnie pytał co mnie boli to mama stwierdziła, że trzeba było zapytać co nie boli!
Roletka będzie dokładnie tak jak piszesz! Co do termometra to ja baurer.
Nataliano mi prasowano wszystko łącznie z pieluchami, na poniedziałek została ostatnia(mam nadzieję) tura
Ja też mam jakieś smoczki małe od 0 ale jakie już nie pamiętam chyba avent i lovi.
Ja ryczałam jak byłam przy porodzie bratanka,a przy przecinaniu pepowiny to jak bóbr, no byłam taka wzruszona, a co dopiero będzie po urodzeniu mojej upragnionej, wyczekanej córci
Dziewczyny Baby shower super, wszystkie dojechały. Oczywiście różowe dekoracje, tort i czerwone picollo, które swoją drogą jest pysznebyły super konkursy min. Zgadywanki mojego brzucha, jedzenia dla dzieci -składników słoiczków bleee, test wiedzy o mojej ciąży(data pierwszego testu, usg, Poznania płci itp),rysowane kalambury, super konkurs na koniec każda na kartce napisała kiedy wg niej urodzę i się podpisała kartki mam schowane i po porodzie okaże się która wygrała i była najbliżej
na prezent dostałam wymarzony Angelcare monitor oddechu z nianią aż się wzruszyłam i poryczałam
prawie cały czas leżałam, ale powiem Wam że brzuch i tak był wciąż twardy i napięty...chyba po prostu za dużo wrażeń, śmiechu, jedzenia! No i jednak 7h poza domem mimo wszystko, a wcześniej trzeba było się wyszykować. Jednak bardzo się cieszę, że mimo leżenia ta impreza doszła do skutku, Amelka chyba też była szczęśliwa bo cały czas szalała
no i trzy starając się koleżanki wciąż trzymały ręce na brzuszku mam nadzieję że im to pomoże
Jak tylko dostanę od Dziewczyn jakieś fotki to się pochwalę. Niby nic nie robiłam a jestem wykończona, przed 21 byłam w domu a zaczynało się o 14. Zjadłam chyba więcej niż przez cały tydzień bo każda z nich robiła jeden konkret i jedno ciasto
No i stwierdziły, że jeśli do 14 lutego nie urodzę to konieczne widzimy się w 2 połowie lutego u mnie bo później się wyprowadzam i niewiadomo kiedy się spotkamy, a staramy się choć raz w miesiącu! Brakowało mi tego choć w grudniu była przecież nasza wigilia!
A zmieniając temat to tak bardzo boli mnie reka od łokcia do nadgarstka że wyje z bólu, nic tą ręką nie robiłam, zaczęło się tak nagle rano i wciąż trwa. Co to może być? Naprawdę ból niesamowity i nieustający
Dobrej nocy Kochane :-*perła ziemi, aleksandrazz, Falon, Hannia123, Mania1718, Est, Lilou1984, ksanka, muminka83, Czarodziejka87, Kaarolina, olatychy, Karolina@, Karka lubią tę wiadomość
-
Kasia nie lubię bólu ręki tylko cieszę się z udanego Baby shower
A co do tego pierwszego to nie mam pojęcia ;/
Kate84 lubi tę wiadomość
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
domiii wrote:My w ogóle smoczka nie kupiliśmy, bo nie jesteśmy zwolennikami i nie będziemy dawać Młodemu.
W pierwszej ciąży też tak zrobiłam, bo generalnie też nie jestem zwolenniczką (teraz już bardziej wyluzowaną w tym temacie), ale w dniu wypisu nakarmiłam Małą, ululałam do fotelika , wychodzimy ze szpitala a tu wyjec na maksa
Był początek kwietnia, na dworze kilka stopni, do samochodu, ryk coraz większy. Totalne ogłupienie co robić, ani ją wypakowywać z tego fotelika, ani karmić jak dopiero karmiłam, nerwy bo to pierwsze dziecko, noworodek. Wtedy M stwierdził, że się łamie i wyskoczył szybko do apteki szpitalnej, kupił smoczek (zamiast wyparzania było moje ciamkanie...), dostała, possała dosłownie 10 sekund i odpadła. Tak zasnęła, że rozbierałam ją w domu na śpiocha i spała 4 godziny, a my chodziliśmy z M sprawdzać czy na pewno oddycha
Młoda była strasznym "ssakiem", na piersi wisiała długo bo i po 40 minut się karmiłyśmy.
W drugiej ciąży wyluzowałam, miałam tym razem do porodu wyparzony w szpitalu, ale tym razem nie był potrzebny, potem czasami dawałam, ale Młoda w zasadzie go nie potrzebowała i od ok. 5 miesiąca nie dostawała zupełnie. Ale karmienie jej to był konkret - dosłownie 10 minut i była najedzona, od początku dwie córki a zupełnie inne temperamenty, potrzeby itp
Teraz też kupiłam avent mini 0-2 m-ce na wszelki wypadekWiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2016, 23:44
domiii, ciri22, Mania1718, Madlene.:), Falon, baassiia, Kate84, A.Kasia lubią tę wiadomość