Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry!
Zaczynam 36 tydzień 9 miesiąc!
Dotrwalam i stawiam sobie pomnik!
Trzymajcie się kochane nawet nie mam jak Was poczytaćd'nusia, Kaarolina, Kajola, Kate84, A.Kasia, ksanka, Magda lena, muminka83, Izoleccc, Madlene.:), She86, krówka_muffka, RudyTygrysek, Madzialena90, Hannia123, edyś, Karolina@, Falon, anitka19953, Lilou1984, Karka, Czarodziejka87, Mietka 30:) lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Jacqueline nie wiem jak Ci pomóc, ale pamiętam że jak na początku ciąży byłam przeziębiona to lekarka kazała mi się leczyć tylko domowymi sposobami tj. miód, czosnek, cebula, maliny. Ale ja nie małam temperatury, więc to chyba inaczej. Ja bym na Twoim miejscu jednak poszła dziś na jakiś dyżur lekarski.
Nataszka2200 lubi tę wiadomość
-
A nie możesz sie dodzwonić do lekarza swojego? Ja jak miałam goraczke brałam polopiryne, ale jej nie mozna bez zalecenia lekarza. Też bym poszła na jakis dyżur do szpitala.
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
Dzień dobry witam się w nowym tygodniu
mam nadzieję, że nadal wszystkie jesteśmy w dwupakach
nie mam szans na nadrobienie po tak intensywnym weekendzie.
Kate84, d'nusia, A.Kasia, muminka83, krówka_muffka, RudyTygrysek, Hannia123, edyś, Karolina@, Falon, anitka19953, Lilou1984, Karka, Czarodziejka87 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
Kateee dobrze, że jesteś już w szpitalu, przykro mi tylko że takie przejścia miałaś z tym przyjęciem! Czekamy na wyniki, daj znać jak tylko się coś dowiesz
Jusiakp jak tam dziś nastrój?Myślę, że rozłąka Wam raczej nie pomaga w tym wszystkim, Tobie jest źle i smutno bo chciałabyś żeby był obok na pewno. Przykro mi
Domii ja u siebie zauważyłam od piątku to samo, tylko Ty jesteś trochę przede mną hmmm. No ciekawa jestem, ciekawa...
Jacqueline może faktycznie tak jak radzą Dziewczyny warto podjechać na jakiś SOR czy coś?
Miłej niedzieli Marcówki, gratuluję kolejnych tygodnija musze czekać do jutra
Dziś ciężka noc coraz więcej skurczy i ból miesiączkowy... -
M mnie wk*rwia bo nie chce mu się mnie zawieźć...
Udusze go zaraz...
Jeszcze jak na złość taty siostra z mężem i córką dzisiaj przyjeżdża na "obiad"...
Nawet sobie spokojnie w łóżku nie będzie można poleżeć12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Jacqueline wrote:M mnie wk*rwia bo nie chce mu się mnie zawieźć...
Udusze go zaraz...
Jeszcze jak na złość taty siostra z mężem i córką dzisiaj przyjeżdża na "obiad"...
Nawet sobie spokojnie w łóżku nie będzie można poleżeć
Kaszel i gorączka to zapewne grypa. Teraz szaleje niestety. Trzymaj sie! I zbijaj temperaturę, i Walcz o odpornośc naturalnymi sposobami! Ja z jednej strony poszłabym do lekarza ale z drugiej to teraz u tych lekarzy szaleje najgorszy syf. Ja poszłam w 15 tyg i tu grypa, tam ospa siedziała. Potem jeszcze bardziej sie denerwowałam. Wiadomo jak do jutra nie bedzie efektu to biegiem. -
Jacqueline lez w łóżku i wypoczywaj.
Maszynie rzeczy teraz do pielęgnowania niż gości. A jak M ma problem to bierz taxi.
Jusia prac mi słów, chyba razem jestescie odpowiedzialni za nowego człowieka.
Sama wyprawka na start kosztuje fortunę!
Kurcze ta niesprawiedliwość zarobków!
Dziewczyny jeszcze 1 dzień do Lutego! Trzymajcie się.
Gorączka i grypa
• Po 50 g – kwiat bzu czarnego, kwiatostan lipy, kwiat słonecznika, kwiat wiązówki, liść mącznicy, korzeń arcydzięgiela, lorzeń lubczyka, owoc maliny, owoc głogu.
Wszystkie składniki zmieszać. Za każdym razem brać kopiastą łyżkę stołową mieszanki, zalać szklanka wrzątku, przykryć na 3 godziny. Przecedzić, lekko podgrzać i pić 3 razy dziennie przed posiłkiem. Za każdym razem zaparzać świeże zioła.
https://prawdaxlxplzdrowie.wordpress.com/2012/07/15/niedomogi-i-choroby-drog-oddechowych/
-
Dzień dobry Mamusie
Miłego dnia
Domiii jeszcze troszkę, niech te pachwiny przestaną żartować
Jacqueline ja bym też pojechała na IP ale zanim weźmiesz jakikolwiek lek napisalabym do ginekologa. Bierz ten apap czy co tam masz i spróbuj z imbirem.domiii lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzień dobry !
MeAmerie - gratuluję 36 tygLeż tam sobie spokojnie, już niedługo wrócisz do domu, jeśli nie przed porodem to już z małym cudem w ramionach
Grunt, że czujesz się ok i maluch jest bezpieczny.
Jacqueline - jeśli temp będzie znowu oscylować blisko 39 stopni to jedź na SOR bo to już jest dla Was niebezpieczne. Są leki, które jeszcze spokojnie na tym etapie można brać i może coś Ci przepiszą. Póki co nie wygrzewaj się pod pierzyną bo to jeszcze podnosi gorączkę, weź letni prysznic, połóż się i odpoczywaj. Zdrówka Ci życzę :*
Dorka - ekstra brykaNiech się dobrze prowadzi!
Domiii - nieźleTo teraz czekamy na rozwój wydarzeń, w końcu któraś z nas musi zapoczątkować wysyp bobasów, pytanie tylko która
Ja dzisiaj cały dzień leżę. Przez ostatnie dwa dni trochę się nachodziłam i wczoraj wieczorem bolało mnie dosłownie wszystko. Jeszcze na koniec coś mi strzyknęło w biodrze i teraz boli przy poruszaniu się. Tak więc dziś dzień lenia a od jutra na raty zacznę prasować prześcieradełka i falbanki żeby może już powoli przyszykować łóżeczko. Zakryję prześcieradłem i będzie czekało na nowego lokatora
domiii, Lilou1984 lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry
Dziękuję, bryka póki co wydaje sie fajna, zobaczymy jak bedzie dalej
Muszę Wam powiedzieć, że jestem z nas wszystkich bardzo dumna! mimo tylu przeciwności, trudności wszystkie jeszcze jesteśmy w dwupakach! a juz jutro luty. Super dziewczyny!liczę na to,że każda dotrzyma minimum do 38 tyg
Miłego dnia
Magda lena, ksanka, Kate84, edyś, Hannia123, domiii, Est lubią tę wiadomość
-
dziewczyny ja już nie wiem co robic z tą zgagą
nic mi nie pomaga , dziasiaj w nocy myslałam ze umrę , oczywiscie
nie spałam całą noctak mnie paliło że az wymiotowałam
-
Witam was dziewczyny.
Odniosę się co do kasy. Wszystko zależy od tego jak ustalałyśmy z swoimi partnerami moje twoje czy nasze. My z mężem mamy wspólne konto i nigdy mąż mnie nie rozliczał że na to za dużo na to za mało. Wychodzimy z założenia że skoro kupione widocznie było potrzebne. W przypadku Twoim Juskap mieszkacie tak naprawdę osobno - każdy ma swoje życie takie odnoszę wrażenie. Według opracowań właśnie takie związki mają najtrudniej bo kontaktujecie się telefonicznie z sobą bądź widzicie się na ekranie on line. Jeśli chcesz być szczęśliwa i jeśli chcecie razem być do starości to musicie coś zrobić. Nie znam drugiej strony - jego odczuć więc trudno u was cokolwiek radzić ale wiem jedno że życie ma się jedno a życie w ciągłym stresie nie ma sensu. Rozmawiaj z nim ale w domu jak jest nie przez telefon o trudnych sprawach.
Co do kwoty na wyprawkę to fakt. Życie jest bardzo drogie. Ja sama chwytam się za głowę ile idzie mi miesięcznie na potrzebne rzeczy. Niby tu 50 zł tam 30 zł siam 100 i kwota narasta do góry wydatków. Na całe szczęście mąż w piątek przyniósł podwyżkęwięc hihih ja już wiem co ja z nią zrobię. Zamierzam pierwszą większą wypłatę a więc tylko kwotę podwyżki wykorzystać na Fryzjera 11 lutego. Planuje odświeżyć mój kolorek blond ....
by jakoś wyglądać na oddziale
hihih
MeAmerieGratuluję również 36 tygodnia[/b]
A.Kasia Odpoczywaj skarbie dość się napracowałaś. Remont, życie z teściową to nic przyjemnego. Teraz leż i pachnij :-*
Ja dziś też odpoczywam. Dziś nie idę do teściowej. Obiad ma, sałatkę na kolacje ma więc da sobie radę. Jutro do niej wpadnę na moment ogarnąć jej mieszkanie.
Ja wczoraj gotowałam obiad też na dzisiaj więc cały dzień w łóżku. :-*
Mąż zrobił mi śniadanko i sykowi. Przygotował stos książek, gier i mam co robić z moim chorowitym synkiemzanim wróci z pracy.
Dziś zaczynam 33 tydzień i jestem mega szczęśliwa
No i zapomniałam się pochwalić 12 lutego z okazji Walentynek idziemy do Filharmonii. Mam nadzieję że damy radę ...bo to będzie potem przez najbliższe 4 miesiące ostatni taki wypad.
Madlene.:), ksanka, Dorka87, Izoleccc, A.Kasia, kleo2426, Magda lena, Mania1718, Hannia123, Kate84, Karolina@, anitka19953, Est, Lilou1984, Karka, Czarodziejka87 lubią tę wiadomość
-
alinalii wrote:dziewczyny ja już nie wiem co robic z tą zgagą
nic mi nie pomaga , dziasiaj w nocy myslałam ze umrę , oczywiscie
nie spałam całą noctak mnie paliło że az wymiotowałam
Mi polecali lody z mc donalda. Ja zgagi nie miewam więc nie testowałam, ale jak Tobie nic nie pomaga, to zawsze możesz spróbować.
Witam się dziś z bolącą głowa.Ja za to nie śpię tak mnie wszystko swędziw ogole wczoraj w dzień wiał mocny wiatr ale było 12 st C, wieczorem zaczął padac deszcz.....a koło 6.00 rano było już z 20 cm śniegu. Zwariowana pogoda
Miłego dzionka życze -
alinalii wrote:dziewczyny ja już nie wiem co robic z tą zgagą
nic mi nie pomaga , dziasiaj w nocy myslałam ze umrę , oczywiscie
nie spałam całą noctak mnie paliło że az wymiotowałam
Może jeśli leki nie pomagają, to trzeba rozważyć zmianę diety. Zgaga w ciąży pojawia się niby przez ucisk na żołądek, ale dieta też na pewno robi swoje. W necie jest trochę porad ad diety przy zgadze, może warto spróbować?Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2016, 10:03
A.Kasia, muminka83, Mania1718, Est lubią tę wiadomość