Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Taki dzień dzisiaj, że nie mogę nic nie napisać...
Drogie moje mamusie!
A propos tych słów:
M+M+? wrote:Bardzo się cieszę. Czytałam to forum od początku i przeżywałam wszystkie straty. Teraz, przy końcówce ciąży, często o Was aniołkowe mamy myślę. O tym, że jest Wam szczególnie ciężko, kiedy zbliżają się terminy porodów tych, którym się udało. W tej sytuacji tak dobre wieści, stanowią niewątpliwie wielką pociechę i nadzieję. Gratuluję i trzymam kcciuki.
M+M+?,
To przepiękne, że tak myślisz o nas... Ale mogę napisać coś z mojej perspektywy. Każdy Was sukces i każde Wasze szczęście to też moja radość
Naprawdę! Jestem tu z Wami każdego dnia i przeżywam wspólnie z Wami wszystkie radości i smutki, jakby Wasze ciąże były moją
I ani przez moment nie czułam ukłucia smutku.
Powiem Wam, że kilka tygodni temu mówiłam do bliżej mi nieznanej wyższej instancji, że jestem gotowa opóźnić o kilka miesięcy moje zajście w ciążę, żeby tylko Wasze się rozwiązały w odpowiednim momencie i szczęśliwie! Życzę Wam i Waszym dzieciom najlepiej jak potrafię!
Jacqueline, kochana, Ty wiesz co
Ja już o tym super niusie wiedziałam parę godzin temu, bo obie z Jacqueline trzymamy się razem na jednym różowym wątku. Dziś przeżywałam Agi betę, jakby to była moja własna, hihi... I wierzę, że tym razem się uda. Tak bardzo zasługujesz na to! No i musisz mi przetrzeć szlaki, hehe...
W tajemnicy zdradzę Wam, że Jacqueline też już "oddawała" swoje miesiące do zajścia w ciążę na rzecz innych dziewczyn, żeby im się tylko udało!
Od jakiegoś czasu czuję spokój. Mam poczucie, że może być już tylko dobrze.
Wyobrażacie sobie, że tydzień temu minęło 5 miesięcy (!) odkąd pisałam Wam, że mój synek się odmeldował? Jacqeuline przeżyła swoją stratę kilkanaście dni wcześniej. A dziś? Wy już jesteście w przededniu narodzin Waszych dzieci! (jak to zleciało?!), Jacq właśnie odebrała szczęśliwą betę. A ja... pewnie niedługo też do Was dołączę!
Foxica, kochana, dziękuję Ci za te cudowne słowa!
Jestem i będę tu każdego dnia z Wami. I czekam na te piękne chwile, kiedy będziemy tu witać wspólnie "nasze" lutowo-marcowe dzieciaczki i październikowe jacqueline'owe cudo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2016, 20:54
foxica, Est, A.Kasia, Mania1718, Hannia123, Karka, RudyTygrysek, Jacqueline, Vincent, baassiia, skowroneczka87, M+M+?, Falon, Renka88, Madlene.:), Lilou1984, d'nusia, Karolina@, Czarodziejka87, kleo2426, Marlena, Izoleccc, Kate84, Mietka 30:), ksanka, Kajola, krówka_muffka lubią tę wiadomość
-
Jacqueline Twoja sytuacja to na swój sposób "odwrotność" mojej, bo ja straciłam w zeszłym roku Maluszka, który miał się urodzić w październiku, a noszę pod sercem Marcowego Szkraba. Ty straciłaś Marcowego Malucha, a teraz szczerze wierzę, że ta beta będzie Ci pięknie przyrastała, jak moja w tej ciąży i powitasz w Październiku zdrowego Dzidziusia

Annak zawsze uważałam siebie za dosyć "wygadaną' kobitkę, ale przy Twoich postach i mi brakuje słów... czekam na Twoją pięknie przyrastającą betę i szczęśliwe 9 ciążowych miesięcy
foxica, Lilou1984, Kate84 lubią tę wiadomość
-
Jacqueline - bardzo się cieszę i też po ciuchu gratuluję
Buzia mi się śmiała od ucha do ucha jak to przeczytałam 
niecierpliwaa - ja postanowiłam zakupić termometr Diagnostic NC300, koleżanki z forum na fb miały dobre opinie o nim, ewentualnie myślałam o Microlife 100, nie 150 bo odradzały właśnie, a kupiliśmy w aptece, w której mieliśmy kartę z pieniążkami od teściów, więc mamy go za free
Mania1718 - ja kupiłam wanienkę najzwyklejszą, ale największą 102 cm co by na długo starczyła, w sklepie w mieście, coś takiego: http://allegro.pl/wanna-wanienka-balbinka-tega-102cm-14-kolorow-duza-i5459596847.html
Kate84 - pisałaś, że mam mały brzuszek - zobacz mój avatarek, wcale nie jest mały
na tamtym zdjęciu tylko taki wyszedł hehe A Ty teraz leż spokojnie w domku:)
Jakie Wasze dzieciaczki duże, nie mogę się doczekać wtorku i wizyty
Jutro rano badania krew i mocz.
Co do łykania wiesiołka itp itd, to ja nie zamierzam, bo nie chcę bardzo urodzić 29 lutego
A termin mm na 2.03. Dopiero jak minie ten dzień mogę brać cokolwiek itp, tak gdzieś ten dzień mi nie odpowiada...
A mnie też często swędzą różne miejsca, robiłam te badania co mówiłyście i nic nie wyszło, a swędzi czasem strasznie, nogi, stopy.
Mi przeziębienie w sumie przeszło, pomogło 2x mleko z miodem i czosnkiem, oraz euphorbium w krplach i aerozolu i sinupret - to co brałam poprzednio. Aha i syrop z babki lancetowatej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2016, 21:23
Mania1718, Kate84 lubią tę wiadomość

Córka!!! Kochana Hania :*
38+6, 19.30, 51cm, 2760 
-
Mania1718 wrote:Annak nawet sobie nie wyobrażasz jak Twoje słowa poruszają moje serce
Jestem wzruszona do granic możliwości 
Mam dokładnie tak samo. Kiedy piszesz Annak, zawsze łezka popłynie. Tyle mądrości w Twoich słowach, spokoju, pokory. Wielki szacunek. I zyczenia wszystkiego dobrego dla Ciebie:-*
Mania1718 lubi tę wiadomość
-
Dorka87 wrote:Muminka piekła z tego co pamiętam, a ja dzisiaj też mam w planie zrobić kruche ciasto a jutro resztę
tylko, ze kupiłam mrozone maliny, bo ja jestem wielką fanka malinek-mniam!
Napisz jak wyszło?
Właśnie polowa poszła.
jakoś dobrze wyszło
mój mąż woli z truskawkami.

Czekam:

-
Jacqueline po cichu gratuluje!!! tak bardzo sie ciesze!!! wszystko bedzie dobrze!!! a beta bedzie rosła i rosła !!! modlimy sie i trzymamy kciuki !
-
jsa czytałam ze i z pipki i z odbytu , natomiast mi pobrali wymaz tylko z pochwyjusiakp wrote:Dziewczyny to gbs sie pobiera z pipki czy odbytu? Bo juz sie zakrecilam a mam jutro przyjsc do mojego lekarza na pobranie tego
-
ja płaciłam 40złjusiakp wrote:aaaa i jaki jest koszt tego gbs?
-
Dorka87 wrote:Tez nurki?

My w tym roku wakacje na dzialce i oszczędzamy na przyszly rok
a pianki malutkie sa świetne 
też
może nie jakieś zaawansowane bo mamy tylko kurs I stopnia - Open water diver, ale na takie rekreacyjne nurkowanie zupełnie wystarcza. mamy zaprzyjaźnionego instruktora w Egipcie, który zawsze nam nurkowania ogarnia w dobrej cenie
wiec o ile tylko będzie tam spokojnie to się wybierzemy zimą, albo już w przyszłym roku na majówkę
więc też działeczka i mam nadzieje, że na macierzyńskim uda mi się coś odłożyć ...
Magda lena ja też zaczynam się martwić moim SN, bo też klocek rośnie
zacytuje lekarza: "no ja na Pani miejscu bym jej naturalnie nie rodził"
kleo2426 gratuluje udanej wizyty. trochę mnie pocieszyłaś z tym 4500, że dałaś radę, ale wolałabym takiego bąbla nie rodzić na 1 podejście
muminka współczuje sytuacji z teściową, faktycznie załatwienie jakiejś pomocy do niej rozwiązało by sprawę, bo może jeszcze tydzień i dasz radę, ale tydzień sprawy nie rozwiąże… wiadomo że to nie czas na takie „prace dodatkowe”, a za chwile będzie Ci naprawdę ciężko…
Jacqueline wspaniała wiadomość! Gratuluje kochana będę trzymać za Was mocno kciuki. Życzę Ci obrzydliwie nudnej ciąży ... oczywiście w pozytywnym tych słów znaczeniu
annak jak zwykle mądre i wzruszające słowa. takiej pozytywnej duszce jak Ty los na pewno wynagrodzi wszystkie trudne chwile z nawiązką. Życzę Ci szybkiego przejścia na zasłużoną fioletową strone i to na pełne 9 mc. Koniec. kropka.
jusiakp kolejne super wiadomości z wizyty 3 tygodnie ..aż poczułam pozytywne ciarki na plecach hehehe
Apropo pytania odnośnie GBSu to u mnie w szpitalu wymagane są 2 – i z pipki i z odbytu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2016, 02:50
Mania1718, kleo2426, Kate84 lubią tę wiadomość


-
Wieczór wspaniałych wiadomości! Ależ się cieszę z Waszych radości. A największe radosne chwile jeszcze przed nami!
Ja przed chwilą odczytałam wynik GBSa w systemie i na szczęście ujemny. Ufff
W moim laboratorium trwa to trzy dni. Pisze, że rozpoczęcie badań nad materiałem 25.01 a zakończenie 27.01. Przed większością z Was dopiero te pobranie - u mnie było to ledwie wyczuwalne. Lekarka wzięła taki patyczek dwustronny - z jednej jego strony dotknęła (wręcz musnęła) w okolicy odbytu, drugą końcówką w pochwie. Gdyby mi nie powiedziała, że to pobiera to w ogóle bym nie wiedziała co mi tam robi. Na prawdę nie ma się czego bać !!!
domiii, Kate84 lubią tę wiadomość



[/link]








